|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19
|
Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
Witam
![]() Piszę w sprawie dość powszechnie znanej Poznałam jakiś czas temu mężczyznę. Rozmowy godzinami, pisanie, później spotkania. Wszystko układało się idealnie, raczej w kierunku związku. Zaczęłam mieć jedynie wątpliwości co do jego koleżanki. Zresztą sam mi powiedział, że ona chyba coś do niego i on musi z nią porozmawiać i wybić jej to z głowy. I porozmawiał... Nagle między nami zaczęło się coś psuć i w końcu wyznał mi prawdę. Powiedział, że między nimi coś było (zresztą wspominał wcześniej ale że to było jedynie przez moment). Według niego ich rozmowa nie poszła w tym kierunku w którym on się spodziewał. Ona wyznała, że jej zależy i on teraz nie wie co ma robić... Nasza znajomość jest świeża więc ja nie jestem w zbyt komfortowej sytuacji. Poza tym wydaje mi się, że ta kobieta jest troszkę jak to się mówi "jak pies ogrodnika". On zabiegał o nią jakiś czas ale ona miała go za przeproszeniem w nosie. I nagle sobie o nim przypomniała, a dokładnie w tym momencie jak zobaczyła moje zdjęcie w jego telefonie. Obecnie czuje, że on się ode mnie odsunął. W dodatku podczas rozmowy z tą koleżanką nie powiedział jej, że spotyka się ze mną. Z jednej strony mam do niego straszny żal, z drugiej ok jest ze mną szczery. Zaczęło mi zależeć i nie chce go stracić... ![]() Błagam pomóżcie jak z tego wybrnąć!
|
|
|
|
|
#2 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
Cytat:
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3yx8d8p0av055.png |
|
|
|
|
|
#3 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
Powiedz mu, że skoro nie wie, co ma teraz zrobić, to niech się odezwie do ciebie, gdy już będzie wiedział, a na razie - do widzenia. Jeśli się odezwie później i zakomunikuje, co ma zamiar zrobić - będziesz wiedziała. Jeśli się nie odezwie - też będziesz wiedziała.
|
|
|
|
|
#4 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19
|
Dot.: Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
Ja go wczoraj postawiłam trochę pod ścianą... kazałam mu się określić. Albo spotyka się normalnie ze mną albo wcale. Nie powinnam tak... ja jestem trochę impulsywna i tak czasem działam...zamiast sprytnie
![]() On się bije z myślami, ale wiecie ich łączą wspólne wspomnienia, znajomi a nas? My jeszcze nie zdążyliśmy nic sobie wybudować .... Dziś mam z nim porozmawiać przez telefon i nie wiem co mam mu powiedzieć.
|
|
|
|
|
#5 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Amsterdam
Wiadomości: 390
|
Dot.: Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
Daj spokoj. Gdybym ja 4 lata temu wiedziała o "koleżance" mojego faceta, o tym ze dziewczyna ma nie po kolei w głowie i ze nigdy nie odpuści, to bym sie od razu wymiksowala z takiego układu!
__________________
"Kobieta jest organizmem ultradoskonałym. Potrafi się regenerować po ekstremalnie ciężkich doświadczeniach. Przetrwa wszystko." |
|
|
|
|
#6 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
Cytat:
I bardzo dobre zrobiłaś. Ile się można bujać ze sobą i nie wiedzieć na czym się stoi? Trzymaj się swojego zdecydowania i celu. Jeżeli z niego jest cienias, to lepiej żeby to wyszło teraz, niż za jakiś czas. Co masz mu powiedzieć? Podtrzymaj swoje zdanie, albo wóz, albo przewóz. Dla faceta masz być na pierwszym miejscu, inaczej to nie ma sensu.
|
|
|
|
|
|
#7 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19
|
Dot.: Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
Ona z nim rozmawiała we wtorek a on wczoraj mi wszystko powiedział. I powiedział, że nie wie co ma robić itd. Ja też już mam mętlik w głowie straszny....
|
|
|
|
|
#8 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
|
Dot.: Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
Daj spokój .jesteś towarem zastępczym. On walczył o nią chciał z nią być .nie wyszło zaczął pisać spotykać się z tobą ona się odezwała to już odrazu ochładza stosunki z tobą.
Fakty mówią same za siebie .uczucia są albo ich nie ma nie da się ich wywalczyć. Odpuść sobie zawsze będziesz ta zapasowa a jak jakaś lepsza się trafi to poleci bez zastanowienia .strata czasu |
|
|
|
|
#9 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
Mętlik, bo co? To jedyny facet na świecie? Albo jesteś dla faceta na 1. miejscu, albo związek nie ma sensu. Tu nie ma miejsca na wątpliwości, jeżeli inna kobieta zaprząta mu myśli i zajmuje serce. Serio, nie ma się nad czym zastanawiać. Chcesz być tą drugą? Lub żeby jakaś druga ciągle była gdzieś na horyzoncie? Naprawdę tylko na tyle zasługujesz?
|
|
|
|
|
#10 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 573
|
Dot.: Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
Dobrze zrobilas, ze powiedzialas wprost! Przynajmniej bedziesz wiedziala na czym stoisz.
Moim zdaniem ten facet jest juz spalony. Na samym poczatku zwiazku powinno byc szalowo i romantycznie, a nie szamotanie sie miedzy dwiema dziewczynami!
__________________
Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś. |
|
|
|
|
#11 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
Treść usunięta
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#12 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: okolice Bielska Białej
Wiadomości: 263
|
Dot.: Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
Olałabym gościa.. Co to w ogóle za zachowanie? Żarty sobie robi? Jak już tak się to zaczyna, to strach myśleć co będzie dalej. Stać Cie na kogoś lepszego
|
|
|
|
|
#13 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 590
|
Dot.: Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
Nie walcz a najlepiej uciekaj. Byłam w identycznej sytuacji i zachowywałam się w ten sam sposób, nawet mam wątek na ten temat.
Dobrze, że go postawiłaś pod ścianą. A ten gościu to jakiś żart. Biedactwo nie może się zdecydować i liczy, że pomożesz mu w tym TRUDNYM WYBORZE i będziesz za nim biegać. Masz przecież trochę szacunku do siebie - znaj swoją wartość, powinnaś od razu mu zakomunikować, że przy lasce takiej jak Ty ten wybór nie powinien w ogóle być dla niego trudny, a skoro jest, to niech usiądzie i patrzy jak mu kobieta marzenie znika za drzwiami na rzecz jego byłej dziewczyny. Powodzenia
|
|
|
|
|
#14 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19
|
Dot.: Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
Tak jak mówiłyście walczyć nie będę bo to walka z wiatrakami... Zastanawiam się jedynie czy już dzisiaj powiedzieć mu, że nie będę czegoś takiego ciągnąć czy wstrzymać się kilka dni... Nie ukrywam, że rozum rozumem a serce sercem. I jakaś nadzieja jest, ale i ogromne wątpliwości. Cała ta sytuacja jest dla mnie naprawdę zaskakujące ale widocznie jeszcze niezbyt dużo widziałam w swoim życiu... Jeszcze w niedziele rozmawiałam z nim na jej temat i on szczerze powiedział mi, że on wie, że ona coś do niego czuje od jakiegoś czasu ale teraz już jest za późno... I że porozmawia z nią, żeby jej wyjaśnić, że są tylko na stopie koleżeńskiej. I nagle po rozmowie dwa dni później on musi się zastanowić i przemyśleć wszystko... Nic z tego nie rozumiem.
Wiedział o jej uczuciach i nagle jak mu je wyznała to oprzytomniał? ---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ---------- A i jeszcze dla jasności to nie jest jego była dziewczyna tylko koleżanka. On kiedyś coś z nią chciał ale ona go olała... Pozostali znajomymi i teraz jak ona się dowiedziała, że coś jest na rzeczy ze mną to się obudziła i stwierdziła, że jednak coś chce. |
|
|
|
|
#15 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
Cytat:
---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
|
#16 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
|
Dot.: Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
a czy to go wogole interesuje?
to on cie przetrzymuje bo nie jest pewny co bedzie z tamta jak ona sie namysli ze tak,to on juz sie nie odezwie jak ona sie rozmysli to bedzie pisal do ciebie. zrozum ze jesli by mu na tobie zalezalo i chcialby byc z toba nie mialby takich rozkmin . przestan sie ludzic nie odzywaj sie i zobaczysz co z tego wyjdzie jak sie odezwie to powiedz ze ci taki uklad nie pasuje i zyczysz mu good luck |
|
|
|
|
#17 | |
|
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
|
Dot.: Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
Cytat:
![]() Pomóż mu podjąć decyzję i odejdź. Nie trać czasu na oczekiwanie, że wybierze ciebie. Szkoda życia. |
|
|
|
|
|
#18 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 10
|
Dot.: Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
Dziewczyny dobrze radzą - na Twoim miejscu i ja bym odeszła.
W związku powinnaś być tą wyjątkową, jedyną kobietą, a nie "jedną z dwóch"... Źle o nim świadczy, że będąc z Tobą, jeszcze zastanawia się nad tą drugą opcją. Wiem, będzie trudno. Być może miałaś w głowie wiele planów. Jednak pamiętaj, to nie Twoja wina - on to wszystko rozwalił... On, i jego biedne, pełne niepewności serce Znaj swoją wartość, szanuj siebie i swój czas. Skup się na sobie, na swoim szczęściu. Na pewno znajdzie się ktoś, kto Ciebie doceni, i będziesz tą jedyną. Przecież sama wiesz, że na to zasługujesz!Będę trzymać kciuki. |
|
|
|
|
#19 | |
|
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
Byłam na początku swojej znajomości z TŻ w podobnym położeniu co Ty, autorko, tylko w moim wypadku chodziło o świeżą eks. Spotkania, fajne perspektywy, a potem bum - jednak tamta coś chce, wypisuje itp. Powiedziałam TŻ zupełnie bezstronnie, jakie mam zdanie o tych "zalotach" (znałam z opowieści historię tej relacji) i po kilku dniach od przejścia na "koleżeńską" stopę postawiłam ultimatum - że ma się określić jednoznacznie, bo inaczej nie zamierzam kontynuować znajomości, i że mam zbyt wiele do zaproponowania jako partnerka żeby marnować czas na kogoś, kto się zastanawia między mną, a inną kobietą. Potem był tydzień-dwa bez kontaktu i okazało się, że eks została pogoniona i że jednak da się zdecydować. Na początku miałam żal do TŻ o to, ale z biegiem czasu jestem w stanie zrozumieć ten mętlik, bo jednak jakieś wspomnienia i jakiś sentyment był, a ze mną ta znajomość trwała wtedy jeszcze bardzo krótko. Niemniej - wóz albo przewóz, albo się zajmuje jedną albo drugą, a skoro facet ma problem z wyborem to trzeba mu to ułatwić.
__________________
Cytat:
|
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#20 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19
|
Dot.: Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
Dziewczyny my nie jesteśmy w związku... Kontakt mamy około 1,5 miesiąca a spotykamy się od 2 tygodni. Gdybym z nim była dłużej to pewnie bym nie pozwoliła na taką sytuację i odeszła. Ale my się krótko znamy więc dlatego wciąż sprawa w zawieszeniu...
|
|
|
|
|
#21 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
|
Dot.: Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
W jakim zawieszeniu? Sprawa jest prosta facet cie nie chce woli tamtą i czeka aż się określi .jeśli ona nie zechce z nim być z braku laku weźmie się za ciebie .
|
|
|
|
|
#22 |
|
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
|
Dot.: Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
Nie bądź kołem zapasowym.
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:29.









I bardzo dobre zrobiłaś. Ile się można bujać ze sobą i nie wiedzieć na czym się stoi? Trzymaj się swojego zdecydowania i celu. Jeżeli z niego jest cienias, to lepiej żeby to wyszło teraz, niż za jakiś czas. Co masz mu powiedzieć? Podtrzymaj swoje zdanie, albo wóz, albo przewóz. Dla faceta masz być na pierwszym miejscu, inaczej to nie ma sensu.






