Chłopak nie odzywa się tydzień. Pomocy. Co o tym myślicie?

[blackdannce]

hej tydz temu pokłociłam sie z chłopakiem z ktorym jestem prawie 5 lat.
Zaprosił mnie na obiad do rodziców spózniłam się 5 czy 10 minut (uprzedziłam)przychodzę a oni zjedli bezemnie.Ok zrobiło mi się przykro.
Potem jego mama zaczęła mylić moje imie z imieniem dziewczyny brata chłopaka.Mój chlopak mowi do mnie jej imieniem w żartach Aniu kiedy ślub?(bo oni są zaręczeni)
jego rodzice nie zrozumieli żartu i zaczeli sie dopytywać nas czy jesteśmy zaręczeni.On zaczął STRAsznie sie wkurzać i powiedzial do swojego taty "gadasz głupoty" a ja do neigo mowie sam gadasz głupoty.Tak sie na mnie za to obraził że sie od tyg nie odzywa.Dzwoniłąm on powiedział ,żebym nie dzwoniła i ze on zadzwoni jak przyjdzie pora
CZy serio ma powody żeby sie tak nie odzywać?HELP

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Macie po 16 lat?

[201803080934]

maj się zbliża, skupcie się na maturze

[carpediem]

Napisane przez blackdannce

hej tydz temu pokłociłam sie z chłopakiem z ktorym jestem prawie 5 lat.
Zaprosił mnie na obiad do rodziców spózniłam się 5 czy 10 minut (uprzedziłam)przychodzę a oni zjedli bezemnie.Ok zrobiło mi się przykro.
Potem jego mama zaczęła mylić moje imie z imieniem dziewczyny brata chłopaka.Mój chlopak mowi do mnie jej imieniem w żartach Aniu kiedy ślub?(bo oni są zaręczeni)
jego rodzice nie zrozumieli żartu i zaczeli sie dopytywać nas czy jesteśmy zaręczeni.On zaczął STRAsznie sie wkurzać i powiedzial do swojego taty "gadasz głupoty" a ja do neigo mowie sam gadasz głupoty.Tak sie na mnie za to obraził że sie od tyg nie odzywa.Dzwoniłąm on powiedział ,żebym nie dzwoniła i ze on zadzwoni jak przyjdzie pora
CZy serio ma powody żeby sie tak nie odzywać?HELP

Ile masz lat?

Ile on ma lat?

Nie rozumiem w ogóle tego wątku...

[blackdannce]

nie chce nic mowic ale ja mam 22 a on 26 więc dziecmi nie jestesmy. Jego zachowanie jest dziwne

[tarkowska]

Napisane przez blackdannce

nie chce nic mowic ale ja mam 22 a on 26 więc dziecmi nie jestesmy. Jego zachowanie jest dziwne

26 lat ma? Oł maj gad. Nie ma powodów, zachowuje się jak dzieciak. Olałabym go totalnie. Tak żeby sam przyszedł przepraszać za takie przedszkole. Bez jaj

[limonka1983]

Sama bym się obraziła, gdybym uprzedziła o naprawdę niewielkim spóźnieniu, a rodzina nie zechciałaby na mnie poczekać kilka minut. Poczułabym się totalnie nieważna. Mam dobrą koleżankę, która jest leworęczna i wspomniała mi, że bardzo miło się jej zrobiło, gdy przyszła na 1 proszony obiad do faceta, a jej mama ułożyła jej sztućce "na odwrót". A ta rodzina głodowała kilka dni, że nie mogła na serio zaczekać? Z tymi imieniem rodzice nie musieli łapać żartu. Facet jest dziwny, jego rodzinka chyba nie do końca odbiera Cię poważnie... Chyba nie walczyłabym o taki związek.

[ANKA54321]

Dobry Jezu jakie problemy na wizazu

[skazana_na_bluesa]

dla mnie to dziwne, że jesteś proszona na obiad, a nawet na ciebie nie czekają mimo, że uprzedziłaś o spóźnieniu. brak kultury tu widzę. facet zachowuje się tak, jakbyś była jego tymczasową dziewczyną, bez poważnych planów. olałabym go za obrażanie się o takie pierdoły.

[I am Rock]

W sumie ten obiad zbyt wystawny nie był, skoro go zjedli w 5 minut.
I jeszcze pewnie podzielili się twoją porcją.

[blackdannce]

zostawili mi moją porcję... niby im sie spieszylo a potem jeszcze z pol godz siedzieli i gadali masakra.
Ok jeszcze bym zrozumiala ze oni zjedli ale on mi ten obiad zrobił specjalnie moje ulubione danie,I nie poczekal. Mogl przeciez zjesc ze mna. Nawet jak im sie spiesyzlo to mogl mnie przeciez zaprosic te pol godz wczesniej



Problem niby głupi a jednak koleś sie od tyg nie odzywa . Ok mogl sie wkurzyć moglismy sie poklocić.Ale tygodniowe milczenie to przesada- i co ja mam niby mu się rzucić w rAMIONA po tym tyg milczenia? Zrywać też nie chce ale jak sie przez nast tydzień nie odezwie to chyba będę musiała.Boje się że nikogo nie znajdę i będę do końca życia sama

[Hultaj]

Po 5 latach związku z chłopakiem nie umiecie ze sobą gadać i bierzecie się na fochy i przetrzymanie focha?
Szacunek.

[blackdannce]

nigdy wczesniej coś takiego się nie zdarzyło nie rozumiem zupełnie o co mu chodzi. Chyba nigdy sie tak na mnie nei wkurzył
On sobie może mowić do ojca że gada głupoty a ja nie moge do niego tak powiedzieć?
Ciekawe czy dziś się odezwie bo minął tydzień

[carpediem]

Nie uwierzę, że jesteście w związku 5 lat i dopiero teraz widzisz, że koleś odstawia jakieś cyrki bez powodu. Jak ktoś ma taką tendencję, to przez 5 lat jej nie ukryje, nie ma bata.

No i oczywiście, że przez 5 lat nie nauczyliście się ze sobą rozmawiać, bo na to wygląda. Zamiast sprawę przedyskutować, to odstawiacie jakieś dziwne akcje - on fochy, Ty tygodniowe czekanie. Wtf? Serio, dalej nie rozumiem tego wątku, bo dla mnie problem jest dziwnie nieprawdopodobny.

[201610111029]

No skoro on nie zamierza ci dotrzymywać towarzystwa, a tobie się nudzi, to potestuj w tym czasie jakiego tindera czy inne gów... znaczy portal.

[Fleur_D]

Napisane przez blackdannce

nigdy wczesniej coś takiego się nie zdarzyło nie rozumiem zupełnie o co mu chodzi. Chyba nigdy sie tak na mnie nei wkurzył
On sobie może mowić do ojca że gada głupoty a ja nie moge do niego tak powiedzieć?
Ciekawe czy dziś się odezwie bo minął tydzień

Wyłącz telefon i zajmij się czymś.
Masz dziwnego faceta, który ma dziwną rodzinę, więc choć ty powinnaś zachować się normalnie i się ewakuować.

[blackdannce]

nie wiem co on odwalił serio. nigdy taka sytuacja się nie zdarzyła rzadko się kłociliśmy. dzwonilam do neigo w pn jak zawsze o 21 a on mowi ze na razie nasze rozmowy są zawieszone. jakby chociaz byl zly albo obrazony a on byl taki miły mowil do mnie Asiuniu.
nie ogarniam tak samo jak wy .Zawsze po klotni to ja pierwsza dzwonilam ale teraz powiedzial żebym nie dzwoniła że on to zrobi.Jak w nast tyg nadal sie nei bd odzywał to chyba bd oznaczało zerwanie.
Tylko nie konczy sie takiego długiego 5 letniego związku milczeniem, to chore.

[tarkowska]

Napisane przez blackdannce

nie wiem co on odwalił serio. nigdy taka sytuacja się nie zdarzyła rzadko się kłociliśmy. dzwonilam do neigo w pn jak zawsze o 21 a on mowi ze na razie nasze rozmowy są zawieszone. jakby chociaz byl zly albo obrazony a on byl taki miły mowil do mnie Asiuniu.
nie ogarniam tak samo jak wy .Zawsze po klotni to ja pierwsza dzwonilam ale teraz powiedzial żebym nie dzwoniła że on to zrobi.Jak w nast tyg nadal sie nei bd odzywał to chyba bd oznaczało zerwanie.
Tylko nie konczy sie takiego długiego 5 letniego związku milczeniem, to chore.

O patrzcie go jaki rozporządzacz i imperator. Rozmowy zawieszone, proszę czekać na zaproszenie. A weź, ja to bym go chyba, mimo smutku związanego z takim stażem, kopnęła w dupę. Jak zacznie dzwonić to robiłabym to samo. No niepoważny jakiś. On na pewno ma 26 lat?

[Hultaj]

obstawiam klasyk gatunku czyli dupę na boku, normalni ludzie tak z partnerami nie pogrywają, zawsze musi być jakiś powód i na pewno nie jest nim w tej sytuacji że powiedziałaś, jak on Ci teraz cytuje, ''Asiuniu'', że gada mu się głupoty.

[201610111029]

Napisane przez blackdannce

nie wiem co on odwalił serio. nigdy taka sytuacja się nie zdarzyła rzadko się kłociliśmy. dzwonilam do neigo w pn jak zawsze o 21 a on mowi ze na razie nasze rozmowy są zawieszone. jakby chociaz byl zly albo obrazony a on byl taki miły mowil do mnie Asiuniu.
nie ogarniam tak samo jak wy .Zawsze po klotni to ja pierwsza dzwonilam ale teraz powiedzial żebym nie dzwoniła że on to zrobi.Jak w nast tyg nadal sie nei bd odzywał to chyba bd oznaczało zerwanie.
Tylko nie konczy sie takiego długiego 5 letniego związku milczeniem, to chore.

Przykro mi ale on jest chory psychicznie i/lub czekał na pretekst, żeby z tobą zerwać, bo nie potrafi zachować się normalnie.

[blackdannce]

to już drugi raz kiedy odpierdala coś dziwnego(pierwszy raz nie powiedział przez rok że ma prawo jazdy). Najgorsze jest to że to moj pierwszy chlopak i kocham go wręcz obsesyjnie. Albo raczej obsesyjnie boje się że na zawsze będą o nim pamiętać.

[201606201201]

Napisane przez blackdannce

nie wiem co on odwalił serio. nigdy taka sytuacja się nie zdarzyła rzadko się kłociliśmy. dzwonilam do neigo w pn jak zawsze o 21 a on mowi ze na razie nasze rozmowy są zawieszone. jakby chociaz byl zly albo obrazony a on byl taki miły mowil do mnie Asiuniu.
nie ogarniam tak samo jak wy .Zawsze po klotni to ja pierwsza dzwonilam ale teraz powiedzial żebym nie dzwoniła że on to zrobi.Jak w nast tyg nadal sie nei bd odzywał to chyba bd oznaczało zerwanie.
Tylko nie konczy sie takiego długiego 5 letniego związku milczeniem, to chore.

Ale podobne chyba tak. Koleś Cię oszukiwał i wykorzystywał (jak pisałaś w innym wątku) teraz znowu coś kombinuje, a Ty nadal chcesz z nim być.
Dla tych co nie kojarzą to ten koleś co przez rok ściemniał, że nie ma prawka i autorka musiała go wszędzie wozić. https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=835650

[carpediem]

Autorko, przeczytałam wątek o prawie jazdy...

Jesteś pewna, że ten facet ma wszystkie klepki na swoim miejscu? Bo wyraźnie widać, że coś z nim nie halo... Zastanów się, czy po prostu chłopaka nie zablokować w telefonie na wieki wieków.

[201610111029]

Napisane przez inakarol

Dla tych co nie kojarzą to ten koleś co przez rok ściemniał, że nie ma prawka i autorka musiała go wszędzie wozić

[aleks_90]

Napisane przez limonka1983

Sama bym się obraziła, gdybym uprzedziła o naprawdę niewielkim spóźnieniu, a rodzina nie zechciałaby na mnie poczekać kilka minut. Poczułabym się totalnie nieważna. Mam dobrą koleżankę, która jest leworęczna i wspomniała mi, że bardzo miło się jej zrobiło, gdy przyszła na 1 proszony obiad do faceta, a jego mama ułożyła jej sztućce "na odwrót".

Jeeej przyszła teściowa marzenie Też taką chcę To naprawdę miłe. Niby nic a tak bardzo by mnie ucieszyło. Ach...

A ta rodzina głodowała kilka dni, że nie mogła na serio zaczekać? Z tymi imieniem rodzice nie musieli łapać żartu. Facet jest dziwny, jego rodzinka chyba nie do końca odbiera Cię poważnie... Chyba nie walczyłabym o taki związek.[/QUOTE]
Haha "Nie ma jej juz 10 min dobra szamiemy!!" Autorko ciesz sie że w ogóle starczylo dla Ciebie. Nie no porażka ta rodzinka a facet chyba Ci sciemnia nie mozliwe by miał AŻ 26 lat O.o TY byłas gosciem powinni poczekac, no fakt żę nie wypada sie spozniach no ale róznie bywa.

---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ----------

Napisane przez blackdannce

to już drugi raz kiedy odpierdala coś dziwnego(pierwszy raz nie powiedział przez rok że ma prawo jazdy). Najgorsze jest to że to moj pierwszy chlopak i kocham go wręcz obsesyjnie. Albo raczej obsesyjnie boje się że na zawsze będą o nim pamiętać.

To przejdzie gdy poznasz lepszego a o to nie trudno z tego co tu czytam jaki on jest


---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------

Napisane przez carpediem

Nie uwierzę, że jesteście w związku 5 lat i dopiero teraz widzisz, że koleś odstawia jakieś cyrki bez powodu. Jak ktoś ma taką tendencję, to przez 5 lat jej nie ukryje, nie ma bata.

TYLE CZASU????? Ja też nie...

[papermate30]

Rozumiem że nieładnie jest się spóźniać, ale szacunkiem się nie popisali skoro nie zaczekali na Ciebie z obiadem. To Ty się powinnaś obrazić tak naprawdę Twój chłopak pokazał swoje dziecinne zachowanie. Odpuść sobie i poczekaj aż jemu wróci rozum do głowy. Niech sam się odezwie.

[mes_]

Napisane przez blackdannce

dzwonilam do neigo w pn jak zawsze o 21 a on mowi ze na razie nasze rozmowy są zawieszone.

Chyba bym nie potrafiła utrzymać powagi jakbym usłyszała od kogoś po fochu, że nasze rozmowy są zawieszone.

Dla mnie byłby koniec związku już w momencie kiedy facet przez rok kłamie (!) że nie ma prawa jazdy.

Zachowanie kompletnie niepoważne jak na człowieka w wieku 26 lat.

[201803290936]

22 lata, a desperacja jak z Polski do Argentyny. Przecież żadna normalna, szanująca się dziewczyna 5 minut by nie wytrzymała z takim kolesiem, co dopiero mówić o 5 latach. Pierwsze miłości (czy "miłości") na ogół nie powinny być ostatnimi i tutaj to jest ewidentne.

---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ----------

Napisane przez papermate30

Rozumiem że nieładnie jest się spóźniać, ale szacunkiem się nie popisali skoro nie zaczekali na Ciebie z obiadem. To Ty się powinnaś obrazić tak naprawdę Twój chłopak pokazał swoje dziecinne zachowanie. Odpuść sobie i poczekaj aż jemu wróci rozum do głowy. Niech sam się odezwie.

Uprzedziła, że będzie miała mały (co to jest 10 minut) poślizg. Widać cała rodzinka lekko nie teges.

[papermate30]

Nie wiedziałam o tym wątku z prawem jazdy.. Naprawdę kłamał Cię przez rok? Masakra, ja już bym go dawno pogoniła po tych wszystkich dziecinadach

[I am Rock]

Ewakuuj się z tego dziwnego związku i to jak najszybciej. Zanim zmarnujesz kilka następnych lat.