Co jest nie tak

[Gagaax33]

Witam was, kobietki. . Piszę do was z moim ostatnim dość sporym problemem. 2 mies temu poznałam faceta na portalu randkowym. Spotkalismy się odrazu. Spędziliśmy 2 wspaniałe dni. Po czym wyjechał do UK. Rozmawialiśmy codziennie. Ogólnie bardzo dobrze się dogadywaliśmy. Wrócił do PL po miesiącu na 2 dni. Spędziliśmy 1 dzien wspolnie. W między czasie były miedzy nami sprzeczki, ale tylko chwilowe. Ostatnio znów przyjechał do kraju na 3 dni. Spędziliśmy razem wspaniałą noc za namową mnie, ponieważ bardzo brakowało mi faceta. Długo musiałam się domagać wspólnego pierwszego razu, ponieważ on wciąż powtarzał, że nie chce, żebym myślała, ze jemu zależy na seksie. Po 2 dniach odwiózł mnie do domu. Miał przyjechać nastepnego dnia. Rano napisał, że zaraz zadzwoni, bo na niego czekałam. Niestety czekała bym w nieskończoność, ponieważ nastepnego dnia wylatywał. Martwilam się czy coś się stało, ale po kontakcie z jego kolegą dowiedziałam się, że wszystko jest ok. Napisał mi smsa, że bardzo mnie przeprasza, ale się opił. Zaczelam dzwonić, wypisywać... Nic... Wiedzial o tym, ze jestem nerwowa i może się bał wytłumaczyć. Dopiero dziś odpisał, bo nie mial w sumie wyjścia ponieważ widzialam, ze jest ,,online". Napisal ,,Dobry wieczór. Wrocilem z pracy. Chciałem dzisiaj zadzwonić, ale nie wiem, jaki masz humor, wiec wolałem nie ryzykować.". I tyle... Wiem, ze o seks mu nie chodzilo, bo to ja nalegałam... Czy on naprawde woli poczekać.? Niech mi ktoś napisze, co powinnam zrobic. To naprawdę był świetny facet. Miałam mnóstwo mężczyzn w życiu i dupka z doświadczeń wyczuję odrazu.

[przypominajka]

Początek znajomości a on nie przyjechal do Ciebie bo sie opił? Jestes pewna ze dupka bys wyczuła?

[aleks_90]

Napisane przez przypominajka

Początek znajomości a on nie przyjechal do Ciebie bo sie opił? Jestes pewna ze dupka bys wyczuła?

No własnie
Ty sie martwiłaś ale on nie zadzwonił choc mowił że zadzwoni ( nie dotrzymał słowa) nie przyszedł bo sie opił kiedy i tak mało sie widzieliscie. Faktycznie robi świetne wrażenie "nie-dupka" Nawet jakby mu chodziło o seks to mogł chciec poczekac do 3-4 spotkania poza tym co miał czekac skoro sama byłas chetna.

[kennedy]

Napisane przez Gagaax33

Witam was, kobietki. . Piszę do was z moim ostatnim dość sporym problemem. 2 mies temu poznałam faceta na portalu randkowym. Spotkalismy się odrazu. Spędziliśmy 2 wspaniałe dni. Po czym wyjechał do UK. Rozmawialiśmy codziennie. Ogólnie bardzo dobrze się dogadywaliśmy. Wrócił do PL po miesiącu na 2 dni. Spędziliśmy 1 dzien wspolnie. W między czasie były miedzy nami sprzeczki, ale tylko chwilowe. Ostatnio znów przyjechał do kraju na 3 dni. Spędziliśmy razem wspaniałą noc za namową mnie, ponieważ bardzo brakowało mi faceta. Długo musiałam się domagać wspólnego pierwszego razu, ponieważ on wciąż powtarzał, że nie chce, żebym myślała, ze jemu zależy na seksie. Po 2 dniach odwiózł mnie do domu. Miał przyjechać nastepnego dnia. Rano napisał, że zaraz zadzwoni, bo na niego czekałam. Niestety czekała bym w nieskończoność, ponieważ nastepnego dnia wylatywał. Martwilam się czy coś się stało, ale po kontakcie z jego kolegą dowiedziałam się, że wszystko jest ok. Napisał mi smsa, że bardzo mnie przeprasza, ale się opił. Zaczelam dzwonić, wypisywać... Nic... Wiedzial o tym, ze jestem nerwowa i może się bał wytłumaczyć. Dopiero dziś odpisał, bo nie mial w sumie wyjścia ponieważ widzialam, ze jest ,,online". Napisal ,,Dobry wieczór. Wrocilem z pracy. Chciałem dzisiaj zadzwonić, ale nie wiem, jaki masz humor, wiec wolałem nie ryzykować.". I tyle... Wiem, ze o seks mu nie chodzilo, bo to ja nalegałam... Czy on naprawde woli poczekać.? Niech mi ktoś napisze, co powinnam zrobic. To naprawdę był świetny facet. Miałam mnóstwo mężczyzn w życiu i dupka z doświadczeń wyczuję odrazu.

Juz na poczatku glupie wymowkibiecal ze zadzwoni ale nie wiedzial jaki masz humor.
Kaman ten kolo jet kretaczem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Adrianna_8]

Spotkalas sie z nim raptem kilka razy i juz uwazasz, ze byl swietny? Ja uwazam cos innego. Co to za pokretna logika, ze on nie chce seksu, bo Ty pierwsza chcialas? Te jego zapewnienia "chce poczekac z seksem, zebys nie pomyslala" jest jak zapewnianie babci, ze wcale nie chcesz tych 100zl od niej, ale na koniec jednak bierzesz :P.
Poza tym obiecal, nie zadzwonil. Slabo. Na takie rzeczy zwraca sie uwage na poczatku relacji. Poza tym, jak widac, wcale mu nie zalezalo na wytlumaczeniu sytuacji. Wolal sobie oszczedzic fochow i dyskusji, i napisal tego smsa. Potem znajac zycie juz nie musial dzwonic... Ty tez powinnas przystopowac ze swoja nerwowoscia i nie wypisywac i wydzwaniac.

Nie wiem, co temu kolesiowi siedzi w glowie, ale raczej nie pala do Ciebie wielkim uczuciem. Uwazaj, zebys nie stala sie polska przystania do dymania.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

[lolita96]

Napisane przez Adrianna_8

Spotkalas sie z nim raptem kilka razy i juz uwazasz, ze byl swietny? Ja uwazam cos innego. Co to za pokretna logika, ze on nie chce seksu, bo Ty pierwsza chcialas? Te jego zapewnienia "chce poczekac z seksem, zebys nie pomyslala" jest jak zapewnianie babci, ze wcale nie chcesz tych 100zl od niej, ale na koniec jednak bierzesz :P.
Poza tym obiecal, nie zadzwonil. Slabo. Na takie rzeczy zwraca sie uwage na poczatku relacji. Poza tym, jak widac, wcale mu nie zalezalo na wytlumaczeniu sytuacji. Wolal sobie oszczedzic fochow i dyskusji, i napisal tego smsa. Potem znajac zycie juz nie musial dzwonic... Ty tez powinnas przystopowac ze swoja nerwowoscia i nie wypisywac i wydzwaniac.

Nie wiem, co temu kolesiowi siedzi w glowie, ale raczej nie pala do Ciebie wielkim uczuciem. Uwazaj, zebys nie stala sie polska przystania do dymania.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

u łaaa, mocne , ale dobre

[pfffh]

Chyba jednak chodziło mu o sex. A, że dostał wcześniej niż się spodziewał to masz wytłumaczenie jego opicia się i strachu przed twoimi humorami.
Tak na marginesie, początek znajomości, a on już boi się jaki Ty masz humor? Aż takie miewasz humory?

[kawa_o]

Haha jaki koleś. Wez go olej, takich typow jest pełno. A w UK pewnie czeka na niego ukochana

[aleks_90]

oj co Wy mówicie autorka sama mowiła że ropoznaje dupka a ten jest fajny! Zapewne nie mogl sie spotkac bo kupował pierscionek by sie oswiadczyc a ze kolega mu gratulowal pomyslu to swietowali pijąc! przecuez Misiaczek taki wspaniały nie znacie sie! Widzieli sie AŻ 3 dni to autorka go zna!

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

Tez niezla jestes znasz faceta pare dni z 5 max i piszesz "dlugo musialam sie domagac seksu" bo jakims cudem uwazalas ze jest fajny no miażdżysz system! Facet z grzecznosci udawal ze nie chce ale skoro mu sie podkładasz...

[I am Rock]

"Rano napisał, że zaraz zadzwoni."


Ten facet to geniusz.

[aleks_90]

Duzo mowi mało robi a nawet wcale a i tak zostal zaliczony do "Fajnych" zgadzam sie GENIUSZ! a autorka przeciwnie

[Limonka2738]

Napisane przez aleks_90

oj co Wy mówicie autorka sama mowiła że ropoznaje dupka a ten jest fajny! Zapewne nie mogl sie spotkac bo kupował pierscionek by sie oswiadczyc a ze kolega mu gratulowal pomyslu to swietowali pijąc! przecuez Misiaczek taki wspaniały nie znacie sie! Widzieli sie AŻ 3 dni to autorka go zna!

Boskie!

Wybacz, autorko, ale dziewczyny mają rację...

[aleks_90]

Najlepsze smaczki:

To naprawdę był świetny facet.

Który? Kiedy? Nie zauważyłam tego, bo:

Rano napisał, że zaraz zadzwoni, bo na niego czekałam. Niestety czekała bym w nieskończoność,

Facetowi tak bardzo zależy to na pewno dlatego. Myślał nad kazdym słowem

Chciałem dzisiaj zadzwonić, ale nie wiem, jaki masz humor, wiec wolałem nie ryzykować."

Ojj...biedak... tak bardzo chciał... no ale NIE WIEDZIAŁ ale CHCIAŁ no ale....NIE zwyciężyło...nie dał rady tego zrobić no ale CHCIAŁ. Od razu widać że to ściema wcale nie chciał tylko tak gada. Czyny nie słowo autorko!

W między czasie były miedzy nami sprzeczki, ale tylko chwilowe.

Kilka dni sie widzicie i już sprzeczki

Piszę do was z moim ostatnim dość sporym problemem. 2 mies temu poznałam faceta

Problem zrobiłaś sobie na własne życzenie. Niektórzy lubią problemy. Gdy mają ich za mało szukają nowych. Znalazłaś. Gratuluje.

Miałam mnóstwo mężczyzn w życiu i dupka z doświadczeń wyczuję odrazu.

Oj chyba nie... ale dzieki temu my mamy co komentowaćWszys tkie dziewczyny z wizażu widzą DUPKA po przeczytaniu tych paru linijek Twojej historii. Gdzie ten ŚWIETNY facet? Sadziłam że sie pojawi pare razy czytam i nie widze