Mam dość....

[Yin]

Walczę z samą sobą od długiego czasu. Mam dość tego, że w lustrze widzę się nadal brzydka i gruba. Ciągle myślę o jedzeniu - poddaje się i coraz bardziej chcę wrócić do "kochanej" anoreksji.... A miałam ją mając 12 lat i całe dojrzewanie....przeszło mi z 2 lata temu. Teraz gdy widzę znów swe niedoskonałości....mam ochotę wrócić do mej "przyjaciółki. Schudłam w te wakacje 11 kg na intensywnych ćwiczeniach i 4 dniowej głodówce....i znów poczułam tą szaleńczą ekscytację i euforie z utraconych kilogramów. Po głodówce restrykcyjna dieta, aby nie było efektu jojo. Dzisiaj nie udało mi się - musiałam zjeść obiad z rodzicami. Efekt ? Gdy weszłam na wagę to zobaczyłam, że waga poszła o 1,5 kg w górę. Co zrobiłam - zwymiotowałam wszystko co zjadłam dzisiaj. Zjadłam całe opakowanie leków przeczyszczających i oczekuje na działanie. Nie wytrzymam - czuje się tłusta, kapiąca tłuszczem, brudna od jedzenia, wszędzie widzę na sobie celulit i fałdki tłuszczu - zwłaszcza na brzuchu.

Mój nowy jadłospis od jutra ?
I śniadanie: szklanka mleka lub sałatka z warzyw
II śniadanie: 2 plasterki grahama z 2 łyżkami twarogu bez tłuszczu i 1/2 pomidora lub ogórka lub kawałek rybki surowej/gotowanej
Obiad: jogurt naturalny
Kolacja: serek Activia

Picie ? 4l wody dziennie, aby wszystko co złe wypłukać z siebie.

Znów mnie to dopadło, mam ochotę skończyć walkę....
Zamiast walczyć i odżywiać się zdrowo znów ciągnie mnie do any. Jak narkotyk - gdy idą w dół kilogramy czuję euforię i radość.

"Chcę być piękna, chuda i uśmiechnięta" - ma myśl w głowie.

Nie wiem co już mam robić, nie wiem....
Teraz co robię to płaczę.....

Ma waga: 57 kg 170 cm

[s_w_a_g]

Napisane przez zaczarowanaalicja

57 kg moim zdaniem to optymalna waga do twojego wzrostu. nie powinnaś sie tym przejmować.

przecież to aż kłuje w oczy, że to nawrót anoreksji! nie waga, tylko to zachowanie

[Deneuves]

Rozumiem, że chodziłaś do specjalisty/psychiatry? Może czas powiedzieć bliskiej osobie/rodzicom, że znowu odczuwasz nawrót choroby? Oni będą bardziej w stanie Ci pomóc niż my tutaj. Wydaje mi się to jedynym rozsądnym rozwiązaniem )

[Erena]

Napisane przez Deneuves

Rozumiem, że chodziłaś do specjalisty/psychiatry? Może czas powiedzieć bliskiej osobie/rodzicom, że znowu odczuwasz nawrót choroby? Oni będą bardziej w stanie Ci pomóc niż my tutaj. Wydaje mi się to jedynym rozsądnym rozwiązaniem )

Popieram w 100% Tu nie waga ma znaczenie (nawiasem mówiąc jest "na granicy"), tylko to, że znowu zaczynasz tracić kontrolę. Kombinujesz, jakby tu się pogłodzić (bo ta "dieta", którą podałaś, to tak naprawdę głodówka jest), przeczyszczasz się i czujesz się gruba przy wadze, która wskazuje na osobę zdecydowanie szczupłą. Lepiej jak najszybciej zasięgnij pomocy. Trzymam kciuki

[MoMo Noir]

Nie głodówa a RUCH!!!! Nie za karę, a DLA PRZYJEMNOŚCI!! Śniadanie ok, ale na obiad trzeba zjeść coś innego niż tylko jogurt naturalny. Jeśli nie będziesz jeść to się zamęczysz. A jeśli masz chęć wszystko wymiotować albo brak tabsy na przeczyszczenie to naprawdę sygnał, by porozmawiać z terapeutą.

[cynamonka9]

Napisane przez MoMo Noir

Nie głodówa a RUCH!!!! tutaj się zgodzę Nie za karę, a DLA PRZYJEMNOŚCI!! jeżeli nie lubi sportu, a chce schudnąć, to raczej będzie to dla niej kara i tego nie zmienisz, ale nikt nie powiedział, że będzie łatwo. Śniadanie ok chyba sobie zartujesz. szklanka mleka na śniadanie, to według ciebie ok?, ale na obiad trzeba zjeść coś innego niż tylko jogurt naturalny prawda. Jeśli nie będziesz jeść to się zamęczysz święta prawda. A jeśli masz chęć wszystko wymiotować albo brak tabsy na przeczyszczenie to naprawdę sygnał, by porozmawiać z terapeutą. prawda raz jeszcze. i nie tylko to jest sygnałem.

.

[201605161006]

Cellulit to masz od lekow hormonalnych, a nie od nadmiaru tluszczu! Zreszta juz Ci to tlumaczylam. To cellulit wodny, a nie tluszczowy. 57 kg to waga dobra dla Twojego wzrostu, jak dla mnie nawet troche za mala. Jesli sama sobie z tym nie poradzisz, udaj sie do psychologa. Zwlaszcza poki to sie dopiero zaczyna na nowo. Absolutnie nie bierz zadnych lekow przeczyszczajacych, nie wymiotuj, jedz normalnie ale w kilku porcjach, a mniejszych ilosciach. Glodowki sa bez sensu, czy diety bo przynosza efekt jo-jo, stad nagle 1,5 kg wiecej na wadze. Trzeba miec zrownowazona diete, a nie raz glodowac, a raz wcinac caly obiad.

[MoMo Noir]

Napisane przez cynamonka9

.

Biorąc pod uwagę skład drugiego śniadania - graham + warzywka!