"Boję się" swojej figury - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-08-24, 21:03   #1
mollyanderson
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 27

"Boję się" swojej figury


Witam. Specjalnie założyłam konto na wizażu by o tym napisać. Otóż mam 16,5 roku i rok temu dzięki przemyślanemu odchudzaniu schudłam 6 kg. Jestem teraz szczupła, ale dalej nie lubię swojego wyglądu. Ciągle ćwiczę i ćwiczę, ale to nie przynosi oczekiwanych rezultatów. Moją bolączką jest brzuch. Czasami jest płaski jak jestem na czczo, a potem tragiczny. Najgorsze jest to, że mam małe piersi (w wieku 14 lat miałam jak na swój wiek duże, ale potem schudłam). Właściwie rozmiar 70a, ale noszę push up, żeby lepiej wyglądać. Jest to dla mnie bardzo przykre, ale nie chcę żeby ludzie wiedzieli, że mam brzuch większy od biustu. Poza tym jestem niska i po jedzeniu wyglądam jak w ciąży i jakbym nie miała talii. Bardzo martwię się, że nie urośnie mi biust. Moja mama aż do drugiej ciąży miała mały, ale bardzo różnimy się sylwetkami-- mam o wiele bardziej (paradoksalnie) kobiece kształty niż ona. No oczywiście oprócz piersi. Nie przeszkadzały by mi gdyby nie ten bęben (nie mam fałdek, robi się taki po posiłku). Wiem, że figura może mi się jeszcze zmienić, ale nie czy na lepsze? Chciałabym wysmukleć, mieć ładną talię, biust. I nie wstydzić się swojego wyglądu. Dodam, że dręczę się i dołuje z tego powodu od bardzo dawna.
mollyanderson jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-25, 06:49   #2
Dagunia
Komplikatorka
 
Avatar Dagunia
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 298
Dot.: "Boję się" swojej figury

Dziewczyno jesteś jeszcze dzieckiem ! Dojrzewasz, Twoje ciało rozwija się - daj sobie spokój z dietami. Zdrowo się odżywiaj, dużo zdrowej aktywności fizycznej - nie katowania się na siłowni. Nie jedz słodyczy, chipsów i nie pij gazowanego a i brzuch zrobi się płaski.
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości".
Dagunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-25, 07:13   #3
n a d i a
Raczkowanie
 
Avatar n a d i a
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 352
Dot.: "Boję się" swojej figury

Jestem tego samego zdania co koleżanka wyżej Ale rozumiem Cię, bo to taki wiek, że nie lubi się swojego wyglądu. Też kiedyś miałam mały biust, zero talii, ale z czasem wszystko się unormowało. Nie zadręczaj się, że tyjesz - taki wiek.
Ćwicz, bo to samo zdrowie, ale nie forsuj się za bardzo. Jeśli brzuch Ci rośnie po jedzeniu (też jestem drobna i tak miewam) - jedz często, ale małe porcje.
I głowa do góry Nie spędzaj za dużo czasu przed lustrem, jest masa innych, ciekawszych rzeczy do roboty
__________________
Starzejący się mężczyźni zaczynają wyglądać jak Sean Connery.
Problem starzejących się kobiet jest taki... że też zaczynają wyglądać jak Sean Connery.

n a d i a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-25, 08:02   #4
mollyanderson
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 27
Dot.: "Boję się" swojej figury

Wiem,że jestem jeszcze bardzo młoda, ale chyba oczywiste, że nie czuję się dzieckiem. Chcę ładnie wyglądać, zwracać pozytywną uwagę. Ciężko jest powiedzieć sobie "teraz wyglądasz jak wyglądasz, bardzo się starasz, ale ładna będziesz za 5 lat"albo "rozwijasz się, nie odchudzaj się się jeszcze" jeśli większość twoich rówieśniczek jest szczupła, smukła i może nosić obcisłe sukienki (o tym marzę). Wiem, że przyjdzie jeszcze na to czas, ale właśnie idę do liceum i chcę się podobać chłopakom. Jak na razie żaden nie zwrócił na mnie uwagi, jak na moje biuściaste albo chudziutkie znajome. Napojów gazowanych nie piję, nie jem chipsów, ale niestety słodycze to moja słabość (udaje mi się je spalać). Kiedyś z ogromnym wysiłkiem je odstawiłam i zwiększyłam nabiał w diecie, ale brzuch dalej był wydęty niestety. Jem dużo owoców i myślę, że one to bardzo potęgują, ale nie mogę ich nie jeść. Dziękuję za odpowiedzi.

Edytowane przez mollyanderson
Czas edycji: 2011-08-25 o 08:03
mollyanderson jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-25, 08:48   #5
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: "Boję się" swojej figury

Cytat:
Napisane przez mollyanderson Pokaż wiadomość
Wiem,że jestem jeszcze bardzo młoda, ale chyba oczywiste, że nie czuję się dzieckiem. Chcę ładnie wyglądać, zwracać pozytywną uwagę. Ciężko jest powiedzieć sobie "teraz wyglądasz jak wyglądasz, bardzo się starasz, ale ładna będziesz za 5 lat"albo "rozwijasz się, nie odchudzaj się się jeszcze" jeśli większość twoich rówieśniczek jest szczupła, smukła i może nosić obcisłe sukienki (o tym marzę). Wiem, że przyjdzie jeszcze na to czas, ale właśnie idę do liceum i chcę się podobać chłopakom. Jak na razie żaden nie zwrócił na mnie uwagi, jak na moje biuściaste albo chudziutkie znajome. Napojów gazowanych nie piję, nie jem chipsów, ale niestety słodycze to moja słabość (udaje mi się je spalać). Kiedyś z ogromnym wysiłkiem je odstawiłam i zwiększyłam nabiał w diecie, ale brzuch dalej był wydęty niestety. Jem dużo owoców i myślę, że one to bardzo potęgują, ale nie mogę ich nie jeść. Dziękuję za odpowiedzi.
w liceum to sie lepiej zajmij nauka, a nie chlopakami. jak bedziesz sie dobrze uczyc to zrobi to lepsze wrazenie niz krotka kiecka. nie szukaj milosci na sile. ja nigdy nie bylam chuda ani szczupla, ale na powodzenie nie moglam narzekac.
skoro wiesz, ze po owocach masz bardziej wydety brzuch to zrezygnuj z nich. zamiast tego mozesz jesc np. marchewki.
co do biustu- czy jestes pewna, ze nosisz sobry stanik? w tym wieku biust moze jeszcze urosnac, wiec sie nie przejmuj.
skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-25, 08:59   #6
Sumi
Zadomowienie
 
Avatar Sumi
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 1 056
Dot.: "Boję się" swojej figury

Mi biust rósł do 20-stki, talże masz jeszcze czas. Nosisz dobrze dobrany stanik? Jeśli zły to rozlewa Ci biust na boki i tak zostaje, mi po znalezieniu dobrego rozmiaru biust urósł wizualnie, bo w końcu wszystko było ściągane do miseczki.
A odnośnie wzdęć po posiłkach - też tak mam i to obojętnie co zjem. Interniści mnie zbywają, że widocznie źle się odżywiam a dietetyk to mi taką dietę ułożył, że ciężko się tego trzymać (wg chińskich zasad 5 przemian - złe są posiłki kwaśne, surowe i zimne i wszystko z kurczakiem) ale nawet działało. Mogę polecić doprawianie posiłków odrobiną pieprzu+tymianek/majeranek na trawienie i ulgix wzdęcia.
__________________
Come to the Dark Side - we have cookies
<3 Oriflame
Sumi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-25, 09:43   #7
Jenna__
Rozeznanie
 
Avatar Jenna__
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 676
Dot.: "Boję się" swojej figury

Jedz dużo błonnika - muesli, pełnoziarnisty chleb itp. Po jakimś czasie unormuje Ci się trawienie i nie będziesz mieć wzdęć (ten wypukły brzuch po jedzeniu na to wygląda). Od roku jem chleb własnej roboty i nie pamiętam, co to znaczy wydęty brzuch. Jestem szczupła i czasem też miałam takie zaburzenia. I pij dużo wody, najlepiej niegazowanej, zwłaszcza jak spożywasz dużo błonnika. A jeśli chcesz popracować nad brzuchem, spróbuj "6 Weidera". Ale trzeba ćwiczyć codziennie, a czas ćwiczeń ciągle się wydłuża. Więc jeśli zaczniesz "6", to nie przerywaj.
A jeśli chodzi o biust, to najlepiej poczekaj aż sam urośnie. Masz na to jeszcze czas. Możesz wykonywać ćwiczenia na wzmocnienie mięśni klatki piersiowej i pleców. Będziesz mieć ładniejszą postawę i biust też będzie wyglądał lepiej.
Jenna__ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-08-25, 10:03   #8
n a d i a
Raczkowanie
 
Avatar n a d i a
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 352
Dot.: "Boję się" swojej figury

Dobra, wiem, że się tutaj strasznie wymądrzamy jako "starsze i doświadczone", a przecież masz zupełną rację - nie jesteś dzieckiem. Rady w stylu "zajmij się nauką" są bez sensu, to zrozumiałe, że chcesz się podobać chłopakom, która z nas nie chce
Moim zdaniem jeśli ćwiczysz to jest to bardzo dobra droga Efekty nie przyjdą tak szybko, ale przyjdą na pewno. I poczujesz się lepiej w swoim ciele. A przecież o to właśnie chodzi - żebyś ty się w nim czuła dobrze, bo faceci wcale nie są aż tak wymagający, nie zwracają uwagi na drobiazgi tylko widzą całość, więc jeśli będziesz po prostu zadbana i uśmiechnięta to na pewno cię zauważą
A6W może też być niezła. Jeśli masz wystarczająco dużo samozaparcia to polecam - sama ćwiczę. Co do biustu to akurat naprawdę może się jeszcze zmienić, a póki co dobrze dobierz stanik, wygooglój sobie brafitting żeby wiedzieć jak to zrobić.
I nie bój się swojej figury - nie taki diabeł straszny

A i jeszcze jedno - jeżeli facet zwraca uwagę na dziewczynę tylko dlatego, że jest chudziutka i biuściasta to pomyśl - po co Ci taki facet? W liceum na szczęście towarzystwo jest już trochę bardziej na poziomie niż "gimnazjalne chłopaki":P
__________________
Starzejący się mężczyźni zaczynają wyglądać jak Sean Connery.
Problem starzejących się kobiet jest taki... że też zaczynają wyglądać jak Sean Connery.


Edytowane przez n a d i a
Czas edycji: 2011-08-25 o 10:06
n a d i a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-25, 10:06   #9
Plotkarrra
Rozeznanie
 
Avatar Plotkarrra
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 714
Dot.: "Boję się" swojej figury

Cytat:
Napisane przez Jenna__ Pokaż wiadomość
Jedz dużo błonnika - muesli, pełnoziarnisty chleb itp. Po jakimś czasie unormuje Ci się trawienie i nie będziesz mieć wzdęć (ten wypukły brzuch po jedzeniu na to wygląda). Od roku jem chleb własnej roboty i nie pamiętam, co to znaczy wydęty brzuch. Jestem szczupła i czasem też miałam takie zaburzenia. I pij dużo wody, najlepiej niegazowanej, zwłaszcza jak spożywasz dużo błonnika. A jeśli chcesz popracować nad brzuchem, spróbuj "6 Weidera". Ale trzeba ćwiczyć codziennie, a czas ćwiczeń ciągle się wydłuża. Więc jeśli zaczniesz "6", to nie przerywaj.
A jeśli chodzi o biust, to najlepiej poczekaj aż sam urośnie. Masz na to jeszcze czas. Możesz wykonywać ćwiczenia na wzmocnienie mięśni klatki piersiowej i pleców. Będziesz mieć ładniejszą postawę i biust też będzie wyglądał lepiej.
fajnie, ze to napisalas bo ja takze skorzystam z tych rad, tez mam problemy ze wzdeciami a 6 weidera jest swietna, naprawde pomaga, tylko trzeba miec duuuzo samozaparcia bo cwiczenia latwe nie sa
Plotkarrra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-25, 10:58   #10
himym
Zadomowienie
 
Avatar himym
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 172
Dot.: "Boję się" swojej figury

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
w liceum to sie lepiej zajmij nauka, a nie chlopakami. jak bedziesz sie dobrze uczyc to zrobi to lepsze wrazenie niz krotka kiecka. nie szukaj milosci na sile. ja nigdy nie bylam chuda ani szczupla, ale na powodzenie nie moglam narzekac.
skoro wiesz, ze po owocach masz bardziej wydety brzuch to zrezygnuj z nich. zamiast tego mozesz jesc np. marchewki.
co do biustu- czy jestes pewna, ze nosisz sobry stanik? w tym wieku biust moze jeszcze urosnac, wiec sie nie przejmuj.
O jezu... To chyba oczywiste że w wieku 16-19 interesujemy się płcią przeciwną. Wiele z nas jest po liceum i nie wierzę,że Ty siedziałaś w domu i grzecznie powtarzałaś każdy temat przed lekcją niż spotkać się z facetem...

Po pierwsze-to co robisz rób dla siebie nie aby się podobać. Ty masz się dobrze czuć. Zrezygnowałabym z nacisku pt. muszę schudnąć bo mam duży brzuch. Nikt nie jest idealny,również mam brzuszek i staram się nad nim pracować. Ćwicz,zrezygnuj ze słodkich napojów,słodyczy i lepiej się odżywaj. Zobacz jak Twój organizm reaguje na poszczególne jedzenie (np. ja po ostrym robię się wielka) i staraj się tego unikać. Tylko pamiętaj-nie przesadź. Jesteś jeszcze młoda i dojrzewasz. I sprawdź czy asz dobrze dobrany stanik.
__________________
The only way to get rid of a temptation is to yield to it
Problem niektórych kobiet polega na tym,że ekscytują się byle czym,a potem biorą z tym ślub.



Nie subskrybuję wątków.
himym jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-25, 11:36   #11
Jenna__
Rozeznanie
 
Avatar Jenna__
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 676
Dot.: "Boję się" swojej figury

Przede wszystkim pamiętaj, żeby się racjonalnie odżywiać. Jedz wszystko, ale też z niczym nie przesadzaj. Jesteś w wieku dojrzewania, więc musisz dostarczyć organizmowi niezbędnych składników. Słodycze też musisz jeść, choćby dla pracy mózgu i aby mieć energię do ćwiczeń. I nie martw się, każda z nas ma kompleksy, których faceci nawet nie zauważają.
Jenna__ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-08-25, 11:50   #12
mollyanderson
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 27
Dot.: "Boję się" swojej figury

a6w robię już chyba po raz trzeci. Liczyłam na większe efekty, ale najwyraźniej muszę się jeszcze bardziej postarać. Jak pisałam wcześniej noszę push up. Kiedyś w bieliźnianym przymierzałam to 70a, bardzo ładnie leżało, ale biust zdecydowanie wyglądał na mały, zwłaszcza przy tym brzuchu. Od 1 gimnazjum odkąd zaczęłam się odchudzać tylko malał, nawet jak przestałam chudnąć i taki już został. Oczywiście, że nie chciałabym mieć chłopaka, który byłby ze mną tylko ze względu na wygląd, ale nie wierzę, że w ogóle mogłabym się komuś podobać taka jaka jestem.
mollyanderson jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-25, 12:38   #13
myny
Raczkowanie
 
Avatar myny
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Pokój
Wiadomości: 305
Dot.: "Boję się" swojej figury

Cytat:
Napisane przez mollyanderson Pokaż wiadomość
Witam. Specjalnie założyłam konto na wizażu by o tym napisać. Otóż mam 16,5 roku i rok temu dzięki przemyślanemu odchudzaniu schudłam 6 kg. Jestem teraz szczupła, ale dalej nie lubię swojego wyglądu. Ciągle ćwiczę i ćwiczę, ale to nie przynosi oczekiwanych rezultatów. Moją bolączką jest brzuch. Czasami jest płaski jak jestem na czczo, a potem tragiczny. Najgorsze jest to, że mam małe piersi (w wieku 14 lat miałam jak na swój wiek duże, ale potem schudłam). Właściwie rozmiar 70a, ale noszę push up, żeby lepiej wyglądać. Jest to dla mnie bardzo przykre, ale nie chcę żeby ludzie wiedzieli, że mam brzuch większy od biustu. Poza tym jestem niska i po jedzeniu wyglądam jak w ciąży i jakbym nie miała talii. Bardzo martwię się, że nie urośnie mi biust. Moja mama aż do drugiej ciąży miała mały, ale bardzo różnimy się sylwetkami-- mam o wiele bardziej (paradoksalnie) kobiece kształty niż ona. No oczywiście oprócz piersi. Nie przeszkadzały by mi gdyby nie ten bęben (nie mam fałdek, robi się taki po posiłku). Wiem, że figura może mi się jeszcze zmienić, ale nie czy na lepsze? Chciałabym wysmukleć, mieć ładną talię, biust. I nie wstydzić się swojego wyglądu. Dodam, że dręczę się i dołuje z tego powodu od bardzo dawna.

mam ten sam problem co ty... tzn brzuch :/ tez mam duzy w poruwnaniu do reszty ciala ... waze 52 kg przy 165 cm wiec nie jest to duzo a brzuch mi starsznie wystaje... no tyle ze u mnie nie ma rego problemu ze bedzie wiekszy od piersi....
__________________
myny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-25, 13:19   #14
Urquinaona
Raczkowanie
 
Avatar Urquinaona
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 357
Dot.: "Boję się" swojej figury

przede wszystkim zastanów się, czy w ogóle nosisz dobry stanik (świetny filmik o tym zrobiła joythedreamer z youtuee). Mół mały biust może nie spędzał mi snu z powiek, ale nigdy go nie lubiłam, tym bardziej bez stanika. Zawsze nosiłam rozmiar 75B, potem schudłam i zmieniłam na 75A. Nie mialam pojecia , ze powinnam nosić 65D!!! Zawsze wkurzało mnie to, że pod pachami mam takie wałeczki i każdy stanik je uwydatnia. Obecnie nie mam takiego problemu. Teraz wcale nie noszę bardzo grubych, wypchanych wkładkami staników, kupują najzwyklejsze usztywniane biustonosze. Choć w rzeczywistości moje piersi wcale nie urosły, to gdy mam na sobie odpowiednią bielizną wyglądają na znacznie większe, dzięki czemu optycznie wyszczupliła mi się talia.
__________________
Kosmetyki (The Body Shop, pędzle Hakuro, Catrice, L'oreal, Biochemia Urody, Pharmaceris)
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post45779882

Książki, filmy, Chodakowska:
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post45780161
Urquinaona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-25, 14:33   #15
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: "Boję się" swojej figury

Cytat:
Napisane przez himym Pokaż wiadomość
O jezu... To chyba oczywiste że w wieku 16-19 interesujemy się płcią przeciwną. Wiele z nas jest po liceum i nie wierzę,że Ty siedziałaś w domu i grzecznie powtarzałaś każdy temat przed lekcją niż spotkać się z facetem...
ja sie praktycznie wcale nie uczylam, a do tego biegalam z jednych zajec dodatkowych na drugie, ale nigdy nie mialam podejscia "zeby sie chlopakom podobac". poczatek liceum to dobry czas, zeby w dobrym swietle sie zaprezentowac nauczycielom, zeby pozniej miec "latwiej".
skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-08-25, 18:22   #16
amante
Raczkowanie
 
Avatar amante
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Pyrland ;)
Wiadomości: 204
Dot.: "Boję się" swojej figury

Miałam kiedyś ten sam problem, tyle że biust zawsze miałam spory. Przyczyną wzdętego brzucha jest zła dieta. Dopiero w szkole średniej zaczęłam się tym interesować i jest już u mnie z tym o wiele lepiej.
Odstaw napoje gazowane, staraj sie nie pić zbyt wiele podczas posiłku (rób przerwy) i poczytaj o diecie rozdzielnej. Ta ostatnia mi pomogłą szczególnie. Powodzenia
__________________

amante jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-25, 23:02   #17
himym
Zadomowienie
 
Avatar himym
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 172
Dot.: "Boję się" swojej figury

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
ja sie praktycznie wcale nie uczylam, a do tego biegalam z jednych zajec dodatkowych na drugie, ale nigdy nie mialam podejscia "zeby sie chlopakom podobac". poczatek liceum to dobry czas, zeby w dobrym swietle sie zaprezentowac nauczycielom, zeby pozniej miec "latwiej".
Co nie znaczy,że dziewczyna chce ładnie wyglądać dla samej siebie.
__________________
The only way to get rid of a temptation is to yield to it
Problem niektórych kobiet polega na tym,że ekscytują się byle czym,a potem biorą z tym ślub.



Nie subskrybuję wątków.
himym jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-26, 08:27   #18
mollyanderson
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 27
Dot.: "Boję się" swojej figury

Właśnie mnie samej chcę się najbardziej podobać. I podobam się sobie, kiedy się trochę umaluję, mam niewywalony brzuch i założę push up. Ale nawet wtedy zwracają na mnie uwagę tylko osoby dużo dużo starsze. Moje koleżanki mają powodzenie i to nie dzięki charakterom, ponieważ wcale nie są takie fajne. Wyśmiewają się z niedoskonałości innych i są mocno fałszywe. Mam kilka porządnych znajomych dziewczyn, ale one specjalnie nie dbają o siebie i też żaden chłopak nie zwraca na nie uwagi. Kolegów mamy może nie fenomenalnych, ale jest kilku całkiem do rzeczy, których bardzo lubię, a oni nie wiadomo dlaczego interesują się tymi złośliwymi, które mają naukę w nosie. Zastanawiam się więc czasem czy coś jest ze mną nie tak czy może z nimi. Przez mój bardzo mały biust nie mogę chodzić na basen, bo staniki w strojach kąpielowych mają normalne miseczki, a boję się, że spotkam kogoś znajomego. Nie martwiłabym się tym, gdyby nie mój brzuch, o którym wcześniej pisałam. A najgorsze jest to, że jestem uzależniona od słodyczy i ćwiczeń, a najbardziej od obsesyjnego myślenia o figurze. Wiem, że czytając to pomyślicie "nie masz większych problemów?" i będzie się wam to wydawać głupie i banalne, może nawet będziecie się śmiać. Ja po prostu zawsze czułam się gorsza. Teraz trochę bardziej doceniam siebie, ale nie swój wygląd. Wydaje mi się, że nie wyglądam dostatecznie dobrze, a to przecież w dzisiejszych czasach jest jak myślę bardzo ważne. Uwierzcie, że nie jestem płytka i nie chcę być jak jakaś lala, koło której wszyscy skaczą, ale chcę się czuć ładna i nie gorsza od innych.

Edytowane przez mollyanderson
Czas edycji: 2011-08-26 o 08:29
mollyanderson jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-26, 13:51   #19
fankapsychiatrii
Wtajemniczenie
 
Avatar fankapsychiatrii
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
Dot.: "Boję się" swojej figury

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
ja sie praktycznie wcale nie uczylam, a do tego biegalam z jednych zajec dodatkowych na drugie, ale nigdy nie mialam podejscia "zeby sie chlopakom podobac". poczatek liceum to dobry czas, zeby w dobrym swietle sie zaprezentowac nauczycielom, zeby pozniej miec "latwiej".
Zgadzam się - nie analizuj wciąż swojej figury tylko zajmij sie czymś innym.Nauką , sportem, hobby.Może jakiś wolontariat uświadomił by Ci że na Twojej figurze świat sie nie koncentruje oczywiście to normalne że chcesz być wyglądać ładnie i podobać się chłopakom ale każdy jest jaki jest i nie zmieni swojego ciała w wymarzony ideał. Jak będziesz uśmiechnięta i a przebywanie z Tobą będzie interesujące to będą do Ciebie kolejki zainteresowanych i nikt nie będzie analizował wielkości Twojego brzucha po jedzeniu.
fankapsychiatrii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-08-27, 20:22   #20
mollyanderson
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 27
Dot.: "Boję się" swojej figury

Wiem, że na mojej figurze świat się nie koncentruje, ale z moim ciałem przebywam 24 godziny na dobę i chciałabym się w nim dobrze czuć. Nie pozwala mi na to świadomość, że wyglądam jak to wielokrotnie słyszałam o innych przypominających mnie dziewczynach jak "zaprzeczenie kobiecości". Jestem zdołowana bo codziennie bardzo dużo ćwiczę, a efekty są mierne. Dziewczyny w moim wieku przeważnie nie mają problemów z figurą jeśli się nie objadają. I po prostu źle się czuję w towarzystwie moich koleżanek, które praktycznie nic nie robią dla swoich figur, ubierają to co chcą i podobają się chłopakom (również tym starszym 18-20paro letnim). Z nauką nie mam żadnych problemów i nie zamierzam jej zaniedbywać. Ale bez względu na to co robię, ciągle myślę, jaka jestem żałosna i niepociągająca. Nie muszę wyglądać jak miss i wcale tego nie chcę, tylko jakkolwiek głupio to brzmi- mieć biust większy od brzucha, bo resztę jeszcze potrafię akceptować. To nie jest drobna niedoskonałość i boję się, że jeśli to się nie zmieni to zawsze będę czuła się gorsza, bo w środowisku nastolatków takie rzeczy często się wyśmiewa.
mollyanderson jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-12, 18:09   #21
mollyanderson
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 27
Dot.: "Boję się" swojej figury

dziewczyny znowu do was piszę u mnie jest coraz gorzej. Jestem teraz już w liceum. Zajmuję się nauką ( mam dobre oceny) wolontariatem, rozmawiam z różnymi koleżankami, ale jestem coraz bardziej nieszczęśliwa. Ciągle ćwiczę, a jak w jakiś dzień nie znajdę czasu, to mam wielkie wyrzuty sumienia. Efekty mnie nie zadowalają. Wiele rzeczy mi się w sobie nie podoba, ale najbardziej dołuje mnie ten brzuch jak w ciąży. Dla kogoś może to być głupie i dziecinne, ale przy moim niskim wzroście, dużej pupie to wygląda beznadziejnie. Chciałabym nosić obcisłe rzeczy, ale nie mogę. Nie rosną mi piersi, chociaż ciągle bolą, za to biodra, uda i tyłek, chociaż i tak były wcześniej duże. Mam 80 cm w biuście i 80 w pasie (w talii rano 64, po jedzeniu 67). Do tego mam problemy z cerą, pogarsza mi się wada wzroku, włosy mi się okropnie tłuszczą, i włoski odrastają mi po depilacji w ciągu kilku godzin. Wymiary mam beznadziejne, a codziennie dużo ćwiczę i staram się jak mogę. Próbuję wypełnić sobie czas różnymi zajęciami, ale cały czas obsesyjnie myślę o tym jaka jestem brzydka, jakie inne dziewczyny są ładne, chociaż się tak jak ja nie starają, o tym jaka jestem głupia, beznadziejna, dziwna, nieciekawa i najlepiej jakby w ogóle mnie nie było. Moi rodzice mają mnie dość, chociaż wiem, że im na mnie zależy, to cały czas myślą, że to w końcu mi przejdzie, chcą, żebym dała im spokój i nie dręczyła ich swoimi problemami. Nikomu się nie podobam, wszyscy chłopacy interesują się ładniejszymi ode mnie. Koleżanki opowiadają o swoich chłopcach, pierwszych pocałunkach, a ja nawet się nikomu nie podobam. Od dłuższego czasu jestem zakochana w kimś, kogo dawno nie widziałam i pewnie już nie zobaczę. Bardzo za nim tęsknię. Najgorsze jest to, że tak jestem przekonana o swojej beznadziejności, dziwaczności i nieatrakcyjności, że nawet sama do żadnego faceta nie zagadam. Już sobie postanowiłam, że nie będę wychodzić nigdzie wieczorem na imprezy, o ile takie będą miały miejsce, bo nie mam się co upokarzać i zazdrościć innym. Mam dość siebie, swojego wyglądu, charakteru, szkoły, nauki, chociaż dopiero się zaczęła, ćwiczeń, słodyczy od których jestem niestety uzależniona, bolących piersi, ludzi którzy o mnie na pewno źle myślą, codziennej eskapady do szkoły, własnej zazdrości. Dzień w dzień płaczę, potem nie mogę zasnąć, rano mam bardzo zapuchnięte oczy, które potem bolą mnie i łzawią. Nie chce mi się już nawet wstawać rano bo po co mi kolejny beznadziejny dzień. Czasami mam dobry humor, kiedy mnie coś rozbawi, ale to mija. W szkole jestem wesoła, zagaduję do koleżanek, uśmiecham się, ale tak naprawdę jest mi smutno, chociaż nie daję tego po sobie poznać. Mama znalazła mi psychologa, o którego prosiłam, ale nie wiem już czy to dobry pomysł, czy to coś zmieni. Jestem strasznie nieszczęśliwa, a to trwa już jakieś 4 lata. Musiałam się wyżalić
mollyanderson jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:44.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.