Strach w pracy :( - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes

Notka

Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-11-06, 19:05   #1
Wisienki
Zakorzenienie
 
Avatar Wisienki
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
Thumbs down

Strach w pracy :(


Wizażanki czy któraś z was w pracy czuje strach? Czy podobnie jak ja nieomal przebiega przed drzwiami kierownictwa, boi się odbierać telefonów bo może zadzwoni szefowa. Czy czujecie że wasze starania są nie docenione ? że ktoś tylko czeka na pretekst by na was wsiąść? nie pozwala wam wziąść projektów w których na pewno byście się sprawdzili bo wam na nich zależy i przydziela je innym którzy ich robić nie chcą,
Czy ja jestem nie normalna ?
__________________
Wisienki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-07, 10:36   #2
Wisienki
Zakorzenienie
 
Avatar Wisienki
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
Dot.: Strach w pracy :(

Czasami myślę, że to mobing, czasami, że jestem beznadziejna - to przecież nie ma znaczenia jak bardzo się staram i tak zawsze mam obciętą premię. Ona powiedziała, że gdyby to tylko od niej zależało wcale bym jej nie dostała. Wiem, że przede mną było kilka osób wiem, że jej się w końcu znudzi i przerzuci się na kogoś innego. Ale ta atmosfera - publiczne kąśliwe uwagi, tłumaczenie, że nie mogę gdzieś pojechać (by sie czegoś nauczyć) bo jestem za młoda stażem i i wysyłanie kogoś kto pracuje krócej niż ja... i te pytania publiczne "np Pani "Wisienki" czy wie pani co to jest antykoncepcja", albo cisza, i pewnego pięknego kiedy już myślę, że wszystko jest w porządku ona wpada do mnie i "z***ka" bo .......... nie wiem stoi nade mną gdy czegoś szukam proszę, żeby poczekała to ja za 2 minuty przyniosę jej to do gabinetu, nie ona stoi nade mną mówi, mi już się trzęsą ręce nie mogę znaleźć choćbym to miała na wierzchu - a gdy wychodzi od razu to znajduję, te uwagi "pani tu nie powinna pracować", czy o moich dodatkowych studiach pogłębiających mą wiedzę zawodową "to pani fanaberia", czy komentarze na pismach ""Wisienki" czy pani myśli". Ja już sama nie wiem, czy ja jestem przewrażliwiona. Inni też mówią - wszyscy widzą, jak ona cię traktuje, przeczekaj przed tobą była X, Y, a przedtem był Z, zaraz przyjdzie ktoś nowy i nad nim będzie się znęcać. Chcę pracować - nauczyłam się już wszystkiego co jest niezbędne do dobrego wykonywania tej pracy, ale ten strach. Zaczęłam popalać, w biurku mam zawsze słodycze, pije melisę i biorę tabletki na uspokojenie, aby przeczekać. Boję się iść wyżej na skargę bo co ja mogę słowo kierownika przeciwko mojemu, inni się pewnie nic nie powiedzą - boją się o pracę, nie chcą znowu przez to przechodzić. Nikt mnie nie obroni.
Nie muszę tam pracować -ale jeśli odejdę ona będzie miała satysfakcję.

Ból żołądka, kłucie w sercu - czy to ma być cena za fajną pracę, w fajnym zespole i z dobrymi zarobkami?
__________________
Wisienki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-07, 11:09   #3
Eva ID
ForceIsStrongInThisOne...
 
Avatar Eva ID
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: أبو ظبي
Wiadomości: 7 439
GG do Eva ID
Dot.: Strach w pracy :(

Cytat:
Napisane przez Wisienki Pokaż wiadomość
Ból żołądka, kłucie w sercu - czy to ma być cena za fajną pracę, w fajnym zespole i z dobrymi zarobkami?

Absolutnie NIE!!!

To Twoja pierwsza praca... potrzebujesz mocnego wsparcia.

Ty musisz uwierzyć w siebie... gdy kierowniczka stoi nad Tobą a Ty czegoś szukasz... nie możesz się denerwować, spokój, opanowanie, lekka ironia i uśmiech z pełną wiarą w siebie, tylko tak możesz wygrać.

Ona widzi, że się jej BOISZ.... to jak z psem, który rzuca się na Ciebie gdy okazujesz strach.

Wisienki, nie możesz pracować w takim stresie, najgorsze, że ona na Ciebie zbiera materiały i może mieć "podkładki" w razie Twojej skargi do Dyrektora, wyjdzie wtedy, że jednak ona ma rację, nie Ty.

Musisz zacząć od uwierzenia w siebie, ale tak na prawdę uwierzenia w siebie.
__________________
Wealth, Income & Power

I`m Proud to Be a Christian - Jestem Dumna, że Jestem Chrześcijanką



55 kg
Eva ID jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-07, 11:19   #4
Wisienki
Zakorzenienie
 
Avatar Wisienki
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
Dot.: Strach w pracy :(

Cytat:
Napisane przez Eva ID Pokaż wiadomość
Absolutnie NIE!!!

To Twoja pierwsza praca... potrzebujesz mocnego wsparcia.

Ty musisz uwierzyć w siebie... gdy kierowniczka stoi nad Tobą a Ty czegoś szukasz... nie możesz się denerwować, spokój, opanowanie, lekka ironia i uśmiech z pełną wiarą w siebie, tylko tak możesz wygrać.

Ona widzi, że się jej BOISZ.... to jak z psem, który rzuca się na Ciebie gdy okazujesz strach.

Wisienki, nie możesz pracować w takim stresie, najgorsze, że ona na Ciebie zbiera materiały i może mieć "podkładki" w razie Twojej skargi do Dyrektora, wyjdzie wtedy, że jednak ona ma rację, nie Ty.

Musisz zacząć od uwierzenia w siebie, ale tak na prawdę uwierzenia w siebie.
Evo nie mogę - sama nie wiem co się ze mną dzieje - już nawet w pracy zdarzyło mi się popłakać, nie wiem co mnie tam trzyma, wracam rozdygotana, w pracy daje z siebie wszystko ale ten stres ta atmosfera sprawia, że jest mi coraz trudniej. Kiedy zachorowałam usłyszałam od niej jedynie, ironiczne "życzę mniej zwolnień w przyszłości"

Jej główną wymówką dlaczego nie mogę czegoś zrobić jest to, że Główny Szef się na to nie zgodził/nie zgodzi. Raz bardzo mi na czymś zależało przedarłam się, aż do niego i okazało się że on jest do moich studiów pozytywnie nastawiony i chce pójść mi na rękę. (Evo, czy masz może gg, albo skype? jeśli tak bardzo bym cie chciała poprosić abyś mi pozwoliła się z sobą skontaktować tą drogą - z góry przepraszam za problem)
__________________
Wisienki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-07, 11:22   #5
mysza007
Zakorzenienie
 
Avatar mysza007
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Z daleka :)
Wiadomości: 3 436
Dot.: Strach w pracy :(

Kiedy ja pracowałam (był to mój pierwszy rok pracy) też czułam strach. Uciekałam przed dyrektorką, żeby tylko jej nigdzie nie spotkać, bo zaraz się do czegoś przyczepiała. Chociaż nie tylko ja tak miałam, wszyscy przed nią uciekali. Teraz muszę się z tego leczyć, przez rok pracy nabawiłam się nerwicy. I powiedzcie: Czy to jest normalne, żeby już po roku pracy nerwicę mieć? Rozumiem, żebym pracowała choćby 5-6 lat. Widać przez to jak się dzisiaj traktuje pracowników. Jednak kiedy kończyłam staż to w końcu powiedziałam dość i zaczęłam wszystkich stawiać po kątach nawet potrafiłam się dyrektorce sprzeciwić i stwierdzam, że gdyby teraz pracodawca powiedział do mnie "Pani nie powinna tu pracować" - tak jak jednej z Was - to ja bym po prostu powiedziała: A kto mnie tu zatrudnił?? Nie podoba się to mnie proszę zwolnić. Pokazałabym mu "kto tu myśli". Wiem, że każdy boi się o pracę, ale nie wolno dać sobą pomiatać i pozwalać mieszać siebie z błotem. Tego się nauczyłam.
__________________

mysza007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-07, 11:26   #6
Eva ID
ForceIsStrongInThisOne...
 
Avatar Eva ID
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: أبو ظبي
Wiadomości: 7 439
GG do Eva ID
Dot.: Strach w pracy :(

Cytat:
Napisane przez Wisienki Pokaż wiadomość
(Evo, czy masz może gg, albo skype? jeśli tak bardzo bym cie chciała poprosić abyś mi pozwoliła się z sobą skontaktować tą drogą - z góry przepraszam za problem)
Oczywiście, masz dostęp do mojego GG z mojego profilu.
__________________
Wealth, Income & Power

I`m Proud to Be a Christian - Jestem Dumna, że Jestem Chrześcijanką



55 kg
Eva ID jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-07, 11:40   #7
DariaKom
Zakorzenienie
 
Avatar DariaKom
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 123
Dot.: Strach w pracy :(

Nigdy nie wiesz co będzie jutro. Może staraj się też jakoś zabezpieczać, żeby w razie czego nie być gołosłownym. Kseruj te Twoje pisma na których pojawiają się jej uszczypliwe uwagi, będziesz miała dowód na to, że byłaś gnębiona psychicznie.
Poza tym, zawsze dzięki temu będziesz miała taki wewnętrzny spokój, że jakby coś się działo to nie jest już tylko Twoje słowo przeciw jej słowu.
DariaKom jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-11-07, 13:04   #8
Coma_
Zadomowienie
 
Avatar Coma_
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 552
Dot.: Strach w pracy :(

A ja doradzę coś innego. Tylko nie zjedzcie mnie za to. Wisienki... poddaj się i znajdź inną pracę inaczej zniszczysz sama siebie.
Mam podobne doświadczenia, szykany ze strony kierownictwa, niesprawiedliwe ocenianie, docinki... i wiesz co? Postanowiłam to olać. Była to stresująca praca więc wyrobiłam się w "nie przejmowaniu się". Kierownictwo coś mówiło, ja przytakiwałam albo puszczałam mimo uszu. Praca fajna, dobrze płatna, fajny zespół. Tylko kierownik mnie nie trawił. Też było mi szkoda - stwierdziłam, że się nie dam.

Wiesz jak się to skończyło? Wywalili mnie. Wymówką była za duża liczba zatrudnionych osób, ściema.

I wierz mi, że wtedy jest jeszcze gorzej. Przede wszystkim bezsilność. Później wstyd, strach, poniżenie, brak poczucia własnej wartości. Letarg i tylko chce się usiąść i płakać. Motywacji do szukania nowej pracy brak.

Wiem, że gdybym sama odeszła, czułabym przynajmniej satysfakcje i siłę. Miałabym lepsze wspomnienia (moment gdy Ci "podziękują" jest okropny)... i więcej motywacji do szukania pracy, więcej wiary we własne możliwości.

Życzę siły
__________________

Coma_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-07, 17:29   #9
Wisienki
Zakorzenienie
 
Avatar Wisienki
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
Cool Dot.: Strach w pracy :(

Powoli tracę nadzieję, aby w tej pracy mogło być dobrze - ale nie chcę odchodzić przynajmniej tak długo jak długo nie znajdę nowej pracy. Chociaż moi bliscy każą mi walczyć, iść do Głównego Szefa i powiedzieć mu jak sprawa stoi i albo będzie dobrze, albo źle ale sytuacja rozwiąże się od razu. Mówią, że jeśli odejdę nie załatwiając tej sprawy zawsze znajdzie się ktoś taki i zawsze będę uciekać jak szczur ...
__________________
Wisienki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-07, 17:33   #10
2016070953
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 8 603
Dot.: Strach w pracy :(

Wisienki, mas zmoje wsparcie, tyle mogę ci dziś napisać
2016070953 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-07, 18:48   #11
studi
Zakorzenienie
 
Avatar studi
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: żółty domek
Wiadomości: 9 336
Dot.: Strach w pracy :(

w sumie Cie rozumiem, mój pierwszy staż i apodyktyczna księgowa, która nademną stoi, krzyczy,czepia się, wiadomo-popełniam błędy-za to mi sie obrywa-no ale za błędy innych?Tez mi się dostaje;/W sumie zaczełam rozglądać się za inna pracą...Atmosfera jest nerwowa i mi nie służy.Staram sie puszczać to mimo uszu, ale nie da się.
__________________
65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55
studi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-11-07, 20:50   #12
Ata77
Zakorzenienie
 
Avatar Ata77
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: "zawsze tam gdzie Ty" ;)
Wiadomości: 8 836
Dot.: Strach w pracy :(

Hmmm. jak bym czytała o sobie niemalże....
Trwało to bardzo długo,aż....poszłam wyżej. Tak,tak,tak. To było najmądrzejsze co mogłam zrobić. Bez łez, rzeczowo,spokojnie,aserty wnie. Wielkie zaskoczenie- oni mnie cenili, nie wiedzieli co się dzieje "na dole". Czułam się podbudowana psychicznie. Dziś wiele się zmieniło, pojęłam,że tacy ludzie czerpią siłę ze słabości innych,wiedziłam,że muszę być silna,pewna siebie,jednocześnie wykonywać pracę najlepiej jak umiem.
Rady do założycielki wątku:
1. Nie odchodź,nie poddawaj się,zwłaszcza jeśli cenisz tę pracę.
2. Wykonuj dobrze swoją robotę.
3. Bądź w dobrych relacjach ze współpracownikami.
4. Dbaj o swój wizerunek zewnętrzny.
5. Nauczyć się asertywności. Można,można,można!
6. Bądź profesjonalna,mów mało o swoich sprawach osobistych.
7. Bądź dyskretna.
8. Kiedy trzeba lekko ironiczna U mnie to pomogło.
9. Nazywaj rzeczy po imieniu.
10. Uwierz w siebie.

Potrzebowałam 3 lat.....
Dziś czuję dziką satysfakcję.
__________________
www.pustamiska.pl POMÓŻMY ZWIERZAKOM -KLIKAJMY....



Ata77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-08, 10:25   #13
Wisienki
Zakorzenienie
 
Avatar Wisienki
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
Dot.: Strach w pracy :(

Cytat:
Napisane przez Ata77 Pokaż wiadomość
Hmmm. jak bym czytała o sobie niemalże....
Trwało to bardzo długo,aż....poszłam wyżej. Tak,tak,tak. To było najmądrzejsze co mogłam zrobić. Bez łez, rzeczowo,spokojnie,aserty wnie. Wielkie zaskoczenie- oni mnie cenili, nie wiedzieli co się dzieje "na dole". Czułam się podbudowana psychicznie. Dziś wiele się zmieniło, pojęłam,że tacy ludzie czerpią siłę ze słabości innych,wiedziłam,że muszę być silna,pewna siebie,jednocześnie wykonywać pracę najlepiej jak umiem.
Rady do założycielki wątku:
1. Nie odchodź,nie poddawaj się,zwłaszcza jeśli cenisz tę pracę.
2. Wykonuj dobrze swoją robotę.
3. Bądź w dobrych relacjach ze współpracownikami.
4. Dbaj o swój wizerunek zewnętrzny.
5. Nauczyć się asertywności. Można,można,można!
6. Bądź profesjonalna,mów mało o swoich sprawach osobistych.
7. Bądź dyskretna.
8. Kiedy trzeba lekko ironiczna U mnie to pomogło.
9. Nazywaj rzeczy po imieniu.
10. Uwierz w siebie.

Potrzebowałam 3 lat.....
Dziś czuję dziką satysfakcję.
Dziękuje - za wsparcie
__________________

Edytowane przez Wisienki
Czas edycji: 2009-11-08 o 10:27
Wisienki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-08, 10:49   #14
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Strach w pracy :(

A to od samego poczatku tak masz?
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-08, 12:01   #15
Wisienki
Zakorzenienie
 
Avatar Wisienki
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
Dot.: Strach w pracy :(

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
A to od samego poczatku tak masz?
Na rozmowie kwalifikacyjnej spodobałam się szefowej mojej szefowej i to ona zdecydowała o moim zatrudnieniu. Na początku było całkiem dobrze, ona znęcała się nad panią w wieku przed emerytalnym, to pani X była najgorsza, później gdy pani X dostała upomnienie ktoś staną po jej stronie, że było to nie słuszne. Szefowa wtedy przeskoczyła na mnie. Krzyczała nawet publicznie, potrafiła wyprosić mnie z zebrania, że niby i tak nie zrozumiem o czym jest mowa bo jestem nowa (a pracowałam już 3 miesiące, zostawiając w środku dziewczynę z mniejszym doświadczeniem), na zebraniu potrafiła mi zwrócić uwagę, że niby upomnienie pani X było przeze mnie - bo przyszłam nowa na stanowisko z 4 miesięcznymi zaległościami i zabierałam jej czas bo czasem musiałam się o coś zapytać i tak dalej i tak dalej ale naprawdę źle zrobiło się po zmianie na górze.
__________________
Wisienki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-11-08, 13:27   #16
CyrkoniaKasia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 70
Dot.: Strach w pracy :(

tez tak miałam....
w poprzedniej pracy szefowa skaldajac mi zyczenia urodzinowe
pozyczyła mi "ambicji"
jak sie zwalniałam i spytała dlaczego ?
odpowiedziałam:"dostałam zyczonej ambicji"


a tak poważnie,zdystansuj sie,znajdz jakis zaczep na ktorym skupisz swoja uwage,idz na jakis aerobik,jak sie zmęczysz nie bedzisz miała siły myslec o tym albo zapisz sie na jakikolwiek kurs-co odciągnie Twoja uwage od stersu w opracy
bedzie git

ps.popatrz jaka ona jest biedna ze znęca sie nad "slabszymi",zakompleksion a na maxa
jest brzydka? stara? samotna?
a moze frustracje z zycia osobistegoi przenosi do pracy na pracowników?
wyobraz ja sobie w jakiejś żenującej sytuacji i smiej sie ile wlezie ,to ci na bank przyniesie lepszy nastrój

Edytowane przez CyrkoniaKasia
Czas edycji: 2009-11-08 o 13:30
CyrkoniaKasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-08, 19:54   #17
mala19881
Zadomowienie
 
Avatar mala19881
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 636
GG do mala19881
Dot.: Strach w pracy :(

Biedulko..... ja co prawda nie potrafie wyobrazic sobie twojej sytuacji, w jednej pracy na maxa denerwowala mnie szefowa, krytykowala wszystko co robilam, ale zwolnilam sie zanim zdazylam sie porzadnie zdenerwowac. Teraz mam prace baaaaardzo przyjemna, z cudownymi ludzmi wokol mnie i kierownikiem, ktory jest niesamowity - walczy o nasze prawa i stara sie jak moze by jego pracownikom bylo dobrze w pracy - wszystkim zycze takiej atmosfery.
__________________
20.07.2013
31.12.2014
18.06.2016
mala19881 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-08, 20:35   #18
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Strach w pracy :(

Ja szczerze mowiac nigdy nie mialam szefowej kobiety, wiec nawet nie wiem co doradzic. Zawsze mi sie trafiali w tej roli panowie, a moje konflitky z nimi (jesli byly) wynikaly z rywalizacji. Z tym, ze taka rywalizacja ze slabszej pozycji ma male szanse na sukces i to bylo takie kopanie sie z koniem tudziez nienaturalne wycofanie aby tylko spokoj byl i kasa na koncie. A rozwiazanie sytuacji znalazlam tam gdzie sie tego najmniej spodziewalam i zawsze sie zarzekalam, ze wcale nie chce miec wlasnej firmy. No ale u mnie to wypalilo i w tym sie wlasnie najlepiej odnalazlam. Takze nie wiem jak sobie radzic z szefami po dzis dzien mimo kilkuletniego doswiadczenia. Bo doswiadczenie nie znaczy w koncu know how
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-09, 10:13   #19
Ariena
Zakorzenienie
 
Avatar Ariena
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
Dot.: Strach w pracy :(

Ja zaczęłam pracę 3 tygodnie temu. Oprócz mnie był jeszcze drugi pracownik, którego na razie nie ma (nie wiem czy wróci). Zostałam sama z szefową. Aż mnie skręca, gdy mam isć do pracy, bo ciągle się czegoś czepia, wydziwia z moimi obowiązkami-tzn zaczynam robić za sekretarkę, sprzedawcę, marketingowca, sprzątaczkę, asystentkę księgowej, po prostu wszystko. Zwala na mnie coraz to nowe obowiązki-inne niż zapisane w umowie. Każdego dnia boję się co znów wymyśli. Mówi mi, że mam zrobić przełom w firmie, coś wymyśleć. Sama chyba nie wie jak zdobyć klientów więc na mnie to zwala i mówi że myślała że się chcę czegoś nauczyć. Krytykuje mnie na każdym kroku, ani razu mnie nie pochwaliła, nic jej się nie podoba. Dostaję najniższą krajową . Chcę zmienić pracę, bo tutaj długo nie pociągnę, najszczęśliwsza jestem gdy jej nie ma i mogę robić swoje.

Edytowane przez Ariena
Czas edycji: 2009-11-09 o 10:15
Ariena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-11-09, 19:27   #20
Wisienki
Zakorzenienie
 
Avatar Wisienki
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
Dot.: Strach w pracy :(

Ja byłam dziś u Szefa Szefów - i co się okazało moja szefowa zdążyła mu już wyrobić złą opinię na mój temat. Ja się zapytałam czy widział porównanie moich wyników z innymi nie widział ... Powiedziałam mu, że dokładam się jak mogę do pracy, że ja chcę tu pracować, ale ja nie jestem tu za karę i ja nie mogę pracować w takim stresie i przy takim traktowaniu (tu wymieniłam kilka sytuacji) i proszę aby oceniać mnie według moich wyników a nie uprzedzeń bezpośredniego przełożonego. Ciekawe co z tego wyjdzie - dziś szefowa była bardzo oficjalna i całkiem miła, ale boję się, że to cisza przed burzą...
__________________
Wisienki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-10, 19:39   #21
Beata_Batumi
Zadomowienie
 
Avatar Beata_Batumi
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Konstancin- Jeziorna
Wiadomości: 1 873
Dot.: Strach w pracy :(

Też mi się wydaje, że musisz zacisnąć zęby i w między czasie szukać innej pracy...Ja co prawda jestem tylko stazystką i nie mam takich problemów, ale jedną z moich przełozonych jest s u k a - może osobiście do mnie sie nie przy----pieprzyła ale podobno wg niej (pani z pokoju mi powiedziała) jestem gamoniowata, głupia i niekumata... Co najlepsze takie zdanie ma o wszystkich podległych sobiew pracownikach i potrafi w twarz im to powiedzieć... Ja tylko raz słyszałam jak jej kolezaneczka powiedziala coś na temat :lotności: czyli bystrości- że niektórym tego brakuje- patrząc na mnie.Ale co mi tam! Mam je gdzies.
Trzymaj się
Beata_Batumi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-10, 21:30   #22
Ishikawa
Crazy turtle lady
 
Avatar Ishikawa
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Katowice/Gliwice
Wiadomości: 8 911
GG do Ishikawa
Dot.: Strach w pracy :(

Cytat:
Napisane przez Wisienki Pokaż wiadomość
Ja byłam dziś u Szefa Szefów - i co się okazało moja szefowa zdążyła mu już wyrobić złą opinię na mój temat. Ja się zapytałam czy widział porównanie moich wyników z innymi nie widział ... Powiedziałam mu, że dokładam się jak mogę do pracy, że ja chcę tu pracować, ale ja nie jestem tu za karę i ja nie mogę pracować w takim stresie i przy takim traktowaniu (tu wymieniłam kilka sytuacji) i proszę aby oceniać mnie według moich wyników a nie uprzedzeń bezpośredniego przełożonego. Ciekawe co z tego wyjdzie - dziś szefowa była bardzo oficjalna i całkiem miła, ale boję się, że to cisza przed burzą...
Gratuluje, że się zdobyłaś na ten krok. Mnie zawsze zatyka jak mam na jakies głębsze tematy z szefem rozmawiac, szczegolnie jak mnie pyta o innych pracownikow.
__________________
Instagram
Ishikawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-11, 07:22   #23
Eva ID
ForceIsStrongInThisOne...
 
Avatar Eva ID
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: أبو ظبي
Wiadomości: 7 439
GG do Eva ID
Dot.: Strach w pracy :(

Cytat:
Napisane przez Wisienki Pokaż wiadomość
Ja byłam dziś u Szefa Szefów - i co się okazało moja szefowa zdążyła mu już wyrobić złą opinię na mój temat. Ja się zapytałam czy widział porównanie moich wyników z innymi nie widział ... Powiedziałam mu, że dokładam się jak mogę do pracy, że ja chcę tu pracować, ale ja nie jestem tu za karę i ja nie mogę pracować w takim stresie i przy takim traktowaniu (tu wymieniłam kilka sytuacji) i proszę aby oceniać mnie według moich wyników a nie uprzedzeń bezpośredniego przełożonego. Ciekawe co z tego wyjdzie - dziś szefowa była bardzo oficjalna i całkiem miła, ale boję się, że to cisza przed burzą...

Dobrze zrobiłaś, że zdecydowałaś się na tę rozmowę, szkoda, że tak późno.... no ale może jeszcze nic straconego.


Przede wszystkim, ważne jest aby Twój Szef wiedział:

* że jesteś dobrym i potrzebnym pracownikiem,

* że rozwijasz swoje umiejetności i pogłębiasz swoją wiedzę

* masz bardzo dobre relacje z innymi współpracownikami,

* jestes zawsze pomocna i chętna do współpracy,

* praca jest dla Ciebie satysfakcjonująca i wiążesz z nią swoją przyszłość,

Czy możesz zasugerować mu aby był twoim mentorem przy Twoich dodatkowych studiach?
__________________
Wealth, Income & Power

I`m Proud to Be a Christian - Jestem Dumna, że Jestem Chrześcijanką



55 kg
Eva ID jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-11, 10:34   #24
Wisienki
Zakorzenienie
 
Avatar Wisienki
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
Dot.: Strach w pracy :(

Cytat:
Napisane przez Eva ID Pokaż wiadomość
Dobrze zrobiłaś, że zdecydowałaś się na tę rozmowę, szkoda, że tak późno.... no ale może jeszcze nic straconego.


Przede wszystkim, ważne jest aby Twój Szef wiedział:

* że jesteś dobrym i potrzebnym pracownikiem,

* że rozwijasz swoje umiejetności i pogłębiasz swoją wiedzę

* masz bardzo dobre relacje z innymi współpracownikami,

* jestes zawsze pomocna i chętna do współpracy,

* praca jest dla Ciebie satysfakcjonująca i wiążesz z nią swoją przyszłość,

Czy możesz zasugerować mu aby był twoim mentorem przy Twoich dodatkowych studiach?
Szefowa mu powiedziała, że nie dokładam się się do pracy, nie jestem wystarczająco efektywna, ze względu ma moje studia - bzdura - one nie mają na moją pracę, żadnego wpływu. Mało to nawet zaniedbuje studia dla pracy - nie na odwrót


Wczoraj szefowa była słodka jak miodzik... ciekawe jak długo

No w każdym razie odzyskałam poczucie kontroli nad własnym życiem, żałuje że już dawno temu nie poszłam wyżej
__________________
Wisienki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-11, 13:56   #25
Ata77
Zakorzenienie
 
Avatar Ata77
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: "zawsze tam gdzie Ty" ;)
Wiadomości: 8 836
Dot.: Strach w pracy :(

Cytat:
Napisane przez Wisienki Pokaż wiadomość
Ja byłam dziś u Szefa Szefów


Cytat:
Napisane przez Beata_Batumi Pokaż wiadomość
Też mi się wydaje, że musisz zacisnąć zęby i w między czasie szukać innej pracy....
Poddać się bez walki? To jak przyznać się do winy. Coś takiego tylko jeśli sytuacja jest bez wyjścia,a zdrowia szkoda na walkę z wiatrakami. Nie zachowujmy się jak tchórze.
__________________
www.pustamiska.pl POMÓŻMY ZWIERZAKOM -KLIKAJMY....



Ata77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-12, 21:20   #26
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Strach w pracy :(

Cytat:
Napisane przez Ata77 Pokaż wiadomość
Poddać się bez walki? To jak przyznać się do winy. Coś takiego tylko jeśli sytuacja jest bez wyjścia,a zdrowia szkoda na walkę z wiatrakami. Nie zachowujmy się jak tchórze.
w sumie madra rada.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-30, 09:23   #27
Eva ID
ForceIsStrongInThisOne...
 
Avatar Eva ID
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: أبو ظبي
Wiadomości: 7 439
GG do Eva ID
Dot.: Strach w pracy :(

Cytat:
Napisane przez Wisienki Pokaż wiadomość
No w każdym razie odzyskałam poczucie kontroli nad własnym życiem, żałuje że już dawno temu nie poszłam wyżej

Wisienki, jak atmosfera w pracy kochana ?

Zmienilo sie cos na lepsze?
__________________
Wealth, Income & Power

I`m Proud to Be a Christian - Jestem Dumna, że Jestem Chrześcijanką



55 kg
Eva ID jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-14, 07:27   #28
Eva ID
ForceIsStrongInThisOne...
 
Avatar Eva ID
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: أبو ظبي
Wiadomości: 7 439
GG do Eva ID
Dot.: Strach w pracy :(

Wisienki, napisz proszę jak poradziłaś sobie ze stresem i "upierdliwą" szefową?
__________________
Wealth, Income & Power

I`m Proud to Be a Christian - Jestem Dumna, że Jestem Chrześcijanką



55 kg
Eva ID jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-14, 19:38   #29
Wisienki
Zakorzenienie
 
Avatar Wisienki
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
Dot.: Strach w pracy :(

Od pory mojego ostatniego posta sytuacja jest stabilna - cały czas dziękuję Bogu, że wtedy zdobyłam się na tą reakcję, teraz dzieki temu, że sytuacja w pracy jest już normalna naprawdę czuje ze żyje.
__________________
Wisienki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-14, 21:53   #30
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
Dot.: Strach w pracy :(

Ja tez czuje cos w rodzaju strachu.
KAzdy moj krok jest sledzony, kazdy czeka na moj ew. blad, zla decyzje. To jest bardzo stresujace. Szefostwo wirtualnie wprawdzie, ale jednak stoi nade mna, ciagle dzwoni, ja sie boje odbierac telefony, a jak mam odczytac maile, to jestem cala chora. Nie wspominajac juz o kasliwych uwagach dot. wszystkiego, co mnie dotyczy bezposrednio lub niekiedy posrednio, wszystko to moja wina.

Wiec zastanawiam sie czasem, po co mnie jeszcze w tej pracy trzymaja, skoro sa tacy dla mnie chamscy ??? Ja bylabym bardzo szczesliwa, jakby mnie zwolnili, w koncu bym odzyla. Sama sie nie zwolnie, bo musze miec cos innego niestety. I tak zyje sobie w takiej matni.

Wg mnie to sie nazywa mobbing i kiedys mam zamiar cos z tym zrobic.
pumas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Praca i biznes


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:15.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.