Swiadkowa + wieczor panienki

[olazielinska04]

Witajcie. Zupelnie nie ogarniam tej calej sprawy z panienkim. Sama bralam slub cywilny + obiad dla gosci. Moja swiadkowa byla siostra. Nie mialam zadnej zabawy panienskiej itp swiadkowa nic nie mowila, nie pytala... Teraz ona za jakis czas bierze slub koscielny i ja rowniez jestem jej swiadkowa... niby tylko wspomniala, ze jej sie zadnego wieczoru panienskiego nie chce ( bo ma juz dziecko, jest narzeczona i bardziej z niej domowniczka) ale tu pojawia sie pytanie czy robic jej takie cos? Skoro niby cos o tym zgadala to chyba chce, ale nie mowi wprost...to moze zrobic, ale pytanie jak ogarnac i kto za to placi. Tzn wiem, ze panna mloda wykluczona, ale kto ma sie znalezc na tym wieczorze z tych najblizych osob gdy panstwo mlodzi robia impreze na 200 osob. Zupelnie nie wiem jak to ogarnac..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nancy_M]

Napisane przez olazielinska04

Witajcie. Zupelnie nie ogarniam tej calej sprawy z panienkim. Sama bralam slub cywilny + obiad dla gosci. Moja swiadkowa byla siostra. Nie mialam zadnej zabawy panienskiej itp swiadkowa nic nie mowila, nie pytala... Teraz ona za jakis czas bierze slub koscielny i ja rowniez jestem jej swiadkowa... niby tylko wspomniala, ze jej sie zadnego wieczoru panienskiego nie chce ( bo ma juz dziecko, jest narzeczona i bardziej z niej domowniczka) ale tu pojawia sie pytanie czy robic jej takie cos? Skoro niby cos o tym zgadala to chyba chce, ale nie mowi wprost...to moze zrobic, ale pytanie jak ogarnac i kto za to placi. Tzn wiem, ze panna mloda wykluczona, ale kto ma sie znalezc na tym wieczorze z tych najblizych osob gdy panstwo mlodzi robia impreze na 200 osob. Zupelnie nie wiem jak to ogarnac..



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Skoro powiedziała, że nie chce, to po co na siłę coś robić?

[Teneryfu]

Chyba dała do zrozumienia, że nie chce żeby organizować jej wieczór panieński

[AuroraCoriolis]

Napisane przez olazielinska04

Witajcie. Zupelnie nie ogarniam tej calej sprawy z panienkim. Sama bralam slub cywilny + obiad dla gosci. Moja swiadkowa byla siostra. Nie mialam zadnej zabawy panienskiej itp swiadkowa nic nie mowila, nie pytala... Teraz ona za jakis czas bierze slub koscielny i ja rowniez jestem jej swiadkowa... niby tylko wspomniala, ze jej sie zadnego wieczoru panienskiego nie chce ( bo ma juz dziecko, jest narzeczona i bardziej z niej domowniczka) ale tu pojawia sie pytanie czy robic jej takie cos? Skoro niby cos o tym zgadala to chyba chce, ale nie mowi wprost...to moze zrobic, ale pytanie jak ogarnac i kto za to placi. Tzn wiem, ze panna mloda wykluczona, ale kto ma sie znalezc na tym wieczorze z tych najblizych osob gdy panstwo mlodzi robia impreze na 200 osob. Zupelnie nie wiem jak to ogarnac..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

jak jest domowniczka to moze jakas spokojna impreza z kilkoma najblizszymi osobami w klubie/w domu z jakimis grami /zabawami slubnymi (pytania do Pana Mlodego etc)?
I zaprosic najblizsze przyjaciolki

[malinowelowe]

skoro nie chce, to albo nie rób - albo zapytaj młodej czy np nie chciałaby się spotkać z koleżankami w domu - posiedzieć przy winie, pograć w planszówki. Jeśli odmówi po raz drugi, to masz odpowiedź

[zyrafabezogona]

Jeśli nie chce to nie rób, ale jeśli się waha to pogadaj z nią po prostu i ustal nazwiska kogo by chciała zaprosić. To nie musi być wszystko tajne przez poufne. Dodatkowo mozesz ją spytać na co ma ochotę i w tym klimacie coś zorganizować.

[jusiawarda]

znam dziewczyny co mówiły że nie chcą a potem było im przykro że jednak nie miały spotkanie z najblizszymi zawsze jest miłe a może chce być zaskoczona no i panieński nie musi być szalony z fajerwerkami można w domu posiedzieć przy lampce wina i pizzy