|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 4
|
Nadgorliwosc czy...?
Witam,
Mam pewną niezrozumiałą dla mnie kwestię do rozwiązania i chciałbym się dowiedzieć jak sprawa wygląda ze strony płci dla mnie przeciwnej. Może to mnie jakoś "nakieruje" co zrobić dalej. Otóż od pewnego czasu (trochę ponad miesiąc) piszę z dziewczyną, która bardzo mi się podoba. Przez zdecydowaną większość wymiany SMSowej jest to bardzo przyjemna, klejąca się nam rozmowa, nie ma tam nic na siłę, wymuszania tematów wszystko idzie naturalnie ![]() ![]() ![]() ![]() Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi i rady co mam dalej zrobić ![]() PS Dodam, że owa koleżanka była wcześniej w związku, który definitywnie zakończyła, ale może jest przez to zrażona do facetów czy coś... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 85
|
Dot.: Nadgorliwosc czy...?
Napisałabym, w sumie święta to zamieszanie zazwyczaj bo obsługa gości,zmywanie naczyń itd ale gdyby sytuacja się powtarzała to bym przestała pisać-przecież wysłanie jednego smsa ze jest się zajętym bo cos tam to kwestia kilku sekund
__________________
gram w to jeszcze raz... zagram z Tobą i zginę |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 4
|
Dot.: Nadgorliwosc czy...?
Cytat:
![]() Dzięki za pierwszą opinie, czekam na inne wypowiedzi ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 521
|
Dot.: Nadgorliwosc czy...?
Być może ona nie ma takiego ,,parcia". Nie oznacza to, że jej się w ogóle nie podobasz, ale skoro niedługo się znacie to traktuje Cię bardziej koleżensko i tego ze przez dwa dni z Tobą nie pisze nie traktuje jako dramatu. Ma też swoje życie i sprawy, zwłaszcza w Święta. Ty widzisz w niej być może swoją przyszłą dziewczynę a ona w Tobie tylko (lub aż) fajnego kolesia, z którym może pogadać. Może to wynikać z konkretnego przypadku (tzn nie jesteś dla niej jakaś tak mega atrakcyjny by o Ciebie zabiegac non stop) i/lub jej ogólnego podejścia do wchodzenia w związki.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 774
|
Dot.: Nadgorliwosc czy...?
Też bym napisała. Święta to często ogólne urwanie dupy, a jak piszecie ze sobą dopiero od miesiąca to dziewczyna nie myśli o Tobie jak o jedynej osobie na świecie
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 422
|
Dot.: Nadgorliwosc czy...?
Nie każdy lubi całymi dniami pieprzyć o niczym.
W życiu nie utrzymywałabym takiego intensywnego kontaktu - romansu internetowo-smsowego przez "ponad miesiąc". Zanim się z facetem nie spotkam znaczy on dla mnie bardzo mało i długie rozmowy to dla mnie strata czasu. Jeśli ktoś mi się podoba to się z nim spotykam tak często jak się da i utrzymuję umiarkowanie częsty kontakt między spotkaniami. Edytowane przez 201703060948 Czas edycji: 2015-12-27 o 17:06 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 202
|
Dot.: Nadgorliwosc czy...?
Dla ciebie wiele to znaczy,dla niej chyba jeszcze nie wiele i dlatego jestes nadgorliwy,wrzuc na luz i poczekaj,chyba masz niska samoocene-bo psedo-nieudacznik.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:31.