Dwa małe dylematy kolorystyczne

[allie]

Dziewczyny! Specjalistki i amatorki!

Pomóżcie mi proszę się uporać z dwoma problemami/pytaniami kolorystycznymi.

Po pierwsze:
Jaki cień do powiek dla Lata (jasna różowawa karnacja, niebieskie oczy, włosy farbowane na zimny brąz) do CZERWONEJ (najtypowsza, tradycyjna, 100% czerwień) bluzki? Dodam, że chodzi mi o makijaż dzienny. Próbowałam już chyba wszystkiego, i za każdym razem kiepsko wychodziło, a w czerwonym mi dobrze i nie chcę z niego rezygnować... albo z makijażu

Po drugie:
Jaki kolor szminki/błyszczyka do "opalonego", słonecznego, urlopowego makijażu dla typu kolorystycznego opisanego wyżej? Tylko proszę, nie róż... Najchętniej usłyszałabym konkretne propozycje marki/nr-u/koloru. Może w ogóle polecicie mi konkretne, sprawdzone dobrej jakości kosmetyki do wykonania takiego makijażu w całości? Właśnie kończy mi się puder brązujący, przy okazji zakupu chciałabym też nabyć jakieś inne fajne kosmetyki do takiego make-up'u. Gdyby jeszcze nie gryzły się z filtrami, to już w ogóle byłoby bombastycznie...

Będę bardzo wdzięczna za rady i sugestie

[Joey]

Jeśli chodzi o to pierwsze, to ja bym pomalowała oko na jakiś chłodniejszy brąz, ewentualnie z jakimś małym akcentem w kolorze wiśniowym.

[allie]

Napisane przez Joey

Jeśli chodzi o to pierwsze, to ja bym pomalowała oko na jakiś chłodniejszy brąz, ewentualnie z jakimś małym akcentem w kolorze wiśniowym.

Dzięki, Joey - niestety, taką opcję też wypróbowałam i nie zagrała zbyt dobrze

[Joey]

Napisane przez allie

Dzięki, Joey - niestety, taką opcję też wypróbowałam i nie zagrała zbyt dobrze

Hmm, a może któryś z tych? Mi chyba najbardziej podoba się ten drugi.

[a-sea-of-honey]

Jesli chodzi o makijaz dzienny, to cien wybralabym w odcieniu chlodnego bezu, a pokombinowala z kredka, np. w kolorze stalowym albo granatowym (bardzo lubie polaczenie granatu z czerwienia, ale nie kazdemu sie musi podobac). A na szminkach to sie nie znam, ale moge Ci polecic to, co sama niedawno kupilam. W Sephorze w linii Piiink jest taki potrojny zestaw blyszczykow (malutkie) w roznych kolorach i mam wrazenie, ze wszystkie by do lata pasowaly. Sama mam zestaw w takich kolorkach: bezbarwny, bezowy i czerwony z drobinkami (ale na ustach nie widac mocno koloru, tylko troche przyciemnia wargi, a drobinki sa malutkie i ladnie sie prezentuja). Byly jeszcze inne zestawy kolorystyczne i wcale nie bylo duzo rozowych. Jeszcze fajny by byl ten blyszczyk L'oreal, ktory reklamuje teraz Scarlett Johansson, taki bezowy (upacialam sie w sklepie i wygladal super, a tez jestem typem chlodnym). To tyle z moich propozycji, zycze udanych zakupow

[allie]

Napisane przez Joey

Hmm, a może któryś z tych? Mi chyba najbardziej podoba się ten drugi.

Hmmm, w czerwonej bluzce i z tak jasnymi ustami wygladałabym jak personifikacja stężenia pośmiertnego Choć oczy są fajne... Dzięki

[allie]

Napisane przez a-sea-of-honey

Jesli chodzi o makijaz dzienny, to cien wybralabym w odcieniu chlodnego bezu, a pokombinowala z kredka, np. w kolorze stalowym albo granatowym (bardzo lubie polaczenie granatu z czerwienia, ale nie kazdemu sie musi podobac). A na szminkach to sie nie znam, ale moge Ci polecic to, co sama niedawno kupilam. W Sephorze w linii Piiink jest taki potrojny zestaw blyszczykow (malutkie) w roznych kolorach i mam wrazenie, ze wszystkie by do lata pasowaly. Sama mam zestaw w takich kolorkach: bezbarwny, bezowy i czerwony z drobinkami (ale na ustach nie widac mocno koloru, tylko troche przyciemnia wargi, a drobinki sa malutkie i ladnie sie prezentuja). Byly jeszcze inne zestawy kolorystyczne i wcale nie bylo duzo rozowych. Jeszcze fajny by byl ten blyszczyk L'oreal, ktory reklamuje teraz Scarlett Johansson, taki bezowy (upacialam sie w sklepie i wygladal super, a tez jestem typem chlodnym). To tyle z moich propozycji, zycze udanych zakupow

Dzięki wielkie, sąsiadko Kresek nie umiem malować Ja ciężki przypadek jestem w ogóle, jak widać...