Facet nie spełniający oczekiwań, nie potrafię się rozstać na dobre. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-04-06, 10:38   #1
Lady09
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 137

Facet nie spełniający oczekiwań, nie potrafię się rozstać na dobre.


Tak jak w tytule
Jestem z mężczyzną ponad rok. To pierwszy facet w moim życiu, któremu tak zależy, dobry, pomocny, czuły, opiekuńczy, ciepły, zaangażowany. To są cechy , których zawsze szukałam w mężczyźnie.
No a teraz druga strona medalu.
Z czasem trwania naszego związku wyszły na jaw różne rzeczy, których pan o sobie nie powiedział (jak twierdzi nie chciał mnie stracić a swoją obecną sytuację- zero oszczędności i ustabilizowania w wieku 35 lat- tłumaczył, że się podłamał po poprzednim rozstaniu, gdzie zainwestował sporo a zostawił wszystko ex). Odkąd się poznaliśmy dorabiał w różnych pracach , ale długo w nich też nie pozostawał, albo on rezygnował albo pracodawca mu nie przedłużał. To spowodowało moje obawy, że jak coś jest dobrze to jednak z powrotem się cofa. Od nowego roku ma pracę, kiepsko płatną,poniżej jego kwalifikacji i wykształcenia ale powiedział, że tam pozostanie a będzie szukał innej . Wiem, że narazie tego nie robi, wraca padnięty wieczorem ze swojej. Ostatnio dowiedziałam się też że ma spore długi- co spotęgowało,że nie czuję się bezpiecznie.Nie ma planu jak je spłacić.
Chciałabym jednak się poradzić w innej rzeczy. Ja na logikę jestem przekonana, że ten związek nie spełnia moich potrzeb, ale nie potrafię tego zakończyć. Tu wychodzą moje inne lęki i obawy: niedługo będę mieć 37 lat, do tej pory nie spotkałam nikogo zaangażowanego. Są dni kiedy wydaję mi się, że sobie poradzę i zajmuję się swoimi pasjami, mówię mu że to nie ma sensu a za chwilę płaczę, bo np jak mam problem czy jestem chora to on jest jedyną osobą , która rzuci wszystko żeby przy mnie być.... i stęskniona kontaktuję się z nim. On oczywiście też nie ułatwia, bo on nie chce rozstania. Ale jednocześnie nie ma jakiegoś planu jak wyobraża sobie naszą przyszłość przy jego sytuacji. Te wahania są non stop i nie potrafię podjąć decyzji.

Edytowane przez Lady09
Czas edycji: 2017-04-06 o 10:40
Lady09 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-06, 11:56   #2
Frezja__
Zakorzenienie
 
Avatar Frezja__
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: z ogródka
Wiadomości: 4 466
Dot.: Facet nie spełniający oczekiwań, nie potrafię się rozstać na dobre.

Cytat:
Napisane przez Lady09 Pokaż wiadomość
Tak jak w tytule
Jestem z mężczyzną ponad rok. To pierwszy facet w moim życiu, któremu tak zależy, dobry, pomocny, czuły, opiekuńczy, ciepły, zaangażowany. To są cechy , których zawsze szukałam w mężczyźnie.
No a teraz druga strona medalu.
Z czasem trwania naszego związku wyszły na jaw różne rzeczy, których pan o sobie nie powiedział (jak twierdzi nie chciał mnie stracić a swoją obecną sytuację- zero oszczędności i ustabilizowania w wieku 35 lat- tłumaczył, że się podłamał po poprzednim rozstaniu, gdzie zainwestował sporo a zostawił wszystko ex). Odkąd się poznaliśmy dorabiał w różnych pracach , ale długo w nich też nie pozostawał, albo on rezygnował albo pracodawca mu nie przedłużał. To spowodowało moje obawy, że jak coś jest dobrze to jednak z powrotem się cofa. Od nowego roku ma pracę, kiepsko płatną,poniżej jego kwalifikacji i wykształcenia ale powiedział, że tam pozostanie a będzie szukał innej . Wiem, że narazie tego nie robi, wraca padnięty wieczorem ze swojej. Ostatnio dowiedziałam się też że ma spore długi- co spotęgowało,że nie czuję się bezpiecznie.Nie ma planu jak je spłacić.
Chciałabym jednak się poradzić w innej rzeczy. Ja na logikę jestem przekonana, że ten związek nie spełnia moich potrzeb, ale nie potrafię tego zakończyć. Tu wychodzą moje inne lęki i obawy: niedługo będę mieć 37 lat, do tej pory nie spotkałam nikogo zaangażowanego. Są dni kiedy wydaję mi się, że sobie poradzę i zajmuję się swoimi pasjami, mówię mu że to nie ma sensu a za chwilę płaczę, bo np jak mam problem czy jestem chora to on jest jedyną osobą , która rzuci wszystko żeby przy mnie być.... i stęskniona kontaktuję się z nim. On oczywiście też nie ułatwia, bo on nie chce rozstania. Ale jednocześnie nie ma jakiegoś planu jak wyobraża sobie naszą przyszłość przy jego sytuacji. Te wahania są non stop i nie potrafię podjąć decyzji.
To niech będzie Twoim przyjacielem, ale nie partnerem.

Ma długi, ma olewacki stosunek do swojej sytuacji. Jeśli zaczniecie prowadzić wspólne gospodarstwo domowe, albo dojdą dzieci to utoniesz w jego długach.
__________________
K: 37


"Wiedźmikołaj"
Frezja__ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-06, 16:05   #3
Anka4455
Zakorzenienie
 
Avatar Anka4455
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 183
Dot.: Facet nie spełniający oczekiwań, nie potrafię się rozstać na dobre.

miałam takiego faceta tez miał długi małe tego robił większe( karty kredytowe, debet na koncie, kredyty) masakra i to wszystko brał w tajemnicy przede mna (mieszkalismy razem). Jak się dowiedziałam o tym wszystkim tłumaczył się że musiał naprawić auto i że długi same się spałacą (miał 27 lat)
takie podejście jest nieodpowiedzialne, też ciężko byłami się z nim rozstać ale żadne rozmowy prośby nie pomagały w końcu zdecydowałam się odejść, mimi jego próśb, płaczów nie wróciłam do niego i dopiero teraz wiem że to była najlepsza decyzja w moim życiu że się rozstaliśmy.
Anka4455 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-06, 17:21   #4
meviare
Raczkowanie
 
Avatar meviare
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 186
Dot.: Facet nie spełniający oczekiwań, nie potrafię się rozstać na dobre.

Cytat:
Napisane przez Lady09 Pokaż wiadomość
Tak jak w tytule
Jestem z mężczyzną ponad rok. To pierwszy facet w moim życiu, któremu tak zależy, dobry, pomocny, czuły, opiekuńczy, ciepły, zaangażowany. To są cechy , których zawsze szukałam w mężczyźnie.
No a teraz druga strona medalu.
Z czasem trwania naszego związku wyszły na jaw różne rzeczy, których pan o sobie nie powiedział (jak twierdzi nie chciał mnie stracić a swoją obecną sytuację- zero oszczędności i ustabilizowania w wieku 35 lat- tłumaczył, że się podłamał po poprzednim rozstaniu, gdzie zainwestował sporo a zostawił wszystko ex). Odkąd się poznaliśmy dorabiał w różnych pracach , ale długo w nich też nie pozostawał, albo on rezygnował albo pracodawca mu nie przedłużał. To spowodowało moje obawy, że jak coś jest dobrze to jednak z powrotem się cofa. Od nowego roku ma pracę, kiepsko płatną,poniżej jego kwalifikacji i wykształcenia ale powiedział, że tam pozostanie a będzie szukał innej . Wiem, że narazie tego nie robi, wraca padnięty wieczorem ze swojej. Ostatnio dowiedziałam się też że ma spore długi- co spotęgowało,że nie czuję się bezpiecznie.Nie ma planu jak je spłacić.
Chciałabym jednak się poradzić w innej rzeczy. Ja na logikę jestem przekonana, że ten związek nie spełnia moich potrzeb, ale nie potrafię tego zakończyć. Tu wychodzą moje inne lęki i obawy: niedługo będę mieć 37 lat, do tej pory nie spotkałam nikogo zaangażowanego. Są dni kiedy wydaję mi się, że sobie poradzę i zajmuję się swoimi pasjami, mówię mu że to nie ma sensu a za chwilę płaczę, bo np jak mam problem czy jestem chora to on jest jedyną osobą , która rzuci wszystko żeby przy mnie być.... i stęskniona kontaktuję się z nim. On oczywiście też nie ułatwia, bo on nie chce rozstania. Ale jednocześnie nie ma jakiegoś planu jak wyobraża sobie naszą przyszłość przy jego sytuacji. Te wahania są non stop i nie potrafię podjąć decyzji.
Autorko, najlepiej będzie jak się z tym Panem rozstaniesz. Może na Ciebie ściągnąć masę problemów. Zostańcie jak już przyjaciółmi.
__________________
Enjoy your life!
meviare jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-06, 18:19   #5
Lady09
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 137
Dot.: Facet nie spełniający oczekiwań, nie potrafię się rozstać na dobre.

Dzięki za odpowiedzi

Myślałam o pozostaniu przyjaciółmi, jednak nie wiem czy nie lepiej na początku ograniczyć kontakty, bo dla niego nasze spotkania bedą wciąż nadzieją, że wszystko mu znów wybaczę (już tak raz było) a i też sama nigdy nie ruszę swoją drogą aby sobie ułożyć jeszcze życie.

Jak to u Was było w praktyce po rozstaniu? Jak sobie radziłyście z tęsknotą, tzw. pustką? Nie mam doświadczenia, bo zwykle było tak u mnie że facet kończył kontakt, więc musiałam się dopasować do zaistniałej sytuacji;-) Obecny nie chce kończyć kontaktu i mu zależy więc ja się ciągle łamię. Ale zdaję sobie sprawę, że z nim nie stworzę takiego związku jaki mi sie marzy, przynajmniej w najbliższym czasie.

Edytowane przez Lady09
Czas edycji: 2017-04-06 o 18:20
Lady09 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-07, 13:34   #6
d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 7 422
Dot.: Facet nie spełniający oczekiwań, nie potrafię się rozstać na dobre.

Cytat:
Napisane przez Lady09 Pokaż wiadomość
Tak jak w tytule
Jestem z mężczyzną ponad rok. To pierwszy facet w moim życiu, któremu tak zależy, dobry, pomocny, czuły, opiekuńczy, ciepły, zaangażowany. To są cechy , których zawsze szukałam w mężczyźnie.
No a teraz druga strona medalu.
Z czasem trwania naszego związku wyszły na jaw różne rzeczy, których pan o sobie nie powiedział (jak twierdzi nie chciał mnie stracić a swoją obecną sytuację- zero oszczędności i ustabilizowania w wieku 35 lat- tłumaczył, że się podłamał po poprzednim rozstaniu, gdzie zainwestował sporo a zostawił wszystko ex). Odkąd się poznaliśmy dorabiał w różnych pracach , ale długo w nich też nie pozostawał, albo on rezygnował albo pracodawca mu nie przedłużał. To spowodowało moje obawy, że jak coś jest dobrze to jednak z powrotem się cofa. Od nowego roku ma pracę, kiepsko płatną,poniżej jego kwalifikacji i wykształcenia ale powiedział, że tam pozostanie a będzie szukał innej . Wiem, że narazie tego nie robi, wraca padnięty wieczorem ze swojej. Ostatnio dowiedziałam się też że ma spore długi- co spotęgowało,że nie czuję się bezpiecznie.Nie ma planu jak je spłacić.
Chciałabym jednak się poradzić w innej rzeczy. Ja na logikę jestem przekonana, że ten związek nie spełnia moich potrzeb, ale nie potrafię tego zakończyć. Tu wychodzą moje inne lęki i obawy: niedługo będę mieć 37 lat, do tej pory nie spotkałam nikogo zaangażowanego. Są dni kiedy wydaję mi się, że sobie poradzę i zajmuję się swoimi pasjami, mówię mu że to nie ma sensu a za chwilę płaczę, bo np jak mam problem czy jestem chora to on jest jedyną osobą , która rzuci wszystko żeby przy mnie być.... i stęskniona kontaktuję się z nim. On oczywiście też nie ułatwia, bo on nie chce rozstania. Ale jednocześnie nie ma jakiegoś planu jak wyobraża sobie naszą przyszłość przy jego sytuacji. Te wahania są non stop i nie potrafię podjąć decyzji.
Czyli generalnie okłamał cię dla własnej korzyści.
I ty masz dylematy jak rozwiązać tę sytuację?
d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-07, 14:00   #7
efflorescence
Rozeznanie
 
Avatar efflorescence
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 806
Dot.: Facet nie spełniający oczekiwań, nie potrafię się rozstać na dobre.

Autorko, piszesz, że masz 37 lat. Czy planujesz mieć dzieci? Jeśli nie, a finansowo sama dobrze sobie radzisz, to możesz też uznać, że jego długi to jego sprawa i się w to po prostu nie mieszać. Nie martwić, ale i nie pożyczać. Pytanie tylko, czy będziesz w stanie odmawiać, jeśli będzie prosił o pieniądze lub inną materialną pomoc, albo dawał do zrozumienia, że tego oczekuje.
__________________
Cytat:
Napisane przez katarzynka1978 Pokaż wiadomość
A rozważania typu "czy mój okaże się wyjątkiem?" mają taką samą wartość jak "czy trafię w lotto?"

Cytat:
Napisane przez misorpresa Pokaż wiadomość
Dlaczego uważasz, że to troll? Bo tobie się to nie przydarzyło i twoim koleżankom również? Naprawdę solidny argument.
efflorescence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-12, 13:28   #8
Lady09
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 137
Dot.: Facet nie spełniający oczekiwań, nie potrafię się rozstać na dobre.

Hej dziewczyny, wracam do mojego starego wątku. Niestety przez miniony rok dalej trwaliśmy w takim trochę zawieszeniu. On czeka cały czas aż ja się w pełni zaangażuję, ja go trzymałam troszkę na dystans, i tak zleciały miesiące..
Co do pracy to u niego się unormowała sytuacja, ale ja dalej nie czuję się spokojnie, przez minione różne sytuacje, a do tego doszła moja niechęć do wspólnych zbliżeń, obawiam się założenia wspólnego gospodarstwa oraz rodziny (przeczucie, że większość spadła by na moje barki z obowiązkami domowymi i kwestią finansową). Jednak lata robią swoje i paraliżuje mnie myśl o tym, że miałabym go nigdy już nie zobaczyć, nie usłyszeć, nie jestem w stanie ani zerwać ani się zdecydować na wspólne życie pod 1 dachem. Może coś podpowiecie, może ktoś miała takie doświadczenia i sobie poradził
Lady09 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-12, 13:29   #9
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
Dot.: Facet nie spełniający oczekiwań, nie potrafię się rozstać na dobre.

Cytat:
Napisane przez Lady09 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, wracam do mojego starego wątku. Niestety przez miniony rok dalej trwaliśmy w takim trochę zawieszeniu. On czeka cały czas aż ja się w pełni zaangażuję, ja go trzymałam troszkę na dystans, i tak zleciały miesiące..
Co do pracy to u niego się unormowała sytuacja, ale ja dalej nie czuję się spokojnie, przez minione różne sytuacje, a do tego doszła moja niechęć do wspólnych zbliżeń, obawiam się założenia wspólnego gospodarstwa oraz rodziny (przeczucie, że większość spadła by na moje barki z obowiązkami domowymi i kwestią finansową). Jednak lata robią swoje i paraliżuje mnie myśl o tym, że miałabym go nigdy już nie zobaczyć, nie usłyszeć, nie jestem w stanie ani zerwać ani się zdecydować na wspólne życie pod 1 dachem. Może coś podpowiecie, może ktoś miała takie doświadczenia i sobie poradził
Brjbe zobacz swoj pierwszy post. Czas mija a ty.nafal stoisz w miejscu, nie zal ci?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-12, 13:33   #10
PoPoo
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 1 198
Dot.: Facet nie spełniający oczekiwań, nie potrafię się rozstać na dobre.

Mysle, ze go kochasz i powinnas do niego wrocic.
Kobieto masz 37 lat, jesli chcesz miec dzieci to ostatni dzwonek
PoPoo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-12, 15:22   #11
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
Dot.: Facet nie spełniający oczekiwań, nie potrafię się rozstać na dobre.

Cytat:
Napisane przez PoPoo Pokaż wiadomość
Mysle, ze go kochasz i powinnas do niego wrocic.
Kobieto masz 37 lat, jesli chcesz miec dzieci to ostatni dzwonek
Pytanie tylko czy on ją kocha
No ale nie powinna mieć dziecka z byle kim
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-12, 16:55   #12
fanaberie_agness
Przyczajenie
 
Avatar fanaberie_agness
 
Zarejestrowany: 2018-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24
Dot.: Facet nie spełniający oczekiwań, nie potrafię się rozstać na dobre.

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
Brjbe zobacz swoj pierwszy post. Czas mija a ty.nafal stoisz w miejscu, nie zal ci?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Niepodejmowanie ryzyka.png

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
Brjbe zobacz swoj pierwszy post. Czas mija a ty.nafal stoisz w miejscu, nie zal ci?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Cytat:
Napisane przez PoPoo Pokaż wiadomość
Mysle, ze go kochasz i powinnas do niego wrocic.
Kobieto masz 37 lat, jesli chcesz miec dzieci to ostatni dzwonek
?????

Aż mi chrupek z buzi wypadł. Serio??
To posiadanie dziecka - z jakimkolwiek mężczyzną - to jedyny cel życia kobiety? I śpiesz się, bo to ostatni dzwonek... nikt Cię już później nie zapłodni? Jezu.....
Przeraża mnie takie podejście. W konsekwencji powoduje wiele nieszczęść, frustracji i problemów życiowych - gdy się kobieta zwiąże z nieodpowiednim mężczyzną i mają dzieci. Bo dzieci później najbardziej na tym cierpią.
Ma 37 lat. Pełnia życia! Ja mam 36, od kilku lat jestem bez faceta -i bez dzieci. Zaczynam dopiero, po latach kryzysu, od nowa. I wcale nie żałuję. Jestem wolna, dokształcam się, spełniam ambicje i marzenia, przeprowadzam się, cieszę się życiem. Poznam jeszcze wspaniałego faceta i będziemy tylko dla siebie. Dziecko to nie jest jakiś odgórny nakaz... a jak nie spełnisz swojej macierzyńskiej "powinności" - bo np. "nie zdążysz"to będzie jakaś kara... będziesz mniej wartościową kobietą. Please....

Edytowane przez fanaberie_agness
Czas edycji: 2018-06-12 o 17:02
fanaberie_agness jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-12, 16:58   #13
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
Dot.: Facet nie spełniający oczekiwań, nie potrafię się rozstać na dobre.

Cytat:
Napisane przez fanaberie_agness Pokaż wiadomość
Załącznik 7564191




?????

Aż mi chrupek z buzi wypadł. Serio??
To posiadanie dziecka - z jakimkolwiek mężczyzną - to jedyny cel życia kobiety? I śpiesz się, bo to ostatni dzwonek... nikt Cię już później nie zapłodni? Jezu.....
Przeraża mnie takie podejście. W konsekwencji powoduje wiele nieszczęść, frustracji i problemów życiowych - gdy się kobieta zwiąże z nieodpowiednim mężczyzną i mają dzieci. Bo dzieci później najbardziej na tym cierpią.
Ma 37 lat. Pełnia życia! Ja mam 36, od kilku lat jestem bez faceta -i bez dzieci. Zaczynam dopiero, po latach kryzysu, od nowa. I wcale nie żałuję. Jestem wolna, dokształcam się, spełniam ambicje i marzenia, przeprowadzam się, cieszę się życiem. Poznam jeszcze wspaniałego faceta i będziemy tylko dla siebie. Dziecko to nie jest jakiś odgórny nakaz... a jak nie spełnisz swojej macierzyńskiej "powinności" - bo np. "nie zdążysz"to będzie jakaś kara... będziesz mniej wartościową kobietą. Please....
Zle skopiowalas-ta druga wiadomosc nie jet moja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-12, 17:03   #14
fanaberie_agness
Przyczajenie
 
Avatar fanaberie_agness
 
Zarejestrowany: 2018-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24
Dot.: Facet nie spełniający oczekiwań, nie potrafię się rozstać na dobre.

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
Brjbe zobacz swoj pierwszy post. Czas mija a ty.nafal stoisz w miejscu, nie zal ci?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
Zle skopiowalas-ta druga wiadomosc nie jet moja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Przepraszam,już poprawione.
fanaberie_agness jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-12, 17:12   #15
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 793
Dot.: Facet nie spełniający oczekiwań, nie potrafię się rozstać na dobre.

Kochasz go w ogóle? Bo dużo piszesz o finansach i o lęku przed samotnością, ale o uczuciach w stosunku do niego niewiele. Jak wyglądają twoje finanse? Masz stabilną sytuację? Możesz być w związku i zachować rozdzielność majątkową, spisać intercyzę. Przecież nie musicie mieć wspólnych finansów Co do obowiązków domowych, tutaj musielibyście się dotrzeć i dogadać. Ale tak na razie to tylko marnujesz czas, trzymając go na dystans i nie dając sobie szansy na znalezienie kogoś innego. Trzeba podjąć decyzję - w te albo wewte.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-12, 17:44   #16
Katia525
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 879
Dot.: Facet nie spełniający oczekiwań, nie potrafię się rozstać na dobre.

Cytat:
Napisane przez PoPoo Pokaż wiadomość
Mysle, ze go kochasz i powinnas do niego wrocic.
Kobieto masz 37 lat, jesli chcesz miec dzieci to ostatni dzwonek
Tak, bo milosc z autorki strony wynagrodzi beznadziejnosc tego zwiazku i braku wspolnych celow, poczucia bezpieczenstwa. Bo trzeba zrobic sobie bejbika (to na pewno uratuje ten mizerny zwiazek, ktory prawie nie istnieje), z byle kim, aby byly portki i bejbik.

Edytowane przez Katia525
Czas edycji: 2018-06-12 o 17:46
Katia525 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-12, 18:45   #17
PoPoo
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 1 198
Dot.: Facet nie spełniający oczekiwań, nie potrafię się rozstać na dobre.

Oni od roku się nie moga rozstać, wiec logiczne że miedzy nimi coś jest...
moga przepracowac problemy i byc razem

Co do dziecka, na poczatku zdania napisałam "JEŚLI chcesz miec dziecko..", ale widze ze nikt nie wyłapał i od razu zarzuty ze to nie jedyny cel życia Polecam spokojnie czytac tekst ktory sie cytuje

odniosłam sie głównie do wieku - autorka ma tylko pare lat do menopauzy, wiec na naturalne zapłodnienie ma ostatni dzwonek
PoPoo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-12, 19:09   #18
Katia525
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 879
Dot.: Facet nie spełniający oczekiwań, nie potrafię się rozstać na dobre.

Cytat:
Napisane przez PoPoo Pokaż wiadomość
Oni od roku się nie moga rozstać, wiec logiczne że miedzy nimi coś jest...
moga przepracowac problemy i byc razem

Co do dziecka, na poczatku zdania napisałam "JEŚLI chcesz miec dziecko..", ale widze ze nikt nie wyłapał i od razu zarzuty ze to nie jedyny cel życia Polecam spokojnie czytac tekst ktory sie cytuje

odniosłam sie głównie do wieku - autorka ma tylko pare lat do menopauzy, wiec na naturalne zapłodnienie ma ostatni dzwonek
Masz rendgen w oczach czy usg, ze po wpisie wiesz ile lat plodnosci zostalo autorce i kiedy bedzie miala menopauze?

Tak, bo milosc wszystko sklei, a najlepiej bejbik

Ja znam pare, ktora nie moze sie rozstac, a nawet sie nie lubia. Tkwia w tym tyle lat, nawet nie chca wspolnej przyszlosci, wiec to nie swiadczy o milosci. Autorka nawet nie chce zblizen, odpycha ja, a dzieci nie robi sie przez paczkowanie
Katia525 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-12, 19:47   #19
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
Dot.: Facet nie spełniający oczekiwań, nie potrafię się rozstać na dobre.

Cytat:
Napisane przez PoPoo Pokaż wiadomość
Oni od roku się nie moga rozstać, wiec logiczne że miedzy nimi coś jest...
moga przepracowac problemy i byc razem

Co do dziecka, na poczatku zdania napisałam "JEŚLI chcesz miec dziecko..", ale widze ze nikt nie wyłapał i od razu zarzuty ze to nie jedyny cel życia Polecam spokojnie czytac tekst ktory sie cytuje

odniosłam sie głównie do wieku - autorka ma tylko pare lat do menopauzy, wiec na naturalne zapłodnienie ma ostatni dzwonek
Może po prostu oboje boją się być sami, albo są od siebie uzależnieni. Na miłość to nie wygląda.

Taa, bo Ty wiesz ile jej lat zostało do menopauzy...Wiesz, że menopauza najczęściej pojawia się dopiero między 45-50 roku życia?
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-12, 19:57   #20
fanaberie_agness
Przyczajenie
 
Avatar fanaberie_agness
 
Zarejestrowany: 2018-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24
Dot.: Facet nie spełniający oczekiwań, nie potrafię się rozstać na dobre.

Cytat:
Napisane przez PoPoo Pokaż wiadomość
Oni od roku się nie moga rozstać, wiec logiczne że miedzy nimi coś jest...
moga przepracowac problemy i byc razem

Co do dziecka, na poczatku zdania napisałam "JEŚLI chcesz miec dziecko..", ale widze ze nikt nie wyłapał i od razu zarzuty ze to nie jedyny cel życia Polecam spokojnie czytac tekst ktory sie cytuje

odniosłam sie głównie do wieku - autorka ma tylko pare lat do menopauzy, wiec na naturalne zapłodnienie ma ostatni dzwonek
Ile Ty masz lat PoPoo, że wnosisz, że w wieku 37-38 lat jest już parę lat do menopauzy?? Kobieta zdolna jest rodzić dzieci do 48. roku życia. Moja koleżanka z pracy zaszła w ciążę mając 44, a sięgając jeszcze wyżej, to Janet Jackson urodziła mając 50.

Więc JEŚLI autorka posta bardzo chce mieć dziecko(o czym chyba nawet nie wspomniała, a usiłuje jej się to tutaj wmówić ), a nie ma np. Hashimoto, to ma jeszcze szmat czasu.

Ja myślę, że problem leży w tym, że boi się być sama. Brak w niej wiary, że jeszcze ktoś ją pokocha.
A tu nie trzeba się niczego bać. Zadbać o siebie, kupić nowe szpilki i na podbój świata!
fanaberie_agness jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-12, 20:56   #21
Lady09
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 137
Dot.: Facet nie spełniający oczekiwań, nie potrafię się rozstać na dobre.

Dziękuję za odpowiedzi;-)
Otóż mną targają sprzeczne uczucia. Kocham go, dobrze się rozumiemy, dużo rozmawiamy, mamy podobne poczucie humoru a jednocześnie czuję niechęć do wicia z nim gniazdka;-). Ja jestem osobą bardziej odpowiedzialną i obowiązkową, on prowadzi beztroski tryb życia, nie przywiązuje dużej uwagi do zdrowia i materii.
Co do dziecka- jak pewnie większość kobiet, chciałabym doświadczyć macierzyństwa ale z nim nie potrafię się zdecydować na ten krok ani na wspólny dom- mam wrażenie, że, gdybyśmy mieli dziecko rosłaby mnie we frustracja, że na mnie by spadła większość obowiązków domowych. Podam może przykład: on nie przywiązuje uwagi do tego, że jest bałagn, pranie do zrobienia, zadbać o to aby było coś na obiad.. Jak go prosiłam o coś to nie odmawiał wprost ale zwlekał na tyle, że ja za ten czas już sobie posprzątałam. Ostatnio powiedzial parę razy, że on nie widzi sensu mi pomagać w domowych sprawach jak go trzymam na dystans w tym związku- co przyjęłam za logiczne, tylko nie wiem czy słusznie czuję się winna, że sama do tych zachowań doprowadzam czy on byłby taki sam bez mojego dystansu..?
I tak macie rację, boję się, że zostanę sama, że stracę najbliższą mi osobę a niekoniecznie będzie mi dane jeszcze macierzyństwo czy "lepszy" związek.

Edytowane przez Lady09
Czas edycji: 2018-06-12 o 21:11
Lady09 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-12, 21:08   #22
agnieszka_agnes
Przyczajenie
 
Avatar agnieszka_agnes
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 21
Dot.: Facet nie spełniający oczekiwań, nie potrafię się rozstać na dobre.

Cytat:
Napisane przez Lady09 Pokaż wiadomość
Dziękuję za odpowiedzi;-)
Otóż mną targają sprzeczne uczucia. Kocham go, dobrze się rozumiemy, dużo rozmawiamy, mamy podobne poczucie humoru a jednocześnie czuję niechęć do wicia z nim gniazdka;-). Ja jestem osobą bardziej odpowiedzialną i obowiązkową, on prowadzi beztroski tryb życia, nie przywiązuje dużej uwagi do zdrowia i materii.
Co do dziecka- jak pewnie większość kobiet, chciałabym doświadczyć macierzyństwa ale z nim nie potrafię się zdecydować na ten krok ani na wspólny dom- mam wrażenie, że, gdybyśmy mieli dziecko rosłaby mnie we frustracja, że na mnie by spadła większość obowiązków domowych.
I tak macie rację, boję się, że zostanę sama, że stracę najbliższą mi osobę a niekoniecznie będzie mi dane jeszcze macierzyństwo czy "lepszy" związek.
Trudna sytuacja między sercem a rozumem. Zawsze można czegoś żałować i dopóki jedno z tych dwóch nie ustąpi, trudno będzie dokonać jakiegoś kroku na przód, na coś się zdecydować. Rozmowa - myslę, że nie jedna rozmowa was czeka. Tak na poważnie. Trzeba faceta zmusić do większej dojrzałości. A jeśli nie... Lepiej podjąć jedną ciężką decyzję niż przez całe życie kwestionować związek, poczucie bezpieczeństwa i tak dalej.
agnieszka_agnes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-12, 21:14   #23
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
Dot.: Facet nie spełniający oczekiwań, nie potrafię się rozstać na dobre.

Cytat:
Napisane przez Lady09 Pokaż wiadomość
Dziękuję za odpowiedzi;-)
Otóż mną targają sprzeczne uczucia. Kocham go, dobrze się rozumiemy, dużo rozmawiamy, mamy podobne poczucie humoru a jednocześnie czuję niechęć do wicia z nim gniazdka;-). Ja jestem osobą bardziej odpowiedzialną i obowiązkową, on prowadzi beztroski tryb życia, nie przywiązuje dużej uwagi do zdrowia i materii.
Co do dziecka- jak pewnie większość kobiet, chciałabym doświadczyć macierzyństwa ale z nim nie potrafię się zdecydować na ten krok ani na wspólny dom- mam wrażenie, że, gdybyśmy mieli dziecko rosłaby mnie we frustracja, że na mnie by spadła większość obowiązków domowych. Podam może przykład: on nie przywiązuje uwagi do tego, że jest bałagn, pranie do zrobienia, zadbać o to aby było coś na obiad.. Jak go prosiłam o coś to nie odmawiał wprost ale zwlekał na tyle, że ja za ten czas już sobie posprzątałam. Ostatnio powiedzial parę razy, że on nie widzi sensu mi pomagać w domowych sprawach jak go trzymam na dystans w tym związku- co przyjęłam za logiczne, tylko nie wiem czy słusznie czuję się winna, że sama do tych zachowań doprowadzam czy on byłby taki sam bez mojego dystansu..?
I tak macie rację, boję się, że zostanę sama, że stracę najbliższą mi osobę a niekoniecznie będzie mi dane jeszcze macierzyństwo czy "lepszy" związek.
Według mnie zbyt mocno się różnicie. Jeśli nie czujesz, że to z nim chcesz "wić gniazdko" to chyba znaczy, że to jednak nie ten. Facet wydaje sie nieodpowiedzialny i niedojrzały
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-12, 22:29   #24
zielony_smok
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 59
Dot.: Facet nie spełniający oczekiwań, nie potrafię się rozstać na dobre.

Cytat:
Napisane przez Lady09 Pokaż wiadomość
Tak jak w tytule
Jestem z mężczyzną ponad rok. To pierwszy facet w moim życiu, któremu tak zależy, dobry, pomocny, czuły, opiekuńczy, ciepły, zaangażowany. To są cechy , których zawsze szukałam w mężczyźnie.
No a teraz druga strona medalu.
Z czasem trwania naszego związku wyszły na jaw różne rzeczy, których pan o sobie nie powiedział (jak twierdzi nie chciał mnie stracić a swoją obecną sytuację- zero oszczędności i ustabilizowania w wieku 35 lat- tłumaczył, że się podłamał po poprzednim rozstaniu, gdzie zainwestował sporo a zostawił wszystko ex). Odkąd się poznaliśmy dorabiał w różnych pracach , ale długo w nich też nie pozostawał, albo on rezygnował albo pracodawca mu nie przedłużał. To spowodowało moje obawy, że jak coś jest dobrze to jednak z powrotem się cofa. Od nowego roku ma pracę, kiepsko płatną,poniżej jego kwalifikacji i wykształcenia ale powiedział, że tam pozostanie a będzie szukał innej . Wiem, że narazie tego nie robi, wraca padnięty wieczorem ze swojej. Ostatnio dowiedziałam się też że ma spore długi- co spotęgowało,że nie czuję się bezpiecznie.Nie ma planu jak je spłacić.
Chciałabym jednak się poradzić w innej rzeczy. Ja na logikę jestem przekonana, że ten związek nie spełnia moich potrzeb, ale nie potrafię tego zakończyć. Tu wychodzą moje inne lęki i obawy: niedługo będę mieć 37 lat, do tej pory nie spotkałam nikogo zaangażowanego. Są dni kiedy wydaję mi się, że sobie poradzę i zajmuję się swoimi pasjami, mówię mu że to nie ma sensu a za chwilę płaczę, bo np jak mam problem czy jestem chora to on jest jedyną osobą , która rzuci wszystko żeby przy mnie być.... i stęskniona kontaktuję się z nim. On oczywiście też nie ułatwia, bo on nie chce rozstania. Ale jednocześnie nie ma jakiegoś planu jak wyobraża sobie naszą przyszłość przy jego sytuacji. Te wahania są non stop i nie potrafię podjąć decyzji.
Tego jest zbyt dużo i zbyt dużo rzeczy składa się na to, że możesz faktycznie nie czuć się ani komfortowo ani zbyt bezpiecznie w tym związku. Zostańcie na razie po prostu przyjaciółmi, może to go otrzeźwi, jeśli zobaczy, że naprawdę nie żartujesz i dopóki się nie zmieni, nie wrócisz do niego po prostu. A to też jest dla ciebie dobre Autorko, bo będziesz mogła spojrzeć na sytuację z dystansu i sama ocenić, czy to co robi, czy podejmuje jakieś kroki ku waszej przyszłości. Nie kieruj się tym, że płacze, lamentuje - Miał dość czasu na to, żeby się ogarnąć i pokazać ci, że możesz czuć się przy nim bezpiecznie.
zielony_smok jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-06-12 22:29:12


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:16.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.