Wielka Brytania: Polak skazany za gwałt na podwójne dożywocie.

[Fresa]

Nie wiem, czy słyszałyście :

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomos...3,4879804.html

Co myślicie o tej sprawie?

[szien]

słyszałam, słyszałam sama wczoraj myślałam o założeniu tego wątku...

Dla mnie WINNY. Nie wierzę w tyle zbiegów okoliczności. Nie ma świadków na czas gwałtu, zgubił koszulę, w którą był ubrany tego wieczoru, jego DNA... A to że wygląda jak misiaczek? jaki gwałcicel wygląda na gwałciciela?
Dobił mnie wyrok. Podwójne dożywocie ale po 9 latach może wyjść. No sorry ale to już przesada. Kobieta do końca życia ma przeżywać ten koszmar, a on wyjdzie w wieku 33 lat... Ehhh.

[laylaaa]

sprawa budzi duże kontrowersje, jednak moim zdaniem ten chłopak jest winny - drugie badanie DNA potwierdziło, że to on był sprawcą.

[Hultaj]

Tak abstrahując od winny czy niewinny, to co ona za koszmar ma przeżywać do końca życia jak była pijana i nic nie pamięta (z tego co wiem, nie potrafiła w ogóle wskazać, czy to był on)?
Poważnie pytam, bez złośliwości.

[Fresa]

Nie była pijana, tylko nieprzytomna, bo sprawca nie dość, że ją zgwałcił, to jeszcze pobił, a następnie wrzucił pod samochód, w celu zatarcia śladów, że została wykorzystana seksualnie.To tak w skrócie.

[szien]

co z tego czy pijana czy nie? została pobita, ma uszkodzenia mózgu, jeste teraz na wózku inwalidzkim i jeszcze na nim pozostanie przez jakis czas

[201803290936]

Dziewczyny, widzę, że się orientujecie w sprawie. Jak to było z tym DNA? Bo niby wyniki nie były do końca przesądzające i wiarygodne?

[laylaaa]

Napisane przez Hultaj

Tak abstrahując od winny czy niewinny, to co ona za koszmar ma przeżywać do końca życia jak była pijana i nic nie pamięta (z tego co wiem, nie potrafiła w ogóle wskazać, czy to był on)?
Poważnie pytam, bez złośliwości.

dla mnie to bez znaczenia - gwałt pozostaje gwałtem.


edit:
co do wyników to pierwsze badanie wykluczyło udział w gwałcie tego chłopaka, drugie natomiast potwierdziło.

[2016070150903]

ja słyszałam, ze 'DNA było brudne'. i dlatego obrona nie traktowała tych próbek jak dowód.

[201803290936]

Napisane przez laylaaa

dla mnie to bez znaczenia - gwałt pozostaje gwałtem.

Dokładnie. Zresztą często i trzeźwe ofiary gwałtu nie są w stanie wskazać sprawcy. Czy to ma być powód aby nikogo nie skazywać?

[Fresa]

Napisane przez Doris1981

Dziewczyny, widzę, że się orientujecie w sprawie. Jak to było z tym DNA? Bo niby wyniki nie były do końca przesądzające i wiarygodne?

Sprzeczne wyniki badań DNA (klik).

Biegły medycyny sądowej: wyniki DNA nie budzą wątpliwości (klik).

[szien]

z tego co wyczytałam to pierwsze DNA było nieczytelne, dlatego wystąpiono o drugie. Gdyby był niewinny, to obrona mogła wystąpić o ponowne badanie DNA, a tego nie zrobiła... Wszystko mówi samo za siebie.

[Hultaj]

Aaha.

Gwałt gwałtem. Zastanawiałam się tylko przez chwilę, i nie, nie chciałabym sie o tym przekonać, w żadnym razie, czy osoba, która jest pijana, nie kontaktuje, przechodzi później tego rodzaju ten sam psychiczny koszmar, co dziewczyna, która pamięta każda chwilę, ze szczegółami.

Jak to podwójne dożywocie i możliwość wyjścia po 9 latach.

[Wisienki]

ja własnie teraz dowiedziałam sie o tej sprawie i w sumie nie wiem co o tym myśleć. Podobno okarżony miał wtedy na sobie inną koszule niż meżczyzna którego pierotnie poszukiwano, z drugiej strony te sprzeczne wyniki badań DNA - dla pewności trzeba by było zrobic je jeszcze raz...

Po zapoznaniu sie ze sprawą uważam, ze sprawca tego przestępstwa powinien zostać surowo ukarany (szczególne okrucieństwo, wyglada na działanie z premedytacją, itd.), jednak dowody o których czytałam mnie nie przekonują tak na 100 %

PS. Obrona w apelacji chce wystąpić o ponowne badanie DNA, a zresztą gdyby on był winny mógłby mataczyć - a próbke DNA pobrano od niego dobrowolnie w jego własnym domu - tzn ze oskarzony musial być albo przekonany o swojej niewinności albo głupi.

[sugar_kitty]

cała ta sprawa wydaje mi się zagadkowa. wczoraj oglądają z mamą wiadomości rozmawiałyśmy na ten temat i doszłyśmy do wniosku, że to dziwne, żeby młody, nie brzydki chłopak, student prawa "rzucił" się na 48letnią pijaną babę... jak tak bardzo mu się chciało, poderwałby jakąś chętną w dyskotecę.
chyba,że ma taki spaczony gust, że gustuje w podstarzałych pijaczkach.
winny, nie winny.. tylko on to tak naprawdę wie.
na kogoś winę trzeba było zrzucić, bo sprawa była już bardzo rozdmuchana. padło na niego.
badaniom DNA poddał się, z tego co mi wiadomo, dobrowolnie. więc musiał być pewny, że będzie ok, inaczej sam by siebie skazał.
pozatym tekst mojego taty: z kimś babka pić musiała, kto wie, czy nie ze sprawcą tej całej sytuacji?
ale szkoda mi chłopaka, przez taką poplątaną i niejasną do końca sprawę ma przechlapane życie

[Fresa]

Jeśli pijany mężczyzna zgwałci, czyli wie, co robi, to z kobietą pewnie jest tak samo: wie, co się dzieje.
Tak myślę.

[Hultaj]

Co do sprawy, nawet przysięgli nie byli jednomyślni, to co właściwie mają wiedzieć ludzie, oceniający tylko na podstawie tego, co donoszą media.

Jeśli sprawa nie jest zmanipulowana, badania, proces, były uczciwe, nikt nie podmieniał próbek, to pewnie jest winny. 1 badanie wyszło pozytywnie. Dlaczego w takim razie oba wyniki nie były negatywne?

[Fresa]

Napisane przez sugar_kitty

cała ta sprawa wydaje mi się zagadkowa. wczoraj oglądają z mamą wiadomości rozmawiałyśmy na ten temat i doszłyśmy do wniosku, że to dziwne, żeby młody, nie brzydki chłopak, student prawa "rzucił" się na 48letnią pijaną babę... jak tak bardzo mu się chciało, poderwałby jakąś chętną w dyskotecę.
chyba,że ma taki spaczony gust, że gustuje w podstarzałych pijaczkach.
winny, nie winny.. tylko on to tak naprawdę wie.
ale szkoda mi chłopaka, przez taką głupią sprawę ma przechlapane do końca życia.
na kogoś winę trzeba było zrzucić, bo sprawa była już bardzo rozdmuchana. padło na niego.

A gdzie słyszałaś, że była pijana??Podaj linka!!

48 lat i podstarzała .
Echhh.

Tylko jeden z dwunastu sprawiedliwych głosował za: niewinny.
Jedenastu nie miało wątpliwości.

[Hultaj]

Fresa. Np. pigułki gwałtu. Gwałt, przemoc, cierpienie, potraktowanie człowieka jak odpadu na śmietniku, nie ma o czym dyskutować. Ale po takiej pigułce dziewczyna nie wie, co się działo z nią, jej ciałem, przez ileś tam godzin wstecz. Taka, którą zaciągnięto w krzaki (czy gdzieś indziej, na krótko, na długo), gdy wracała ze szkoły, pracy, przechodzi przez wszystko od początku do końca bez żadnej taryfy ulgowej.
Na imprezach w akademikach np. niejedna jest tak zalana, że właściwie nie kontaktuje, kto sobie z nią robi db., a potem nazywa się, że była super impra ; granice są oczywiście b. cienkie.
O tym mniej więcej myślałam, stąd wzięło się moje pytanie.

[sugar_kitty]

Napisane przez Fresa

A gdzie słyszałaś, że była pijana??Podaj linka!!

48 lat i podstarzała .
Echhh.

gdzieś w tv mi się to obiło o uszy. nie śledziłam tej sprawy od początku do końca, więc moje spostrzeżenia są na podstawie tego, co słyszałam. ile źródeł, tyle sprzecznych informacji.
dla 24 letniego chłopaka 48 latka raczej nie jest "pierwszej świeżości" nie?

[Fresa]

Przecież nic nie mówię, napisałam tylko, co myślę.

[Hultaj]

Sugar, gwałciciele, gdy ''nawija im się okazja'', nie selekcjonują, stara, młoda, piękna, brzydka.

[Wisienki]

Napisane przez szien

z tego co wyczytałam to pierwsze DNA było nieczytelne, dlatego wystąpiono o drugie. Gdyby był niewinny, to obrona mogła wystąpić o ponowne badanie DNA, a tego nie zrobiła... Wszystko mówi samo za siebie.

otóż to

Napisane przez sugar_kitty

wczoraj oglądają z mamą wiadomości rozmawiałyśmy na ten temat i doszłyśmy do wniosku, że to dziwne, żeby młody, nie brzydki chłopak, student prawa "rzucił" się na 48letnią pijaną babę... jak tak bardzo mu się chciało, poderwałby jakąś chętną w dyskotecę.
(....)
ale szkoda mi chłopaka, przez taką poplątaną i niejasną do końca sprawę ma przechlapane życie

no nie ukrywając coś w tym jest, no ale ludzie mają różne gusta, i potrzeby.

Jeśli jednak okaże sie, ze ten chłopak jest niewinny to mi go naprawde bedzie strasznie żal..

Napisane przez Fresa

A48 lat i podstarzała .

no przecież nie pierwszej młodości

Napisane przez Fresa

Tylko jeden z dwunastu sprawiedliwych głosował za: niewinny.
Jedenastu nie miało wątpliwości.

ale jest wątpilwości miał chodź jeden to znaczy ze sprawa nie była do końca jasna, i istniały okoliczności mogące te wątpliwości budzić.

[Fresa]

Napisane przez sugar_kitty

dla 24 letniego chłopaka 48 latka raczej nie jest "pierwszej świeżości" nie?

Niejedna 48 latka wygląda lepiej niż te podstarzałe nastolatki, z full makijażem nieumiejętnie zrobionym, czytaj: tapeta, okropna tapeta (a pod nią: pryszcze), plus kusa spódniczka i dekolt do pasa .

[sugar_kitty]

Napisane przez Fresa

Przecież nic nie mówię, napisałam tylko, co myślę.

wyczułam oburzenie w twojej wypowiedzi, to "podaj linka!"

[szien]

no proszę Cię sugar_kitty podstarzała? to w barze nie można pić drinków? skąd te przekonanie, że była pijana. 48 lata to nie stary wiek, kobieta mogła być zadbana... ale w ogóle co do czego... w gwałcie nie chodzi o zaspokojenie wrażeń estetycznych tylko o chore wyżycie seksualne. Dla mnie śmieszne jest ponowne badanie DNA dopiero podczas rozprawy apelacyjnej, bo tak naprawda obrona nie miała żadnych dowodów. Że miły? że słodko wygląda? bo rodzina mówi że to dobry chłopak? że doborowolnie oddał DNA? to nie dowody, to jakieś gdybanie...

[Wisienki]

Napisane przez szien

Dla mnie śmieszne jest ponowne badanie DNA dopiero podczas rozprawy apelacyjnej, bo tak naprawda obrona nie miała żadnych dowodów. Że miły? że słodko wygląda? bo rodzina mówi że to dobry chłopak? że doborowolnie oddał DNA? to nie dowody, to jakieś gdybanie...

siostra świadcząca, ze tego wieczoru wcale nie byli w tej czesci miasta??? + nagranie z kamer przemysłowych świadczące ze byli gdzie indziej, zaś nagranie mezczyny który zgwałcił jest tak niewyraźnie ze mógłby to byc moim zdaniem kazdy młody i szczupły facet.

[Hultaj]

Może pech. Może się znalazł w niewłaściwym miejscu, o niewłaściwej porze.

Co z tego, że student prawa, 24 lata. Jakby to miało wielkie znaczenie, a ''lepsi'' (jakkolwiek to rozumieć) ludzie nie popełniali przestępstw. Że ładny, miły. Sale sądowe nie przyjmują jedynie spoconych, grubawych okularników z grubymi szkłami i w kusych obleśnych koszulkach.

[sugar_kitty]

dokładnie, przeciwko niemu są niewyraźnie nagrania z kamer. bo nawet sama poszkodowana nie zeznała czy to ON

[paula78]

Sprawa jest dziwna i w zasadzie nie ma dowodow niezaprzeczalnych ,sprawa DNA tez nie pewna, brak swiadkow .Nie mam zdania bo nie znam faktow a i jakos intuicja nic nie podpowiada.Nie znam typowego obrazu gwaciciela ale na chlopski rozum 24 latkowi latwiej byloby zaciagnac do łózka kobieta w jego wieku ale moze nie chodzilo o sam sex ,moze chodzilo o brutalnosc,uzycie agresji.

Mysle ze zalezy im przede wszytskim na skazaniu kogos.nie wiem tez kto go bronil i jakich uzywal argumetntow ,sprawa dotyczy kogos z zew. a wszelkie objawy agresji przybyszy budzi niechec.

A co na to sam oskarzony ,wypowiadal sie w jakis mediach przez obronce,ktos widzial jego zachowanie?
Na mnie wywarl wrazenie lekko otepialego ale byc moze to stres,okolicznosci.

sprawa jest dziwna .