|
|
#1 |
|
Raczkowanie
|
Jestem bezradna-pomocy!!!
Dziewczyny potrzebuje waszej pomocy.Chodzi o mojego TŻ a mianowicie o studniowke. Moj TŻ ma teraz w sob studnioowke i tyle razy go prosilam zeby pogadal z rodzicami o tej studniowce ,bo bardzo chcialam z nim isc. On ciagle mowil ze pogada ale nigdy do tego nie doszlo
Wymigiwal sie tym ze albo tato jest wkurzony i nie chce wtedy go prosic o kase ,albo ze musialby kupic garnitur i to duzo wydatkow albo mowil ze jeszcze pogada W koncu doszlo do tego ze nie pogadal o tej studniowce i bedziemy siedziec w domu. Najgorsze jest to ze jego brat,ktory w tamtym roku mial swoja studniowke nie poszedl ale zawolal w zamiamn za to kase za swoja tudniowke i sobie cos wtedy kupil.W tym roku jego brat dostal zaproszenie od dziewczyny na studniowke i rodzice extra kupili mu garnitur i oni beda balowac a moj TŻ i ja bedziemy siedziec jak te kolki w domu bo juz jest za pozno na cokolwiek Nie wiem dlaczego on taki jest ,nigdy nie chce porozmawiac na temat kasy ze starymi,a jego brat na tym korzysta.Ciagle mu to powtarzam ze mnie wkurzyl tym ze tak postapil ale on ucieka od tego tematu i nie chce o tym gadac. dzisiaj powiedzialam mu ze w zamian za to ze jego bratu kupili garnitur nowy na nie swoja studniowke,to niech powie satarym zeby mu tez dali 200 zl ibo ja chce chociaz w zamian za to jechac z nim w gory. TŻ powiedzial ze pogada ale znow kreci i ucieka od tematu.Juz sama nie wiem co mam robic,bop on nigdy nie prosi o kase rodzicow i zawsze na tym traci a jego brat korzystapomozcie mi dziewczyny i powiedzcie co ja mam robic.Wiecznie siedzimy w domu bo on nie ma kasy ,nawet na sylwestra nie poszlismy nigdzie moje zycie jest do d*** |
|
|
|
|
#2 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 3 706
|
Dot.: Jestem bezradna-pomocy!!!
a nie przyszło Ci do głowy że Twój TŻ nie ma na to (studniówka,wyjazd) ochoty? bo z Twojego opisu wynika że on sam nie przejawia inicjatywy żeby cokolwiek załatwić.
Ps. poza tym nie wyobrażam sobie żeby powiedzieć TŻ owi żeby "załatwił kase od starych" bo ja chce iść na staudniówkę czy jechać w góry troche to nie na miejscu.
__________________
Szukam twarzy do portretów - foto ---->https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=365223 |
|
|
|
|
#3 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Jestem bezradna-pomocy!!!
KIya on mial ochote na poczatku bo nawet kolezanki go zapisaly,tylko ze nie pogadal ze starymi a pozniej juz mu sie chyba odechcialo.W sylwestra mielismy isc na bal ,bo sam kazal mi decydowac co robimy,ja juz sukienke kupilam,ale on sie rozmyslil i znow nie poprosil starych o kase.A wiem ze maja oni poieniadze i to nie bylby zaden problem
|
|
|
|
|
#4 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Jestem bezradna-pomocy!!!
Kiya jesli chodzi o kase to ja mu nawet proponowalam ze zaplace za siebie polowe
|
|
|
|
|
#5 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 3 706
|
Dot.: Jestem bezradna-pomocy!!!
wiec sama sobie odpowiedziałaś że sam sie rozmyślił a nie rodzice nie chcą mu dać
__________________
Szukam twarzy do portretów - foto ---->https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=365223 |
|
|
|
|
#6 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Jestem bezradna-pomocy!!!
a jesli chodzi o gory to tez bym zaplacila za siebie.Problem polega na tym ze ja mam kase bo pracuje a on nie a od rodzicow nigdy nie chce poprosic
|
|
|
|
|
#7 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 4 345
|
Dot.: Jestem bezradna-pomocy!!!
No ja w ogóle nie widzę w tym aż tak dużego problemu. Nie chce brać kasy od rodziców więc widocznie ma jakieś powody. Może jego Rodzice nie mają pieniędzy a może po prostu nie chce się ciągle czuć od nich zależny. Przecież i tak na razie żyje tylko za ich pieniądze.
Dziwi mnie troszkę Twoje podejście - Twoje życie jest **** bo Twój TŻ nie ma kasy??? Czemu Ty nie zasponsorujesz mu wyjazdu skoro chcesz z nim jechać w góry? Może po prostu poszukajcie dla TŻ jakiejś pracy? |
|
|
|
|
#8 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Jestem bezradna-pomocy!!!
a moze nie lubi byc pijawka i ciagnacod rodzicow? z reszta moze ty zalatw pieniadze i pojedzcie w gory. troszke mnie zdenerwowalas ta wypowiedzia. dlaczego on ma wszystko fundowac?
|
|
|
|
|
#9 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Jestem bezradna-pomocy!!!
wiec ja juz nieraz mu cos chcialam zasponsorowac ale on nigdy nie chcial,a w domu to on ma duzo pracy i robi za brata nawet,a nigdy nic nie dostal
|
|
|
|
|
#10 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 3 706
|
Dot.: Jestem bezradna-pomocy!!!
a mnie sie wydaje że zamiast naciskać chłopaka żeby załatwił kasę to powinnaś z nim porozmawiać czy on wogóle ma ochotę na te Wasze plany bo wydaje mi sie że sie miga i nie chodzi tu o pieniądze bo przecież gdyby mu naprawde zależało na np. studniówce to poszedłby do rodziców poprosić o wsparcie finansowe a wygląda ze jemu sie poprostu nie chce.
__________________
Szukam twarzy do portretów - foto ---->https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=365223 |
|
|
|
|
#11 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Jestem bezradna-pomocy!!!
a jesli chodzi o kase to wcale nie ma w jego domu problemow
|
|
|
|
|
#12 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Jestem bezradna-pomocy!!!
zapytaj go dlaczego sie ciagle rozmysla i tyle.
powiedz mu o tym czego oczekujesz. byc moze problem nie lezy po stronie finansowej. |
|
|
|
|
#13 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Jestem bezradna-pomocy!!!
to moze pogadaj z nim, ze fajnie by bylo jakby znalazl prace i czasem za siebie zaplacil. powiedz, ze nie oczekujesz od niego, ze bedzie cie sponsorowal, ale ze fajnie by bylo jakbyscie czasem gdzies wyszli i kazdy placilby za siebie.
|
|
|
|
|
#14 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Jestem bezradna-pomocy!!!
wiecie on chce nieraz gdzies isc ale pozniej dochodzi do tego ze nie ma kasy ,bo mial poprosic rodzicow ale tego nie zrobil.Tak samo z sylwestem dal mi wolna reke do planowania a pozniej nici z tego bo ode mnie on kasy nie wezmie a od rodzicow nie poprosil
a ja juz nawet sukienke wtedy kupilam |
|
|
|
|
#15 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Jestem bezradna-pomocy!!!
lain w naszym zwiazku zawsze kazdy placi za siebie i wcale nie chce od niego kasy i on dobrze o tym wie
|
|
|
|
|
#16 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Jestem bezradna-pomocy!!!
To, ze wg Ciebie w jego domu nie ma problemu z pieniędzmi wcale nie oznacza, że łatwo mu ciągle o nie prosić. Nie rozumiem Cię...
|
|
|
|
|
#17 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Jestem bezradna-pomocy!!!
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#18 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Jestem bezradna-pomocy!!!
taszkin problem jest w tym ze on nigdy nie umie poprosic
|
|
|
|
|
#19 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 159
|
Dot.: Jestem bezradna-pomocy!!!
mnie się wydaje, że My tutaj nie jesteśmy Ci w stanie pomóc. co innego moze Wam pomoc jak szczera rozmowa ze sobą, taka bez obwiniania i naskakiwania. a moze on nie umie prosic o pieniadze, moze czuje sie wtedy niezrecznie i to go hamuje, waha sie i w koncu woli nigdzie nie isc niz sie prosic. powody moga byc rozne, ale to musisz z nim szczerze porozmawiac, jesli Ci ufa to powinien sie otworzyc
__________________
narysuj mi baranka... zakorzenienie |
|
|
|
|
#20 |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 865
|
Dot.: Jestem bezradna-pomocy!!!
Może on po prostu nie ma ochoty na tą studniówkę. Pogadaj z nim.
A może on jest takim typem, który nie lubi poodbnych imprez... Drugą możliwością, jest to, że nie chce być, jak już dziewczyny pisały, "pijawką" i nie chce wciaż ciągnąć kasy od rodziców. Ja tam jestem w stanie to zrozumieć, sama nie lubię wyciagać od rodziców pieniędzy, nawet jesli te pieniądze mamy. |
|
|
|
|
#21 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Jestem bezradna-pomocy!!!
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#22 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 4 345
|
Dot.: Jestem bezradna-pomocy!!!
To trzeba było iść bez niego, może by sprawę przemyślał
![]() A poważnie - tylko poważna rozmowa i zobaczymy. Ile on w ogóle ma lat, czy nie może zacząć pracować? |
|
|
|
|
#23 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Jestem bezradna-pomocy!!!
yedanna on ma 21 lat i skonczyl zawodowke a teraz ostatni rok chodzi do liceum wieczorowego i juz mu mowilam ze jak chce to mu moge pomoc zalatwic prace,ale on sie migal tym ze musi w domu pomagac
|
|
|
|
|
#24 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 3 706
|
Dot.: Jestem bezradna-pomocy!!!
z tego co piszesz wygląda na to że Twój TŻ to niezły wygodniś,do pracy nie,poprosić o pieniądze też nie....no nie wiem jak Ci pomóc.
__________________
Szukam twarzy do portretów - foto ---->https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=365223 |
|
|
|
|
#25 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 4 345
|
Dot.: Jestem bezradna-pomocy!!!
nnia*** to przykre, co napiszę ale czy On przypadkiem nie jest typowym leniuchem i wygodnisiem? Siedzi w domu, rodzice go utrzymują, ma peewnie mnóstwo wolnego czasu a nie chce mu się iść do pracy... Ty pracujesz, jesteś bardziej zaradna. Może poszukaj sobie kogoś podobnego.
|
|
|
|
|
#26 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Jestem bezradna-pomocy!!!
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#27 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 4 345
|
Dot.: Jestem bezradna-pomocy!!!
hmmm a co on takiego robi w domu? Rozumiem, że typowe obowiązki - sprzątanie itd ale to przecież nie zajmuje całego dnia
|
|
|
|
|
#28 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Jestem bezradna-pomocy!!!
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#29 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 4 345
|
Dot.: Jestem bezradna-pomocy!!!
No wiesz - to troszkę zmienia sprawę. Może on po prostu najbardziej z braci poczuwa się do odpowiedzialności i to dobrze o nim świadczy. Trudna sprawa. Ale to dopiero 21 lat. kiedyś się usamodzielni tylko podejrzewam że będzie chciał zostać przy rodzicach, skoro nie chce już teraz się wyprowadzić. Porozmawiaj z nim poważnie o jego planach na przyszłość!
|
|
|
|
|
#30 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Jestem bezradna-pomocy!!!
Cytat:
wyobrazasz sobie takie zycie z nim? kim jestes dla niego? wiem ze kasa nie ejst najwazniejsza ,milosc itp ale milosci nie da sie do gara wlozyc. |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:15.




Wymigiwal sie tym ze albo tato jest wkurzony i nie chce wtedy go prosic o kase ,albo ze musialby kupic garnitur i to duzo wydatkow albo mowil ze jeszcze pogada W koncu doszlo do tego ze nie pogadal o tej studniowce i bedziemy siedziec w domu.

troche to nie na miejscu.








