Nuda!

[Mondzia]

Rany boskie jak można tak się nudzić...
to już przechodzi ludzkie pojęcie...
... siedzę w domu...
słońce mnie denerwuje, nie lubie jak mam za jasno w pokoju... ranyyyyyyyyyyyy nie wytrzymam
. . .nie wiem normalnie za co się wziąć...
siedzę przed tym kompme i nie mam nawet co na nim robić, bo wszystkie gry zaliczyłam prawie i filmów nowych brak . . .
normalnie zdechnę z nudów
wyprostowałam włosy i tyle co dziś za cały dzień zrobiłam. .
hehe no i zjadłam co nnieco
.. jak ja chciałabym iść do pracy, przynajmniej pół dnia miałabym zajęcie buuuuuuu
...mój TŻ siedzi pod blokiem i auto naprawia...
..przyjaciółka gości swojego faceta w domu a ja nie mam co robić!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!
...Cholera mnie bierze już
. . . z nudów mi sie w głowie przewraca...
jejku może ktoś mi poradzi co mam ze sobą zrobić

kurde nooooooooooooo

[Aliachna]

A myślałam ze tylko mi się tak nudziiiiu mnie deszczyk(a przed chwilką i burza) więc nawet na dwór wyjść nie można ,tzn można ale tak to ja nie chce i jest popołudnie przed monitorkiem...nadrabiam zaległosci w czytaniu o róźnych ważnych rzeczach

[Mondzia]

ja już nie mogę z tych nudów wytrzymać.... bleeeeeeeee zrobiłabym coś kurde.. poszłabym gdzieś, ale nie ma z kim buuuuuuu... nie wiem no kurde chyba się poryczę zaraz

[mitusia]

Nuda - negatywny stan emocjonalny, polegający na uczuciu wewnętrznej pustki i braku zainteresowania, zwykle spowodowany jednostajnością, niezmiennością otoczenia, brakiem bodźców.

Nuda wiąże się czasem także z odczuwaniem smutku, a nawet zaburzeń somatycznych, takich jak bóle głowy, mięśni itp. Trwająca dłużej może prowadzić do poważniejszych zaburzeń: ruminacje, nerwica natręctw, depresja.

Wiec uwaga dziewczyny

[Mondzia]

mitusia ty mnie nie strasz bo jestem na dobrej drodze złapania tych paskudztw bleeeeeeeeeeee depresja oho juz ją czuje w powietrzu

[cheer]

Napisane przez Mondzia

...mój TŻ siedzi pod blokiem i auto naprawia...

Zejdź do niego na dół i się gdzieś umówcie.

[lullaby22]

To chyba Aeterna zacytowała tu kiedyś "Ludzie inteligentni nigdy się nie nudzą".
I ja się z tym zgadzam

[Mondzia]

Ale nie pod moim blokiem tylko na innym osiedlu . . . . buuuuuuuuuuuuu zresztą zaznaczył mi już wcześniej że dziś mu z autem zejdzie cały dzień

[Aliachna]

Ja też bym coś zrobiła ale po pierwsze pogoda ,a po drugie nie mam z kim ,wszystko przeciwko mnie ehhh czuje smutek,boli mnie głwa, mięśnie ...

[Mondzia]

Lullabya ja nie widzę w nic wspólnego między nudzeniem się a byciem inteligentnym

[gosik79]

Poczytaj ksiązkę, idź do kina lub do muzeum, wyjdź sama na spacer, ugotuj coś egzotycznego, zrób sobie sama "dzień dla urody" z maseczkami itp, pograj na necie w Literaki lub inne gry, poucz się, wysprzataj dom... jak to mówili w "Dziewczynach do wzięcia" możliwości jest wiele heh.

[Mondzia]

Z tych wszystkich propozycji wybieram dzień dla urody ide sobie zarzucić jakąś maseczkę na twarz i zrobię sobie pyyyyyyyyyszną kawkę i ciasteczka - to mój plan an najbliższe pół godziny...


.... a potem bedę się nudzić dalej

[Aeterna]

Napisane przez Mondzia

Lullabya ja nie widzę w nic wspólnego między nudzeniem się a byciem inteligentnym

Ja się z Lullaby zgadzam.

No widzisz....?

Taki opis dnia jak Ty strzeliłaś swojego dzisiejszego - z całym szacunkiem - świadczy dla mnie ewidentnie o byciu żałosnym nierobem.
Przepraszam Cię - tak myslę o tych wynudzonych na maksa.

Jak tak można nie mieć co zrobić z czasem..? Dla mnie..?
Szczerze przepraszam; każdy sądzi wg siebie - a mnie się po prostu nie mieści w głowie, że można tak bardzo nie mieć pomysła na spędzenie dnia .
Jak tylko: pójść gdzieś, z kimś...

Sorry.

[dora_angel]

Tak to juz jest w życiu czlowieka że kiedy chodzi do szkoly to czeka na sobote i niedziele , jak sie pracuje to czeka sie na urlop , a jak ma sie kilka dni wolnego to czlowiek sie nudzi i nie ma co robic
radze siegnac po dobrą ksiazke , albo isc spac

[Mondzia]

Aeterna to że dziś mam taki dzień nic nie robienia to nie znaczy że moje życie tak wygląda dzień w dzień i że jestem nierobem

Skoro nie mieści ci się w głowie fakt że można się nudzić w domu, to może zaproponujesz coś na nudę co??

No dawaj zagnij mnie

[Aeterna]

...
No comm. Nie mam ochoty na kłotnię. Nie mam zamiaru Cię zaginać.

Trudno, żebym ja Ci składała propozycje - abyś Ty się mogła rozerwać .
Nie umrę za Ciebie, więc nie będę Ci mówić jak masz żyć.

Ja tam uważam, że nieróbstwo to się jednak szerzy.

Doszłam do wniosku, że naród nasz - i mowa o większości, generalizuję - to obiboki, leserzy i ''gamonie'' szkolone nierzadko.
Nawet mi ich nie żal.

Już bedę tak miła, i nie będę się przesadnie czepiać ludzi pracujących, a już niezbyt młodych nawet.
Robota człowieka może zwyczajnie wykonczyć, nie czarujmy się...
Zależy jaka, naturalnie.
Ale młode leniwce? Aż mi się niedobrze robi jak słucham codziennych rozmów w autobusach i tramwajach.
Żenua.

[lullaby22]

Napisane przez Mondzia

Lullabya ja nie widzę w nic wspólnego między nudzeniem się a byciem inteligentnym

Nie należało się do tego przyznawać

Człowiek inteligentny (np. ja ) zawsze znajdzie sobie jakieś zajęcie.
Jest tyle rzeczy, które chciałabym zrobić, tyle książek czeka w kolejce do przeczytania, tyle zaległych listów do napisania, tyle pożyczonej muzyki do przesłuchania, 2 języki do podszkolenia a czasu wciąż brakuje.

Nie wyobrażam sobie siebie nudzącej się.

[elly2]

Napisane przez lullaby22

To chyba Aeterna zacytowała tu kiedyś "Ludzie inteligentni nigdy się nie nudzą".
I ja się z tym zgadzam

Jak przeczytalam temat watku to ta sama mysl mi sie nasunela ale Ty mnie wyprzedzilas

[Mondzia]

O rany . . . to juz jak człowiek się nudzi to znaczy że od razu jest nierobem??

Nie przesadzajcie dziewczyny

U mnie też leży kilka ciekawych książek do przeczytania, nowe pisemko do oglądnięcia, porządek muszę zrobić w szafie... ale nie o to chodzi . . . ja już dziś mam taki leniwy dzień i nie chce mi się za cokolwiek zabrać

I bardzo proszę o nie nazywanie mnie nierobem, skoro mnie nie znacie

THX

[Motylka]

Mondzia - to mam coś dla Ciebie

http://video.i123.pl/play/572/Kabare...__Nuda__wpadka

[k-n]

Ja mam odwrotnie - tysiąc rzeczy do zrobienia a mało czasu Często nie wiem w co najpierw "ręce włożyc". To jednak ma swoje plusy, wieczorami jestem tak padnięta, że nie mam kłopotów ze snem ;-)

[windykatorka]

Napisane przez lullaby22

To chyba Aeterna zacytowała tu kiedyś "Ludzie inteligentni nigdy się nie nudzą".
I ja się z tym zgadzam

I ja też
I dziewczyny maja rację-jest tak wiele mozliwości że zamiast z nudów głowa może rozbolec z nadmairu propozycji.Ja mam tyle rzeczy do zrobienia w domu,tyle jeszcze zabiegów pielęgnacyjnych które ostatnio zaniedbałam,tyle do nauki,tyle do przeczytania i tyle do obejrzenia,że hohoho.
Poprostu nie chce Ci sie akurat dzisiaj nic robić-a to nie jest nuda

[elly2]

Napisane przez Mondzia

O rany . . . to juz jak człowiek się nudzi to znaczy że od razu jest nierobem??

Nie przesadzajcie dziewczyny

U mnie też leży kilka ciekawych książek do przeczytania, nowe pisemko do oglądnięcia, porządek muszę zrobić w szafie... ale nie o to chodzi . . . ja już dziś mam taki leniwy dzień i nie chce mi się za cokolwiek zabrać

I bardzo proszę o nie nazywanie mnie nierobem, skoro mnie nie znacie

THX

No widzisz A wczesniej pisalas, ze nie masz co robic - czyli masz co robic, ale Ci sie nie chce - a to ogromna roznica

[Aeterna]

Napisane przez Mondzia

O rany . . . to juz jak człowiek się nudzi to znaczy że od razu jest nierobem??

Nie przesadzajcie dziewczyny

U mnie też leży kilka ciekawych książek do przeczytania, nowe pisemko do oglądnięcia, porządek muszę zrobić w szafie... ale nie o to chodzi . . . ja już dziś mam taki leniwy dzień i nie chce mi się za cokolwiek zabrać

I bardzo proszę o nie nazywanie mnie nierobem, skoro mnie nie znacie

THX

Ja się nie czepiam dnia leniwca. Dnia obiboka. I takie tam. Święta nie jestem, tym bardziej umoralniaczka. Serio. Wypowiadam się jedynie.

To Twoje życie - a moje jest moim. Jasna sprawa.

Tylko - czytam wątek założony przez Ciebie - i sorry.

Młoda dziewczyna, zapewne zdrowa - masz 2 ręce (2 nogi... ) i mózg - i nie masz co ze soba zrobić..?

Przepraszam Cię. Myślę, co myślę. I już.

To nie jest moje zrzędzenie. Ja nie musze zrzędzić .
Ludzie marzą o wolnym czasie. I tyle.

I jeśli marzą o nim, by się mega nudzić (nie mylić, by dopocząć i nic nie porobić) - to sorry. Czysta marnacja.

I wcale się Ciebie nie czepiam - bo jest mi to szczerze obojętne.

Mam też zupełnie dobry humor - więc nie wyżywam się na Tobie.
Wyraziłam jedynie własna opinię. I wszystko.

[kiciulka1985]

tez jestem w sytuacji nudzacej sie... a raczej nie wiedzacej co ze soba zrobic, najzwyczajniej w swiecie nie mam na nic ochoty:/ Nic mnie nie cieszy...
Owszem mam co robic... Mondzia jak chcesz to ci przesle cala sterte cwiczen z planowania przestrzennego, podstaw budownictwa itd.itp i masz zajecie na tydzien murowane :P
Swoja droga ciekawe kiedy ja sie do tego zabiore... od poczatku semestru kolekcjonuje kserowki z zadaniami a jeszcze ZADNEGO nie zrobilam... bedzie sraczka przed sesja... ojj bedzie... jak zawsze
Ale czy to cos zlego, ze lubie wszystko na raz (chocy nie wiem jak duzo tego bylo) niz co jakis czas po kawalku??

[Mondzia]

hahaha no tak to są rzeczy które "pasowałoby" zrobić ale na robienie których nie mam zupełnie ochoty

A nudzę się z tego powodu, iż nie mam niczego przyjemniejszego do roboty

[Mondzia]

Aeterno tak zdaje sobie sprawe z tego iż jak napisalas ludzie marza o wolnym czasie . . . ja im chętnie oddam trochę swojego

[kiciulka1985]

Ba... u mnie czeka w kolejce z przyjemnych rzeczy:
1. jeszcze raz szesc tomow HP
2. IV i V czesc Star Warsow na DVD
3. ksiazki SW
4. przygotowywanie zdobien paznokci na konkurs

A i tak mi sie nie chce

A wiem ze malo ambitne zajecia, ale czlowiek nie moze zyc ciagle ciezkimi filmami, trudnymi ksiazkami i innymi nie latwymi rzeczami:P

[Aeterna]

Napisane przez kiciulka1985

tez jestem w sytuacji nudzacej sie... a raczej nie wiedzacej co ze soba zrobic, najzwyczajniej w swiecie nie mam na nic ochoty:/ Nic mnie nie cieszy...
Owszem mam co robic... Mondzia jak chcesz to ci przesle cala sterte cwiczen z planowania przestrzennego, podstaw budownictwa itd.itp i masz zajecie na tydzien murowane :P
Swoja droga ciekawe kiedy ja sie do tego zabiore... od poczatku semestru kolekcjonuje kserowki z zadaniami a jeszcze ZADNEGO nie zrobilam... bedzie sraczka przed sesja... ojj bedzie... jak zawsze
Ale czy to cos zlego, ze lubie wszystko na raz (chocy nie wiem jak duzo tego bylo) niz co jakis czas po kawalku??

A co studiujesz ?

[Mondzia]

kiciulka1985 witaj w klubie