przed imprezą-najpierw fryzurka czy sukienka

[qwerka]

może to jest trochę głupie pyt. ale zastanawiam się co się robi najpierw przed wyjściem np na studniowkę, idzie się w normalnych ciuchach pół miasta do fryzjera żeby potem wracać z powrotem np z irokezem to wszyscy by się gapili czy na odwrót zakładamy kiecke i paradujemy w 'zwykłej' codziennej fryzurce, ale to też nie wygląda za ciekawie.. więc co Wy Drogie Forumowiczki robiłyście przed tego typu wyjściami z fryzurką bo ja się tylko zastanawiam która z opcji jest gorsza.. poradźcie cosik

[Kasiek1987]

Ja przed studniówką mojego chłopaka pojechałam do fryzjera, z którego później mama odebrała mnie autkiem, w domu się przebrałam w sukienkę i zostałam zawieziona na imprezę Największy problem w tym, że studniówki są zimą, więc wracając do domu czapki założyć się nie da, a każdy płatek śniegu rozwala nam fryzurkę :-/

PS. Nie cierpię upiętych włosów, więc pewnie sama na swoją studniówkę pójdę z nastroszonymi jak zwykle włosami :-P

[Goga231]

Ja zawsze najpierw idę na makijaż, potem do fryzjera i wracam do domu.
A teraz też idę na imprezę, kolejność zachowuję tą samą, z tym że zamiast do domu na PKS... Trochę to pewnie będzie dziwnie wyglądało, ale co mi tam
Miłej zabawy.
Pa

[noseknosek]

Napisane przez Goga231

Ja zawsze najpierw idę na makijaż, potem do fryzjera i wracam do domu.
A teraz też idę na imprezę, kolejność zachowuję tą samą, z tym że zamiast do domu na PKS... Trochę to pewnie będzie dziwnie wyglądało, ale co mi tam
Miłej zabawy.
Pa

ja też tak robię więc jak widać tak się przyjęło. nie sądzę, żeby ludzie patrzyli jakoś inaczej to po prostu podziw jest

pozdrawiam!

[Nierika]

Ja -> fryzura, makijaz i ubranie. Ta sama zasada w domu, co i u specjalisty .