[Limonka2738]

Napisane przez archimonde

od miesiąca chodzę regularnie na zajęcia w fitness clubie (głównie zumba, step, mieszane na uda/pośladki/brzuch). ćwiczę 5 razy w tygodniu po godzinie, 2 dni wolne (nie pod rzad). jest ok - są powoli efekty, nie czuję się przemęczona i nie występują żadne przykre dolegliwości

zastanawiam się, nad spróbowaniem trybu 2h zajęć co drugi dzień. wychodziłoby 8h/tydzień i 3/4 dni przerwy? "logistycznie" bardziej by mi to pasowało

nie znam się na tyle, żeby ocenić, która opcja jest lepsza i dlaczego. czy ktoś bardziej rozeznany w temacie mógłby coś doradzić?

Ja na przykład zdecydowanie wolę dłużej i rzadziej.

Najtrudniejsze dla mnie to się zebrać, potem już jakoś idzie.

I niestety potrzebuje, żeby zajęcia były na konkretną godzinę i żeby ktoś nade mną stał.

Ale nie wiem, jak to się ma medycznie. Słyszałam tylko, że najlepiej dać organizmowi po ćwiczeniach dzień odpoczynku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz