|
|||||||
| Notka |
|
| Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 229
|
chyba zwariuje
Tyle wątków które zaczęłam, tyle pytań które zadałam a ja jestem właściwie w punkcie wyjścia. Mam 34 lata i dylemat co dalej..- oczywiście w sprawach zawodowych
...Sama nie wiem czy oprócz języków obcych coś więcej mnie interesuje, juz sama nie wiem... Wiem tylko że muszę wyznaczyć sobie jakiś cel bo zwariuje.. ![]() Chodzi mi cały czas po głowie kosmetyka- ale do tipsów wiem że nie będę się nadawać niestety ![]() Interesuje mnie fotografia- ale czy z tego da się wyzyć? Myślałam żeby iść na kursy graficzne albo studia podyplomowe- grafika w reklamie..nauczyć się tworzyć reklamy na sklepy, wizytówki itp...i połączyć te umiejętności ze sobą. Kwiaciarnie wykluczyłam- jestem śpiochem- to mnie dyskwalifikuje ![]() Myślałam o filologii angielskiej- zaocznie, ale czy moje lata nie będą przeszkodą? Zanim ukończę licencjata będę miała 37 lat...chyba że własna szkółka Co sądzicie? Hm? |
|
|
|
|
#2 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 867
|
Dot.: chyba zwariuje
W tym momencie nigdzie nie pracujesz? Z czego sie utrzymujesz? Potrzebujesz dobrze płatnej pracy czy np Twój maz jest w stanie Was utrzymac w pełni?
__________________
Dziś jesteś starszy niż wczoraj, ale czy lepszy?
"Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy: z nich zaś największa jest miłość." |
|
|
|
|
#3 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 109
|
Dot.: chyba zwariuje
Cytat:
Znam kilka osób w Twoim wieku, które postanowiły coś zmienić w swoim życiu, studiują i dobrze sobie radzą
__________________
|
|
|
|
|
|
#4 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 375
|
Dot.: chyba zwariuje
Zależy co jako fotograf masz zamiar robić?
śluby - konkurencja w tym temacie jest juz spora. żeby profesjonalnie podchodzić do tematu musisz miec też własne studio foto - lampy oświetleniowe, blendy, dobrej jakości statyw i oczywiście dobry sprzęt do fotografii zdjęcia dla agencji reklamowych? - istnieje kilkanaście serwisów na których można takie zdjęcia kupić od fotografów z całego swiata za całkiem małe pieniądze (czasem - w zależności od rozmiaru zdjęcia/rozdzielczości jaką potrzebujesz) istnieją też darmowe serwisy z dobrej jakości zdjęciami i materiałami reklamowymi - sama z takiego w mojej pracy korzystałam. Cytat:
nie wiem czy na takich studiach nauczą cię czegokolwiek więcej niz pobieżnie obsługi kilku (aż dwóch! - o reszcie zapomnij, a reszta też często się przydaje) popularnych programów. zeby tworzyc reklamy zewnętrzne - na sklepy musisz oprócz tego miec wiedzę o materiałach, których się do tego używa i ich specyfiki tzn. wiedzieć co to jest PCV 5 mm, a co to jest One Way Vision - tylko po to zeby swojemu klientowi dla którego tworzysz reklamę móc zaproponować takie lub inne rozwiązanie techniczne... w kwestii wizytówek musisz wiedzieć jakie są formaty wizytówek, listowników i folderów reklamowych, jakie sa podstawowe zasady w ich tworzeniu... jak to się przygotowuje do druku, jak układa ja na arkuszu, który będzie w maszynie drukarskiej... często tez to ty jako grafik/projektant musisz zrobić tzw. "skład" na arkusz, zadać pasery itp. poza tym nie możesz miec firmy od reklamy zewnętrznej i firmy od poligrafii naraz w jednym (w Polsce w myśl jakiegos tam prawa w tych dziedzinach firmy muszą mieć specjalizację) - możesz za to mieć studio graficzne (tylko i wyłącznie projektowe). skąd o tym wszystkim wiem? pracowałam jako projektant w agencji reklamowej, ze specjalizacją w reklamie zewnętrznej i równolegle dla firmy poligraficznej... zrezygnowałam z tego miesiąc temu (wcześniej pracowałam w kwiaciarni stąd wiem tyle o specyfice pracy w kwiaciarni)poza tym mieliśmy na miesiąc praktykantki z takich właśnie studiów reklamowych - dziewczyny nie miały o nicym pojęcia, więc całymi dniami siedziały u mnie w biurze wpatrzone w monitor i uczyłam je (przy okazji dłubania projektów) programów graficznych - nadrabiałam to czego im pani w szkole nie powiedziała o tym, bo zapewne nie miała pojęcia... (same mi o tym mówiły i były wdzięczne ze im wszystko dokładnie opisowo tłumaczyłam, co i po co się robi i co się stanie jak się o tym zapomni) Cytat:
jakbyś miała jakies pytania odnośnie pracy w reklamie pisz smialo..
__________________
Forum o wiewiórkach: Wiewiórki
|
||
|
|
|
|
#5 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 229
|
Dot.: chyba zwariuje
Cytat:
..---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ---------- Dirt...jeżeli pracowałaś w kwiaciarni i w agencji reklamowej to napisz prosze która daje lepsze mozliwości rozwoju i większą satysfakcje z pracy? Czy kobitki dają sobie radę przy robieniu reklam zewnętrznych? Czy kolejna agencja robiąca reklamy zewnętrzne ma szansę przetrwania na rynku? Dzięki z góry ![]() Dirt a gdzie można nauczyć się tworzenia reklam zewnetrznych- gdzieś ten temat najbardziej mi pasuje...A jakie jest twoje zdanie na temat pracy kobiet w tej branży z własnej obserwacji..Papa Dzięki z góry
Edytowane przez 0kasia10 Czas edycji: 2009-08-13 o 23:19 |
|
|
|
|
|
#6 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 375
|
Dot.: chyba zwariuje
Cytat:
w kwiaciarni musisz umieć układać kwiaty, bukiety, wiązanki pogrzebowe i tyle.. kiedy się tego już nauczysz to pozostaje ci tylko doskonalenie techniki, np. dodawanie różnych dodatków do bukietów, komponowanie suchych kompozycji w doniczce na piance... i tyle. owszem cały czas mozesz się rozwijać, tworzyc inne kombinacje z innych kwiatów, ale na tym koniec. nic więcej nie zrobisz. inawet nie masz jak awansować jak jesteś tylko pracownikiem... a w reklamie na poczatek musisz nauczyc się podstawowych funkcji w programie do tworzenia grafiki, materiałów jakich uzywa się do wykonywaia reklam, a potem kombinujesz.. łączysz jeden materiał z drugim, stosujesz inny rodzaj grafiki, inny pomysł na reklamę dla sklepu (nietypowy), ciągle pojawiają się nowe materiały jak np. poliwęglan kanalikowy, inne patenty na coś... musisz rzecz jasna wiedzieć jakie są wymiary danych materiałów... i pojawiaja się rózne nowe maszyny z coraz to nowszymi możliwościami... co do satysfakcji.. satysfakcja z pracy w reklamie jest jakby "dłuższa". dlatego że robiąc bukiet w kwiaciarni zazwyczaj nie robisz mu zdjęcia (chyba że duzych rzeczy do swojego mini-katalogu do pokazania klientom jak wygląda wieniec z róż o długości takiej-a-takiej), ale zazwyczaj jest tak, że robisz bukiet, sprzedajesz i już o nim nie rozpamiętujesz... w reklamie natomist mam sytuację kiedy chodzę po mieście i widzę: "o tej firmie zrobiłam logo", "a to jest mój projekt naklejki na witrynę i tablic reklamowych"... mozesz czasem zobaczyć swoje prace poraz kolejny i kolejny na zywo.. i ciągle masz ta samą satysfakcję że to zrobiłaś.. czy kobieta da radę: przy robieniu projektu bez problemu, przy pracach technicznych związanych z reklamą: cięcie grafiki, obieranie, oklejanie, transferowanie itp. - spokojnie, bez problemu, przy cięższych pracach montażowych - jeśli jest odpowiednio fizycznie silna to powinna dać radę (przy montażu i tak musisz mieć 2 osoby..) napisz mi w jakim mieście mieszkasz to sprawdzę jaki jest tam rynek, czym zajmuje się konkurencja i czy da się tam coś rozkręcić.. a tworzenia reklam możesz najłatwiej nauczyć sie od kogos kto juz to robi, czyli albo zatrudnic się w agencji reklamowej i popatrzeć jak oni to robia, albo zatrudnic kogoś kto długo w tym pracował i uczyć sie od swojego pracownika.. ja akurat uczyłam się na sposób pierwszy... a tak na temat kobiet w branzy.. nie widzę problemu - jesli masz zamiar tylko projektować a wykonanie zlecać komus innemu lub zatrudnić do tego pracowników - to jest to zupełnie normalne (znam kilka kobiet, które projektują), co do montażu - to nie jest kobieca praca.. owszem kobiety moga tak pracować, ale żadnych szpileczek do pracy, paznokietek zrobionych... ja akurat w swoich poglądach lekko feminizuję więc uważam że jak kobieta chce.. to czemu nie... z tymże.. jesli pracujesz na własna rękę ok.. ale ja jako kobieta w firmie w której pracowałam byłam dyskryminowana (byłam jedyną kobieta w firmie, oprócz szefowej ale ona formalnie do firmy nie należała - nie była tam zatrudniona, tylko miała swoja firmę a biuro w tym samym pomieszczeniu co ja). na swoim stanowisku miałam byle jaki komputer - lepszy mam w domu, chociaż juz kilkuletni - to o czymś świadczy, nie mogłam na nim czasem pracować bo kiedy miałam odpalone dwa programy na raz w których pracowałam to mi się zawieszał... "pan grafik" (mężczyzna rzecz jasna) miał duzo lepszy komputer do dyspozycji w biurze. musiałam na raz łączyc obowiązki sekretarki i grafika czyli 2 stanowiska w jednym a wypłata jak za jeden etat... "pan grafik" dostawał 3 x więcej pieniędzy ode mnie wówczas gdy umiał średnio coś robic w programie którego podstawowo uzywaliśmy i ledwie cos robić w drugim programie.. oczywiście tylko on miał zainstalowane dwa (ja musiałam sobie radzić jednym programem, co nie zawsze dawało mi takie mozliwości jak uzycie drugiego programu) - ja miałam opanowane te programy do stopnia o którym ten facet nawet nie ma pojęcia, a także jako jedyna w tej firmie miałam jakiekolwiek pojęcie o grafice 3D (i w tym kierunku będe się teraz rozwijać) oraz technice Digital Painting (tu tez będę się rozwijać - w tamtej pracy nie było na to czasu, ani aprobaty szefostwa, zeby tak projektować), poza tym "pan grafik" nie miał zmysłu estetycznego.... obstawił się tymi wszystkimi maszynami i klienci myśleli, że jest profesjonalistą, nawet uważał się za fotografa aktów - bo swojej byłej dziewczynie porobił jakies marnej jakości zdjęcia cipki i opublikował to w internecie.. może ja po prostu źle trafiłam.. na głupiego szefa, który mie mógł znieść jak kobieta mówi że ma jakieś pasjonujące hobby i nie jest to niańczenie dzieci i oglądanie "brzyduli" - bo to było jedyne o czym potrafił ten facet gadać... z firmy odeszłam ponieważ toczyliśmy z "panem grafikiem" i jego kolegami z pracowni technicznej wojnę podjazdową (czuł sie lekko zagrozony moja znajomością programów i projektami jakie robię) więc parę razy miałam podłożoną tzw. "świnię", poza tym grzebał sobie w moich projektach pod moją nieobecność, na koniec jeszcze obcięto mi wypłatę bez powodu do smiesznej kwoty za którą nawet nie starczyłoby mi na jedzenie i bilet do pracy, podpuszczając że teraz będę grafikiem bo mnie przeniosą z sekretariatu do działu graficznego (którego w owej firmie nie było) - na szczęście "tytuły" nie robia na mnie wrażenia. żeby było fajniej - szef zeżarł mi pączka. kupiłam kiedyś w pobliskim sklepie na drugie sniadani pączka, zostawiłam go na talerzyku w kuchni, bo poszłam zanieść porfel do torebki, wchodzę do kuchni - pączka nie ma a w progu stoi szef i cos sobie wpycha łapami do ryja (inaczej tego nazwać nie mogę - tak to wyglądało).. super, że nawet nie zapytał czyje to jest jedzenie... bo on myslał ze to dla niego, ze to żona mu przygotowała oczywiście staram się teraz dostać do innej agencji reklamowej - konkurencji... zwłaszcza że odchodząc z pracy zebrałam sobie portfolio z wykonanych przeze mnie logotypów, ulotek, reklam zewnętrznych...
__________________
Forum o wiewiórkach: Wiewiórki
|
|
|
|
|
|
#7 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 8 603
|
Dot.: chyba zwariuje
z handlem daj sobie spokó, szczególnie teraz, na zaoczne możesz isć jak najbardziej, wiek nie dyskwalifikuje.
zawsze możesz założyć jakżąś firemkę robiącą wizytówki etc
|
|
|
|
|
#8 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 229
|
Dot.: chyba zwariuje
Dirt..a co ukończyłaś- kursy czy szkołę w kierunku projektowania? Wiesz raczej mam marne szanse pracy w agencji.. bo moje wiadomości w tym temacie są równe prawie zeru..Dopiero -niestety- nauka zawodu przede mną...I jakoś to czarno widzę
![]() ---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ---------- Cytat:
|
|
|
|
|
|
#9 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 375
|
Dot.: chyba zwariuje
Cytat:
i prawie Etnologię na wydziale Historycznym na Uniwesytecie... po prostu poszłam do owej agencji reklamowej, tak "z ulicy" z ogłoszenia w gazecie, pokazałam CV w którym za duzo to nie było oprócz pracy 3 miesięcy w Drukarni parę lat temu. szef firmy zajrzał w rubryczkę obsługa komputera w moim CV: zrobił oczy jak 5 złotych, zapytał czy naprawdę znam te programy i kazał przyjść do pracy dnia następnego. po 2 tygodniach pracy nauczyłam sie obsługiwać maszynę do druku wielkoformatowego przez telefon - bo facet który to robił pojechał na urlop a przyszedł klient i chciał koniecznie wydruki na następny dzień i nie było komu tego przygotować na maszyne i puścić druku, przez 5 minut facet mi telefonicznie wytłumaczył jak to się robi.. i od tej pory zaczęłam obsługiwać większość maszyn w firmie... Digital Painting podsunął mi mój mężczyzna kupując mi w prezencie urządzonko do rysowania komputerowo, widząc jak zaczyna próbować szkicować za pomocą myszki... tak naprawdę wszystkich programów uczyłam się sama (w kwestii grafiki 3D mam pomoc - mojego mężczyznę ale on tez uczył się sam a z wykształcenia jest dziennikarzem) ale szczerze... rozmawiałam kiedyś z dziewczyną, która była na kursie, bardzo chciała się nam tym pochwalić (zwłaszcza zaimponować mojemu drugiemu pół, może chciała go na to poderwać, albo mi odbić ), która powiedziała nam zadowolona z siebie: chodze na kurs, ale ja nie wiem po co są te "warstwy" w Photoshopie...pisałam ci tez z jaką wiedza przyszły do firmy praktykantki... może zrób tak, jesli się upierasz na tą reklamę - naucz się najpierw programów graficznych i próbuj zachaczyć się w jakiejś firmie albo... załóż firmę wyłóż na to pieniądze i zatrudnij kogoś kto się na tym wszystkim zna.. i szybko ucz się od niego... BTW hardgirl123 załozyć se firemkę to można jak się umie te wizytówki robic, ma wykupione licencje na programy i mam aszyny do druku albo dobre układy z pobliskimi drukarniami... nie myslisz chyba że wizytówki się robi na drukarce podłączonej do komputera a potem tnie arkusik A4 nozyczkami na format wizytówki? a jak dziewczyna chce je tylko projektowac powinna miec pojęcie o formatach, składzie, oznaczeniach kolorystycznych i uzywanych paletach barw.. i wielu jeszcze innych rzeczach...
__________________
Forum o wiewiórkach: Wiewiórki
|
|
|
|
|
|
#10 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: chyba zwariuje
nie chcesz jakies pracy, bo jestes spiochem?
|
|
|
|
|
#11 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 229
|
Dot.: chyba zwariuje
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Praca i biznes
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:02.



...




stąd wiem tyle o specyfice pracy w kwiaciarni)






