[luna111]

Witam wszystkie formumowiczki
Z góry przepraszam jesli taki wątek już był ale nie bardzo potrafię się tu odnaleźć (jeszcze ) więc jeśli takie coś już było proszę o wyrozumialosc

Tyle tytulem wstepu a teraz przejdę do sedna.


Od dłuższego czasu staram się odchudzać i jak chyba każdy miewam wzloty i upadki... jeszcze niecały rok temu udało mi się zrzucić zbedne kilogramy i wazyć wymarzone 60 kg! Ale z czasem zaniedbałam to i przytyłam 10kg! Nie był to efekt jojo ale zaniedbanie zdrowego odzywiania i ruchu... Teraz jestem na etapie 67kg i ciągle powtarzam sobie "dzis jest ten dzien! od dzisiaj sie odchudzam" ale bardzo szybko gasnie moj zapal i (co jest okropne!!!!) sama siebie oszukuje myslac "ok, zjem tylko ta jedna kanapke, przeciez od niej nie przytyje" Od jednej nie ale od kilku takich odstepstw od jedzenia co 3h i to zdrowo TAK! Kiedys miałam bardzo silna wole, kiedy sobie cos postanowilam trzymalam sie tego i osiagalam cel a teraz jakos nie potrafie... czy macie jakies sprawdzone sposoby na brak motywacji a raczej jej spadek i wzmocnienie silej woli? Juz nie wiem co robic....

Proszę o pomoc...

Dodam jeszcze takie podstawowe informacje. Mam 22 lata, 173cm wzrostu