Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Już nie długo, już za chwilę. Stary roczek nam przeminie. Wrześniówki 2014 cz.2
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-12-06, 10:08   #39
Niestabilna
Wtajemniczenie
 
Avatar Niestabilna
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 914
Dot.: Już nie długo, już za chwilę. Stary roczek nam przeminie. Wrześniówki 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez aisa84 Pokaż wiadomość
No...nadrobilam
Paulina - baaardzo mocno zastanawiam sie nad włosami takimi jak ostatnio zrobiła sobie Chylińska albo jak ma Dorota Gardias tylko dłuższa grzywa a tył bardzo krótki ale to trzeba często podcinać...no zobaczymy na wiosnę

Madziu - ostatnio myślałam wlasnie jak to super, ze chce Ci sie tworzyć dla nas te piękne wątki a w ogole powiem Ci, ze jak czytam o Twoim życiu z M i w ogole to mam przed oczami taka fajna rodzinna sielankę i bardzo pozytywnie Ci zazdroszczę troszkę

Carola - u nas pełno śliny od pchania rączek do buzi

U mnie Mikołaja nie było tz zamiast kupić mi cos sam to pyta co chce a to co chce to sobie kupuje sama... kurde rozumiem pod choinkę zapytać bo robimy troszkę większe prezenty wtedy ale czy tak trudno kupić głupie stringi czy brelok czy cokolwiek małego i mnie zaskoczyć??? A wczoraj to mnie tak wkur****, ze masakra nakarmilam mała i zostawiłam z nim i wyruszyłam na zakupy...postanowiłam tez wskoczyć kupić mu kosmetyki z Loreal na Mikołaja bo mu sie kończą i zeszło mi ponad godzinę bo korki i kolejki...wpadam do domu w super humorze z tym prezentem i zakupami i co??? I wielki foch bo mnie długo nie było a on przecież został z dzieckiem a ona nie chce spać i on nie wie co z nia robić ponad godzina i chłop wysiadł przy dziecku wiec jak wzięłam ten prezent jak nim machnełam na meble tak sie prawie rozpadł a ja sie poryczałam bo starałam sie a on z wielkim fochem bo został ze SWOIM dzieckiem zadyma była konkretna i powiedziałam mu ze mam juz go serdecznie dosyc! Po 10 minutach on mi mowi, ze on nie wie dlaczego sie zdenerwował i przeprasza a moje nerwy na wykończeniu...
Uwierz mi kochana ze i my mamy problemy ale nie dajemy sie im. Ja zawsze staram sie być uśmiechnięta. Kochamy sie i mamy zdrowego syna a problemy sa a potem ich nie ma. Trzeba brac z zycia co najlepsze i po moich przejściach dopoero teraz czuje ze zyje

A z facetami to juz tak jest... zostawisz ich na chwile to zaraz slyszysz co tak długo Cie nie było. Ale to ze siedzisz caly dzien to juz bie widzą
__________________
08.01.14 II
10.09.2014 na świecie pojawił się cud-Justus J.M.
Niestabilna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując