|
|
#1 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 54
|
Zdradziłam-jak odbudować zaufanie TŻ?
Wiem, że zrobiłam źle, żałuje, w ogole nie powinnam prosić Was o pomoc bo na nią nie zasługuje...
Stało sie to dluzszy czas temu. Mieliśmy cieżki okres z TZ on nie byl pewny swoich uczuc co do mnie, ciagle pracowal, mial bardzo malo czasu dla mnie. Bylismy wtedy niecaly rok. Kolejny weekend sama w domu wiec postanowilam spotkac sie z dawnym kolega. Piwo jedno drugie trzecie....pocalowal mnie a ja sie nie opieralam w ogole ciezko mi o tym myslec i pisac bo mam do siebie ogromny zal. Powiedzialam o tym TZtowi po jakims czasie wybaczyl ale i tak kilka tygodni pozniej rozstalismy sie bo TZ stwierdzil ze mnie nie kocha.Jednak ciagle utrzymywalismy kontakt pisalismy spotykalismy sie. Na poczatku wakacji TZ poprosil mnie o druga szanse. Na poczatku nie chcialam bo balam sie ze znowu mnie zostawi ale zgodzilam sie na czastrze spotkania. TZ co prawda nie jest wylewny rzadko mowil ze mnie kocha, ale wtedy zapewnil mnie ze tak jest i jestem ta jedyna. Z racji tego ze dzieli nas odleglosc nie widujemy sie zbyt czesto. Czasami boli mnie to ze TZ nie jest taki wylewny. W koncu troche czasu milelo i chcialam z nim prozmawiac co dalej. On stwierdzil ze chce byc ze mna ale nie teraz bo potrzebuje czasu, znowu wypomnial mi moja zdrade... Przy kazdej sprzeczce jest o tym mowa Co prawda zawsze wokol mnie jest kilku adoratorow ale TZ wie ze jest jedyny i zapewniam go o tym a co do tych innych to nic nie poradze. Dziwnie sie czuje bo na poczatku on chcial szanse a teraz ja musze czekac az on przemysli czy da sobie z ta mysla rade ![]() Powiedzcie co mam robic? Jak zapewnic TZta o tym ze go kocham, ze moze ufac mi (chociaz i tak twierdzi ze mi ufa). Co zrobic aby przestal mi wypominac moja glupote? Moze ktoras z was byla w podobnej sytuacji?? Z gory dziekuje pozdrawiam
|
|
|
|
|
#2 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: woj. mazowieckie
Wiadomości: 129
|
Dot.: Zdradziłam-jak odbudować zaufanie TŻ?
Ja byłam.
Tylko to nie była aż taka dosłowna zdrada. Bo ja już nie chciałam być z "A" Powiedział, że mi wybaczy, że wszystko zapomni, tylko żebym do niego wróciła. Nie zgodziłam się, chociaż nie mogłam bez niego żyć. No i doprowadziłam do tego że zniszczył sobie życie ;*zresztą ze mną też dobrze nie było. doszło do psychiatry i leków ![]() Mam nadzieje, że Tobie się uda odbudować Jego zaufanie ;*
__________________
bo sie zgubisz...
|
|
|
|
|
#3 |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
|
Dot.: Zdradziłam-jak odbudować zaufanie TŻ?
Nie będę za bardzo słodzić, bo narobiłaś tu bigosu
![]() No ale stało się, TŻ niby wybaczył, ale... chyba nie do końca. Ty oczywiście nie zrobiłaś dobrze, ale on też nie za bardzo, bo skoro wybaczył, to nie powinien wypominać w sprzeczkach. Możliwe, że mu z tym trudno - rozumiem go aż za dobrze, ale wypominaniem i rozdrapywaniem tamtej sprawy wcale nie pomaga, a wręcz przeciwnie. W moim związku kiedyś przytrafiło się coś "podobnego kalibru" (no, w moim odczuciu ), jak ten jeden pocałunek. Wybaczyłam i nigdy nie wypomniałam w kłótni. Twój TŻ musi zrozumieć, że jeśli zdecydował się wybaczyć, to musi się postarać. Wypominaniem przypomina o tym nie tylko Tobie, ale też sobie o całej sprawie. Bez prawdziwego wybaczenia nic z tego nie wyjdzie.
|
|
|
|
|
#4 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 124
|
Dot.: Zdradziłam-jak odbudować zaufanie TŻ?
w kłótni to on tego używa żeby bezwzględu o co się sprzeczacie wyszło na jego, bo Tobie da argument najmocnijeszy, gdzie czujesz się winna itp. i co możesz więcej powiedzieć, tak to wygląda?
dobrze rozumiem, że teraz Twój TŻ nie chce się z Tobą spotykać bo musi sobie przemyśleć, ale chce być z Tobą? jeśli tak to wydaje mi się, że powinniście odbyć szczrą rozmowę, gdzie powiesz mu, że chcesz z nim być, że tamto zdarzenie umocniło Cię jeszcze bardziej w uczuciu do Niego itp. ale skoro podjął decyzję o wybaczeniu to nie chcesz żeby Ci wypominał więcej itp. bo to niszczy Wasz związek itp. Niech się zdecyduje jak chce żyć. A potem daj mu czas na przemyślenia.
__________________
narysuj mi baranka... zakorzenienie |
|
|
|
|
#5 |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
|
Dot.: Zdradziłam-jak odbudować zaufanie TŻ?
Dodam jeszcze, że Ty już niewiele możesz zrobić, poza rozmową, zapewnieniem go, że to się nie powtórzy, że to było nic nie znaczące zdarzenie, że wiesz że postąpiłaś źle, że go kochasz i chcesz być z nim. Reszta już należy do niego, to nie jest tak, że Ty sama zapracujesz na jego zaufanie, on też musi nad tym pracować i to chyba więcej, niż Ty.
|
|
|
|
|
#6 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 54
|
Dot.: Zdradziłam-jak odbudować zaufanie TŻ?
Tzn on chce sie spotykac chce pisaac chce abysmy byli razem ale jeszcze nie teraz. Kocha mnie ale chce zobaczyc czy poradzi sobie z ta mysla o zdradzie. Najbardziej go boli to ze wie ze w momencie gdy to zrobilam bardzo go kochalam ale pomimo to zrobilam..Jest pewny ze go kocham ze juz tego nie zrobie ale jak tlumaczy ma to zakodowane w psychice...
Mnie boli fakt ze jakis czas temu pisal zebym mu dala szanse ze mnie kocha chce byc ze mna a teraz sam potrzebuje czasu.. |
|
|
|
|
#7 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 491
|
Dot.: Zdradziłam-jak odbudować zaufanie TŻ?
Już nie odbudujesz. Mężczyźni są bardzo pamiętliwi w tej kwestii. Możesz oczywiście próbować ale szczerze mówiąc czarno to widzę.
|
|
|
|
|
#8 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Szczescia szczyt ;)
Wiadomości: 85
|
Dot.: Zdradziłam-jak odbudować zaufanie TŻ?
Co zrobic aby przestal mi wypominac moja glupote? Moze ktoras z was byla w podobnej sytuacji??
Ja bylam.. po tym, jak 'zdradzilam' pocalunkiem tylko, zapewnial, ze mnie kocha.. bylismy jeszcze razem pozniej 1,5 roku.. przy kazdej klotni mi to wypominal.. chociaz obiecal, ze tego nie bedzie robil.. przepraszam pozniej bardzo, ze nie powinnien do tego wracac.. no ale wypomnial.. wybaczyc potrafia, ale faceci, gdy tylko sie zdenerwuja nie mysla racjonalnie i czasami wbrew sobie palna jakas glupote |
|
|
|
|
#9 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 463
|
Dot.: Zdradziłam-jak odbudować zaufanie TŻ?
Nie tylko mężczyźni są pamiętliwi. Sądzę, że zdradę można w pewnym sensie wybaczyć ,ale nigdy się jej nie da zapomnieć. Zawsze pozostaną pewne wątpliwości i obawa o to, że taka sytuacja może się powtórzyć i jak widać w Twoim przypadku miłość nie jest, czy nie była żadnym hamulcem. Stracone zaufanie jest bardzo trudno odzyskać.To prawda, że w psychice kodują się pewne fakty i trzeba mieć wyjątkowo silny charakter, aby móc podchodzić do pewnych zdarzeń w nieemocjonalny sposób.
|
|
|
|
|
#10 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 491
|
Dot.: Zdradziłam-jak odbudować zaufanie TŻ?
No właśnie,TŻ autorki wie że ona to zrobiła chociaż go kochała,więc właściwie nie ma większych oporów i miłość jej nie powstrzymała,ona może się naprawdę zmienić i zrozumieć swój błąd a on i tak będzie to pamiętał. Nawet jak będzie mu po 100 razy dziennie powtarzała że kocha to bez znaczenia bo przecież kochała a jednak...
Zdrada jest dużym ciosem dla człowieka i przy każdej większej kłótni ten temat na pewno będzie się pojawiał i tak w kółko. |
|
|
|
|
#11 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 537
|
Dot.: Zdradziłam-jak odbudować zaufanie TŻ?
bardzo ciezko to odbudowac i musi minąc duzo czasu.....jednak jest to mozliwe, ale oboje musicie pogadac o tym, czy jestescie w stanie zyc w tym i nie wracac do tego nigdy
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
|
|
|
|
#12 | |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
|
Dot.: Zdradziłam-jak odbudować zaufanie TŻ?
Cytat:
Zdrada to zdrada, oczywiście, ja rozumiem że jej TŻ ma prawo czuć się z tym źle, ale wypominanie tego co chwilę osobie, z którą chce być to podcinanie gałęzi na której się siedzi. Albo decydujecie się na próbę odbudowania związku z założeniem, że przeszłość zamykacie za sobą i nie oglądacie się na nią, albo to będzie wciąż wracać i wracać, aż rozwali związek od środka. Moim zdaniem źle zrobiłaś, że mu o tym powiedziałaś. No ale skoro już się stało, musi minąć trochę czasu zanim zaufanie zacznie się odradzać. Daj mu czas na zastanowienie się, ale ustal, że skoro twierdził, że wybaczył, niech przestanie wypominać. Nie możesz być wiecznie "karana" za ten pocałunek, nawet więźniowie mają określony okres kary do odsiedzenia Jeśli to ma tak wyglądać, że Ty starasz się odbudować, kajasz się przed nim, a on się odgrywa za tamto, wraca do tego, przypomina, wzbudza poczucie winy, to nic z tego nie wyjdzie, tylko się wymęczysz.
|
|
|
|
|
|
#13 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 463
|
Dot.: Zdradziłam-jak odbudować zaufanie TŻ?
Jasne jest, że skoro wybaczył to już więcej nie powinien wypominać. Tak podpowiada rozsądek ale jak sama autorka wątku piszę, jej TŻ nie do końca jej wybaczył, owszem mówi,że ją kocha że wie iż jest kobietą jego życia, ale odseparował się na jakiś czas i to ją boli. Wiadomo w pierwszej chwili jak człowiek myśli, że to już ma być koniec z kimś kogo się kocha uczucia biorą góre i szybko staramy się wybaczyć, usprawiedliwić partnera, bo go wciąż kochamy. Jednak z biegiem czasu nasze postrzeganie sytuacji się zmienia, myślimy bardziej racjonalnie i wtedy nachodzą nas wątpliwości, czy aby na pewno jestem w stanie zapomnieć. Myślę, że tak jest z Twoim TŻ. On cię wciąż kocha ale ma wątpliwości i dlatego boi się wracać do tego co było. Nie powinnaś czuć sie dziwnie w tej sytuacji, tylko jeśli go kochasz to daj mu tyle czasu ile potrzebuje, żeby mógł dokładnie przemyśleć, czy własnie jest gotowy na to aby już ci nic nie wypominać, i zacząć żyć nowym życiem.
|
|
|
|
|
#14 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 18
|
Dot.: Zdradziłam-jak odbudować zaufanie TŻ?
Cytat:
1. Pomysl dlaczego go zdradzilas: bo oddalal sie od Ciebie, brakowalo Ci czegos w tym związku, nie jest wylewny, bo taki jest albo nie zalezalo mu szczegolnie, czulas sie samotna itp. Przecież sama stwierdzilas, ze w związku przestalo sie ukladac i to raczej z jego powodu. 2. Niepotrzebnie mu o tym powiedzialas - ale rozumiem to, chcialas byc uczciwa wobec niego i siebie 3. NIE OBWINIAJ SIE! to że doszlo w waszym związku do zdrady, nie jest tylko Twoją winą. Piszesz, ze nie zasługujesz nawet na pomoc, że masz żal do siebie itd. Dziewczyno nie myśl tak, bo wykończysz się psychicznie. Poczucie winy jest straszne i może doprowadzic to tego, że on to wykorzysta przeciwko Tobie. 4. Mężczyźni nie wybaczają zdrady (jakieś wyjątki może są). On tym wyjątkiem nie jest bo już nie raz Ci to wypomniał. I nie to jest wazne ze on Cie kocha, a teraz boi się, że Ty jego nie i jak Ty mu to bedziesz okazywac i powtarzac 100 razy na dzien, to on juz nie będzie sie bal, ze go zdradzisz i będzie dalej pięknie. Uraziłaś jego dumę i męskie ego i tylko to się liczy - dlatego sadząc po jego zachowaniu (wypominanie, nie umie sobie z tym poradzici itp) nawet jak będzie z Tobą, to psychicznie Cię wykończy. A to, że sie obwiniasz wróży to na 99%. Związek sypał się wczesniej i powinnas go skonczyc bez zdradzania. Nie jestem zwolenniczką zdrady jak się cos sypie, bo wlasnie wyrzuty sumienia i poczucie winy obraca się potem przeciwko nam. Nie zamartwiaj się i zakończ to, co i tak nie spełniało twoich oczekiwań. Powodzenia!
__________________
"Nie kochaj zbyt mocno bo przyjdzie nienawiść, nie nienawidź zbyt mocno bo przyjdzie miłość". ormiańskie |
|
|
|
|
|
#15 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 056
|
Dot.: Zdradziłam-jak odbudować zaufanie TŻ?
a ja się zgadzam z saudade.
Przemyśl to, czy chcesz być z Nim do końca życia, ryzykując że znów stwierdzi że właściwie Cię nie kocha, że Cię znów zaniedba...kobieta nie zdradza bez powodu. To nie ma tak jak u faceta, ładna laska się nawinęła i nie mógł się oprzeć. Szukałaś czegoś, czego nie było w Twoim związku- czy teraz jest? Jesteś z Nim szcześliwa? Chcesz, żeby był ojcem Twoich dzieci? Żeby, np. w razie choroby, opiekował się Tobą, był najbliżej ze wszytskich osób na świecie? trzymaj się ciepło. Moim zdaniem ten facet zasługuje na wymianę. |
|
|
|
|
#16 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
|
Dot.: Zdradziłam-jak odbudować zaufanie TŻ?
Dokładnie - czy ty na pewno chcesz z nim być? Wnioskuję, że ten pocałunek to nie tak do końca wyłącznie z Twojej winy - sytuacja z TŻtem nie była i nie jest różowa. Do zdrady przeważnie trzeba dwojga - i mam tu na myśli oboje partnerów danego związku. Rzadko jest tak, by ktoś zdradzał ot, bez powodu.
|
|
|
|
|
#17 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 463
|
Dot.: Zdradziłam-jak odbudować zaufanie TŻ?
NIe do końca zgadzam się z tym uogólnieniem, że nie zdradza się bez powodu. Wiesz dorośli ludzie jak mają problemy w związku to powinni najpierw ze sobą rozmawiać Bez szczerej rozmowy niewiele można zdziałać. Jeżeli to nie skutkuje to należy się rozstać , a nie oszukiwać drugą osobę, dla mnie argumenty bo czułam si samotna niedoceniana itd. są bezużyteczne, bo jeżeli się kogoś kocha to takie sprawy rozwiązuję się w inny sposób. Oczywiście rozumiem, że ma to jakiś wpływ na sytuacje,a le nie jest dla mnie żadnym wytłumaczeniem. Tak samo jak nie uważam za dobry argument wypiłam za dużo i tak jakoś wyszło...Według mnie jeżeli autorka kocha swojego tż to powinna mu dać jak najwięcej czasu, jeżeli on zdecyduje się z nią być a wciąż będzie wypominał jedynym rozwiązaniem takiej sytuacji jest rozstanie niestety.
|
|
|
|
|
#18 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 54
|
Dot.: Zdradziłam-jak odbudować zaufanie TŻ?
Jestem pewna ze on jest wlasnie tym jedynym na cale zycie. My jestesmy sobie przeznaczeni. Jestem z nim szczesliwa pomimo tego ze nie jest zbyt wylewny. Nie chce sie rozstac bo nire potrafimy zyc bez siebie. Dam mu czas... nie bede naciskac...
Rozmawialismy i TZ stwierdzil ze chce byc ze mna ze ufa mi i wie ze juz tego nie zrobie. Boi sie jednak ze bedzie to za nim ciagle chodzilo i nie wygra tej walki z samym soba chociaz ma bardzo sie postarac... |
|
|
|
|
#19 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 463
|
Dot.: Zdradziłam-jak odbudować zaufanie TŻ?
Wiesz, życzę Wam żeby wszystko się jakoś ułożyło
|
|
|
|
|
#20 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 124
|
Dot.: Zdradziłam-jak odbudować zaufanie TŻ?
w takim razie wspieraj go, bądź życzliwa i kochana. Jeśli Ci wykrzyczy zdradę nie reaguj, udawaj, że nie słyszałaś. Jak po jakimś dłuzszym czasie nic sie nie zmieni to ciezko.
__________________
narysuj mi baranka... zakorzenienie |
|
|
|
|
#21 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 25 976
|
Dot.: Zdradziłam-jak odbudować zaufanie TŻ?
Wybaczyć, to nie to samo, co zapomnieć.
To pierwsze przychodzi o wiele łatwiej niż to drugie, zresztą są sprawy, których zapomnieć się nie da i na pewno zdrada do tej kategorii się zalicza. A przeszłość zawsze będzie obecna w przyszłości, nie da się od niej tak po prostu odciąć. Odpowiadając na pytanie tytułowe: - nie zawsze jest możliwe odbudować coś, co legło w gruzach; można próbować, ale niekoniecznie wyjdzie coś identycznego, jak za pierwszym razem. ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ Cytat:
Nic dodać, nic ująć.
__________________
|
|
|
|
|
|
#22 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Stąd
Wiadomości: 157
|
Dot.: Zdradziłam-jak odbudować zaufanie TŻ?
Cytat:
) nie jest jedyny i nie bedzie.Co do innych adoratorow.To proste , po co sobie komplikujesz zycie.Badz stanowcza i konsekwentna ale mila i odmawiaj spotkan, randek, wyjsc na piwo i glebszych relacji z plcia przeciwna a przede wszystkim naucz sie mowic ''nie'' , ''to mile ale nie dziekuje , nie skorzystam'' itp.PS: Domyslam sie ze w waszym zwiazku nie bylo sexu a owa zdrada to pocalunek z tym kolega.Jestes winna tej calej sytuacji bo to ty zdradzilas.Nie wierz bzdurom ze wina lezy po 2 stronach to Gó... prawda.Nie chcesz z nim byc to mu to powiedz i sie z nim rozstan, byc moze zostaniecie przyjaciolmi, byc moze on znajdzie lepsza od ciebie ale po co sobie komplikujesz zycie a tymbardziej jemu? Pomysl o tym ile bolu mu zadalas (mezczyzna nigdy ci nie zapomni zdrady, NIGDY zadko sie zdaza zeby wybaczyl ale NIE ZAPOMNI i to bedzie was dreczyc i wracac jak bymerang) i ile stracil czasu i nerwow przez ciebie Moja rada: Pogadaj z nim szczerze i spytaj sie czy chce byc z kobieta ktora caluje sie z innym.Jego odpowiedz bedzie kluczowa, bedziesz wiedziec co zrobic... Powodzenia |
|
|
|
|
|
#23 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 181
|
Dot.: Zdradziłam-jak odbudować zaufanie TŻ?
nie rozumiem po co mu mowilas o zdradzie ?:|
|
|
|
|
|
#24 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 54
|
Dot.: Zdradziłam-jak odbudować zaufanie TŻ?
Cytat:
Z tym ze nie bedzie jedyny to nie moge sie zgodzic. Sa pary ze sa ze soba od 15 roku zycia i do jego konca. Nie zalezy od wieku i nie mozna geleralizowac ze skoro mam 19 lat to bede miala wielu innych... |
|
|
|
|
|
#25 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 18
|
Dot.: Zdradziłam-jak odbudować zaufanie TŻ?
a ja myślałam, czytając twój pierwszy post, że po pocałunku było coś dalej ![]() dopiero teraz wyjaśniłaś, że na tym się skończyło i o to cała "afera" którą nazywasz "zdrada" przepraszam, ale wg mnie Ty, a zwlaszcza Twój chłopak robicie z igły widły inna rzecz, ze w tej sytuacji, dla niego to tylko pretekst, zeby z Tobą zerwać
__________________
"Nie kochaj zbyt mocno bo przyjdzie nienawiść, nie nienawidź zbyt mocno bo przyjdzie miłość". ormiańskie |
|
|
|
|
#26 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 54
|
Dot.: Zdradziłam-jak odbudować zaufanie TŻ?
Musialam mu o tym powiedziec bo nie moglam mu w oczy patrzec i oklamywac go... Chcialam byc szczera i poniesc konsekwencje mojej glupoty. Wolalam sama z nim o tym porozmawiac i wszystko powiedziec niz mialby sie dowiedziec od kogos innego lub kilka lat pozniej. Nigdy go nie oklamalam i tego sie trzymam.
Pytalam czy jest w stanie byc ze mna i z mysla ze go zdradzilam. Odpowiedzial ze chce byc ze mna bo mnie kocha i nie wyobraza sobie zeby bylo inaczej, ale chce czasu aby wygrac walke z samym soba. Nie bylabym w stanie posunac sie dalej niz pocalunek. W ogole nie wiem nawet jak doszlo do tego, i strasznie zlauje... Rozumiem go bo ja bym takiego czegos chyba nie wybaczyla..
|
|
|
|
|
#27 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 463
|
Dot.: Zdradziłam-jak odbudować zaufanie TŻ?
O matko a ja myślałam, że ty piszesz o zdradzie konkretnej a to tylko pocalunek. Nie no nie ma co przesadzać i tragedii robić. Wiadomo niezbyt przyjemna sytuacja, to co zrobiłaś zawsze będzie nie wporządku wobec tża ale niech on już tak bardzo nie dramatyzuje, bo ta sytuacja zmienia postać rzeczy według mnie.
|
|
|
|
|
#28 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 54
|
Dot.: Zdradziłam-jak odbudować zaufanie TŻ?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#29 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 18
|
Dot.: Zdradziłam-jak odbudować zaufanie TŻ?
Jesteś młodą, atrakcyjną dziewczyną...jest lato, sobota, ciepły wieczór...
a Ty siedzisz od rana na forum i obwiniasz się jakbyś popełniła jakąś zbrodnię. Weź się ogarnij, zadzwoń do jakiejś kumpeli i wybierz się do dyskoteki, pubu, gdziekolwiek..i baw się dobrze!
__________________
"Nie kochaj zbyt mocno bo przyjdzie nienawiść, nie nienawidź zbyt mocno bo przyjdzie miłość". ormiańskie |
|
|
|
|
#30 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 707
|
Dot.: Zdradziłam-jak odbudować zaufanie TŻ?
Powiem Ci jak to wygląda z drugiej strony. Mój T. po 2 latach bycia razem zdradził mnie - siedział i pił w barze, wściekły że poszłam na studniówkę z kolegą (bez podtekstów, ale i tak tego żałuję). Jakaś małolatka podbiła i pocałowała go, po chwili dopiero ją odepchnął. Ja się o tym dowiedziałam i powiem Ci że to jest tak ogromny cios, taki ból że ciężko to do czegokolwiek porównać. To, że wybaczyłam i zamknęłam ten rozdział musiało mieć miejsce W MOJEJ GŁOWIE, musiałam sama do tego dojść, dlatego Ty też niewiele teraz możesz zrobić oprócz bycia przy nim i okazywania czułości. Ja tego potrzebowałam od niego. Co prawda miałam przez jakiś czas schizę kontrolowania go, bałam się że jak jest na studiach w innym mieście to może coś tam wywinąć. Dalej się boję, to nie przechodzi. I jego zachowanie nic nie może zmienić. Dlatego kilka rad:
- nie naciskaj na niego, nie męcz - nie poniżaj się i nie obwiniaj już - jeśli będzie chciał o tym rozmawiać to powiedz że był to głupi błąd, przypadek, że nie zamierzałaś do tego doprowadzić i od razu pożałowałaś - broń Boże nie mów że to z powodu problemów w związku (ja wiem jak się źle czułam kiedy mój facet mówił, że to po części moja wina bo poszłam na cudzą studniówkę)
__________________
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:21.



w ogole ciezko mi o tym myslec i pisac bo mam do siebie ogromny zal. Powiedzialam o tym TZtowi po jakims czasie wybaczyl ale i tak kilka tygodni pozniej rozstalismy sie bo TZ stwierdzil ze mnie nie kocha.
pozdrawiam










omyslam sie ze w waszym zwiazku nie bylo sexu a owa zdrada to pocalunek z tym kolega.
a ja myślałam, czytając twój pierwszy post, że po pocałunku było coś dalej 
