Obrzydliwa czupryna.

Lakhi · 2009-07-04, 11:45

RATUJCIE MNIE! Błagam, niech mi ktoś pomoże. Jestem za granicą, postanowiłam poeksperymentować z kolorem włosów. Kupiłam sobie farbę o takim jakby wiśniowym kolorze (zmywalną od 6 do 8 tygodni) i najpierw zrobiłam pasemka. Były okej, więc kupiłam dwa następne opakowania i pofarbowałam całą łepetynę i... O BOŻE! Wyglądam obrzydliwie, paskudnie, ohydnie. Jak stara baba. Nie mogę tak chodzić. Za trzy dni wracam do Polski i nie mogę się tam tak pokazać. Chcę wrócić do mojego pięknego średniego brązu. Dzisiaj rano szorowałam głowę chyba osiem razy, a to cholerstwo... jakby nie zrobiło na nim wrażenia, trzyma się dzielnie. Pomocy. Są jakieś domowe sposoby na pozbycie się dziadostwa jak najszybciej? Raczej odpada przefarbowanie głowy. Pomocy!

Ellie00 · 2009-07-04, 17:48

moze szoruj jakims pozadnym szamponem przeciwlupiezowym

Lakhi · 2009-07-04, 22:09

Szampon przeciwłupieżowy? To to pomaga... Muszę spróbować. A możesz mi wyjaśnić na jakiej zasadzie to ma działać, bo mnie zaintrygowało?

Dziękuję za odpowiedź. ;*

Ellie00 · 2009-07-05, 08:33

A nie mam pojecia jak to dziala

Ale wiem ze jezeli wlosy farbowane szamponem koloryzujacym myje sie szamponem przeciwlupiezowym to kolor szybko plowieje i znika z wlosow

wiec proboweac nie zaszkodzi

SummerGlow · 2009-07-05, 10:23

Te szamponetki to jak nasze farby Palette- niei idzie sie ich pozbyc.
Jak rezultaty po szamponie przeciwlupiezowym ??

untouchable · 2009-07-05, 17:22

Cytat:

Napisane przez Lakhi

Szampon przeciwłupieżowy? To to pomaga... Muszę spróbować. A możesz mi wyjaśnić na jakiej zasadzie to ma działać, bo mnie zaintrygowało?

Dziękuję za odpowiedź. ;*

szampon przecziwlupiezowy, oczyszczajacy jest silniejszy od innych, dlatego szybciej wyplukuje barwnik z wlosow.

ale powiedz mi, dlaczego przefarbowanie odpada? moze jakis ciemny braz

2009-07-04, 11:45	#1
Lakhi Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 1 395	Obrzydliwa czupryna. RATUJCIE MNIE! Błagam, niech mi ktoś pomoże. Jestem za granicą, postanowiłam poeksperymentować z kolorem włosów. Kupiłam sobie farbę o takim jakby wiśniowym kolorze (zmywalną od 6 do 8 tygodni) i najpierw zrobiłam pasemka. Były okej, więc kupiłam dwa następne opakowania i pofarbowałam całą łepetynę i... O BOŻE! Wyglądam obrzydliwie, paskudnie, ohydnie. Jak stara baba. Nie mogę tak chodzić. Za trzy dni wracam do Polski i nie mogę się tam tak pokazać. Chcę wrócić do mojego pięknego średniego brązu. Dzisiaj rano szorowałam głowę chyba osiem razy, a to cholerstwo... jakby nie zrobiło na nim wrażenia, trzyma się dzielnie. Pomocy. Są jakieś domowe sposoby na pozbycie się dziadostwa jak najszybciej? Raczej odpada przefarbowanie głowy. Pomocy!

2009-07-04, 17:48	#2
Ellie00 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-04 Wiadomości: 380	Dot.: Obrzydliwa czupryna. moze szoruj jakims pozadnym szamponem przeciwlupiezowym

2009-07-04, 22:09	#3
Lakhi Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 1 395	Dot.: Obrzydliwa czupryna. Szampon przeciwłupieżowy? To to pomaga... Muszę spróbować. A możesz mi wyjaśnić na jakiej zasadzie to ma działać, bo mnie zaintrygowało? Dziękuję za odpowiedź. ;*

2009-07-05, 08:33	#4
Ellie00 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-04 Wiadomości: 380	Dot.: Obrzydliwa czupryna. A nie mam pojecia jak to dziala Ale wiem ze jezeli wlosy farbowane szamponem koloryzujacym myje sie szamponem przeciwlupiezowym to kolor szybko plowieje i znika z wlosow wiec proboweac nie zaszkodzi

2009-07-05, 10:23	#5
SummerGlow Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: 7th Heaven Wiadomości: 693	Dot.: Obrzydliwa czupryna. Te szamponetki to jak nasze farby Palette- niei idzie sie ich pozbyc. Jak rezultaty po szamponie przeciwlupiezowym ?? __________________ "Niektórzy uważają, że piłka nożna jest kwestią życia i śmierci. Jestem rozczarowany takim podejściem. Zapewniam, że jest czymś znacznie, znacznie ważniejszym." B.Shankly Blue heart forever - CFC Zapuszczam wloski o9.11.2013 --> CP 13.01.2014 --- 44,5 cm

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)