|
|||||||
| Notka |
|
| Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 15
|
Z pamiętnika walczącej ze swoją wagą...
Witam Was wszystkie Kochane Dziewczyny, które zdecydowałyście się zajrzeć do mojego wątku
![]() Otóż, słyszałam opinię, że najgorzej jest się odchudzać samemu, dlatego ja proszę Was, abyście Wy dotrzymały mi towarzystwa Chciałabym, aby wątek polegał na tym, iż ja codziennie dodaję post z postępami mojej diety, a Wy piszecie, co o tym sądzicie, co byście na moim miejscu zmieniły i ogólnie… trzymały za mnie kciuki ![]() Dodam jeszcze, że moja dieta nie jest spisana z żadnego poradnika – ot, po prostu moja inwencja. A jako że nie jestem zbyt mocna w tematach kulinarnych, moje posiłki nie będą zbyt wymyślne. Mój tryb życia oraz przyzwyczajenia sprawiają również, że nie mam czasu na regularne i wymyślne dania. Zacząć należy od mojej wagi – na dzień rozpoczęcia diety wynosiła ona 73kg. Jestem osobą wysoką, a więc nie widać tego po mnie aż tak bardzo. Jednakże chciałabym zrzucić jakieś 10kg… Moją wadą jest jednak to, że uwielbiam słodycze różnego rodzaju, nigdy też nie miałam problemów z wagą, dlatego nie musiałam ich ograniczać. Jednak, to się zmieniło ![]() Dzień 1 NIEDZIELA Zjadłam 4 posiłki: pierwszy: płatki owsiane Lubella z mlekiem 2% (około godziny 10) drugi: ryż biały – około 75gram ze startym jabłkiem i cynamonem (około godziny 14) trzeci: serek wiejski z bułką śniadaniową + jogurt (około godziny 18) czwarty: dwa banany i dwa kiwi (około godziny 23) Godziny moich posiłków były niestety zdeterminowane przez moją pracę, która nie pozwoliła zjeść obiadu o normalnej porze, dlatego to wszystko tak wyglądało… Przez wzgląd na moją pracę również, która ma taką, a nie inną specyfikę, przekąsiłam też orzeszka w czekoladzie, którego nie powinnam zjadać, ale co tu zrobić, kiedy człowiek jest tym otoczony przez tyle godzin? Na szczęście, moja praca wymaga również dużo wysiłku fizycznego i 8 godzin na nogach sprawiło, że na pewno tego nieszczęsnego orzeszka szybko spaliłam ![]() Dzień 2 PONIEDZIAŁEK Na razie jeden posiłek: płatki owsiane Lubella z mlekiem 2& (około godziny 11) Teraz wróciłam z zajęć, po drodze kupiłam mieszankę warzywną Pudliszki w słoiku 500g. Gotuję do tego ryż biały i kiedy będzie już gotowy – dodam parę łyżeczek tych warzyw i stworzę coś w stylu ryżu z warzywami (to danie około 16). Na opakowaniu napisano, by dodać majonez. Oczywiście, nie zamierzam tego robić. Mam jednak nadzieję, że i bez tego mój obiad będzie znośny Na kolację (około 20) zamierzam zjeść jogurt z jakimś owocem.
|
|
|
|
|
#2 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 11 440
|
Dot.: Z pamiętnika walczącej ze swoją wagą...
niestety Twój jadłospis wymaga solidnej korekty
zajrzyj na ten wątek : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=490603&page=119, zobacz jadłospisy podpisane literką 'R' (redukcja wagi) i bazując na tym, bez problemu zauważysz jakie błędy robisz.
__________________
feed me love
Rozsunąć suwak, by Zdjąć skafander ciała Zapomnieć Wejść w nowe życie W zwiewnej sukience |
|
|
|
|
#3 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Polska; stolica Dolnego Śląska.
Wiadomości: 1 892
|
Dot.: Z pamiętnika walczącej ze swoją wagą...
Największy błąd jaki robisz, to owoce na noc. To sam cukier prosty, który na redukcji spożywamy TYLKO w pierwszej części dnia. Na kolację powinno się unikać nawet węgli złożonych (np. pieczywo pełnoziarniste) a tym bardziej owoców. Przykład z życia - moja mama chciała utrzymać wagę (nigdy się nie odchudzała) i jej to wychodziło, dopóki nie zaczęła jeść 1-2 jabłek wieczorem po kolacji podczas oglądania tv czy pracy przy komputerze. Przytyła nie zmieniając pozostałego sposobu żywiania..
Oczywiście to nie znaczy, że tak będzie w każdym przypadku. Ale ta sytuacja to potwierdzenie z życia, że faktycznie owoce przed snem w schudnięciu nie pomogą. Na noc wybierz lepiej warzywa + białko, np. serek wiejski z warzywami i ziołami, jajecznicę, rybkę.. itd.
__________________
![]() `I like living on the edge and seeing what's on the other side! Steven Tyler |
|
|
|
|
#4 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Z pamiętnika walczącej ze swoją wagą...
Cytat:
"W dzisiejszych czasach" w aspekcie odżywiania odkryto parę istotnych spraw, które rewidują przymus białkowych kolacji... a argument z mamą to żaden argument moja je jabłka na noc i utrzymuje wagę i to też nic nie znaczy, to też za mało by na tej podstawie formułować jakiekolwiek ogólne wnioski. nie wiadomo, jaki jest stosunek b/t/w w dziennej racji pokarmu naszych mam, jaka maja przemiane materii - może po prostu z wiekiem metabolizm Twojej zwolnił obroty? nie neguję słuszności spożywania białka na noc, wielu osobom to pomaga w chudnięciu, ale bardzo nie lubię nieuzasadnionej bezwzględności sądów i KRZYKIEM PRZEKAZYWANYCH TREŚCI, że cukier prosty jemy na redukcji TYLKO W PIERWSZEJ połowie dnia.
__________________
uśmiech pięknie zagrany. sometimes i feel like screaming
|
|
|
|
|
|
#5 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 22 119
|
Dot.: Z pamiętnika walczącej ze swoją wagą...
Cytat:
__________________
BLOG - zdrowe odżywianie, ćwiczenia, motywacja Jeżeli chcesz się ze mną szybko skontaktować napisz mail
|
|
|
|
|
|
#6 |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Z pamiętnika walczącej ze swoją wagą...
Mogę dotrzymać towarzystwa, czemu nie
Faktycznie też uważam, że w grupie bywa łatwiej się odchudzać. Ja schudłam na razie 11 kg na diecie dukana i wątek w którym się udzielam jest wsparciem ![]() Prosiłaś o komentarze i uwagi, więc moje uwagi wyglądają tak ![]() Na początek może pytanie, jesteś wegetarianką? Bo nie pojawia się żadne mięso w ciągu tych dwóch dni. Jeśli nie, to ja bym je koniecznie dodała. Moim zdaniem niestety Twoja dieta jest trochę uboga, szczególnie w warzywa i mięso. Biały ryż to tak średnio na dietę, jest bardzo przetworzony i niezbyt zdrowy, ma mało błonnika, mało wartościowych składników. Zamiast niego lepszy byłby brązowy Mnie nawet brązowy bardziej smakuje, choć to kwestia gustu. Owoce na noc - jak już tu wspomniano , różnie z nimi bywa, jednym przeszkadzają, innym nie, więc może poobserwuj jak reaguje na nie Twój organizm. Może jedz jakieś do śniadania zamiast wieczorem?Brakuje też zdrowych tłuszczów, nntk (orzechy, tłuste ryby, oliwa z oliwek) Poza tym pisałaś o pracy w której masz dużo ruchu, więc moim zdaniem powinnaś jeść więcej, bo musisz mieć siłę na tę pracę, a nie wycieńczać organizm
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Dietetyka
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:02.










moja je jabłka na noc i utrzymuje wagę i to też nic nie znaczy, to też za mało by na tej podstawie formułować jakiekolwiek ogólne wnioski. nie wiadomo, jaki jest stosunek b/t/w w dziennej racji pokarmu naszych mam, jaka maja przemiane materii - może po prostu z wiekiem metabolizm Twojej zwolnił obroty? 

