`Mówić prawdę` uwielbiamy i II część na wizażu zakładamy!

[Sylvviiaa]

Witam kochane już w II części!

Nicki w internecie mamy,
ale swoje prawdziwe imiona tutaj ujawniamy

(ur. 26.11 ) _Nikki_ - Ania
(ur. 25. 07 ) Rilen - Ania
(ur. 18.11 ) pinats - Ania
(ur. 08.11 ) xoanitkaxo - Anita
(ur.29.07 ) latin - Dominika
(ur. 01.01 ) vanessa1781 - Ewa
(ur. 20.05 ) Justynka0520 - Justyna
(ur. 23.03 ) oonaa - Marta
(ur. 28.07 ) maive - Milena
(ur. 23.11 ) Untouched_nienaruszona - Patrycja
(ur. 24.01 ) kochanowska - Paulina
(ur. 06.07 ) Sylvviiaa - Sylwia

My tu wątek swój już mamy
W nim o wszystkim rozmawiamy
Swe imiona już my znamy
Listopad cały przepijamy
Pełno śmiechu z tego mamy!
Nam nasz wiek tu nic nie wadzi
wszystkich chętnych zapraszamy!
Dla nas nie ma granic żadnych
Policjantek grupka mała
Porządku będzie pilnowała!

a wierszyk o nas wspaniałych wymyśliła _Nikki_

Poplotkuj z nami i zostań nieśmiertelny !

tutaj nasze początki czyli I część.
NASZ PRYWATNY KLUB.

największe gaduły I części:

Sylvviiaa 987
maive 648
AgataBm180 603
Stokrotka26112008 400
kochanowska 264
vanessa1781 248
latin 234

Całuję, pozdrawiam i kiziam.

[Justynka0520]

no dziewczyny nareszcie II część!!
mam nadzieję że rozwinie się tak jak i pierwszy

[0d1f34119766eee4653101d15d3559db3eb5311a_5de84883b0bb6]

Melduję się !
Super mamy w końcu II część
Oby II była tak udana jak I

Justynka widziałam tam odpowiedź ale odpowiem tutaj.
Tak chcę pracować z dziećmi, lubię dzieci i chciałabym kiedyś założyć własne przedszkole

Ponoć " Za mundurem panny sznurem" Ale w Twoim przypadku to chyba inaczej brzmi " Za mundurem faceci sznurem"

Chcesz iść do wojska?

[Justynka0520]

oj wojsko to moje marzenie
ale nie wiem czy bym się tam nadała ...
jeśli nie wojsko to mam nadzieję że chociaż może policja , straż graniczna albo ewentualnie jeszcze leśnictwo kręci mnie to strasznie

hehe chłopaki za moim mundurem w sumie mi są nie potrzebni
ale czemu nie , zawsze ciągnęło mnie do munduru , potem zeszłam się ze swoim Tż , który właśnie chodzi do szkoły wojskowej , moja miłość do munduru chcąc nie chcąc się zwiększyła także

[0d1f34119766eee4653101d15d3559db3eb5311a_5de84883b0bb6]

Napisane przez Justynka0520

oj wojsko to moje marzenie
ale nie wiem czy bym się tam nadała ...
jeśli nie wojsko to mam nadzieję że chociaż może policja , straż graniczna albo ewentualnie jeszcze leśnictwo kręci mnie to strasznie

hehe chłopaki za moim mundurem w sumie mi są nie potrzebni
ale czemu nie , zawsze ciągnęło mnie do munduru , potem zeszłam się ze swoim Tż , który właśnie chodzi do szkoły wojskowej , moja miłość do munduru chcąc nie chcąc się zwiększyła także

Ja miałam fazę na mundur Ale mi przeszło. Chciałam iść do Akedmii Morskiej w Szczecinie. Ale 6 miesięcy na morzu nie jest dla mnie chyba. W ogóle to semestr nauki kosztuje 5-6 tys. złotych a za cały rok 10-12 tys.
Nie na moją kieszeń. W życiu bym nie wydała tyle kasy na rok nauki.

To powodzenia w realizacji marzeń
Masz jeszcze trochę czasu i dużo czasu do myślenia.

[Justynka0520]

mnie już trzyma z tym mundurem ok 3 lat już
i mam nadzieję że nie puści , ale zobaczymy jak to będzie

[Stokrotka26112008]

Hej trafiłam na nowy adres
dałyśmy radę dziewczynki


Sylwia tak , to ta co ma synka

Justynka, mundury to dość nietypowe jak dla kobiet ale w sumie fajne ja np. lubię piłkę nożną co też nie jest zbyt kobieca domena

[Justynka0520]

Napisane przez Stokrotka26112008

Hej trafiłam na nowy adres
dałyśmy radę dziewczynki


Sylwia tak , to ta co ma synka

Justynka, mundury to dość nietypowe jak dla kobiet ale w sumie fajne ja np. lubię piłkę nożną co też nie jest zbyt kobieca domena

jak nie my to kto da rade ??

no niby tak , ale u mnie w rodzinie ten mundur był , a teraz przeszło to na mnie

[0d1f34119766eee4653101d15d3559db3eb5311a_5de84883b0bb6]

Napisane przez Justynka0520

mnie już trzyma z tym mundurem ok 3 lat już
i mam nadzieję że nie puści , ale zobaczymy jak to będzie

Będzie dobrze. Skoro Cię trzyma już 3 lata to nie sądzę by się to zmieniło

Napisane przez Stokrotka26112008

Hej trafiłam na nowy adres
dałyśmy radę dziewczynki


Sylwia tak , to ta co ma synka

Justynka, mundury to dość nietypowe jak dla kobiet ale w sumie fajne ja np. lubię piłkę nożną co też nie jest zbyt kobieca domena

Piłka nożna? nie lubię. Dla mnie to nudne
Jak leci mecz w tv to idę do pokoju oglądać film.
Kiedyś próbowałam oglądać mecz ale siły wystarczyło mi na niecałe 20 minut bo zaczęłam ziewać
To nie dla mnie ale faktycznie nietypowe dla dziewczyny
Ja np. Kocham żużel I też mi mówią, że nietypowe bo to sport dla facetów. Ale na stadionach jest mnóstwo kobiet

[Stokrotka26112008]

[1=0d1f34119766eee4653101d 15d3559db3eb5311a_5de8488 3b0bb6;30211305]Będzie dobrze. Skoro Cię trzyma już 3 lata to nie sądzę by się to zmieniło




Piłka nożna? nie lubię. Dla mnie to nudne
Jak leci mecz w tv to idę do pokoju oglądać film.
Kiedyś próbowałam oglądać mecz ale siły wystarczyło mi na niecałe 20 minut bo zaczęłam ziewać
To nie dla mnie ale faktycznie nietypowe dla dziewczyny
Ja np. Kocham żużel I też mi mówią, że nietypowe bo to sport dla facetów. Ale na stadionach jest mnóstwo kobiet[/QUOTE]

oglądanie w tv a na stadionie to zupełnie inna sprawa...i to niezależnie czy chodzi o żużel czy futbol... na mecze piłki nożnej też przychodzą kobiety, ba, całe rodziny i to normalne fajna forma rozrywki a poza tym zupełnie inaczej się przeżywa wszystko tak niż na kanapie przed TV

[0d1f34119766eee4653101d15d3559db3eb5311a_5de84883b0bb6]

Napisane przez Stokrotka26112008

oglądanie w tv a na stadionie to zupełnie inna sprawa...i to niezależnie czy chodzi o żużel czy futbol... na mecze piłki nożnej też przychodzą kobiety, ba, całe rodziny i to normalne fajna forma rozrywki a poza tym zupełnie inaczej się przeżywa wszystko tak niż na kanapie przed TV

Byłam na stadionie
Byłam na meczu naszej drużyny piłkarskiej w Gorzowie i wytrzymałam 30 minut. Wyszłam bo zaczęłam się nudzić. Zmarnowałam i kasę i czas
Ale chciałam zobaczyć bo wszyscy mówili idź. Inaczej jest na stadionie i poszłam. To były najnudniejsze 30 minut w moim życiu. Teraz jak słyszę czy pójdę ze znajomymi na mecz to mówię NIE !
To nie dla mnie

Wiem na każdy sport przychodzą całe rodziny. I to jest fajne Bo przychodzą i starsi, młodsi i najmłodsi Rośnie nowe pokolenie kibiców a nie kiboli.
U nas na stadionie żużlowym można zobaczyć już takie maluszki ( jestem na nie. Bo jest głośno i niemowlaki nie powinny być na meczu) .

U nas na stadionie przychodzą całe rodziny. Dopingujemy wspólnie i to jest na prawdę wspaniałe. Jesteśmy jedną wielką rodziną.

Kibic Stali za Tobą stanie murem, zawsze powtarza się u nas w mieście " Tutaj braci się nie traci. Nigdy nie zostaniesz sam" . I to prawda. Nasi kibice pomagają innym. Nasz klub robi co roku bal, na którym zbierane są pieniążki na hospicjum z naszego miasta. Wspólnie oddajemy krew. Ale niestety w tym roku jeden z kibiców naszej drużyny zmarł na białaczkę
Przegrał walkę

Fajne jest właśnie to, że nie ważne czy kibicujemy piłce nożnej, siatkówce, koszykówce. Jesteśmy związani z naszą drużyną na dobre i na złe.

Ja jestem związana z żużlem
Moje dzieci też pewnie będą chodzić na mecze. W genach dostaną to ode mnie
A Twoje pewnie będą chodzić na piłkę nożną

[vanessa1781]

Witam w drugiej części

Dominika - pływać się nauczyłam jak miałam jakieś 13 lat, w podstawówce chodziłam na basen 2 razy w tygodniu, mieliśmy kurs nauki pływania, więc siłą rzeczy musiałam się w końcu nauczyć, potem na studiach na I roku mieliśmy W-F (tylko raz w tygodniu 2 godziny i tylko na I roku) wiec w jeden tydzień mieliśmy aerobik, a w drugi basen z aquarobikiem, fajnie było, potem w pracy miałam dofinansowanie, więc też częśto chodziłam, a teraz mieszkam dosłownie 200 m od basenu, wiec sobie chodzimy co jakiś czas, a zimą staramy sie co tydzień, a przy okazji na jacuzzi i saunę, (a Tż na zjeżdżalnie ) bo to wszytsko jest w cenie biletu na basen.

Jak wam mija sobota?
Ja siedzę sama, bo Tża wywiało na mecz, musiałam posprzątać dom, bo w zeszłą sobotę szaleliśmy cały dzień po galeriach (jeśli pamiętacie), a na tygodniu byłam tak padnięta, że nie miałam na to siły, więc dziś trza się było zmobilizować
zaraz muszę iść zrobić jakiś obiad, a tak mi się nie chce

[0d1f34119766eee4653101d15d3559db3eb5311a_5de84883b0bb6]

Napisane przez vanessa1781

Witam w drugiej części

Dominika - pływać się nauczyłam jak miałam jakieś 13 lat, w podstawówce chodziłam na basen 2 razy w tygodniu, mieliśmy kurs nauki pływania, więc siłą rzeczy musiałam się w końcu nauczyć, potem na studiach na I roku mieliśmy W-F (tylko raz w tygodniu 2 godziny i tylko na I roku) wiec w jeden tydzień mieliśmy aerobik, a w drugi basen z aquarobikiem, fajnie było, potem w pracy miałam dofinansowanie, więc też częśto chodziłam, a teraz mieszkam dosłownie 200 m od basenu, wiec sobie chodzimy co jakiś czas, a zimą staramy sie co tydzień, a przy okazji na jacuzzi i saunę, (a Tż na zjeżdżalnie ) bo to wszytsko jest w cenie biletu na basen.

Jak wam mija sobota?
Ja siedzę sama, bo Tża wywiało na mecz, musiałam posprzątać dom, bo w zeszłą sobotę szaleliśmy cały dzień po galeriach (jeśli pamiętacie), a na tygodniu byłam tak padnięta, że nie miałam na to siły, więc dziś trza się było zmobilizować
zaraz muszę iść zrobić jakiś obiad, a tak mi się nie chce

Ja pływać nie umiem ale chcę się nauczyć
W przyszłym roku nad morzem zamierzam pływać

Mi mija dobrze.
Wstyd się przyznać ale ja jestem dalej w piżamie
Zaraz muszę się wykąpać i ubrać ale w soboty lubię chodzić dłużej w piżamie.

Co robisz na obiadek?
Ja też muszę dzisiaj zrobić porządek.

[vanessa1781]

Napisane przez Stokrotka26112008

oglądanie w tv a na stadionie to zupełnie inna sprawa...i to niezależnie czy chodzi o żużel czy futbol... na mecze piłki nożnej też przychodzą kobiety, ba, całe rodziny i to normalne fajna forma rozrywki a poza tym zupełnie inaczej się przeżywa wszystko tak niż na kanapie przed TV

dokładnie, ja byłam 2 razy w Zakopanym na skokach narciarskich, w telewizji nie oglądam w ogóle ale tak na żywo jest inaczej, ta atmosfera, ten mróz, brrr, ale fajnie, fajnie i byłam jeszcze na żywo na tenisie stołowym-jednakże to mnie troszkę znudziło. Na mecze piłki nożnej chodziłam dopóki mój Tż grał, jak na kochającą dziewczynę przystało-chodziłam mu kibicować raczej wtedy przez 2 godziny siedziałam z koleżankami i plotkowałyśmy, nieraz odwrócone tyłem do boiska, ale byłam na stadionie? Byłam!

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

[1=0d1f34119766eee4653101d 15d3559db3eb5311a_5de8488 3b0bb6;30211921]Ja pływać nie umiem ale chcę się nauczyć
W przyszłym roku nad morzem zamierzam pływać

Mi mija dobrze.
Wstyd się przyznać ale ja jestem dalej w piżamie
Zaraz muszę się wykąpać i ubrać ale w soboty lubię chodzić dłużej w piżamie.

Co robisz na obiadek?
Ja też muszę dzisiaj zrobić porządek.[/QUOTE]

jeśli zamierzasz się nauczyć pływać w morzu to gratuluję odwagi ja w basenie pływam bardzo dobrze, ale w morzu nie potrafię za bardzo, niby płynę, ale fale mnie i tak pchają tam gdzie chcą, tyle tylko że potrafię się utrzymać na wodzie i nie utopić

a na obiadek zrobię chyba mielone z ziemniakami i jakąś surówą, Tż pojechał na mecz, wróci dopiero za jakieś 2,5 godziny, więc myśłę że zdąrzę

[0d1f34119766eee4653101d15d3559db3eb5311a_5de84883b0bb6]

Napisane przez vanessa1781

jeśli zamierzasz się nauczyć pływać w morzu to gratuluję odwagi ja w basenie pływam bardzo dobrze, ale w morzu nie potrafię za bardzo, niby płynę, ale fale mnie i tak pchają tam gdzie chcą, tyle tylko że potrafię się utrzymać na wodzie i nie utopić

a na obiadek zrobię chyba mielone z ziemniakami i jakąś surówą, Tż pojechał na mecz, wróci dopiero za jakieś 2,5 godziny, więc myśłę że zdąrzę

Mój tata bardzo dobrze pływa. I jak będą mniejsze fale to zamierzam się uczyć pływać właśnie nad morzem.
Moją kuzynkę a swoją chrześniaczkę mój tata rok temu właśnie nauczył pływać w morzu. Dziewczyna teraz pływa, że aż miło popatrzeć.
Zamierzam też się nauczyć pływać bo ponoć to odpręża i wysmukla ciało

Mielone z ziemniaczkami pycha

[vanessa1781]

[1=0d1f34119766eee4653101d 15d3559db3eb5311a_5de8488 3b0bb6;30212175]Mój tata bardzo dobrze pływa. I jak będą mniejsze fale to zamierzam się uczyć pływać właśnie nad morzem.
Moją kuzynkę a swoją chrześniaczkę mój tata rok temu właśnie nauczył pływać w morzu. Dziewczyna teraz pływa, że aż miło popatrzeć.
Zamierzam też się nauczyć pływać bo ponoć to odpręża i wysmukla ciało[/QUOTE]

oj odpręża, odpręża i ciało faktycznie wysmukla, jeśli pływa się w granicach rozsądku, pamiętam moją kumpelę z LO, chodziła na basen 3 razy w tygodniu i brała udział w jakichś tam zawodach, jeju jak miała rozbudowane plecy i barki, normalnie jak facet, no ale to był taki typowy trening, a tak jak ja to robię, czy ty zaczniesz typowo dla przyjemności, to naprawdę sama przyjemność. Tak więc trzymam kciuki i daj oczywiście kiedyś znać czy się nauczyłaś

[Sylvviiaa]

Justyna - to może kiedyś się spotkamy w mundurach na jakiejś kawce
Stokrotka (Zapomniałam imienia) - też ją najbardziej lubię! i według mnie jest najładniejsza!
Ewa - wróciłam niedawno z Lidla kupiłam 1 większy znicz, gumę i mleko a nastawiałam się na zakup kilku zniczy ogólnie u mnie piękna pogoda (zresztą sama wiesz ) wieczorem pewnie przejdę się z TŻem do Millenium zobaczyć co tam wymyślili na Halloween a tak to wszystko jest okej

[latin]

II część ! love love


[1=0d1f34119766eee4653101d 15d3559db3eb5311a_5de8488 3b0bb6;30211698] Inaczej jest na stadionie i poszłam. To były najnudniejsze 30 minut w moim życiu. Teraz jak słyszę czy pójdę ze znajomymi na mecz to mówię NIE !
To nie dla mnie[/QUOTE]
haha mnie mój eks na pierwszą randkę wziął właśnie na mecz piłki nożnej

Napisane przez vanessa1781

Dominika - pływać się nauczyłam jak miałam jakieś 13 lat, w podstawówce chodziłam na basen 2 razy w tygodniu, mieliśmy kurs nauki pływania, więc siłą rzeczy musiałam się w końcu nauczyć, potem na studiach na I roku mieliśmy W-F (tylko raz w tygodniu 2 godziny i tylko na I roku) wiec w jeden tydzień mieliśmy aerobik, a w drugi basen z aquarobikiem, fajnie było, potem w pracy miałam dofinansowanie, więc też częśto chodziłam, a teraz mieszkam dosłownie 200 m od basenu, wiec sobie chodzimy co jakiś czas, a zimą staramy sie co tydzień, a przy okazji na jacuzzi i saunę, (a Tż na zjeżdżalnie ) bo to wszytsko jest w cenie biletu na basen.

zazdroszczę!
u mnie tez właśnie jest basen, sauna i jacuzzi - więc jak już to ja zawsze biegnę do sauny albo na jacuzzi

[Stokrotka26112008]

dziewczyny ja usuwam to konto bo ten nick a raczej data w nim zawarta mnie razi
ale wrócę za chwilę z nowym xD

[xoanitkaxo]

hej mogę dołączyć?

[Sylvviiaa]

Napisane przez xoanitkaxo

hej mogę dołączyć?

Mrrrrrrrrał! jasne!

[Justynka0520]

Napisane przez xoanitkaxo

hej mogę dołączyć?

witaj słońce!;*

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ----------

Napisane przez Sylvviiaa

Justyna - to może kiedyś się spotkamy w mundurach na jakiejś kawce
Stokrotka (Zapomniałam imienia) - też ją najbardziej lubię! i według mnie jest najładniejsza!
Ewa - wróciłam niedawno z Lidla kupiłam 1 większy znicz, gumę i mleko a nastawiałam się na zakup kilku zniczy ogólnie u mnie piękna pogoda (zresztą sama wiesz ) wieczorem pewnie przejdę się z TŻem do Millenium zobaczyć co tam wymyślili na Halloween a tak to wszystko jest okej

oj to by było coś

[xoanitkaxo]

Super niech jeszcze mnie Sylwia do klubu przyjmie

[0d1f34119766eee4653101d15d3559db3eb5311a_5de84883b0bb6]

Napisane przez vanessa1781

oj odpręża, odpręża i ciało faktycznie wysmukla, jeśli pływa się w granicach rozsądku, pamiętam moją kumpelę z LO, chodziła na basen 3 razy w tygodniu i brała udział w jakichś tam zawodach, jeju jak miała rozbudowane plecy i barki, normalnie jak facet, no ale to był taki typowy trening, a tak jak ja to robię, czy ty zaczniesz typowo dla przyjemności, to naprawdę sama przyjemność. Tak więc trzymam kciuki i daj oczywiście kiedyś znać czy się nauczyłaś

Zamierzam pływać dla przyjemności.
Dam znać jak się nauczę

Napisane przez xoanitkaxo

hej mogę dołączyć?

Witamy w naszym gronie.
Może powiesz nam coś o sobie? heh

A tak serio to witaj z nowym nickiem

[Sylvviiaa]

dziewczyny co robimy z pierwszą stroną?
tutaj jest sonda żeby nie popodgryzać się wzajemnie.
SONDA!

to co będzie przegłosowane omówimy na wątku

Napisane przez xoanitkaxo

Super niech jeszcze mnie Sylwia do klubu przyjmie

kod weryfikacyjny : 2+ 3 = ?

Napisane przez Justynka0520

oj to by było coś

zawsze jest szansa !

[Justynka0520]

Napisane przez Sylvviiaa

dziewczyny co robimy z pierwszą stroną?
tutaj jest sonda żeby nie popodgryzać się wzajemnie.
SONDA!

to co będzie przegłosowane omówimy na wątku

kod weryfikacyjny : 2+ 3 = ?






zawsze jest szansa !

no mam nadzieję

[Sylvviiaa]

co sądzicie o tym zdjęciu ?
ocenzurowałam tylko nicka na bloga

2011-10-2 (2).jpg

[Sylvviiaa]

Napisane przez Justynka0520

no mam nadzieję

a tak w ogóle to jak żyjesz? jak się czujesz? jak w szkole?

[Justynka0520]

Napisane przez Sylvviiaa

co sądzicie o tym zdjęciu ?
ocenzurowałam tylko nicka na bloga

Załącznik 4307588

wow ! świetne jest !

[oonaa]

Cześć kochane!
Wow, już II część, idziemy jak burza

Ja 9 listopada mam egzamin na prawo jazdy, trzymajcie kciuki.
Bo po takich przygodach które mnie spotkały wczoraj chce mieć samochód.