Problem z mieszkaniem - proszę o rady - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-07-30, 14:08   #1
Claradelvalle
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 15

Problem z mieszkaniem - proszę o rady


Miesiąc temu zamieszkałam z koleżanką. Szukanie mieszkania było procesem żmudnym i trudnym, dlatego zdecydowałyśmy się na takie, które nie jest w najdogodniejszej lokalizacji. Po wprowadzce okazało się jednak, że ściana pomiędzy naszymi pokojami to ścianka działowa :P Słyszymy wszystko co się u nas dzieje. Zapraszanie znajomych, oglądanie filmów, słuchanie muzyki, rozmowy przez telefon późniejszą porą - wszystko to odpada bez przeszkadzanie drugiej osobie. Totalny brak prywatności. Koleżanka obecnie nie pracuje (zaczyna nową pracę za 3 tyg.), więc większość dnia jest sama, dlatego jeszcze jej to nie przeszkadza. Ale mi bardzo. Po dniu w pracy chcę odpocząć, posłuchać muzyki (nie jakoś głośno przecież, ot tak w tle), obejrzeć film, a nie ma opcji (takie zasady ona zaproponowała i są to jedyne sensowne w naszej sytuacji).
Kiedy wracam późno pracy chodzę na palcach :/ Dodam, że mieszkałam już w wielu najmowanych mieszkaniach i nigdy czegoś takiego nie doświadczyłam.
Proponowałam jej szukanie czegoś innego, ale ona nie chce. Ma duży, fajny pokój, a że prowadzi tryb samotniczy, to nie zaprasza nikogo.
Za wyżej opisane przyjemności płacę tysiąc złotych miesięcznie!
Myślę nad wyprowadzką w pojedynkę, ale to lekki kwas i wiem, że jej będzie przykro, a może nawet będzie to koniec naszej znajomości (bo będzie się czuła zrobiona w balona).
Co robić? Czy to będzie okej z mojej strony? Ona twierdzi, że powinnam wrzucić na luz i się dostosować.
Myslę ewentualnie nad tym, żeby zacząć się zachowywać swobodnie, tak żeby ona sama zobaczyła, że jej to przeszkadza i faktycznie czas szukać czegoś innego.
Claradelvalle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-30, 14:41   #2
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Problem z mieszkaniem - proszę o rady

Nie możecie używać słuchawek?
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-30, 14:44   #3
Claradelvalle
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 15
Dot.: Problem z mieszkaniem - proszę o rady

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;85159141]Nie możecie używać słuchawek?[/QUOTE]

Używamy słuchawek, ale to nie rozwiązuje problemu z zapraszaniem raz na jakiś czas znajomych, czy rozmową przez telefon wieczorem.
Ja mam przyjaciółkę i przyjaciela mieszkających w innych miastach, inaczej niż bez nocowania zaprosić ich nie dam rady, a mojej koleżance za ścianą będzie to przeszkadzało, bo tu słychać dosłownie wszystko.
Claradelvalle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-30, 14:53   #4
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Problem z mieszkaniem - proszę o rady

Cytat:
Napisane przez Claradelvalle Pokaż wiadomość
Używamy słuchawek, ale to nie rozwiązuje problemu z zapraszaniem raz na jakiś czas znajomych, czy rozmową przez telefon wieczorem.
Ja mam przyjaciółkę i przyjaciela mieszkających w innych miastach, inaczej niż bez nocowania zaprosić ich nie dam rady, a mojej koleżance za ścianą będzie to przeszkadzało, bo tu słychać dosłownie wszystko.
A te rozmowy przez telefon trwają godzinami, a znajomi są w każdy weekend?
Te problemy to raczej przewrażliwienie, a nie cienkie ściany są problemem.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-30, 15:00   #5
Claradelvalle
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 15
Dot.: Problem z mieszkaniem - proszę o rady

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;85159316]A te rozmowy przez telefon trwają godzinami, a znajomi są w każdy weekend?
Te problemy to raczej przewrażliwienie, a nie cienkie ściany są problemem.[/QUOTE]

Moja koleżanka miała bardzo duże pretensje, kiedy pewnego razu rozmawiałam przez telefon o 23.00 (ona akurat wróciła do mieszkania z siłowni i usłyszała, zarzuciła, że jej nie szanuję, bo ona chce w domu odpocząć). Dodam, że rozmowę po jej wejściu zakończylam w pięć minut, zanim w ogóle cokolwiek powiedziała.
O tym pisze. Że brak mi swobody, a w tym miejscu nie będę jej miała.
Znajomi wpadną raz na parę miesięcy, ale już dziś zapowiedziałam kumpla na za trzy tygodnie, nie była szczęśliwa i prosiła, żebyśmy byli maksymalnie cicho. Czyli rozmawiać musielibysmy na migi
Claradelvalle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-30, 15:18   #6
kalor
Gazela inteligencji
 
Avatar kalor
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
Dot.: Problem z mieszkaniem - proszę o rady

Myślisz, że w innym mieszkaniu nie miałaby problemów z wizytami twoich znajomych? Bo ja myślę, że zaczęłoby się, że nie czuje się swobodnie z obcymi ludźmi w mieszkaniu i tak dalej.

Ja bym nie wytrzymała z taką czrpialską osobą, która nie może znieść pięciominutowej rozmowy przez telefon. Wątpię, że w cichszy mieszkaniu będzie wszystko spoko, raczej znajdą się nowe powody do narzekań.

Ja bym się na twoim miejscu wyprowadziła sama, trudno, może będzie kwas, ale wolałabym to niż zupełny brak swobody we własnym domu.
__________________
kalor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-30, 15:27   #7
mc266
Zakorzenienie
 
Avatar mc266
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 479
Dot.: Problem z mieszkaniem - proszę o rady

Ciężko wyobrazić mi sobie mieszkanie, gdzie nic nie słychać. Ja np. wysłuchuje rozmów sąsiadki przez telefon, telewizora sąsiada z góry, dzieci na placu zabaw z przeczkola na przeciwko mojego okna itd. I żyje. Ja rozumiem ściana działowa, dużo słychać. Ale dziwię się, że te dźwięki aż tak przeszkadzają jej w funkcjonowaniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

mc266 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-30, 15:38   #8
Claradelvalle
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 15
Dot.: Problem z mieszkaniem - proszę o rady

Cytat:
Napisane przez mc266 Pokaż wiadomość
Ciężko wyobrazić mi sobie mieszkanie, gdzie nic nie słychać. Ja np. wysłuchuje rozmów sąsiadki przez telefon, telewizora sąsiada z góry, dzieci na placu zabaw z przeczkola na przeciwko mojego okna itd. I żyje. Ja rozumiem ściana działowa, dużo słychać. Ale dziwię się, że te dźwięki aż tak przeszkadzają jej w funkcjonowaniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wynajmowałam już ok. 6 mieszkań - w żadnym nie było takich problemów. Jasne, że coś tam słychać, bywało, że słyszałam głosniejsze kichnięcie sąsiada.
Ale tu jest tak, że ja słyszę jak koleżanka się przewraca w łóżku na drugi bok! Słychać wszystko, jakby stała obok. Uwierz, że w przeróżnych miejsach mieszkałam i nigdy nie było czegoś takiego, w takiej skali. Dodam, że do jej pokoju nawet drzwi nie ma, tylko zasłonka.

kalor, chyba masz rację. Jedyne co mi zostaje to zachowywać się normalnie i szukać innego lokum. Ale kwas będzie.
Claradelvalle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-30, 16:01   #9
stesia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 3 529
Dot.: Problem z mieszkaniem - proszę o rady

chyba bym zaczęła rozglądać się za innym mieszkaniem, na dłuższa metę ty się tam tylko namęczysz, nie chciałabym tak wiecznie musieć uważać żeby przypadkiem dla drugiej osoby nie było za głośno. jeśli nie chcesz żeby jej było przykro to powiedz jej że w tym mieszkaniu nie da się normalnie funkcjonować tak żeby nie przeszkadzać drugiej osobie, a skoro ona nie zamierza sie wyprowadzić razem z tobą to ty szukasz czegoś innego sama bo tu się tylko męczysz. no i skoro każe ci wrzucić na luz i się dostosować to niech ona sama wrzuci na luz i nie wymaga od drugiej osoby ciszy
stesia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-30, 16:13   #10
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Problem z mieszkaniem - proszę o rady

Rozgladaj sie za nowym pokojem. Moja kolezanka miala to samo-wlasciciel zrobil scianke dzialowa 10cm i drzwi harmonijkowe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-30, 16:18   #11
Minna
Zielona Driada
 
Avatar Minna
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 514
Dot.: Problem z mieszkaniem - proszę o rady

A co Ty sie przejmujesz, że kwas bedzie? To będzie i już. Co tu się przejmować osobą, która uważa, że trzeba się tak dostosować, żeby tylko ona była zadowolona. Nie żal by mi było takiej znajomości. Jakby była dobrą koleżanką to razem poszukałybyście innego mieszkania, ale widać, ze jej nie zlezy, szukaj więc czegoś innego i się na nia nie oglądaj.
__________________



"To fakt. A fakty to najbardziej uparta rzecz pod słońcem."
Minna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-07-30, 16:36   #12
mc266
Zakorzenienie
 
Avatar mc266
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 479
Dot.: Problem z mieszkaniem - proszę o rady

Cytat:
Napisane przez Claradelvalle Pokaż wiadomość
Wynajmowałam już ok. 6 mieszkań - w żadnym nie było takich problemów. Jasne, że coś tam słychać, bywało, że słyszałam głosniejsze kichnięcie sąsiada.
Ale tu jest tak, że ja słyszę jak koleżanka się przewraca w łóżku na drugi bok! Słychać wszystko, jakby stała obok. Uwierz, że w przeróżnych miejsach mieszkałam i nigdy nie było czegoś takiego, w takiej skali. Dodam, że do jej pokoju nawet drzwi nie ma, tylko zasłonka.

kalor, chyba masz rację. Jedyne co mi zostaje to zachowywać się normalnie i szukać innego lokum. Ale kwas będzie.
Nawet jeśli dziwi mnie, że jest aż tak wrażliwa na dźwięki, że nawet rozmowa przez telefon jej przeszkadza. Jak dla mnie istnieje coś takiego jak środek między dużą ilością hałasu, a zerową ilością dźwięku. Słyszy się co współlokator robi, ale nie w ilości bardzo dużej, nieustającej. Ludzie mieszkają w jednym pokoju i tak nie czepiają się nawzajem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

mc266 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-30, 16:47   #13
Cynomya
Raczkowanie
 
Avatar Cynomya
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 359
Dot.: Problem z mieszkaniem - proszę o rady

Tutaj problemem jest nie tyle cienka ściana, co ta konkretna koleżanka. Dlaczego przejmujesz się kwasem, skoro teraz się tylko męczysz w tym mieszkaniu? Aktualnie to współlokatorka robi ci kwasy... Ona nie chce szukać nowego lokum i moim zdaniem to dobrze dla ciebie, ponieważ w innym miejscu pewnie znalazłaby coś innego do czepiania się...
Cynomya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-30, 17:01   #14
MistrzyniDrugiegoPlanu
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 907
Dot.: Problem z mieszkaniem - proszę o rady

A ja rozumiem problem, bo miałam taki sam. Nienawidzę słuchać cudzej muzyki, cudzych filmików czy cudzego czegokolwiek. Akurat rozmowa 5 minut by mi nie przeszkadzała, ale muzyka już bardzo. Tak samo znajomi do późna w nocy, kiedy słychać każdy krok z drugiego pokoju. To, że wszystko słychać w takiej skali to koszmar, nic tylko się wyprowadzić. Ja bym miała wrażenie, że mieszkam z kimś w pokoju. To już lepiej wynająć 2, a nie jedynkę. Po co przepłacać? Powiedz jej, że ty tego nie zniesiesz i musisz się wyprowadzić. Zaproponuj, żeby się przeprowadziła z tobą, jak nie będzie chciała to trudno.

I nie zarzucałabym jej, że jest jakaś dziwna, no bo kurczę, każdemu przeszkadza co innego. Ja np. mam bardzo małą tolerancję na dźwięki, ale dużą na bałagan. A skoro ona sama zachowuje się tak, jak tego oczekuje od ciebie, to ma prawo tego oczekiwać. Tylko dziwię jej się, że nie chce się przeprowadzić.

---------- Dopisano o 18:01 ---------- Poprzedni post napisano o 17:58 ----------

Cytat:
Napisane przez mc266 Pokaż wiadomość
Nawet jeśli dziwi mnie, że jest aż tak wrażliwa na dźwięki, że nawet rozmowa przez telefon jej przeszkadza. Jak dla mnie istnieje coś takiego jak środek między dużą ilością hałasu, a zerową ilością dźwięku. Słyszy się co współlokator robi, ale nie w ilości bardzo dużej, nieustającej. Ludzie mieszkają w jednym pokoju i tak nie czepiają się nawzajem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ale tutaj prawdopodobnie właśnie to jest nieustające. No ja miałam ostatnio podobnie. Słyszałam każde pierdnięcie, beknięcie (dosłownie), przesunięcie krzesła, filmiki. Koszmar.
MistrzyniDrugiegoPlanu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-30, 17:30   #15
f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
Dot.: Problem z mieszkaniem - proszę o rady

Ścianka działowa? No to min. 8 cm pustaka w najgorszym wypadku, dodatkowo narzut plus minus z dwóch stron 4 cm tynku. Chyba że chodziło o ściankę z g-k??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a
Czas edycji: 2018-07-30 o 17:32
f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-30, 17:36   #16
Claradelvalle
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 15
Dot.: Problem z mieszkaniem - proszę o rady

[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;85162441]Ścianka działowa? No to min. 8 cm pustaka w najgorszym wypadku, dodatkowo narzut plus minus z dwóch stron 4 cm tynku. Chyba że chodziło o ściankę z g-k??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Szczerze pisząc nie mam pojęcia jaki to typ ścianki, prócz tego, że bardzo przepuszcza dźwięk. Dodatkowo do koleżanka pokoju nie ma drzwi (wejście jest bezpośrednio z korytarza, za zasłonką, a obok tej konstrukcji są drzwi do mnie i wspomniana ścianka).

---------- Dopisano o 17:36 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------

Cytat:
Napisane przez MistrzyniDrugiegoPlanu Pokaż wiadomość
A ja rozumiem problem, bo miałam taki sam. Nienawidzę słuchać cudzej muzyki, cudzych filmików czy cudzego czegokolwiek. Akurat rozmowa 5 minut by mi nie przeszkadzała, ale muzyka już bardzo. Tak samo znajomi do późna w nocy, kiedy słychać każdy krok z drugiego pokoju. To, że wszystko słychać w takiej skali to koszmar, nic tylko się wyprowadzić. Ja bym miała wrażenie, że mieszkam z kimś w pokoju. To już lepiej wynająć 2, a nie jedynkę. Po co przepłacać? Powiedz jej, że ty tego nie zniesiesz i musisz się wyprowadzić. Zaproponuj, żeby się przeprowadziła z tobą, jak nie będzie chciała to trudno.

I nie zarzucałabym jej, że jest jakaś dziwna, no bo kurczę, każdemu przeszkadza co innego. Ja np. mam bardzo małą tolerancję na dźwięki, ale dużą na bałagan. A skoro ona sama zachowuje się tak, jak tego oczekuje od ciebie, to ma prawo tego oczekiwać. Tylko dziwię jej się, że nie chce się przeprowadzić.

---------- Dopisano o 18:01 ---------- Poprzedni post napisano o 17:58 ----------



Ale tutaj prawdopodobnie właśnie to jest nieustające. No ja miałam ostatnio podobnie. Słyszałam każde pierdnięcie, beknięcie (dosłownie), przesunięcie krzesła, filmiki. Koszmar.
Do tej pory mieszkałam w takich miejscach, gdzie rozkład mieszkania i grubość ścian pozwalały na swobodę. Jesli pokój Twój i współlokatora dzieli, np. kuchnia, to nie ma szans żeby słyszeć każdy krok gości. Serio, sama nocowałam ludzi i moi współmieszkańcy również, zawsze się o tym informowaliśmy wcześniej i nigdy nie było z tym problemu. Tu jest kijowy rozkład mieszkania i akustyka.

Zresztą, to już tak ogólnie, jak wcześniej wspomniałam, ona na razie nie pracuje, więc jakieś 10h dziennie ma dla siebie bez mojej obecności w mieszkaniu. Ja tego nie mam. Za 3 tygodnie ona zaczyna pracę, a ja idę na urlop, wtedy będę mogła ocenić sprawę z jej perspektywy :P

Edytowane przez Claradelvalle
Czas edycji: 2018-07-30 o 17:38
Claradelvalle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-30, 17:41   #17
f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
Dot.: Problem z mieszkaniem - proszę o rady

Cytat:
Napisane przez Claradelvalle Pokaż wiadomość
Szczerze pisząc nie mam pojęcia jaki to typ ścianki, prócz tego, że bardzo przepuszcza dźwięk. Dodatkowo do koleżanka pokoju nie ma drzwi (wejście jest bezpośrednio z korytarza, za zasłonką, a obok tej konstrukcji są drzwi do mnie i wspomniana ścianka).
Nie pytam bez powodu. Jeżeli jest to ściana z g-k to rzeczywiście przepuszczalność dzwięków jest tak duża że przepisy prawa budowlanego nie zalecają wydzielania nimi pomieszczeń do pobytu stałego ludzi. W przypadku ściany działowej z pustaka raczej można mówić o zbytnim przeczuleniu na punkcie hałasu gdyż są to typowe ściany stosowane obecnie w budownictwie mieszkaniowym. W waszym przypadku zapewne hałas generowany jest przede wszystkim przez brak drzwi do jednego z pomieszczeń co raczej jest kwestią nie do rozwiązania. Proponuje jednak poszukać czegoś innego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-30, 18:50   #18
pandemonium4
Zadomowienie
 
Avatar pandemonium4
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 184
Dot.: Problem z mieszkaniem - proszę o rady

Mieszkałam miesiąc w pokoju przedzielonym takim byle czym i nigdy więcej. Wiem doskonale o czym piszesz. Tyle, że tam nikt się nie skradał, bo w końcu każdy wiedział jakie są warunki i dawaliśmy sobie wzajemnie żyć.

Moim zdaniem powinnaś czym prędzej się wynieść i nie przejmować się koleżanką. Jej pasuje taki układ ale twardo wymaga żebyś zachowywała się jak ninja i jakby Ciebie nie było, a strach pomyśleć co będzie, jak od czasu do czasu zaprosisz znajomych na piwo. Człowiek potrzebuje trochę wyluzować w "domu". Ja bym się wykończyła i zadusiła w takiej atmosferze. Widać że to ona ustala zasady, a Ty się dostosowujesz, męczysz się i jeszcze masz wyrzuty sumienia, że ją zostawisz. Rozmawialas z nią, że takie warunki Ci nie odpowiadają. Nie ma co się poświęcać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
pandemonium4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-30, 20:27   #19
Milkshake777
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 13
Dot.: Problem z mieszkaniem - proszę o rady

Moze tak z innej beczki nie myslalyscie o wyciszeniu tej ścianki na koszt wlasciciela? Są rozne sposoby, mozna poczytac na forach budowlanych itp. Zaproponowac wlascicielowi ze zostajecie ale powiedzmy odliczy wam powiedzmy z 200 300zl na kupno czego co wyciszy tą scianke. Niech to będą nawet wytloczki z jajek ktore uzywa sie np w salkach prób jesli dogadujecie sie w innych kwestiach to moze szkoda zebyscie znow szukaly mieszkania? Piszecie ze kolezanka jest upierdliwa itp. Ale wezcie pod uwage ze w tak malo komfortowych warunkach czlowiek zyje caly czas w stresie i ciezko byc milym i uśmiechniętym. Moze problem jest stricte techniczny a nie psychologiczny?
Milkshake777 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-31, 07:33   #20
kotissska
Rozeznanie
 
Avatar kotissska
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 770
Dot.: Problem z mieszkaniem - proszę o rady

Ja bym poszukała innego mieszkania, akurat wiele znajomości kończy się przez mieszkanie razem, nawet przyjaźni.
Co za sens mieszkać w miejscu, gdzie musisz kontrolować każdy swój ruch żeby nie było za głośno. Albo akceptujecie obie że takie są warunki, albo się rozchodzicie. Jej czepianie się pewnie będzie coraz częstsze, niedługo jedzenia nie będziesz mogła sobie spokojnie zrobić bo za głośno.
kotissska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-31, 08:30   #21
MiamiGlow
Zakorzenienie
 
Avatar MiamiGlow
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 4 020
Dot.: Problem z mieszkaniem - proszę o rady

Autorka pisała, że koleżance na razie to nie przeszkadza. Zastanawiam się więc czy oskarżanie współlokatorki o czepianie się nie jest przesadzone. Co takiego robi, mówi? Może to Autorka jest przeczulona i wyobraża sobie przesadzone reakcje? Ja bym spróbowała zamiast profilaktycznie chodzić na palcach normalnie żyć i wtedy ocenić sytuację. Teraz ciężko nawet ocenić na ile faktycznie jest to uciążliwe. Jestem niemal pewna, że jak koleżanka zda sobie sprawę z tego jak niosą się normalne dźwięki gdy ktoś nie chodzi na palcach na każdym kroku, zechce zmienić mieszkanie. Bo z kimś innym ciszej nie będzie .
MiamiGlow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-31, 08:46   #22
limonka1983
Zakorzenienie
 
Avatar limonka1983
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 255
GG do limonka1983
Dot.: Problem z mieszkaniem - proszę o rady

Ja bym się wyprowadziła. Skoro Ty masz się dostosować, to koleżanka chyba też może.
limonka1983 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-31, 12:11   #23
Mia Donna
Raczkowanie
 
Avatar Mia Donna
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 393
Dot.: Problem z mieszkaniem - proszę o rady

Nie wiem, w jakim mieście mieszkasz, ale za 1000 zł spokojnie znajdziesz coś fajnego w większym mieście. Ja bym nie wytrzymała, gdybym musiała ciągle sie pilnować
Mia Donna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-31, 12:11   #24
kalor
Gazela inteligencji
 
Avatar kalor
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
Dot.: Problem z mieszkaniem - proszę o rady

Cytat:
Napisane przez MiamiGlow Pokaż wiadomość
Autorka pisała, że koleżance na razie to nie przeszkadza. Zastanawiam się więc czy oskarżanie współlokatorki o czepianie się nie jest przesadzone. Co takiego robi, mówi? Może to Autorka jest przeczulona i wyobraża sobie przesadzone reakcje? Ja bym spróbowała zamiast profilaktycznie chodzić na palcach normalnie żyć i wtedy ocenić sytuację. Teraz ciężko nawet ocenić na ile faktycznie jest to uciążliwe. Jestem niemal pewna, że jak koleżanka zda sobie sprawę z tego jak niosą się normalne dźwięki gdy ktoś nie chodzi na palcach na każdym kroku, zechce zmienić mieszkanie. Bo z kimś innym ciszej nie będzie .
Czepiła się pięciu minut rozmowy telefonicznej, podczas gdy sama nie spała, dopiero co wróciła do domu
__________________
kalor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-07-31 13:11:32


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:53.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.