2018-06-13, 15:53
|
#2222
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 3 545
|
Dot.: Piękne, młode i szalone 30+ 40+
Zastrzezona
Rozumiem, że boli... rok temu pożegnałam mojego przyjaciela... kilka lat temu moją przyjaciółkę, pierwszą koleżankę, którą poznałam po przeprowadzce do mojego miasta... a byłyśmy wtedy pięcioletnimi brzdącami...
Do dzisiaj myśli mi podążają za nimi, tak jakby fizycznie żyli na ziemi, tylko wyjechali na jakiś czas...
Kama, własnie przeczytałam w całości artykuł z twojego linka o Sculptrze. Mhy, przecież nie będą straszyć i odciągać potencjalnego pacjenta od tego typu zabiegów. "nakłucia cienkimi igłami, są niemal bezbolesne..." No a jak ktoś ma różny próg wrażliwości na ból to sobie można zażyczyć znieczulenie
Jeśli głębokie nakłucia cienką igłą możemy nazwać bezbolesnymi to... brawa dla lekarza
To tak jak z zabiegiem na tzw. podwójny podbródek. Nie znam konkretnej nazwy ale sam zabieg znam z opowiadania. Reklamowany jest jako prawie bezbolesny. Prawie robi wielką różnicę
A kobiety poddające się zabiegowi potrafią osunąć się z bólu na fotelu... fakt, że są świadome, że będzie bolało, bo lekarz przecież informuje o przeprowadzanym zabiegu. Ale ból to przecież doznanie subiektywne, tylko możemy być zgodne co do jednego, że jest nieprzyjemne
Kupiłam Urodę Życia i idę czytać
|
|
|