zarastanie kolczyków.

[ghana]

witam wszystkich
Piszę w imieniu mojej koleżanki, która ma do Was pytanie, ale brak jej czasu by je zadać.
Bowiem chodzi o to, że owa dziewczyna chce zrobić sobie kolczyka pod ustami (pewnie wiele z was kojarzy o co chodzi) i chce wiedzieć po jakim czasie (wiadomo zawsze może się znudzić) dziurka po takim czymś zarasta?
Bardzo widać później jakąś bliznę ( o ile takowa jest).
Nie wiem czy temat umieściłam we właściwej kategorii, bo nigdy nie czytałam raczej wątków związanych z piercingiem i nie wiem gdzie to jest.
W wyszukiwarce szukałam aczkolwiek nie wiem jak ten kolczyk "fachowo" się nazywa.
Za wszelkie odpowiedzi bardzo dziękuję.

[UzaleznionaOdSiebie]

nie mialam kolczyka w brodzie ale mialam w nosie i zarosla mi po jakims miesiacu i to jak szybko sie zrosnie zalezy czy nie bedzie miala problemow z kolczykiem tzn czy sie nie "rozpapra" i czy nie ebdzie ropial itp...ale tak mniej wiecej wydaje m isie ze do 2 miesiecy czasy i dziury nie bedzie miala bo jest ona chyba mala, poczekaj jeszcze na odp od innch wizazanek ktore moga wiedziec cos wiecej

pzdr

[ghana]

ale to nie jest kolczyk w brodzie tylko tak lekko po lewej-pprawej stronie pod dolną wargą. Czy to będzie tak samo jak z brodą?

[UzaleznionaOdSiebie]

no jakby nie patrzyc to po czesci broda ale wydaje m isie ze tak samo jak napisalam wyzej czyli szybko zarosnie

[Madzioonia]

Taki kolczyk to Labret, o ile się nie mylę

[moee]

a ja sie zastanawiam czy czasem blizna nie zostanie.. w koncu to mieso sie przebija tak samo jak w pepku( blizna po kolczyku w pepku zostaje bo sama mam )

[ghana]

Napisane przez Madzioonia

Taki kolczyk to Labret, o ile się nie mylę

oj dziękuje bardzo mi tym pomogłaś, teraz znajdę w wyszukiwarce onfo o tego rodzaju kolczyku i będzie gitarra

[sylwónia]

Moja koleżanka miała właśnie w tym miejscu kolczyk i już nie ma. W ile czasu to zarosło (zarosło- cóż za obrzydliwe słowo ) nie wiem ale jesli chodzi o bliznę to jest naprawdę mikroskopowych rozmiarów.

[et-ka]

a mi została blizna na uchu po dziurkach. musiałam przestać nosic kolczyki i teraz mam. dlatego myślę, że tutaj niestety blizna też może zostac.

[eris00]

mam problem i nie wiem jak z nim poradzić. Nie chce mi zarosnąć dziura w pempku po kolczyk. Czy istnieje laserowe usuwanie takich dzurek?.

---------- Dopisano o 23:24 ---------- Poprzedni post napisano o 23:21 ----------

Napisane przez UzaleznionaOdSiebie

nie mialam kolczyka w brodzie ale mialam w nosie i zarosla mi po jakims miesiacu i to jak szybko sie zrosnie zalezy czy nie bedzie miala problemow z kolczykiem tzn czy sie nie "rozpapra" i czy nie ebdzie ropial itp...ale tak mniej wiecej wydaje m isie ze do 2 miesiecy czasy i dziury nie bedzie miala bo jest ona chyba mala, poczekaj jeszcze na odp od innch wizazanek ktore moga wiedziec cos wiecej

pzdr

Mam problem!. Dziurka w pępku nie chce mi zarosnąć. Czy istnieje takie coś jak laserowe usuwanie dziur?. Albo inne sposoby?. prosze o pomoc.

[Lady_Kala]

Sama noszę labreta czyli taki właśnie kolczyk kawałeczek pod dolną wargą.
Kiedyś (po noszeniu go już 2-3 miesiące) zmieniałam kolczyk i po wyjęciu poszłam odebrać telefon-gdy wróciłam do zakładania kolczyka okazało się, że dziurka już zarosła i nie mogłam go z powrtoem wsadzić. Poczułam ból i poleciało trochę krwi, więc w te pędy poleciałam do salonu, gdzie robiłam piercing i oni wsadzili mi go miejsce, musieli przekłuć jeszcze raz.
Jest to miejsce w ustach, obecność śliny-takie miejsca bardzo szybko się goją i zarastają. Wystarczy przypomnieć sobie jakąś ranę w ustach, przygryzienie policzka od środku czy coś w tym stylu-takie ranki goją się błyskawicznie. Zwierzęta, gdy się skaleczą wylizują ranę właśnie dlatego, że ślina przyspiesza prcesy gojenia.
Mam zresztą koleżankę, która musiała wyjąć kolczyk (też labret) do pracy w jakiejś eleganckiej restauracjii w Hiszpanii i przez te 2 miesiące (tyle tam pracowała) dziurka zarosła już zupełnie i pozostał po niej maleńki ślad, zupełnie jak mały jasny pieprzyk. Kolczyk jaki nosiła miał średnicę 1,2 (też taki mam) i jest to najczęściej spotykana średnica. Najmniejsza jaką się stosuje więc i ślad po czymś tak maleńkim nei może być zbyt widoczny.

[201610310857]

Nosiłam labreta (jak wiesz) 2 lata. Nie nosze kolejne dwa, a dziurę w wardze mam i to całkiem widoczną.

[maedle]

Napisane przez eris00

mam problem i nie wiem jak z nim poradzić. Nie chce mi zarosnąć dziura w pempku po kolczyk. Czy istnieje laserowe usuwanie takich dzurek?.

---------- Dopisano o 23:24 ---------- Poprzedni post napisano o 23:21 ----------


Mam problem!. Dziurka w pępku nie chce mi zarosnąć. Czy istnieje takie coś jak laserowe usuwanie dziur?. Albo inne sposoby?. prosze o pomoc.

Dolaczam sie do pytania, nie nosze kolczyka juz prawie 2lata a dziurka jak byla tak jest

[201610310857]

nie słyszałam o czymś takim, jak usuwanie dziur.

[otworzdrzwi]

Ten kolczyk to nie Labret, tylko snakebite, właściwie przekłucie, bo kolczyki można zmieniać.
Zależy, u każdego inaczej. Jeśli się nie zagoi, a wyciągnie kolczyk-ok. miesiąca, natomiast jeśli zagojony i wyciągnie-ok. 3.

[suzana]

Nie wiem gdzie zadać pewne pytanie, może akurat tu ktoś mi pomoże. Przez parę dobrych lat nosiłam kolczyk w pępku. W czasie ciązy wyjęłam go w konsekwencji czego dziurka od dolnej strony zarosła mi do pewnego momentu. Czy da się to "poprawić" czy trzeba na nowo przekłuć trochę w innym miejscu? Czym na chwilę obecną smaruje się miejsce przekłute. Karmię piersią i chcę obadać czy jest sens kłuć się akurat teraz (m.in. w pępku). Co myslicie o octenisepcie?