Proszę o radę znawców - brzuch

[OliOli]

Proszę o pomoc głównie tych którzy tutaj cieszą się autorytetem i znają sie na rzeczy mam tu na myśli szczególnie Wyraka Otóż.. Mój problem trwa już od dawna dlatego nie wiem czy w ogóle mogę oczekiwać jakiejś zmiany... Chodzi o duży wypukły brzuch... Zaraz pewnie dostanę podpowiedzi że to wzdęcia itpo itd, ale czy to możliwe żeby trwało to tak długo? Od stycznia postanowiłam przypuścić pełny atak na mój brzuch, wtedy ważyłam 45 kg, a był ogromny... zrobiłam całe a6w, sumiennie i dokładnie, potem robiłam co drugi dzień spięcia brzucha w seriach, zwiększając liczbę powtórzeń...Poprawiło się dużo ale to jeszcze nie to czego oczekiwalam Teraz rano mam widoczne naprawdę wyraźnie zarysowane mięśnie, ponieważ raczej tłuszczyku na brzuchu nie miałam, przytyłam do 49 kg, ale wymiary pozostały te same.. Od miesiąca chodzę też na fitness, żeby poprawić ogólny wygląd ciała, dużo spaceruję, bo na uczelnie codziennie pokonuję pieszo jakieś 4o min.. Co do diety, wykluczyłam całkowicie białe pieczywo, makaron, słodycze i fastfoody, z zaleceń lekarza co do wzdęć nie jadam już też warzyw kapustnych, odstawiłam mleko, bo strasznie mnie wzdymało, activię jem tylko naturalną. Wspomagam się też dodatkowo ziołowymi herbatkami np koperkiem włoskim, nie za często bo wiem że to rozleniwia cały układ trawienny, piję tylko zieloną herbatę i wodę z cytryną, kawy też nie ruszam... Dlaczego więc nadal mój brzuch po zjedzeniu czegokolwiek robi się okrągły..? mam widoczne kości biodrowe, lekko widać mi też żebra, a miedzy nimi taka ogromna piłka..;/ Możliwe że mam za słabe mięśnie brzucha? I czy w ogole mięśnie brzucha kiedykolwiek będą w stanie mi to utrzymac?? Jedynie gdy napnę mięśnie brzucha i utrzymuję je w takim stanie jestem zadowolona z wyglądu, gdy tylko je rozluźnię czar pryska;/ Jestem zdeterminowana i zrobię wszystko żeby mi pomoglo.. Jest sens robić a6w drugi raz?? Z góry dziękuję za odpowiedz..

[kristoff1177]

OO, witam Lubliniankę! Raczej nie pomogę w rozwiażaniu problemu, ale przynajmniej pozdrowię

[strus2001]

Nie pytaj sie Wyraka o sens robienia A6W, bo owy sens nie istnieje. Nie czytalas watku o faktach/mitach dot fitnessu?
Mozesz popracowac nad wzmocnieniem miesni w tym rowniez miesni brzucha, a moze t jest kwestia nieprawidlowej postawy? Nie wiem, nie znam sie na tym szczegolnie. U mnie efekt dalo TBC.

[Wyrak]

Napisane przez OliOli

Proszę o pomoc głównie tych którzy tutaj cieszą się autorytetem i znają sie na rzeczy mam tu na myśli szczególnie Wyraka Otóż.. Mój problem trwa już od dawna dlatego nie wiem czy w ogóle mogę oczekiwać jakiejś zmiany... Chodzi o duży wypukły brzuch... Zaraz pewnie dostanę podpowiedzi że to wzdęcia itpo itd, ale czy to możliwe żeby trwało to tak długo? Od stycznia postanowiłam przypuścić pełny atak na mój brzuch, wtedy ważyłam 45 kg, a był ogromny... zrobiłam całe a6w, sumiennie i dokładnie, potem robiłam co drugi dzień spięcia brzucha w seriach, zwiększając liczbę powtórzeń...Poprawiło się dużo ale to jeszcze nie to czego oczekiwalam Teraz rano mam widoczne naprawdę wyraźnie zarysowane mięśnie, ponieważ raczej tłuszczyku na brzuchu nie miałam, przytyłam do 49 kg, ale wymiary pozostały te same.. Od miesiąca chodzę też na fitness, żeby poprawić ogólny wygląd ciała, dużo spaceruję, bo na uczelnie codziennie pokonuję pieszo jakieś 4o min.. Co do diety, wykluczyłam całkowicie białe pieczywo, makaron, słodycze i fastfoody, z zaleceń lekarza co do wzdęć nie jadam już też warzyw kapustnych, odstawiłam mleko, bo strasznie mnie wzdymało, activię jem tylko naturalną. Wspomagam się też dodatkowo ziołowymi herbatkami np koperkiem włoskim, nie za często bo wiem że to rozleniwia cały układ trawienny, piję tylko zieloną herbatę i wodę z cytryną, kawy też nie ruszam... Dlaczego więc nadal mój brzuch po zjedzeniu czegokolwiek robi się okrągły..? mam widoczne kości biodrowe, lekko widać mi też żebra, a miedzy nimi taka ogromna piłka..;/ Możliwe że mam za słabe mięśnie brzucha? I czy w ogole mięśnie brzucha kiedykolwiek będą w stanie mi to utrzymac?? Jedynie gdy napnę mięśnie brzucha i utrzymuję je w takim stanie jestem zadowolona z wyglądu, gdy tylko je rozluźnię czar pryska;/ Jestem zdeterminowana i zrobię wszystko żeby mi pomoglo.. Jest sens robić a6w drugi raz?? Z góry dziękuję za odpowiedz..

Dziekuje za kredyt zaufania, ale ja naprawde znawca a tym bardziej autorytetem nie jestem
Tym niemniej, powiem co mysle.
Czy masz jakies problemy zoladkowe, czy cos odczuwasz? Bo mozliwe, ze Twoj problem to cos, z czym powinnas pojsc do gastrologa.
Jesli to tluszcz, to brzuszki nie pomoga, bo nie spalaja tluszczu. Nie ma sensu robic A6W drugi raz. Jesli to tluszcz, to porzadne, systematyczne cwiczenia silowe pomoga; ale najpierw upewnij sie, ze to nie jest wynik jakis problemow z ukladem pokarmowym.

Tak w ogole, to ile masz wzrostu i jakie wymiary?

Napisane przez strus2001

Nie pytaj sie Wyraka o sens robienia A6W, bo owy sens nie istnieje. Nie czytalas watku o faktach/mitach dot fitnessu?
Mozesz popracowac nad wzmocnieniem miesni w tym rowniez miesni brzucha, a moze t jest kwestia nieprawidlowej postawy? Nie wiem, nie znam sie na tym szczegolnie. U mnie efekt dalo TBC.

Zgadza sie, do spalania tluszczu/odchudzania sie nie ma sensu.

[oleffka]

Nie jestem znawcą.

Ale tak na chłopski rozum- jeśli ważysz 45-49 kg, to nawet, jeśli jesteś wzrostu przeciętnego Pigmeja, to nie masz na brzuchu tłuszczu, bo jesteś chudziutka.
Jeśli regularnie ćwiczysz i budząc się rano widzisz na brzuchu wyraźnie zarysowane mięśnie, to znaczy, że z mięśniami też wszystko ok.

Jeśli stosujesz dość rygorystyczną dietę, która zapobiega niewielkim i średnim problemom żołądkowym, a nadal Twój brzuch jest wielki, to znaczy, że albo jesteś w ciązy, albo z Twoim żołądkiem jest coś BARDZO nie w porządku. Poproś lekarza o skierowanie do gastrologa i nie zwlekaj, bo to może być coś POWAŻNEGO, z nowotworami włącznie.

(Jeśli miałabym zgadywać, to powiedziałabym, że stosujesz, bądź stosowałaś jakieś nie całkiem konwencjonalne sposoby kontroli wagi i wszystko Ci się rozregulowało)

[OliOli]

Nie nie, to napewno nie ciąża mam 170 cm wzrostu, w talii 64, na wysokości pępka 70, ale to są wymiary z rana... Wieczorem są w stanie zwiększyć się o kilka dobrych cm ;/ byłam u lekarza rodzinnego.. stwierdzil że "pewnie to wzdęcia", zalecił espumisan, picie ziółek siemienia lnianego etc..;/ Czytałam trochę na różnych forach i może faktycznie to problem wewnętrzny... ;/ Istnieje coś takiego jak zespół jelita drażliwego...a ja dokładnie pasuję do objawów... Zwłaszcza że leżąc juz przed snem czuję takie bulgotanie i przelewanie w brzuchu..:/ A myślałam że jednak cwiczenia coś mi pomogą... Chyba jednak pozostaje mi sie udać do lekarza dziękuję za wszystkie porady

[Wyrak]

Napisane przez OliOli

Nie nie, to napewno nie ciąża mam 170 cm wzrostu, w talii 64, na wysokości pępka 70, ale to są wymiary z rana... Wieczorem są w stanie zwiększyć się o kilka dobrych cm ;/ byłam u lekarza rodzinnego.. stwierdzil że "pewnie to wzdęcia", zalecił espumisan, picie ziółek siemienia lnianego etc..;/ Czytałam trochę na różnych forach i może faktycznie to problem wewnętrzny... ;/ Istnieje coś takiego jak zespół jelita drażliwego...a ja dokładnie pasuję do objawów... Zwłaszcza że leżąc juz przed snem czuję takie bulgotanie i przelewanie w brzuchu..:/ A myślałam że jednak cwiczenia coś mi pomogą... Chyba jednak pozostaje mi sie udać do lekarza dziękuję za wszystkie porady

Ja bym sie wybral do gastrologa na Twoim miejscu...