Internetowa znajomość

[MalieNova]

Cześć, dokładnie w poniedziałek poznałam chłopaka na jakiejś stronie internetowej, gdzie można pisać z obcymi ludźmi ( o tak z nudów ). Fajnie nam się rozmawiało, zamieniliśmy nawet parę zdań poza platformą. Zaznaczę też może, że on jest aktualnie poza Polską, "na wakacjach". Przedwczoraj rozmawialiśmy do późna w nocy, ale stało się coś co nawet nie wiem w sumie jak nazwać. Ogólnie przed tym rozmawialiśmy o drinkach jakie u niego serwują, stąd trochę przypuszczałam, że może być lekko podpity. No, ale jak już tak pisaliśmy to stwierdził, że będzie już musiał iść spać (u niego było już po 2 w nocy), ale przed tym "zabawi się ze sobą, w sumie trochę się podniecił i pomoże mu to zasnąć". Na początku myślałam, że źle widzę, ale zaraz oblała mnie fala no nie wiem takiego.. zawstydzenia. Tym bardziej, że rozmawialiśmy luźno o naszych hobby i takich tam luźnych tematach. Chłopak chyba też się zmieszał, bo przepraszał mnie po tym kilkukrotnie, no ale od tego czasu się nie odezwał. Targają mną różne uczucia, bo z jednej strony no to jest normalna, ludzka rzecz, ale sam fakt, że wyleciał z takim tekstem po dniu znajomości trochę mnie zszokowało, ale poniekąd rozbawiło i teraz nie wiem czy dać sobie spokój z tym i napisać czy to już definitywny koniec znajomości.

[93c415117c97e4de5dd6a9da4f68eac238056681_62f82d1ce6160]

Napisane przez MalieNova

Targają mną różne uczucia, bo z jednej strony no to jest normalna, ludzka rzecz, ale sam fakt, że wyleciał z takim tekstem po dniu znajomości trochę mnie zszokowało

Dzielenie się tego typu informacjami z jakimikolwiek osobami nie będącymi partnerami seksualnymi / partnerami w życiu, to po prostu czysta patologia. Up to you co z tym zrobisz. Patusy tez potrzebują miłości, więc czemu go skreślać

[KathyLeonia]

Napisane przez MalieNova

Cześć, dokładnie w poniedziałek poznałam chłopaka na jakiejś stronie internetowej, gdzie można pisać z obcymi ludźmi ( o tak z nudów ). Fajnie nam się rozmawiało, zamieniliśmy nawet parę zdań poza platformą. Zaznaczę też może, że on jest aktualnie poza Polską, "na wakacjach". Przedwczoraj rozmawialiśmy do późna w nocy, ale stało się coś co nawet nie wiem w sumie jak nazwać. Ogólnie przed tym rozmawialiśmy o drinkach jakie u niego serwują, stąd trochę przypuszczałam, że może być lekko podpity. No, ale jak już tak pisaliśmy to stwierdził, że będzie już musiał iść spać (u niego było już po 2 w nocy), ale przed tym "zabawi się ze sobą, w sumie trochę się podniecił i pomoże mu to zasnąć". Na początku myślałam, że źle widzę, ale zaraz oblała mnie fala no nie wiem takiego.. zawstydzenia. Tym bardziej, że rozmawialiśmy luźno o naszych hobby i takich tam luźnych tematach. Chłopak chyba też się zmieszał, bo przepraszał mnie po tym kilkukrotnie, no ale od tego czasu się nie odezwał. Targają mną różne uczucia, bo z jednej strony no to jest normalna, ludzka rzecz, ale sam fakt, że wyleciał z takim tekstem po dniu znajomości trochę mnie zszokowało, ale poniekąd rozbawiło i teraz nie wiem czy dać sobie spokój z tym i napisać czy to już definitywny koniec znajomości.

albo typowy zbok ruchacz albo faktycznie był podpity i to mocno.
mnie taki tekst po pierwszej rozmowie by mocno zniesmaczył

[Pedro94]

[1=93c415117c97e4de5dd6a9d a4f68eac238056681_62f82d1 ce6160;89146284]Dzielenie się tego typu informacjami z jakimikolwiek osobami nie będącymi partnerami seksualnymi / partnerami w życiu, to po prostu czysta patologia. Up to you co z tym zrobisz. Patusy tez potrzebują miłości, więc czemu go skreślać [/QUOTE]

wtf?
Dlaczego od razu patologia XD

Gość pewnie miał ochotę na jakiś cyber sex albo coś w tym stylu i tak zagaił licząc, że podłapiesz temat. Nie ma w tym nic złego jak na moje. Jakbyście rozmawiali na wideo i nagle by wyciągnął bydlaka to już przeginka, albo jakby ci wysłał zdjęcie bez pytania. A tak, to tylko rzucił tekstem. Co tu rozkminiać wielce. Nie chcesz to z nim nie gadaj, chcesz to rozmawiaj dalej i go poznawaj. Przecież to że z nim jeszcze 5 dni pogadasz przez messengera nie sprawia, że musicie brać ślub.

[0fb2986dc06479a38c396fe4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a18ec99]

ja bym byla zazenowana, ale jesli cie przepraszal to chyba sie zorientowal, ze na troche za duzo sobie pozwolil po alkoholu. nie odzywa sie bo pewnie mu wstyd i czeka czy w ogole bedziesz chciala dalej z nim gadac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[93c415117c97e4de5dd6a9da4f68eac238056681_62f82d1ce6160]

Napisane przez Pedro94

wtf?
Dlaczego od razu patologia XD

Oni się poznali w poniedziałek i w normalnych warunkach, nie na seks czacie, siostro

[DaisyMerollin]

A odniósł sie do tego jakoś potem na trzeźwo?

[wiekanka]

[1=93c415117c97e4de5dd6a9d a4f68eac238056681_62f82d1 ce6160;89146545]Oni się poznali w poniedziałek i w normalnych warunkach, nie na seks czacie, siostro [/QUOTE]

Mam takie samo zdanie. Po paru godzinach rozmowy, juz temat okołodupny? Jak taki luz, to dziewczyna tez mogłaby powiedziec, ze idzie do kibla, bo ją cisnie. To tez zwykła ludzka rzecz. Ale no jakies granice sa. a te powinna wyznaczyc sama zainteresowana.

[MalieNova]

Nie, nic już potem nie pisał. Jedyne co to właśnie przeprosiny i, że już więcej o tym nie wspomni.

[Pedro94]

[1=93c415117c97e4de5dd6a9d a4f68eac238056681_62f82d1 ce6160;89146545]Oni się poznali w poniedziałek i w normalnych warunkach, nie na seks czacie, siostro [/QUOTE]

Co dalej nie oznacza, że jest to patologią. Może być nieeleganckie, chociaż moim zdaniem nie ma w tym niczego bardzo złego. Gość pokazał swoje intencje, autorce albo to odpowiada albo nie. Ale nie ma co go tutaj demonizować i twierdzić, że zrobił coś bardzo złego.

[93c415117c97e4de5dd6a9da4f68eac238056681_62f82d1ce6160]

Napisane przez Pedro94

Co dalej nie oznacza, że jest to patologią. Może być nieeleganckie, chociaż moim zdaniem nie ma w tym niczego bardzo złego. Gość pokazał swoje intencje, autorce albo to odpowiada albo nie. Ale nie ma co go tutaj demonizować i twierdzić, że zrobił coś bardzo złego.

Musisz mieć ciekawą przeszłość Nie mi oceniać, jednakże, większość ludzi nie zdecydowałaby się na taki manewr w takim momencie znajomości (na całe k*rwa szczęście ).

[adrianoleite]

Napisane przez Pedro94

Co dalej nie oznacza, że jest to patologią. Może być nieeleganckie, chociaż moim zdaniem nie ma w tym niczego bardzo złego. Gość pokazał swoje intencje, autorce albo to odpowiada albo nie. Ale nie ma co go tutaj demonizować i twierdzić, że zrobił coś bardzo złego.

można swoje intencje pokazać na wiele różnych sposobów nie robiąc z siebie jednocześnie buraka i prostaka, nie wiem jak z neutralnej -hobbistycznej rozmowy gość przerzedł do "czynów" alko to nie wymówka

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

oblech
zablokowalabym
ps,czego oczekiwalas po tej znajomosci?

[MalieNova]

Niczego specjalnego nie oczekiwałam, po prostu brakowało mi kogoś do pogadania

[EliCass]

Doskonale Cię rozumiem, wiem jak to jest
Ludzie są i odchodzą mimo że mówią inaczej
Sam chciałbym móc z kimś pogadać, ale nie mam z kim

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez MalieNova

Niczego specjalnego nie oczekiwałam, po prostu brakowało mi kogoś do pogadania

no to teraz musisz sie zdecydowac czy bierzesz byle kogo do tego pogadania (i bedziesz sluzyc jako darmowy cyber seks) czy poszukasz kogos inteligentnego

[Miss_Suze]

Mnie by to zniesmaczyło.

[PanFantastyczny]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89146921]no to tgeraz musisz sie zdecydowac czy bierzesz byle kogo do tego p[ogadania i bedziesz sluzyc jako darmowy cyber seks czy poszukasz kogos inteligentnego[/QUOTE]

Zgadzam sie bezapelacyjnie

[chwast]

Nie no oblecha, myślę, że fajny facet by tak nie zrobił…


Sent from my iPhone using Tapatalk

[skara]

Mnie to w sumie bawi, w sensie gość jest taki nieporadny, że aż śmieszny, ale przy pierwszej rozmowie pewnie bym nie zareagowała za dobrze. Jeśli to ma być niezobowiązujące klikanie, to może bym i dała szansę, jeśli liczyłabym na coś więcej, to raczej nie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz