ToTo Hair - crema placenta

[numiko]

Witam,

Jakiś czas temu fryzjerka poleciła mi w salonie tę maskę z łożysk . Zaproponowała mi sprzedaż ogromnego słoja tej maski za 30 zł. Twierdziła, że jest świetna, znakomita itp. Postanowiłam poszukać informacji. Maska bodajże dokładnie nazywa się "tutto per te" lub "toto per te" i jest produktem firmy "ToTo Hair". Niestety nigdzie w internecie nie znalazłam tego produktu. Nie mam pojęcia co to za firma i jaka opinią się cieszy (bądź nie-cieszy). Fryzjerka wspominała również o masce Pro-age z panthenolem tej samej firmy. W internecie znalazłam mnóstwo opinii o maskach z łożysk ale innych firm. Zatem proszę Was Wizażanki o pomoc - czy znacie kosmetyki tej firmy ToTo Hair? A może stosowałyście te maski? Z góry dziękuję i pozdrawiam!

[lola1313]

Napisane przez numiko

Witam,

Jakiś czas temu fryzjerka poleciła mi w salonie tę maskę z łożysk . Zaproponowała mi sprzedaż ogromnego słoja tej maski za 30 zł. Twierdziła, że jest świetna, znakomita itp. Postanowiłam poszukać informacji. Maska bodajże dokładnie nazywa się "tutto per te" lub "toto per te" i jest produktem firmy "ToTo Hair". Niestety nigdzie w internecie nie znalazłam tego produktu. Nie mam pojęcia co to za firma i jaka opinią się cieszy (bądź nie-cieszy). Fryzjerka wspominała również o masce Pro-age z panthenolem tej samej firmy. W internecie znalazłam mnóstwo opinii o maskach z łożysk ale innych firm. Zatem proszę Was Wizażanki o pomoc - czy znacie kosmetyki tej firmy ToTo Hair? A może stosowałyście te maski? Z góry dziękuję i pozdrawiam!

Witam. To cudo nazywa się Tutto Per Te Crema Latte Maska z proteinami mlecznymi. Produkt włoski. Faktycznie na wizaz.pl jak i w całej sieci echo na jej temat. Jest tylko strona www importera Toto Hair z Krakowa. I jak tu wyrazić opinię na jej temat skoro nie wiem kogo zgłosić jako producenta. Jeśli chodzi o działanie maski to jest super. Jak to powiedziała pani fryzjerka, można wcześniej umyć włosy szamponem Familijnym albo mydłem, a po nałożeniu tej maski włosy są jak po rytuale Kerastase. I faktycznie tak jest. Nie należy przesadzać z ilością nakładanego kosmetyku, bo ma się wrażenie dziwnego tłustego filmu na włosach. Płuczesz i płuczesz, a ona wciąż jest. Chyba tak ma być. Włosy po niej są mięciutkie i błyszczące i z czasem poprawia się ich kondycja. Zapach cudowny waniliowo-mleczny. Konsystencja budyniu. Martwi mnie jednak to, że ewidentnie jest to produkt dla salonów, bo te 1000ml przy takiej wydajności będzie trudno zużyć, a kosmetyk ma tylko 12 miesięcy terminu od otwarcia. Używam jej od pół roku i nadal jej pełno, no ale mam krótkie włosy.Najlepiej podzielić się nim z rodziną i znajomymi. Polecam

[specjalistka23]

Ten produkt to "tańszy" odpowiednik Crema all latte firmy Kallos. Wygld opakowania, zapach, barwa i mam nadzieje skład są identyczne.
Firma Toto sprzedaje ją sama-domyślam się że nigdzie indziej jej nie kupisz. Kallosa za to zdobędziesz wszędzie-to klasyk.
Jeżeli chodzi o cenę-30zł, zawrotna bo ja w jednej z krakowskiej hurtownii oryginalną Latte Kallosa płacę 13zł (również 1 litr).

[Emilcia_1616]

dla mnie jest ona przereklamowana, jedynie co to ladnie pachnie i fajnie sie ja slpukuje, efekty? brak

[Cczarnula]

Dziewczyny tą maseczke możecie kupic w punktach sprzedarzy firmy toto.Taki np. jest na wielopolu w krakowie.Ja uważam,że jest dobra i w przystepnej cenie.

[Wenila]

Ostatnio sporo dobrych opinii słyszałam o Kallos Latte i postanowiłam sobie kupić. W sklepie fryzjerskim zaproponowano mi odpowiednik Tutto Per Te crema latte. Zapłaciłam 19 zł. za litr. Jeszcze nie wypróbowałam, ale mam nadzieję, ze będzie dobrze

[Nastja89]

Stosowałam tę maskę (Tuttu per te crema placenta), gdy włosy mi się ciągnęły jak guma po rozjaśnianiu. Muszę przyznać, że to co wtedy zrobiła z moimi włosami to był cud. Na dodatek szybciej mi rosły. Kallosa z placentą też używałam i po nim żadnych rezultatów nie było.
Maskę Tutto ciężko jest dostać bo to włoska firma. Jeśli macie dostęp do hurtowni fryzjerskich, w których ona jest to wam zazdroszczę, bo ja wczoraj musiałam kupić ją na allegro (po dłuuuuugim szukaniu). Opakowanie wygląda tak jak w załączniku. Chyba, że firma je sobie zmieniła.
Maskę naprawdę polecam

[Blaszana]

Obecnie stosuję Tutti per te wersja Anti age i muszę przyznać, że bez wątpienia jest to najlepsza jak dla mnie maska, jaką kiedykolwiek stosowałam. Moje włosy, pomimo, że nie są prostowane ani suczone, są tak kruchutkie, że bardzo cięzko je zapuścić, nie ma mowy o jakim kolwiek rozjaśnianiu, czy nawet farbowaniu, bo z suchej trawy zrobiłabym jeszcze większe siano. A to odżywka działa na nie z niesamowicie wielką siłą nawilżenia, włosy po niej są mięciutki,błyszzcące, ładnie pachną (co do zapachu jest on specyficzny, ale ja go lubie) no i przede wszystkim na prawdę dobrze się rozczesują. Odzywkę kupiłam w Krakowie na ul. Królweskiej w ToTo Hait 1000ml za 36 zł. Wcześniej testowałam też wersję Tutti per te Crema placenta, moim zdaniem osłabionym włosom dała by radę, ale jeśli chodzi o takie siano, jakim niegdyś były moja włosy, Anti age zdecydowanie będzie dla nich.