|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 22
|
O co chodzi w tej relacji? Czy on mnie wykorzystuje?
Aloha
Od msc czasu spotykam się na seks z pewnym kolesiem. Nie planowałam tego chyba, że akurat to on. Poznałam go na badoo na tej aplikacji i zawsze padają pytania 'czego tutaj szukasz?' więc odpowiedziałam szczerze, że poważnej relacji bądź seksu. I tak od słowa do słowa wyszło, że zaczęliśmy się spotykać na seks, że ten mój znajomy nigdy nie miał znajomej do seksu a chciał, jakoś chyba czysty przypadek, że trafił na mnie. Mógł też zmienić swoje plany i poznając mnie stwierdzić, że chodzi o seks. Mniejsza. Na początku powiedział, że szuka znajomych, możemy umówić się na oglądanie filmów. Wiedziałam, że za tym kryją się po prostu seks spotkania. Nie miałam z tym problemu bo sama mu powiedziałam, że jeśli nie znajde faceta do związku to interesuje mnie seks. Pomyślałam sobie w głowie, że chce korzystać z życia. Wiedział, że nie mieszkam z rodzicami (bo pytał o to), a praktycznie sama (powiedzmy, że mieszkam ze współlokatorem), no pracuje (on też, ok), zarabiam najniższą więc nie jestem bogata, a zarabiam tyle co 99% Polaków i po pewnym czasie uznałam, że zaczynają się schody. Po kilku następnych rozmowach na apce, a bardziej już telefonicznie i smsowo uznałam, że być może jemu chodzi o mój stan majątkowy. Nie jestem bogata, rodzice również, ale mam ładne, nowoczesne mieszkanie co sam zauważył. Kiedyś telefonicznie pytał się (jeszcze zanim się spotkaliśmy) o wiele rzeczy - kim są moi rodzice, w sensie czym się zawodowo zajmują, jaką szkołę skończyłam etc. Zdziwiłam się bo koleś mnie na oczy nie widział (tylko zdj i ja jego zdj również widziałam), a takie pytania zdawał. Zdziwiłam się, że jeśli chciałby po czasie abym została jego dziewczyną to wtedy mógłby o to pytać, no ale nie jeśli byłabym znajomą do seksu... Najpierw na pierwsze spotkanie mieliśmy się spotkać jak wróci z pracy (mieszka w tym samym woj co ja, ale wyjeżdża na kilkanaście dni do pracy do innego województwa, potem wraca kilka dni odpoczywać i znowu), no ale pomyślałam, że wiedząc już trochę o mnie zmienił zdanie i na jakiś weekend ja pojechałam do niego bo stwierdził, że jak ja przyjade do niego na noc to nie będzie to głupi pomysł. Spędziliśmy razem noc w hotelu, który jak się okazało wcześniej ja opłaciłam. Mówił, że nocleg mi opłaci, ale tak się nie stało. Wcześniej pisał mi, że nie dostał jeszcze wynagrodzenia od pracodawcy i będzie musiał odwołać hotel. On znalazł nowy hotel, ja opłaciłam. Na obiad też poszliśmy, ja również za niego zapłaciłam i to nie mało. Podczas tego obiadu być może w żartach? Zapytał czy lubie dzieci i, że takiego dzieciaka możemy sobie strzelić bo najlepszy wiek dla kobiety to tam 20-25 lat. Szczerze? Uśmiechnęłam się szczerze, ale wiedziałam, że to jaja i se pomyślałam ''każdej tak mówisz?''. Myślę, że mógł tak powiedzieć wiedząc, że nie mieszkam z rodzicami itd, że mam więcej od niego Nie bałam się jechać na noc do hotelu. Wcześniejsze rozmowy były o tym, że nie zrobi mi krzywdy i w to wierzyłam. Tak było. Ja i tak się nie bałam może też dlatego, że miałam przy sobie gaz, o którym nie wiedział, a po za tym pisał mi też wcześniej, że szuka znajomych (na początku znajomości internetowej), a nie patologii, że boi się, że ja z ziomkami go pobiję ![]() ![]() Noc którą spędziliśmy była świetna, obojgu nam się podobała i potem to powtórzyliśmy u niego gdzie mnie zaprosił. Chłopak wg mnie ma upodobania, że woli na ostro uprawiać seks, ja też tym bardziej, że nigdy takiego nie miałam, po za tym pewnie typ dominujący, to widać, a nie wygląda bo z wyglądu taki niepozorny dosłownie jak ja. On jest dwa lata młodszy ode mnie. Ja mam rocznikowo 24, on 22. Wydaje mi się, że go lubię bo gdyby tak nie byłop Uznałam sobie w duszy, że jeśli będziemy chcieli nie pisać ze sobą tylko gdy chcemy seksu to możemy coś o sobie wiedzieć (on tego jeszcze nie wie), a tak to jest bez sensu abym ja się przed nim otwierała skoro traktuje mnie jako znajomą/przyjaciółkę do seksu. Ja nic o nim praktycznie nie wiem, nieważne, nie muszę ale wyznaję zasadę, że jeśli ktoś nie mówi o sobie i swoim życiu to będzie i vice versa z mojej strony. Po co strzępić sobie język i się produkować? Jeszcze ktoś to wykorzysta... Więc jako nazwijmy go ''ziomka'' chyba go lubię, ale wkurza mnie to jego podejście. Sama wiem jak mieszka (twierdzi, że z rodzicami, a smsach wyznał niedawno, że jest biedny i utrzymuje rodziców bo są zadłużeni...wg mnie ściema) to na drugim spotkaniu pojechałam do niego. Miał wolną chatę to poszliśmy uprawiać seks. Nie jest bogaty, mieszka w kamienicy, gdzies tam grzyb się pojawia, nie przeszkadza mi to bo nie patrzę na ludzi przez pryzmat pieniędzy, miałam przyjaciółkę która też tak skromnie mieszkała, stare meble etc. ale nie chcę żeby koleś wydoił mnie z hajsu.. Uznałam, że nie jest bogaty, może biedniejszy, a wydaje mi się, że szuka hajsu u kogoś... Jestem asertywna i potrafię powiedzieć nie, no ale tego jeszcze nie zrobiłam. Odkryłam, że ma laskę w mediach społecznościowych. Nie wnikałam co robił na takim portalu jak badoo bo tam naprawdę przebywają dziwni ludzie - są i tacy, którzy są w związkach a szukają dodatkowego bolca, interesują ich otwarte związki etc. Sam mi przyznał, że ma nadzieję, że nie spotykam się z innymi na seks i sam stwierdził, że on z innymi laskami też nie kiedy okazuje się, że ma dziewczynę (być może od dawna) (on nie wie, że ja wiem, ale niespecjalnie się z tym kryje na portalach społecznościowych bo łatwo do tego dojsć o statusie w 'związku z ...''. Przy nim czuje się faktycznie tą starszą mimo, że obydwoje wyglądamy na po 18 lat (on ma jakieś 175 cm wzrostu, ja 150 i sam przyznal, że na 24 nie wyglądam) i potrafiłabym mu ostro powiedzieć zarówno w realu jak i gdy piszemy, ale denerwuje mnie to, że ja się czuje jak jego matka gdzie syn pracuje, ale on nie ma kasy i nagle trza go utrzymywać, sponsorować... Po pierwszym spotkaniu tam gdzie pracuje (noc w hotelu), nie odzywałam się smsowo (ale nie dlatego, że mi nie zależało), więc napisał, że się do niego nie odzywam i dlaczego nie pisze, zapytal czy innego sobie znalazłam. Uznałam wtedy, że mnie olał, że nie chce spotkań u niego tam gdzie pracuje i szluz. Wiem jakie są internety, czasem coś po pierwszym spotkaniu komuś nie pasuje i to umiera. Normalka. Okazało się inaczej, że no dobrze jest zapracowany, ale ma czas by odpisać. Znowu zaczęliśmy pisać. Ostatnio mieliśmy spinę w smsach, napisałam mu wprost czy za każdym razem ja mam płacić za nocleg (przecież powinno być tak, że ja płace za siebie, on za siebie), że ja czuje się jakbym go utrzymywała więc napisał abym nie przyjeżdżała na najbliższy weekend (jesteśmy umówieni), że on nie bierze mnie na litość, '' za kogo ty mnie masz?'',''nie sponsoruj mnie'' lool ![]() Tylko, że w pierwszych rozmowach pokazywał mi za ile i jaki samochód chce sobie kupić, że w lipcu wyjeżdża na mazury, a teraz nagle ''jestem biedny'' nie mam na nocleg ''co mam zrobić?'' Czuje, że koleś na pewno kłamie i że spotykamy się akurat z dwóch powodów, bo lubie seks na ostro gdzie on sam też reflektuje (wcześniej jak uznał miał dziewczynę która się wstydziła tego, a więc woli uległe) ale pewnie też dlatego, że może mój status majątku jest lepszy niż jego. Więc sobie myślę, może szuka dziewczyny (nawet do seksu skoro odkryłam, że ma dziewczynę), która lepiej mieszka itd. Ilu jest facetów, którzy też tak patrzą na kobietę? Pod tym względem? Dużo tylko w mniejszości bo mówi się, że to kobiety lecą na hajs i patrzą na portfel u faceta...a o facetach mówi się mało albo wcale. Myślę, że jak się kiedyś wkurzę to ja zerwę z nim kontakt, albo on ze mną jeśli coś mu się nie spodoba. Na razie nie jestem jeszcze aż na niego tak bardzo mocno cięta, ale czuje, że mam nad nim przewagę. Spotykamy się w miejscu w którym on pracuje (po hotelach) bo ..no właśnie, dlaczego? Bo na mieście by się ze mną nie pokazał, mimo, że to ogromne miasto i ma dziewczynę więc co gdyby któryś z ziomków go zobaczył albo jego dziewczyna? No nie pozwoliłby sobie na to. Po za tym myślę, że by się mnie wstydził. Za ten hotel miał mi oddać. Czego nie zrobił i wiem, że nie zrobi chociaż ja go do tej pory o to nie zapytałam. Nawet jak zapytam to nie łudzę się, że mi odda. Na pewno jest tak, że nie chcę go sponsorować. Myślę, że może mną pomału manipulować. Myślicie, że to możliwe? Bo ja tak. Ogólnie jako człowiek jest kulturalny, można z nim normalnie pogadać czy jak myślę pośmiać się, jasne, przeklina też dużo, ja też dużo przeklinam ale nie dał mi powodów do tego abym się go musiała bać. Jak na wspólnie spędzoną noc było to ryzykowne, ale nic mi nie zrobił, zresztą ja bym sobie nie pozwoliła a gdyby wtedy wiedział, że mam przy sobie gaz to na 100% sądzę, że by się przestraszył wtedy. Ogólnie też mi się podoba, bo gdyby tak nie było nie chodziłabym do łóżka z nim, ale na nic się nie łudzę, zresztą wątpię, że gdy już mnie poznał to mu się podobam (zdj są zawsze jednak inne niż rl). Na pewno myślę, że jak szuka sobie tej znajomej do seksu to pewnie dlatego, że ze swoją nie uprawia seksu bądź ona nie jest tak odważna jak ja (na przykład wstydzi się) albo szuka obiektu dodatkowego. Znajdzie którąś która bardziej mu się spodoba, to może tamtą rzuci. Spotkania z nim są dla mnie przyjemnością jak na przykład czytaniem książki. Ogólnie jestem zajęta swoim życiem i swoimi obowiązkami, a spotkania z nim traktuje jako dodatek, że jest fajnie, obydwoje tego chcemy to czemu nie? Natomiast myślę, że moje przypuszczenia się potwierdzą i napiszecie to co ja sama myślę, że jemu chodzi o moje pieniądze. Może o to, że lepiej mieszkam od niego. Jeśli chodzi o seks to uprawiamy tylko anal i oral jak na razie. Co myślicie? Jemu chodzi o pieniądze tak jak przypuszczam? |
![]() ![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: O co chodzi w tej relacji? Czy on mnie wykorzystuje?
Takie watki sprawiaja ze watpie w mlode pokolenie.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
![]() ![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
|
Dot.: O co chodzi w tej relacji? Czy on mnie wykorzystuje?
Aleś się zafiksowala na tym facecie i tym, czy leci na kasę czy nie. Przestań cokolwiek sponsorować, to się dowiesz. I po co mu paplesz o sobie tyle rzeczy, mimo że nie chcesz? Seks to seks, on Twoim przyjacielem od zwierzeń nie chce byc.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
#4 |
Zielona Driada
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 514
|
Dot.: O co chodzi w tej relacji? Czy on mnie wykorzystuje?
Zmęczyłam się czytając
![]() Jest prosta metoda, żeby sprawdzić, czy leci na pieniądze. Nic nie sponsoruj i powiedz, że nie masz kasy.
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Tu i ówdzie
Wiadomości: 5 535
|
Dot.: O co chodzi w tej relacji? Czy on mnie wykorzystuje?
Niech się skończą już wakacje.
__________________
Pole dance ![]() ![]() 3 l oddane ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
|
Dot.: O co chodzi w tej relacji? Czy on mnie wykorzystuje?
Ja zauważyłam że niektórych facetów to kręci :"starsza i sponsoruje" Nie bądź naiwna. Koleś ma seks i darmowe obiady, noclegi. Lepiej nie mógł trafić.
---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ---------- Uprawiacie anal na ostro? Ja bym..uważała z tym. Swoją drogą facet w tym wieku - hormony itd pewnie czuje się jakby wygrał w totka: anal. Wiele kobiet nie chce. Może partnerka też nie chciała. Mnie zawsze zastanawia jaką kobieta ma przyjemność z anala...że facet ma to wiadomo..... |
![]() ![]() |
![]() |
#7 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: O co chodzi w tej relacji? Czy on mnie wykorzystuje?
Cytat:
![]() Czemu ma uważać z analem, co się może jej stać niby? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
#8 | |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: O co chodzi w tej relacji? Czy on mnie wykorzystuje?
Cytat:
![]()
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 81
|
Dot.: O co chodzi w tej relacji? Czy on mnie wykorzystuje?
Czemu ma uważać z analem, co się może jej stać niby?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Dlatego choćby, że jest o wiele większe ryzyko, że ją zarazi, np HIV. Autorko, ja mam tylko jedno pytanie: czy się zabezpieczacie? Anal z obcym gościem, na ostro... ![]() ---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ---------- Ja myślę nawet , że większość byłaby w stanie uprawiać anal dla partnera, bez przyjemności ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#10 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: O co chodzi w tej relacji? Czy on mnie wykorzystuje?
Eee... No jakoś założyłam, że seks uprawiają w prezerwatywie, no ale może mam za duża wiarę w ludzkość?
Poza tym istnieje coś takiego jak badania. To na nie bym "uwazala", a nie na anal. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez 980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 Czas edycji: 2018-07-19 o 19:42 |
![]() ![]() |
![]() |
#11 | ||
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: O co chodzi w tej relacji? Czy on mnie wykorzystuje?
[QUOTE]
Cytat:
Cytat:
Wystarczy poczytać wypowiedzi samych kobiet o analu
__________________
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#12 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 81
|
Dot.: O co chodzi w tej relacji? Czy on mnie wykorzystuje?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#13 | |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: O co chodzi w tej relacji? Czy on mnie wykorzystuje?
Cytat:
![]() Nie trzeba mieć orgazmu wyłącznie poprzez penetrację analną, żeby mieć przyjemność z seksu analnego. Wystarczy, ze jest to przyjemne odczucie lub zwyczajnie sam akt jest dla kogoś podniecający. ---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ---------- Przyjemność nie oznacza tylko „orgazm płynący wyłącznie z danej formy stymulacji”
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#14 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 81
|
Dot.: O co chodzi w tej relacji? Czy on mnie wykorzystuje?
Cytat:
No, ale nie o tym wątek. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#15 | |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: O co chodzi w tej relacji? Czy on mnie wykorzystuje?
Cytat:
![]()
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#16 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 81
|
Dot.: O co chodzi w tej relacji? Czy on mnie wykorzystuje?
Cytat:
![]() ![]() Edytowane przez jamayka1 Czas edycji: 2018-07-19 o 20:33 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#17 | |||
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 22
|
Dot.: O co chodzi w tej relacji? Czy on mnie wykorzystuje?
Cytat:
Na razie spotkałam sie z nim dwa razy, nie wiem czy spotkam sie jeszcze i do tej pory sie nie zabezpieczaliśmy. Jeśli spotkam sie z nim znowu to powiem, że musi użyć gumek, ale wiem co faceci mówią w takich syt ''bez gumki większe doznania'' czy tam wiecie, mam ma myśli, że wg nich lepiej czuć. Tzn wg niektórych Anal z obcym gościem, na ostro... ![]() No wiesz czym jest ostry seks, a czym namiętny. Mam to tłumaczyć? ---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ---------- Ja myślę nawet , że większość byłaby w stanie uprawiać anal dla partnera, bez przyjemności ![]() ![]() ---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ---------- Cytat:
|
|||
![]() ![]() |
![]() |
#18 | |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: O co chodzi w tej relacji? Czy on mnie wykorzystuje?
Cytat:
Wiadomo, ze jak ktoś czegoś nie lubi i się zmusza, to dla niego to nieprzyjemne. ---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ---------- A teraz to mam nadzieję, że trollujesz, autorko. Ważniejsze jest to, żeby jakiś nieznany typ miał „wieksze doznania” od twojego ZDROWIA?
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 81
|
Dot.: O co chodzi w tej relacji? Czy on mnie wykorzystuje?
"Na razie spotkałam sie z nim dwa razy, nie wiem czy spotkam sie jeszcze i do tej pory sie nie zabezpieczaliśmy. Jeśli spotkam sie z nim znowu to powiem, że musi użyć gumek, ale wiem co faceci mówią w takich syt ''bez gumki większe doznania'' czy tam wiecie, mam ma myśli, że wg nich lepiej czuć. Tzn wg niektórych"
Ty powinnas w pierwszej kolejności dbać o swoje zdrowie, później doznania swoje i jego. Uprawianie seksu analnego z obcym gościem bez zabezpieczenia, to szczyt nieodpowiedzialności-Hiv, hpv, zapalenie wątroby to tylko niektóre z przyjemności, które mogą Cię spotkać. No ale masz racje, jak powie ze bez gumki ma większe doznania to spoko, odpuść zabezpieczenie ![]() Czym się różni ostry seks od namietnego? nie, tego nie musisz mi tłumaczyć. Od ostrego na pewno powstanie więcej mikrourazów w śluzówce, a przez to wieksze ryzyko załapania jakiegos syfa od przygodnego kochanka. Ale enjoy ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#20 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: O co chodzi w tej relacji? Czy on mnie wykorzystuje?
Cytat:
a autorka to troll, najprawdopodobniej ten od wzrostu |
|
![]() ![]() |
![]() |
#21 |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
|
Dot.: O co chodzi w tej relacji? Czy on mnie wykorzystuje?
Zamykam trollowy wątek.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:44.