Dramatyczna sytuacja rodzinna. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-12-30, 18:00   #1
Ataeb_trelemorele
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-12
Wiadomości: 4

Dramatyczna sytuacja rodzinna.


Mam 28lat. Do 21 roku życia wszystko było super. Wymarzone studia dzienne- mogłam skupić się na nauce, nie musiałam martwić się o finanse, ponieważ rodzice mają dobrze rozwijającą się firmę i tak było ustalone, że ja mam się uczyć. Wtedy zmarła moja babcia, była ta osoba leżąca, jak dziecko, wymagająca opieki całą dobę. Zajmowała się nią moja mama. Kiedy zmarła, mojej mamie zszedł natłok obowiązków, emocje, wpadła w depresje. Jeździliśmy z nią do psychiatry, niestety leki nie pomagały za wiele, albo nie dopilnowaliśmy jej. Tata, reszta rodzeństwa a jest nas 4 uciekło w obowiązki. Mama kiedyś ogarniała firmę, dom, miała mnóstwo koleżanek, jeździła wszędzie, kiedy tylko się jej coś umyślało, dusza towarzystwa. W domu, ogrodzie lśniło. Dzisiaj ludzie już zapomnieli o niej, ponieważ od lat nigdzie nie wychodzi. Dosłownie siedzi, bądź leży przed telewizorem, jedynie co robi to ugotuje obiad, jeśli ja zrobię zakupy wcześniej. Jest jak jakiś dzik. Z nami rozmawia normalnie, ale obcych się boi. Uważa ze jest brzydka itd- no jest to osoba chora. W moim domu panuje model, że wszystkim zajmuje się kobieta. Ja musiałam przerwać studia, zaczęłam pracować u taty na chorych warunkach, które dzisiaj widze. W domu zajmuje się wszystkim. Siostra wyszła za mąż już dawno, mieszka daleko. Brat młodszy coś tam pomaga ale bardziej skupia się na pracy. Najstarszy brat ma wszystko w dupie, mamę ma za nic, liczy się tylko kasa. Ja sprzatam sama dom który ma 300m, robie zakupy codziennie, pilnuje rachunków. Mieszkam z narzeczonym 15km od domu, kiedy mam

Wolne specjalnie jade zrobić zakupy i im zawieźć, czy posprzątać. Wszystko pod nich. Jeżdżę mamie myć głowę i ją modelować. Ona jest chora- ja z tym nie dyskutuje. Tylko już mnie to wszystko przerasta. Pracuje bez pensji bo mi zapewnili samochód, jedzenie, mam sporo dzięki im ale gowno z tego jak nie mam odłożone nic. Jestem przemęczona. Ja mam samochód i jedzenie sobie mogę kupić robiąc im zakupy, jak na szmatę potrzebuje to mogę przecież sobie przyjść. Dla mnie to jest poniżające. Jeżdżę na 6 rano do pracy, za to moj starszy brat przyjeżdża kiedy chce. On operuje kontem i dość pieniędzy wyprowadził na swoje widzimisie, o czym ojciec wie ale nic mu nie powie bo się go boi. Tak ojciec się boi syna. Ja jak się odezwę, to jest ze mam za dużo w dupie. Nie mam nic, uzależniłam się od nich. Nie rozmieniają ile energii kosztuje ogarnięcie domu plus praca. Jak chce 300zl na jakieś rzeczy swoje to moj brat da mi ale pyta na co. Za to on ma dom, zabawki, drogie hobby, nawet nie chce mi się tego wypisywać. Ja mieszkam w mieszkaniu narzeczonego. Po prostu tak się lituje bo wiem, ze matka nie ogarnie nic, chodziłaby brudna, w domu zrobiłby się gnój, w lodowce by nic nie było. Nie rozumiałam tego jak miałam 21lat, bo gowno o życiu wiedziałam. Teraz jak chce stabilizacji to jest jakiś dramat.

Mam jakiś pomysł na siebie, bardzo od lat interesuje się makijazem permanentnym i wiem ile to kosztuje pieniędzy, zaangażowania i wszystkiego. Nie wiem czy zostawić to cholerę, isc do pracy gdzie mi zapłacą i odciąć się, zarabiać i spełniać marzenia- czy wyjdę wtedy na wyrodna córkę.
Ataeb_trelemorele jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-30, 18:31   #2
Vanir410
Wtajemniczenie
 
Avatar Vanir410
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 2 159
Dot.: Dramatyczna sytuacja rodzinna.

Cytat:
Napisane przez Ataeb_trelemorele Pokaż wiadomość
czy wyjdę wtedy na wyrodna córkę.

Bo braciszek, co ma wszystko w czterech literach nie jest wyrodny?



Szacunek do samej siebie to podstawa. Ty siebie nie szanujesz godząc się na takie warunki. Nie ważne jakie oczekiwania mają inne - nie masz obowiązku ich spełniać. To, że oczekują, że kobieta zajmie się wszystkim to nie twój problem. Pójdź do jakiejkolwiek pracy i masz chociaż wypłatę bez jakiejkolwiek łaski!



I mama powinna nadal się leczyć, a o ile dobrze zrozumiałam tego nie robi. Rozumiem, że chcesz pomóc, ale NIE kosztem własnego życia i szczęścia. Najpierw pomagamy sobie, dopiero potem innym.



Zmarnujesz sobie życie jeszcze bardziej zostając w tym chorym domu.
Vanir410 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-30, 18:37   #3
1ce31337bafe4ce50f62519e721d2985132c01a5_6111b3a307338
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 646
Dot.: Dramatyczna sytuacja rodzinna.

Czemu nie pójdziesz do normalnej pracy?
Czemu rodzice nie zatrudnią kogoś do sprzątania domu?
1ce31337bafe4ce50f62519e721d2985132c01a5_6111b3a307338 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-30, 18:41   #4
Vanir410
Wtajemniczenie
 
Avatar Vanir410
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 2 159
Dot.: Dramatyczna sytuacja rodzinna.

[1=1ce31337bafe4ce50f62519 e721d2985132c01a5_6111b3a 307338;88396961]
Czemu rodzice nie zatrudnią kogoś do sprzątania domu?[/QUOTE]


Po co, skoro mają naiwną, co się tym zajmie?
Vanir410 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-30, 18:52   #5
lavieenrose789
Rozeznanie
 
Avatar lavieenrose789
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 879
Dot.: Dramatyczna sytuacja rodzinna.

Cytat:
Napisane przez Vanir410 Pokaż wiadomość
Po co, skoro mają naiwną, co się tym zajmie?
Naiwna, bo chorej matki nie chce zostawić w zarastającym brudem domu i zaniedbanej? Kurde trochę empatii. Też mnie wkurza jak ktoś "nie musi", a urabia się po łokcie, ale tu oprócz kalkulacji dochodzi troska o bliskich.

Autorko, podpinam się pod pytanie czy Twoja mama się leczy?
Co ojciec sądzi o jej stanie?

Poszukałabym pracy "na zewnątrz" tego chorego układu.
lavieenrose789 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-30, 18:55   #6
1ce31337bafe4ce50f62519e721d2985132c01a5_6111b3a307338
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 646
Dot.: Dramatyczna sytuacja rodzinna.

Ja nie zrozumiałam czy ta rodzina jest zamożna czy zubożała. Dziewczyna rzuca studia, żeby niewolniczo pracować w rodzinnej firmie - za miskę zupy i samochód służbowy.
Z drugiej strony - no właśnie,jest kasa na samochód , jak i na utrzymanie domu 300m2 i na drogie hobby braci.
Część z opisanych problemów można by załatwić pieniędzmi, jak właśnie sprzątanie domu, zatrudnienie kogoś do zajęcia się matką, leczenie.
1ce31337bafe4ce50f62519e721d2985132c01a5_6111b3a307338 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-30, 18:57   #7
Vanir410
Wtajemniczenie
 
Avatar Vanir410
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 2 159
Dot.: Dramatyczna sytuacja rodzinna.

Cytat:
Napisane przez lavieenrose789 Pokaż wiadomość
Naiwna, bo chorej matki nie chce zostawić w zarastającym brudem domu i zaniedbanej? Kurde trochę empatii.
Przeczytaj moją wypowiedź wyżej, a potem zarzucaj brak empatii.

I tak, w oczach RODZINY ( ojca i braciszka) jest naiwną. Oni to typ, który uważa, że sprząta się samo oraz to pewnie sama przyjemność dla baby latać z mopem. Mają czysto, bo autorka sprząta, wątpię, by nagle stwierdzili, że potrzebują sprzątaczki. Przecież oni jej nawet nie płacą normalnie za pracę
Vanir410 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-12-30, 19:03   #8
Kiciaaaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 425
Dot.: Dramatyczna sytuacja rodzinna.

Dlaczego, skoro firma tak dobrze prosperuje, tata nie zatrudni pomocy domowej? Rada jest taka, rozmawiasz z ojcem i ustalacie, że: ty odchodzisz z rodzinnej firmy, w której pracujesz za free (nie skomentuje wynagrodzenia w formie produktów spożywczych), podejmusz zatrudnienie we własnym zakresie. Ojciec zatrudnia na pełen etat panią, która zajmuje się mamą, sprząta i gotuje. Przyjeżdżając do domu, spędzasz czas z mamą a nie na ścierce. Plus dobry psycholog i psychiatra w jednym z dojazdem do domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Mała Juleczka <3 !!
Kiciaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-30, 19:08   #9
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Dramatyczna sytuacja rodzinna.

To za co i gdzie ty mieszkasz i żyjesz?
Chłopak Cię utrzymuje?

Szukaj sobie innej pracy, za pensję, nawet niewielką.
Zaczniesz zarabiać lepiej, dokształć się za swoje , będzie cię stać na samochód i jedzenie. Własne. Bez łaski. Mamie możesz pomagać w weekendy, albo z czasem zabrać ja do siebie, skoro jak ma z czego gotuje to zawsze także pomoc a nie tylko obowiązek. Podejrzewam ze jej stan poza tym okropnym domem by się polepszył z czasem.

Ty masz chociaż ZUS płacony? Jesteś współwłaścicielem, masz cześć Firmy na siebie, żeby wymóc odkupienie jej przez resztę wspólników i mieć z tego choć jakiś symboliczny grosz na start?

Bo jak nie to wybacz, ale jesteś w punkt współczesnym niewolnikiem. Przemyśl to.
I zobacz co to zrobiło z Twoja mamą, jak nie uciekniesz z tej matni i wyzysku, to skończysz tak samo. Ci ludzie Cię zeżrą.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-30, 19:35   #10
lavieenrose789
Rozeznanie
 
Avatar lavieenrose789
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 879
Dot.: Dramatyczna sytuacja rodzinna.

Cytat:
Napisane przez Vanir410 Pokaż wiadomość
Po co, skoro mają naiwną, co się tym zajmie?
Cytat:
Napisane przez Vanir410 Pokaż wiadomość
Przeczytaj moją wypowiedź wyżej, a potem zarzucaj brak empatii.

I tak, w oczach RODZINY ( ojca i braciszka) jest naiwną. Oni to typ, który uważa, że sprząta się samo oraz to pewnie sama przyjemność dla baby latać z mopem. Mają czysto, bo autorka sprząta, wątpię, by nagle stwierdzili, że potrzebują sprzątaczki. Przecież oni jej nawet nie płacą normalnie za pracę
Ja się po prostu obawiam, że żadnej pani do sprzątania nie będzie, matka zacznie jeździć na szmacie albo nie zacznie, dla pana domu pewnie syf nie ma znaczenia, zje w pracy czy na mieście, a matka przeżyje kolejne lata w syfie na kanapie.
lavieenrose789 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-30, 20:55   #11
niemanicka
Wtajemniczenie
 
Avatar niemanicka
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 2 283
Dot.: Dramatyczna sytuacja rodzinna.

Zmieńcie lekarza mamie, dodatkowo czy twoj tata tez jest chory? On jest jej mężem, to on jej przysięgał na dobre i na zle. Oni Cie wykorzystują.

Czy swoja siostre tez uważasz za wyrodna córkę? A moze twoj tato jest wyrodny, bo nie zajmuje sie swoja zona? A powinien.

Zacznij normalna prace, bo za kilka lat z dziurami w cv to bedzie ci ciężej znalezc prace na etat, awans i wyższe zarobki. I kto sie wtedy Toba zajmie?

Obowiązkami taty jest troska o twoja mamę, posprzątanie ich domu i zrobienie zakupow. Ty dbaj o swoj dom i zacznij pracowac.

Tak jak ktos radził, zabieraj czasem mamę do siebie na kawę itp. Byc moze uda sie zmobilizować jej kolezanki, aby ja wyciągnęły na jakas kawę, spotkały sie, pogadały?

Cała sytuacja stoi na głowie. Dopoki bedziesz sie dawać wykorzystywać, dopóty oni beda z tego korzystać. Obudź sie. Masz sprawnego, silnego ojca, nie rob za herosa tej rodziny. Na koncu i tak ci nikt nie podziękuje, a jak pewnie przestaniesz pomagać to cie ladnie podsumują, moze wtedy sie ockniesz w czym siedzisz. Jesli potrzebujesz, to moze udaj sie do terapeuty lub psychologa zapytac o rady jak zdrowo opiekować sie mama w depresji, jakie sa granice takiej pomocy i jak to wszystko poukładać z korzyścią dla całej rodziny.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
niemanicka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-31, 12:26   #12
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Dramatyczna sytuacja rodzinna.

Cytat:
Napisane przez Ataeb_trelemorele Pokaż wiadomość
W moim domu panuje model, że wszystkim zajmuje się kobieta. Ja musiałam przerwać studia, zaczęłam pracować u taty na chorych warunkach, które dzisiaj widze. W domu zajmuje się wszystkim. Siostra wyszła za mąż już dawno, mieszka daleko. Brat młodszy coś tam pomaga ale bardziej skupia się na pracy. Najstarszy brat ma wszystko w dupie, mamę ma za nic, liczy się tylko kasa. Ja sprzatam sama dom który ma 300m, robie zakupy codziennie, pilnuje rachunków.
Rób tak dalej, a skończysz jak twoja matka.
Sama widzisz, że to chory model, więc po co to powielasz?
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-31, 14:02   #13
lubiekielbase
Zadomowienie
 
Avatar lubiekielbase
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 582
Dot.: Dramatyczna sytuacja rodzinna.

Cytat:
Napisane przez Ataeb_trelemorele Pokaż wiadomość
Mam 28lat. Do 21 roku życia wszystko było super. Wymarzone studia dzienne- mogłam skupić się na nauce, nie musiałam martwić się o finanse, ponieważ rodzice mają dobrze rozwijającą się firmę i tak było ustalone, że ja mam się uczyć. Wtedy zmarła moja babcia, była ta osoba leżąca, jak dziecko, wymagająca opieki całą dobę. Zajmowała się nią moja mama. Kiedy zmarła, mojej mamie zszedł natłok obowiązków, emocje, wpadła w depresje. Jeździliśmy z nią do psychiatry, niestety leki nie pomagały za wiele, albo nie dopilnowaliśmy jej. Tata, reszta rodzeństwa a jest nas 4 uciekło w obowiązki. Mama kiedyś ogarniała firmę, dom, miała mnóstwo koleżanek, jeździła wszędzie, kiedy tylko się jej coś umyślało, dusza towarzystwa. W domu, ogrodzie lśniło. Dzisiaj ludzie już zapomnieli o niej, ponieważ od lat nigdzie nie wychodzi. Dosłownie siedzi, bądź leży przed telewizorem, jedynie co robi to ugotuje obiad, jeśli ja zrobię zakupy wcześniej. Jest jak jakiś dzik. Z nami rozmawia normalnie, ale obcych się boi. Uważa ze jest brzydka itd- no jest to osoba chora. W moim domu panuje model, że wszystkim zajmuje się kobieta. Ja musiałam przerwać studia, zaczęłam pracować u taty na chorych warunkach, które dzisiaj widze. W domu zajmuje się wszystkim. Siostra wyszła za mąż już dawno, mieszka daleko. Brat młodszy coś tam pomaga ale bardziej skupia się na pracy. Najstarszy brat ma wszystko w dupie, mamę ma za nic, liczy się tylko kasa. Ja sprzatam sama dom który ma 300m, robie zakupy codziennie, pilnuje rachunków. Mieszkam z narzeczonym 15km od domu, kiedy mam

Wolne specjalnie jade zrobić zakupy i im zawieźć, czy posprzątać. Wszystko pod nich. Jeżdżę mamie myć głowę i ją modelować. Ona jest chora- ja z tym nie dyskutuje. Tylko już mnie to wszystko przerasta. Pracuje bez pensji bo mi zapewnili samochód, jedzenie, mam sporo dzięki im ale gowno z tego jak nie mam odłożone nic. Jestem przemęczona. Ja mam samochód i jedzenie sobie mogę kupić robiąc im zakupy, jak na szmatę potrzebuje to mogę przecież sobie przyjść. Dla mnie to jest poniżające. Jeżdżę na 6 rano do pracy, za to moj starszy brat przyjeżdża kiedy chce. On operuje kontem i dość pieniędzy wyprowadził na swoje widzimisie, o czym ojciec wie ale nic mu nie powie bo się go boi. Tak ojciec się boi syna. Ja jak się odezwę, to jest ze mam za dużo w dupie. Nie mam nic, uzależniłam się od nich. Nie rozmieniają ile energii kosztuje ogarnięcie domu plus praca. Jak chce 300zl na jakieś rzeczy swoje to moj brat da mi ale pyta na co. Za to on ma dom, zabawki, drogie hobby, nawet nie chce mi się tego wypisywać. Ja mieszkam w mieszkaniu narzeczonego. Po prostu tak się lituje bo wiem, ze matka nie ogarnie nic, chodziłaby brudna, w domu zrobiłby się gnój, w lodowce by nic nie było. Nie rozumiałam tego jak miałam 21lat, bo gowno o życiu wiedziałam. Teraz jak chce stabilizacji to jest jakiś dramat.

Mam jakiś pomysł na siebie, bardzo od lat interesuje się makijazem permanentnym i wiem ile to kosztuje pieniędzy, zaangażowania i wszystkiego. Nie wiem czy zostawić to cholerę, isc do pracy gdzie mi zapłacą i odciąć się, zarabiać i spełniać marzenia- czy wyjdę wtedy na wyrodna córkę.
Powiem tak. To jest twój czas na ogarnięcie się. Czym później będzie trudniej. Bo zaraz skończysz bez dobrej. pracy, studiów i narzeczonego. Myślę że przydałaby Ci się terapia by nauczyć się żyć z sytuacja jaka masz. Powodzenia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Wszystkie nicki zajęte.
lubiekielbase jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-31, 14:14   #14
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Dramatyczna sytuacja rodzinna.

Od dwudziestu lat jestesmy w XXI wieku a niektore mlode kobiety nadal daja sie tyrac jak niewolnice.

:/ Czystej wody glupota.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-31, 16:30   #15
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
Dot.: Dramatyczna sytuacja rodzinna.

Treść usunięta

Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Czas edycji: 2023-12-05 o 04:43
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2020-12-31, 23:34   #16
lubiekielbase
Zadomowienie
 
Avatar lubiekielbase
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 582
Dot.: Dramatyczna sytuacja rodzinna.

[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;88399100]Treść usunięta[/QUOTE]Tak, ponieważ autorka nawet jak się odetnie nie będzie potrafiła sobie z tym sama poradzić, ponieważ za daleko to zaszlo. Terapia musi być. Potem odcięcie się i mam nadzieję, że Autorka w przyszłym roku będzie pisac, że jest szczęśliwa.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Wszystkie nicki zajęte.
lubiekielbase jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-01, 20:56   #17
MsN
Femme fatale
 
Avatar MsN
 
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: the circles of dante's hell
Wiadomości: 1 261
Dot.: Dramatyczna sytuacja rodzinna.

Cytat:
Napisane przez Ataeb_trelemorele Pokaż wiadomość
Mam 28lat. Do 21 roku życia wszystko było super. Wymarzone studia dzienne- mogłam skupić się na nauce, nie musiałam martwić się o finanse, ponieważ rodzice mają dobrze rozwijającą się firmę i tak było ustalone, że ja mam się uczyć. Wtedy zmarła moja babcia, była ta osoba leżąca, jak dziecko, wymagająca opieki całą dobę. Zajmowała się nią moja mama. Kiedy zmarła, mojej mamie zszedł natłok obowiązków, emocje, wpadła w depresje. Jeździliśmy z nią do psychiatry, niestety leki nie pomagały za wiele, albo nie dopilnowaliśmy jej. Tata, reszta rodzeństwa a jest nas 4 uciekło w obowiązki. Mama kiedyś ogarniała firmę, dom, miała mnóstwo koleżanek, jeździła wszędzie, kiedy tylko się jej coś umyślało, dusza towarzystwa. W domu, ogrodzie lśniło. Dzisiaj ludzie już zapomnieli o niej, ponieważ od lat nigdzie nie wychodzi. Dosłownie siedzi, bądź leży przed telewizorem, jedynie co robi to ugotuje obiad, jeśli ja zrobię zakupy wcześniej. Jest jak jakiś dzik. Z nami rozmawia normalnie, ale obcych się boi. Uważa ze jest brzydka itd- no jest to osoba chora. W moim domu panuje model, że wszystkim zajmuje się kobieta. Ja musiałam przerwać studia, zaczęłam pracować u taty na chorych warunkach, które dzisiaj widze. W domu zajmuje się wszystkim. Siostra wyszła za mąż już dawno, mieszka daleko. Brat młodszy coś tam pomaga ale bardziej skupia się na pracy. Najstarszy brat ma wszystko w dupie, mamę ma za nic, liczy się tylko kasa. Ja sprzatam sama dom który ma 300m, robie zakupy codziennie, pilnuje rachunków. Mieszkam z narzeczonym 15km od domu, kiedy mam

Wolne specjalnie jade zrobić zakupy i im zawieźć, czy posprzątać. Wszystko pod nich. Jeżdżę mamie myć głowę i ją modelować. Ona jest chora- ja z tym nie dyskutuje. Tylko już mnie to wszystko przerasta. Pracuje bez pensji bo mi zapewnili samochód, jedzenie, mam sporo dzięki im ale gowno z tego jak nie mam odłożone nic. Jestem przemęczona. Ja mam samochód i jedzenie sobie mogę kupić robiąc im zakupy, jak na szmatę potrzebuje to mogę przecież sobie przyjść. Dla mnie to jest poniżające. Jeżdżę na 6 rano do pracy, za to moj starszy brat przyjeżdża kiedy chce. On operuje kontem i dość pieniędzy wyprowadził na swoje widzimisie, o czym ojciec wie ale nic mu nie powie bo się go boi. Tak ojciec się boi syna. Ja jak się odezwę, to jest ze mam za dużo w dupie. Nie mam nic, uzależniłam się od nich. Nie rozmieniają ile energii kosztuje ogarnięcie domu plus praca. Jak chce 300zl na jakieś rzeczy swoje to moj brat da mi ale pyta na co. Za to on ma dom, zabawki, drogie hobby, nawet nie chce mi się tego wypisywać. Ja mieszkam w mieszkaniu narzeczonego. Po prostu tak się lituje bo wiem, ze matka nie ogarnie nic, chodziłaby brudna, w domu zrobiłby się gnój, w lodowce by nic nie było. Nie rozumiałam tego jak miałam 21lat, bo gowno o życiu wiedziałam. Teraz jak chce stabilizacji to jest jakiś dramat.

Mam jakiś pomysł na siebie, bardzo od lat interesuje się makijazem permanentnym i wiem ile to kosztuje pieniędzy, zaangażowania i wszystkiego. Nie wiem czy zostawić to cholerę, isc do pracy gdzie mi zapłacą i odciąć się, zarabiać i spełniać marzenia- czy wyjdę wtedy na wyrodna córkę.
Tragiczną masz sytuację rodzinną. Ja tak nawet wydaje mi się (tak mogę opisać) nie miałam. Współczuję bardzo.

Po pierwsze, ojciec z braćmi pochłonięci pracą, uciekający w obowiązki jeden z braci jak czytam hulaszczym trybem życia mają w dvpie Twoją mamę i Ciebie. Mama walczy z depresją, a oni mają to w głębokim poważaniu. Rzuciłaś studia i wkręciłaś się w rodzinna firmę, w której traktują Cię jak niewonika. Zarabiasz na strawę, miskę zupy i coś do podtarcia się. To jest mocne i bezpośrednie, ale sorry no taka prawda z tym jak własny ojciec z braćmi Cię traktują...Oni traktują Cię jak gvwno, totalny brak szacunku. Oczekują, że zajmujesz się mamą, zarobisz być może na dom, posprzątasz, ugotujesz, zrobisz zakupy i jeszcze będziesz im dziękować? Za co? To potwory, nie ludzie...
Zajmij się mamą i sobą, a resztę rodziny miej w odwłoku.
Zarabiasz na siebie czy zarabiasz tylko i wyłącznie na dom? Co z pieniędzmi, które w rodzinnej firemce zarabia ojciec? Co z braćmi? Powinnaś jak pisałam wyżej myśleć tylko o mamie i o siebie bo nią się nikt nie zajmie jeśli nie Ty. Nie życzę Ci tego, ale bez nich ona odejdzie w zapomnienie i będzie miała paskudną śmierć kiedyś. Nie życzę Ci tego, ani Twojej mamie. Nie możesz jej zostawić. Powinnaś zająć się mamą i sobą, wrócić na studia (chociaż zaoczne w tej sytuacji), postarać się o stypendium za dobre wyniki w nauce, ewentualnie socjalne jeśli Twoja rodzina spełnia wymogi i nie przekracza pewnego dochodu i oczywiście powinnaś wynająć pomoc do matki. Co jeśli ona się kiedyś nie podniesie? Nie będzie mogła sama potrzeb fizjologicznych oddać? (zabrakło mi słowa), kto ją nakarmi, umyje, ubierze? Skąd wiesz w jakim będzie stanie w kwestii czasu? Powinnaś znaleźć psychiatrę dla mamy, zapytać jak to wygląda na NFZ, ile się czeka, jeśli nie stać Was/Ciebie finansowo i pomyśleć może o jakiejś pomocy z DPS, albo MOPSU. Nie wiem jak w takich instytucjach bywa i jak to się odbywa, ale względu bezpieczeństwa. Różowo nie jest. Musisz się spodziewać, że może być też gorzej. Bez Twojej pomocy Twoją mamę czeka samotna agonia w domu pewnym ludzi bo oni o empatio i inteligencji emocjonalnej to nigdy nie słyszeli. Dbaj tylko o nią i o siebie, o nikogo więcej, a z pato rodzinką zerwać kontakty. Powinnaś pójść do pracy na etat żeby zarobić na siebie i mamę, ale też egzekwować pewne sumy pieniędzy od ojca. To samowolka co on robi. I albo studia zaoczne (nie wiem jak jest że stypendiami na zaocznych studiach), albo kompletna rezygnacja ze studiów na rzecz pracy na etat w ciągu tygodnia. Powinnaś stać się niezależna i dbać o swój komfort psychiczny i fizyczny plus mamy oczywiście co zapewni Ci praca zarobkowa, odcięcie od ojca, braci (toksyczna rodzinka) i Twoja terapia. Nie rób z siebie niewolnicy i cierpiętnicy bo nie zasługujesz na to. Nie zasługujesz na taki los.
__________________
1. Lepiej być nielubianą za to, kim jesteś niż być kochaną za to kim nie jesteś.
2. Ludzie nie rodzą się dobrzy albo źli. Rodzą się z pewnymi skłonnościami, ale liczy się sposób, w jaki żyją. I to, jakich ludzi poznają.

Edytowane przez MsN
Czas edycji: 2021-01-01 o 21:52
MsN jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-01, 21:45   #18
Patizm
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 278
Dot.: Dramatyczna sytuacja rodzinna.

To co robisz tzn praca zawodowa i w domu za jedzenie i samochod to jak wspolczesne niewolnictwo.
Patizm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-02, 10:09   #19
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Dramatyczna sytuacja rodzinna.

Cytat:
Napisane przez MsN Pokaż wiadomość
Tragiczną masz sytuację rodzinną. Ja tak nawet wydaje mi się (tak mogę opisać) nie miałam. Współczuję bardzo.

Po pierwsze, ojciec z braćmi pochłonięci pracą, uciekający w obowiązki jeden z braci jak czytam hulaszczym trybem życia mają w dvpie Twoją mamę i Ciebie. Mama walczy z depresją, a oni mają to w głębokim poważaniu. Rzuciłaś studia i wkręciłaś się w rodzinna firmę, w której traktują Cię jak niewonika. Zarabiasz na strawę, miskę zupy i coś do podtarcia się. To jest mocne i bezpośrednie, ale sorry no taka prawda z tym jak własny ojciec z braćmi Cię traktują...Oni traktują Cię jak gvwno, totalny brak szacunku. Oczekują, że zajmujesz się mamą, zarobisz być może na dom, posprzątasz, ugotujesz, zrobisz zakupy i jeszcze będziesz im dziękować? Za co? To potwory, nie ludzie...
Zajmij się mamą i sobą, a resztę rodziny miej w odwłoku.
Zarabiasz na siebie czy zarabiasz tylko i wyłącznie na dom? Co z pieniędzmi, które w rodzinnej firemce zarabia ojciec? Co z braćmi? Powinnaś jak pisałam wyżej myśleć tylko o mamie i o siebie bo nią się nikt nie zajmie jeśli nie Ty. Nie życzę Ci tego, ale bez nich ona odejdzie w zapomnienie i będzie miała paskudną śmierć kiedyś. Nie życzę Ci tego, ani Twojej mamie. Nie możesz jej zostawić. Powinnaś zająć się mamą i sobą, wrócić na studia (chociaż zaoczne w tej sytuacji), postarać się o stypendium za dobre wyniki w nauce, ewentualnie socjalne jeśli Twoja rodzina spełnia wymogi i nie przekracza pewnego dochodu i oczywiście powinnaś wynająć pomoc do matki. Co jeśli ona się kiedyś nie podniesie? Nie będzie mogła sama potrzeb fizjologicznych oddać? (zabrakło mi słowa), kto ją nakarmi, umyje, ubierze? Skąd wiesz w jakim będzie stanie w kwestii czasu? Powinnaś znaleźć psychiatrę dla mamy, zapytać jak to wygląda na NFZ, ile się czeka, jeśli nie stać Was/Ciebie finansowo i pomyśleć może o jakiejś pomocy z DPS, albo MOPSU. Nie wiem jak w takich instytucjach bywa i jak to się odbywa, ale względu bezpieczeństwa. Różowo nie jest. Musisz się spodziewać, że może być też gorzej. Bez Twojej pomocy Twoją mamę czeka samotna agonia w domu pewnym ludzi bo oni o empatio i inteligencji emocjonalnej to nigdy nie słyszeli. Dbaj tylko o nią i o siebie, o nikogo więcej, a z pato rodzinką zerwać kontakty. Powinnaś pójść do pracy na etat żeby zarobić na siebie i mamę, ale też egzekwować pewne sumy pieniędzy od ojca. To samowolka co on robi. I albo studia zaoczne (nie wiem jak jest że stypendiami na zaocznych studiach), albo kompletna rezygnacja ze studiów na rzecz pracy na etat w ciągu tygodnia. Powinnaś stać się niezależna i dbać o swój komfort psychiczny i fizyczny plus mamy oczywiście co zapewni Ci praca zarobkowa, odcięcie od ojca, braci (toksyczna rodzinka) i Twoja terapia. Nie rób z siebie niewolnicy i cierpiętnicy bo nie zasługujesz na to. Nie zasługujesz na taki los.
Ale dlaczego ona ma zarabiać na mamę?
Matka sobie zapracowała na swoje utrzymanie w tej rodzinie i ja bym prędzej się skonsultowała z prawnikiem, czy nie należą jej się od ojca alimenty po prostu, jeśli odmówiłby wydawania na mamę, opiekę nad nią konkretnej sumy miesięcznie dobrowolnie.
Być może też mama jest udziałowcem w firmie i może czerpać wciąż dochód z niej, za sam fakt bycia współwłaścicielem/członkiem zarządu.

To by trzeba było skonsultować.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-02, 11:19   #20
wlosomaniaczkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar wlosomaniaczkaaa
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 3 261
Dot.: Dramatyczna sytuacja rodzinna.

Cytat:
Napisane przez MsN Pokaż wiadomość
Tragiczną masz sytuację rodzinną. Ja tak nawet wydaje mi się (tak mogę opisać) nie miałam. Współczuję bardzo.

Po pierwsze, ojciec z braćmi pochłonięci pracą, uciekający w obowiązki jeden z braci jak czytam hulaszczym trybem życia mają w dvpie Twoją mamę i Ciebie. Mama walczy z depresją, a oni mają to w głębokim poważaniu. Rzuciłaś studia i wkręciłaś się w rodzinna firmę, w której traktują Cię jak niewonika. Zarabiasz na strawę, miskę zupy i coś do podtarcia się. To jest mocne i bezpośrednie, ale sorry no taka prawda z tym jak własny ojciec z braćmi Cię traktują...Oni traktują Cię jak gvwno, totalny brak szacunku. Oczekują, że zajmujesz się mamą, zarobisz być może na dom, posprzątasz, ugotujesz, zrobisz zakupy i jeszcze będziesz im dziękować? Za co? To potwory, nie ludzie...
Zajmij się mamą i sobą, a resztę rodziny miej w odwłoku.
Zarabiasz na siebie czy zarabiasz tylko i wyłącznie na dom? Co z pieniędzmi, które w rodzinnej firemce zarabia ojciec? Co z braćmi? Powinnaś jak pisałam wyżej myśleć tylko o mamie i o siebie bo nią się nikt nie zajmie jeśli nie Ty. Nie życzę Ci tego, ale bez nich ona odejdzie w zapomnienie i będzie miała paskudną śmierć kiedyś. Nie życzę Ci tego, ani Twojej mamie. Nie możesz jej zostawić. Powinnaś zająć się mamą i sobą, wrócić na studia (chociaż zaoczne w tej sytuacji), postarać się o stypendium za dobre wyniki w nauce, ewentualnie socjalne jeśli Twoja rodzina spełnia wymogi i nie przekracza pewnego dochodu i oczywiście powinnaś wynająć pomoc do matki. Co jeśli ona się kiedyś nie podniesie? Nie będzie mogła sama potrzeb fizjologicznych oddać? (zabrakło mi słowa), kto ją nakarmi, umyje, ubierze? Skąd wiesz w jakim będzie stanie w kwestii czasu? Powinnaś znaleźć psychiatrę dla mamy, zapytać jak to wygląda na NFZ, ile się czeka, jeśli nie stać Was/Ciebie finansowo i pomyśleć może o jakiejś pomocy z DPS, albo MOPSU. Nie wiem jak w takich instytucjach bywa i jak to się odbywa, ale względu bezpieczeństwa. Różowo nie jest. Musisz się spodziewać, że może być też gorzej. Bez Twojej pomocy Twoją mamę czeka samotna agonia w domu pewnym ludzi bo oni o empatio i inteligencji emocjonalnej to nigdy nie słyszeli. Dbaj tylko o nią i o siebie, o nikogo więcej, a z pato rodzinką zerwać kontakty. Powinnaś pójść do pracy na etat żeby zarobić na siebie i mamę, ale też egzekwować pewne sumy pieniędzy od ojca. To samowolka co on robi. I albo studia zaoczne (nie wiem jak jest że stypendiami na zaocznych studiach), albo kompletna rezygnacja ze studiów na rzecz pracy na etat w ciągu tygodnia. Powinnaś stać się niezależna i dbać o swój komfort psychiczny i fizyczny plus mamy oczywiście co zapewni Ci praca zarobkowa, odcięcie od ojca, braci (toksyczna rodzinka) i Twoja terapia. Nie rób z siebie niewolnicy i cierpiętnicy bo nie zasługujesz na to. Nie zasługujesz na taki los.
Już bez jaj, żeby dziewczyna miała się sama matką zajmować, która ma męża chyba całkiem zdrowego skoro pracuje, z własną firmą. Ma znaleźć pracę, która zapewni jej i matce utrzymanie. Powinna do tego odciąć się od reszty rodziny. Czyli ma ją wziąć do siebie wg Ciebie? Dobrze też, żeby na studia wróciła i stypendium za dobre wyniki w nauce dostała. Coś jeszcze?

Powinna zyebać ojca, że się żoną nie zajmuje. To jest jego obowiązek, a nie córki, która ma prawo do własnego życia. A jak nie ogarnia, to niech płaci opiekunce i jakiejś sprzątaczce, kucharce czy komu tam jeszcze trzeba do jakże niezwykle trudnych kobiecych prac. Autorka może odwiedzać matkę, a nie ją dzień w dzień niańczyć. Ojca można powiedzieć też niańczy, bo przejęła jego obowiązki. W dodatku nawet jej za to nie płaci. Dramat.
Matka powinna się przede wszystkim leczyć.
Powiedz ojcu, że idziesz szukać normalnej pracy, za którą będziesz brać pieniądze i niech ojciec się rozgląda za pomocą skoro sam się nie potrafi domem i żoną zająć.

Walcz o siebie, żeby jak mama nie skończyć. Powodzenia!
wlosomaniaczkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-01-02 12:19:55


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:08.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.