Portal randkowy

[zaziwtor]

Hej Mam do Was prośbę o ocenę sytuacji oraz doradzenie co powinnam zrobić
Na początku grudnia na portalu randkowym puścił mi oczko pewien facet, nazwijmy go Piotrek. Odpuściłam mu te oczko i wtedy dostałam od niego wiadomość. Jest on starszy ode mnie o 2 lata, studiuje w tej miejscowości co ja. Pisaliśmy ze sobą tylko 3 dni, ale przez ten krótki czas wymienilismy okolo 100 wiadomości. Pierwszy raz w życiu poczułam coś takiego podczas pisania z kimkolwiek. Obojętnie jaki temat byśmy poruszyli mieliśmy takie same zdanie, nasze historie były podobne do siebie. Co ważne, nie jest to tylko moje zdanie, ponieważ Piotrek napisał mi, że jest w szoku, że jesteśmy do siebie tacy podobni. Podczas rozmów dowiedziałam się, że na portalu szuka porządnej dziewczyny, ponieważ dzisiejsze dziewczyny się nie szanują i jak stwierdził nie potrafi szanować dziewczyny która sama siebie nie szanuje. Powiedzial mi, ze był w związku 3 lata a od 2 lat jest sam. Podczas rozmów zgadalismy sie,że oboje kochamy kabarety, podczas pisania dosłownie w rozmowy wplatywalismy cytaty ze skeczow. Piotrek stwierdził, że zawsze chciał poznać dziewczynę, która ma takiego fiola na punkcie kabaretów jak on. No i właśnie dogadalismy się również, że 8 lutego w naszym mieście jest występ jednego z nich, Piotrek napisał mi dokładnie kiedy kabaret przyjezdza,jakie są ceny biletów i na końcu dodał, że ma nadzieję, że widzimy się na kabaretach co ja potwierdzilam. I tu rodzi się problem : po tych 3 dniach pisania Piotrek usunął konto bez żadnego słowa, że nawet ma to w planach. Znalazłam go na facebooku, widzę, że wszystko co mówił mi na swój temat, na temat swojej rodziny jest prawdą, więc nie był to żadna sciema. Dodatkowo zobaczyłam, że facet ten był na pielgrzymce, jest dość religijny więc tekst odnośnie porządnej dziewczyny również był prawdziwy.
I tu moje pytanie do Was : jak powinnam zachować się na tym kabarecie gdy go spotkam ? Jestem pewna, że on tam będzie. Powiedziec czesc, cos zagadac ? Chłopak strasznie mi się podoba, widać, że to porządny facet. Proszę o Waszą opinię bo zwariuje, mam milion myśli

[Millygirl]

Napisane przez zaziwtor

Hej Mam do Was prośbę o ocenę sytuacji oraz doradzenie co powinnam zrobić
Na początku grudnia na portalu randkowym puścił mi oczko pewien facet, nazwijmy go Piotrek. Odpuściłam mu te oczko i wtedy dostałam od niego wiadomość. Jest on starszy ode mnie o 2 lata, studiuje w tej miejscowości co ja. Pisaliśmy ze sobą tylko 3 dni, ale przez ten krótki czas wymienilismy okolo 100 wiadomości. Pierwszy raz w życiu poczułam coś takiego podczas pisania z kimkolwiek. Obojętnie jaki temat byśmy poruszyli mieliśmy takie same zdanie, nasze historie były podobne do siebie. Co ważne, nie jest to tylko moje zdanie, ponieważ Piotrek napisał mi, że jest w szoku, że jesteśmy do siebie tacy podobni. Podczas rozmów dowiedziałam się, że na portalu szuka porządnej dziewczyny, ponieważ dzisiejsze dziewczyny się nie szanują i jak stwierdził nie potrafi szanować dziewczyny która sama siebie nie szanuje. Powiedzial mi, ze był w związku 3 lata a od 2 lat jest sam. Podczas rozmów zgadalismy sie,że oboje kochamy kabarety, podczas pisania dosłownie w rozmowy wplatywalismy cytaty ze skeczow. Piotrek stwierdził, że zawsze chciał poznać dziewczynę, która ma takiego fiola na punkcie kabaretów jak on. No i właśnie dogadalismy się również, że 8 lutego w naszym mieście jest występ jednego z nich, Piotrek napisał mi dokładnie kiedy kabaret przyjezdza,jakie są ceny biletów i na końcu dodał, że ma nadzieję, że widzimy się na kabaretach co ja potwierdzilam. I tu rodzi się problem : po tych 3 dniach pisania Piotrek usunął konto bez żadnego słowa, że nawet ma to w planach. Znalazłam go na facebooku, widzę, że wszystko co mówił mi na swój temat, na temat swojej rodziny jest prawdą, więc nie był to żadna sciema. Dodatkowo zobaczyłam, że facet ten był na pielgrzymce, jest dość religijny więc tekst odnośnie porządnej dziewczyny również był prawdziwy.
I tu moje pytanie do Was : jak powinnam zachować się na tym kabarecie gdy go spotkam ? Jestem pewna, że on tam będzie. Powiedziec czesc, cos zagadac ? Chłopak strasznie mi się podoba, widać, że to porządny facet. Proszę o Waszą opinię bo zwariuje, mam milion myśli

Skoro bez slowa usunął konto i nie zostawił Ci żadnego kontaktu to oznacza że go nie chce. Może poznał kogoś innego albo wrócił do ex.
Nie nakręcaj się na ten kabaret i że go tam spotkasz.

[zaziwtor]

Czyli co, mam czekać ? I jak sam podejdzie to ok, ale sama nie zagadywać?

[millenah]

Jeśli czujesz, że o ten jedyny, to napisz na fb, o prawdziwą miłość trzeba czasem zawalczyć, a jak się tak dobrze dogadujecie, itp. to może właśnie jest Twoja druga połowa. Jeśli będzie oschły/niechętny/nie odpowie to zapomnij, raczej nie będzie to przeznaczenie.

[topdong]

Zacznij od skontaktowania się z nim przez fb. Myślę, że warto by było również spotkać się z nim wcześniej tak zapoznawczo. To, że jest super osobą online nie oznacza wcale, że się z nim tak dobrze dogadasz na żywo, gdzie rolę odgrywają barwa głosu, postawa, sposób poruszania się, zapach, etc. Dopiero wtedy myślałbym o wspólnym pójściu na kabaret.

A jego nagłe usunięcie konta wygląda dość podejrzanie, no ale tylko pisząc do niego masz szansę się dowiedzieć co się stało.

[bambarylla]

Skoro usunął konto i nie zostawił do siebie żadnego kontaktu, to chyba nie chce rozwijać tej znajomości niestety...

Mimo wszystko, jeśli spotkasz go na kabarecie to podejdź, nie masz nic do stracenia, zresztą umówiliście się przecież, że się tam zobaczycie.

[cherry_flamme]

Ja bym napisała na fb. To trochę dziwne, że nagle usunął konto i rozumiem, że się ''martwisz''. Jak nie odpisze, to trudno. Gdybyś go spotkała na kabarecie, to mówisz po prostu ''cześć'' i tyle. Niezauważanie byłoby dziecinne

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

Napisane przez zaziwtor

Piotrek napisał mi dokładnie kiedy kabaret przyjezdza,jakie są ceny biletów i na końcu dodał, że ma nadzieję, że widzimy się na kabaretach co ja potwierdzilam.

Wiesz, może to był tylko taki tekst bez pokrycia "widzimy się na kabaretach", coś w stylu: mieszkamy na tym samym osiedlu - może się kiedyś przypadkiem spotkamy (a może i nie).

Jakby naprawdę chciał się z Tobą spotkać, to umówilibyście się konkretnie. Powiedziałby: Hej, skoro ja chcę iść na ten kabaret i ty też, to może spotkajmy się przed wejściem? Albo pójdziemy potem na piwo? A on powiedział zupełnie niezobowiązująco: do zobaczenia na kabaretach - gdzie będzie pewnie setka ludzi albo i więcej i szansa na to, że go wyłapiesz w tłumie ludzi jest nikła. Inaczej człowiek wygląda na zdjęciu a inaczej w realu. Poza tym nie wiadomo sprzed ilu lat/miesięcy są te zdjęcia i jeśli wcześniej nie widziałaś go na żywo, to ciężko będzie Ci go wyłapać w tłumie. Ja na takich występach nie potrafiłam znajomej w tłumie odnaleźć a co dopiero obcego kolesia.

A tak naprawdę może się okazać, że on w ogóle biletów nie kupi. Albo że pojawi się tam z jakąś dziewczyną. Rozmawialiście tylko 3 dni online, nie jest tak naprawdę żadnym Twoim kolegą ani nikim zobligowanym do tego, że mówić Ci cześć na tym kabarecie.

Musisz ostudzić emocje, bo możesz się mocno rozczarować. Facet usunął konto i nie kontaktuje się już z Tobą, gadaliście tylko 3 dni, wygląda na to, że nie chce kontynuować znajomości... Gdyby chciał, to by utrzymał kontakt.

---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:37 ----------

Napisane przez zaziwtor

Chłopak strasznie mi się podoba, widać, że to porządny facet. Proszę o Waszą opinię bo zwariuje, mam milion myśli

3 dni rozmawiania poprzez wiadomości na portalu randkowym to chyba trochę za krótko, by móc stwierdzić, że to porządny facet...

[Elfir]

ale nie masz do niego e-maila? To był tylko kontakt przez portal?

Mógł skasować bo wyszedł z założenia, że już ciebie znalazł.

Mógł skasować, bo jego dziewczyna się dowiedziała i zażądała skasowania.

[ssunni]

Ja polecam portal randkowy ☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠
Jest mega fajny, bezpłatny, prosty w obsłudze z piękną szatą graficzną.
Sama z niego korzystam i w ciągu niedługiego czasu poznałam wielu interesujących ludzi. Naprawdę warto sprawdzić ten portal!

[Kolor kremowy]

Napisane przez zaziwtor

Hej Mam do Was prośbę o ocenę sytuacji oraz doradzenie co powinnam zrobić
Na początku grudnia na portalu randkowym puścił mi oczko pewien facet, nazwijmy go Piotrek. Odpuściłam mu te oczko i wtedy dostałam od niego wiadomość. Jest on starszy ode mnie o 2 lata, studiuje w tej miejscowości co ja. Pisaliśmy ze sobą tylko 3 dni, ale przez ten krótki czas wymienilismy okolo 100 wiadomości. Pierwszy raz w życiu poczułam coś takiego podczas pisania z kimkolwiek. Obojętnie jaki temat byśmy poruszyli mieliśmy takie same zdanie, nasze historie były podobne do siebie. Co ważne, nie jest to tylko moje zdanie, ponieważ Piotrek napisał mi, że jest w szoku, że jesteśmy do siebie tacy podobni. Podczas rozmów dowiedziałam się, że na portalu szuka porządnej dziewczyny, ponieważ dzisiejsze dziewczyny się nie szanują i jak stwierdził nie potrafi szanować dziewczyny która sama siebie nie szanuje. Powiedzial mi, ze był w związku 3 lata a od 2 lat jest sam. Podczas rozmów zgadalismy sie,że oboje kochamy kabarety, podczas pisania dosłownie w rozmowy wplatywalismy cytaty ze skeczow. Piotrek stwierdził, że zawsze chciał poznać dziewczynę, która ma takiego fiola na punkcie kabaretów jak on. No i właśnie dogadalismy się również, że 8 lutego w naszym mieście jest występ jednego z nich, Piotrek napisał mi dokładnie kiedy kabaret przyjezdza,jakie są ceny biletów i na końcu dodał, że ma nadzieję, że widzimy się na kabaretach co ja potwierdzilam. I tu rodzi się problem : po tych 3 dniach pisania Piotrek usunął konto bez żadnego słowa, że nawet ma to w planach. Znalazłam go na facebooku, widzę, że wszystko co mówił mi na swój temat, na temat swojej rodziny jest prawdą, więc nie był to żadna sciema. Dodatkowo zobaczyłam, że facet ten był na pielgrzymce, jest dość religijny więc tekst odnośnie porządnej dziewczyny również był prawdziwy.
I tu moje pytanie do Was : jak powinnam zachować się na tym kabarecie gdy go spotkam ? Jestem pewna, że on tam będzie. Powiedziec czesc, cos zagadac ? Chłopak strasznie mi się podoba, widać, że to porządny facet. Proszę o Waszą opinię bo zwariuje, mam milion myśli

Gdy mi facet wyjeżdża z takim tekstem, jak pogrubione, to juz jest do odstrzału. Przecież to oznacza, że gośc stosuje podwójne standardy moralne do kobiet i facetów, a gdy pójdziesz z nim potem do łózka, a on juz więcej nie zadzwoni, bo za szybko mu sie oddałaś i pewnie z każdym tak robisz, więc sie nie szanujesz i jak tak można.

Poza tym uważam, że skoro usunął konto i nie zostawił Ci innych namiarów ani nie wziął namiarów od Ciebie, to cos jest na rzeczy - widać już kogoś ma. A Wy ani razu się nawet nie spotkaliście.

[danana]

dziwne że tak nagle usunął bez słowa ,no bo gdyby usunął a chciał dalej z Tobą pisać, to napisałby żebyście przenieśli sie na fb albo cos w tym stylu,jednak na Twoim miejscu zagadałabym na fb i zobaczyła co odpisze,jeśli nic albo coś odburknie to daruj sobie.

[misiakicia]

hej, trafiłam na Twój wątek przypadkiem, i jak rozwinęła się sytuacja?
przeczytałam całość i ciekawa jestem czy jednak napisałaś na FB i czy się odezwał
sama wiem z doświadczenia, że jak człowiek nie zada wszystkich pytań i nie wykorzysta wszystkich szans, to potem żałuje, często do końca życia
Ja bym napisała na FB, a może właśnie się odezwie

[danana]

Napisane przez misiakicia

hej, trafiłam na Twój wątek przypadkiem, i jak rozwinęła się sytuacja?
przeczytałam całość i ciekawa jestem czy jednak napisałaś na FB i czy się odezwał
sama wiem z doświadczenia, że jak człowiek nie zada wszystkich pytań i nie wykorzysta wszystkich szans, to potem żałuje, często do końca życia
Ja bym napisała na FB, a może właśnie się odezwie

tez jestem ciekawa,jak to sie potoczyło

[Clara18]

Jeśli chodzi o portale randkowe, to polecam portal Dyskoteka. Jest to bezpłatny portal, nie ma tam kont fikcyjnych

[ktoregos_dnia]

Napisane przez Clara18

Jeśli chodzi o portale randkowe, to polecam portal Dyskoteka. Jest to bezpłatny portal, nie ma tam kont fikcyjnych

Nooo.. Szczególnie nazwa wzbudza zaufanie