i co teraz ?:( - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-08-30, 14:04   #1
patidorek
Przyczajenie
 
Avatar patidorek
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 25

i co teraz ?:(


pisze bo sama naprawdę nie wiem co zrobić..może to ja jestem przewrażliwiona ale same zobaczcie...
Jestem już z moim TŻ od 2prawie 3 lat...wszystko niby jest fajnie, bo gdy jesteśmy razem to jest naprawdę cudownie... mamy taki swój własny światek...ale życie nie jest zawsze takie proste... odkąd jesteśmy razem borykaliśmy się z jakby na to nie patrzeć problemem... mój facet (20letki) ma 9 letnią siostrę... odkąd pamiętam to każde wakacje (każdy dzień w którym jego rodzice byli w robocie a ona była w domu trzeba było z nią siedzieć...) i tak też jest w tym roku... od 5 sierpnia się zaczęło...( dodam że ten bachor jest strasznie nieznośny i obwinął sobie wokół palca rodziców kupują jej drogie prezenty ostatnio MP4 za prawie 300 złotych...itp.a jemu nawet 30 złotych nie chcą dać... a ostatnio nawet zmusili nas żebyśmy jechali z nią do kina do krakowa powiedzieli do mojego TŻ "to jest Twój obowiązek" i nie było gadki i straciliśmy cały dzień na idiotycznym filmie "NA FALI" osobiście nie polecam...dzisiaj znowu musieliśmy jechać po wyprawkę dla niej...w zeszłym roku mój facet musiał czekać aż ona wróci ze szkoły bo przecież sama nie otworzy sobie drzwi od domu... dać jej śniadanie... wymyć gary zanim starsza nie przyjdzie z roboty bo przecież jego matka " nie jest ich służącą"
Do tego ostatnio pomagał bratu przy remoncie... naprawiał z ojcem auto... itp... i już prawie od tygodnia nie mamy dla siebie nic czasu... ja mam już tego dosyć... ja nie umiem już sobie z tym wszystkim poradzić... chciałabym gdzieś wyjść połazić po sklepach... a tak to musie się ciągle wszędzie spieszyć... jestem taka zmęczona jak bym chodziła do szkoły a nie miała wakacje...Mój TŻ z tym nic nie robi, mówi - że starsi nie dali by mu kasy na benzynę max 150 złotych na miesiąc... całą resztę trzeba kombinować... ostatnio z moim ojcem zarobił sobie kase i zamówił sobie buty na allegro... to pożyczył swojej starszej na cos i do tej pory mu nie oddała powiedziała " kupisz sobie jednego " i musiałam mu pożyczyć... ja mam juz tego dosyć nie potrafię mu nic przetłumaczyć.... bo jest odrazu kłótnia... do tego dzisiaj pojechaliśmy na te zakupy kupiłam sobie dwie małe bułki bo nie jadłam śniadania( była już 13) a on dał siostrze bo była głodna mimo, że dopiero co jadła z 2h temu... jak się do spytałam co robi to powiedział " co dziecku nie dasz jak jest głodne '"..................(( ( ((( koniec świata... w tym roku bede miała mature i nie będę miała zbyt dużo czasu...teraz są ostatnie chwile, żeby być tak naprawdę razem... ale chyba nic z tego nie wyjdzie...
__________________
Jakoś tak smutno... KC MISIU
patidorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-30, 14:25   #2
lain
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 515
Dot.: i co teraz ?:(

uwazam, ze przesadzasz. to, ze ty nie masz zadnych obowiazkow w domu, a TZ i owszem, bo ma mlodsza siostre, nie znaczy, ze ma wszystko olac i byc ciagle z toba. czasem wypadaloby cos w domu pomoc, szczegolnie jesli rodzice duzo pracuja, a pieniedzy na opiekunke nie ma... od tego jest wlasnie starsze rodzenstwo - czasem zajmuje sie mlodszym i pomaga rodzicom. co ma ta siostra zrobic? siedziec sama w domu? uwazam, ze spokojnie mozecie spedzac z nia czas. isc na basen, pojechac na wycieczke... na pewno wieczorami jak rodzice wracaja to macie czas dla siebie. jak TZ nie pracuje to przynajmniej w domu pomoze. strasznie jestes wrogo nastawiona do tego dziecka... takie mam wrazenie...

Cytat:
Napisane przez patidorek Pokaż wiadomość
wymyć gary zanim starsza nie przyjdzie z roboty bo przecież jego matka " nie jest ich służącą"
oczywiscie, ze nie jest... i bardzo dobrze, ze kaze mu myc gary... zaluje, ze mama mojego TZa nie uczyla go wykonywania pewnych obowiazkow domowych... teraz ja go tego musze nauczyc.
ciesz sie, bo bedziesz miala zaradnego TZa. bedzie umial posprzatac w domu, zajac sie dzieckiem, nabierze odpowiedzialnosci, zrobi sam remont, naprawi auto... uwazam, ze jego rodzice bardzo dobrze robia, facet uczy sie rzeczy, ktore mu sie w zyciu bardzo przydadza...
a wakacje to nie tylko lezenie brzuchem do gory... przynajmniej nie dla wszystkich.
lain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-30, 14:32   #3
patidorek
Przyczajenie
 
Avatar patidorek
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 25
Dot.: i co teraz ?:(

wiesz co bo od 3 lat ciągle nie można nigdzie wyjść... a powiem Ci, że akutat oni mają pieniędzy aż za dużo... i wcale się z nim nie liczą... nawet to już ścierpiałam, że musiamy z nią siedzieć do południa... ale od 15 też ciągle coś trzeba robić...ja też mam obowiązki... ale to coś innego... to, że on ma siostre to znaczy, że ja nie mam prawa do przyjemności nawet malutkiej... ostatnimi dniami to musi pomagać bratu przy remoncie, z ojcem naprawiać auto a dlamnie ma 15 minut i mam się cieszyć......już nawet wszyscy uważają, że to jest już przesada...chyba nie przeczytałać całego postu... siostra bo siostra ale on ma już 20 lat a rządzą mu rodzice... nawet nidzie jechać nie mogliśmy aaaa na wakacje też musieliśmy z nią jechać... nawet dnia spokoju nie ma !! chciałabyś tak ?
__________________
Jakoś tak smutno... KC MISIU
patidorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-30, 14:40   #4
lain
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 515
Dot.: i co teraz ?:(

Cytat:
Napisane przez patidorek Pokaż wiadomość
to, że on ma siostre to znaczy, że ja nie mam prawa do przyjemności nawet malutkiej...
a jakiego typu 'przyjemnosc' by cie satysfakcjonowala? jak remont sie skonczy to juz chyba bedziecie miec wieczory dla siebie?


Cytat:
Napisane przez patidorek Pokaż wiadomość
chyba nie przeczytałać całego postu...

przeczytalam

Cytat:
Napisane przez patidorek Pokaż wiadomość
siostra bo siostra ale on ma już 20 lat a rządzą mu rodzice... nawet nidzie jechać nie mogliśmy aaaa na wakacje też musieliśmy z nią jechać... nawet dnia spokoju nie ma !! chciałabyś tak ?
jak nie pracuje to chociaz niech w domu cos robi. czy bym tak chciala? moj TZ ma 21 lat, codziennie pracuje od 10 do 18, wiec widzimy sie gdzies tak wieczorem dopiero ok 20. i zyje... na wakacje mozemy jechac tylko czasem na weekend, ale najpierw musimy sobie na nie zarobic... juz dawno nie bylam na wyjezdzie chociaz tygodniowym... poprostu nie ma na to czasu... to jest juz takie wchodzenie w doroslosc. skonczyla sie 2-miesieczna laba i nic nierobienie. trzeba sie z tym pogodzic.

powiedz mi jak uwazasz: kto ma sie zajac ta siostra? ma sama siedziec w domu? z reszta zaraz zaczyna sie szkola. jeszcze do konca tego tygodnia chyba wytrzymasz?
lain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-30, 14:48   #5
patidorek
Przyczajenie
 
Avatar patidorek
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 25
Dot.: i co teraz ?:(

masz troszke inne podejście to wygląda np tak : dzoni do niego brat: "przyjedź, bo jest do wrzucenia piasek max 30 minut" gdy on juz jest na miejscu okazuje się że to jest robota na 5h zrywanie podłogi bo pod podłogą jest piasek... i zmiana planów...ok poczekałam.. potem jak już niby skończyli dzwoni jego ojciec, żeby jechał do pszczyny ok (180km) i widzimy się o 21... mi juz o nic nie chodzi... ja poprostu chciałabym wiedzieć na czym stoje mieć plany... a nie czekać na niego jak głupia żeby się potem okazało, że nic z tego... nie mieszkamy zbyl blisko siebie więc to nie jest takie łatwe...to jest tylko przykładowa sytuacja... albo np. już wychodzi do mnie mamy jechać na basen czekam już w drzwiach 30 minut nie ma go... a potem okazuje się, że w ostatniej chwile starsza go wyciągneła na zakupy...( mój facet ma auto) mimo, że jego ojciec siedzi w fotelu i nie chce mu się dupy ruszyć...( wyprowadzić auta z garazu)
__________________
Jakoś tak smutno... KC MISIU
patidorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-30, 14:49   #6
patidorek
Przyczajenie
 
Avatar patidorek
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 25
Dot.: i co teraz ?:(

wytrzymam... ale... potem to ja nie będę miała czasu... on pójdzie do pracy... chciałam wykorzystać ostatnie chwile
__________________
Jakoś tak smutno... KC MISIU
patidorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-30, 14:54   #7
Chii1986
Zakorzenienie
 
Avatar Chii1986
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 120
Dot.: i co teraz ?:(

Cytat:
Napisane przez patidorek Pokaż wiadomość
masz troszke inne podejście to wygląda np tak : dzoni do niego brat: "przyjedź, bo jest do wrzucenia piasek max 30 minut" gdy on juz jest na miejscu okazuje się że to jest robota na 5h zrywanie podłogi bo pod podłogą jest piasek... i zmiana planów...ok poczekałam.. potem jak już niby skończyli dzwoni jego ojciec, żeby jechał do pszczyny ok (180km) i widzimy się o 21... mi juz o nic nie chodzi... ja poprostu chciałabym wiedzieć na czym stoje mieć plany... a nie czekać na niego jak głupia żeby się potem okazało, że nic z tego... nie mieszkamy zbyl blisko siebie więc to nie jest takie łatwe...to jest tylko przykładowa sytuacja... albo np. już wychodzi do mnie mamy jechać na basen czekam już w drzwiach 30 minut nie ma go... a potem okazuje się, że w ostatniej chwile starsza go wyciągneła na zakupy...( mój facet ma auto) mimo, że jego ojciec siedzi w fotelu i nie chce mu się dupy ruszyć...( wyprowadzić auta z garazu)
A ja Cie trochę rozumiem..moim zdaniem widać, że rodzice faworyzują córkę a Tżta trochę traktują jak "zrób to i tamto"- dobrze,że ma obowiązki ale jest dorosły i powinni uszanować Jego czas z dziewczyną, skoro Tż jest uzależniony od rodziców to może niech poszuka pracy, żeby mieć chociaż własne,skromne zarobki.. swoj drogą torchę się dziwię Tżtowi, ja na Jego miejscu już dawno powiedziałabym rodzicom że nie bedę się ciągle zajmować siostrą (od czasu do czasu ok ale codziennie)- poza tym Ona ma 9lat i sama nie może zostać w domu, nie umie sobie drzwi otworzyć, uszykować jedzenia?! Dla mnie to nienormalne.. widać że rozpieszczone dziecko.. niech Tż uzmysłowi rodzicom e robią błąd tak traktując córkę bo nigdy nie bedzie samodzielna.
__________________
31maj 2013 HANIA
Chii1986 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-30, 14:54   #8
asia^^
Zadomowienie
 
Avatar asia^^
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 153
Dot.: i co teraz ?:(

Uważam, że to dziecko jego rodziców, więc oni powinni się martwić, wysłać ją na kolonie albo jakieś półkolonie i zorganizować jej czas, co nie znaczy, że nie możecie zabrać jej czasem do kina, Zoo czy na basen.
Co do pomagania w domu to np. ja nie mam w sumie obowiązków i nigdy nie było tak, że nie wyszłam z domu, bo musiałam pozmywać itp., ale wiem, że dużo osób musi pomagać i to jest normalne.
Z bratem albo ojcem to chyba była sytuacja wyjątkowa, bo remontu nie robi się co miesiąc
Pozdrawiam
asia^^ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-30, 14:56   #9
patidorek
Przyczajenie
 
Avatar patidorek
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 25
Dot.: i co teraz ?:(

powiem Ci, że ja wcale nie siedzie w domu i się nudzę... pracuję na zmiany w sklepie i też nie moge sobie pozwolic na marnotrawienie czasu...
__________________
Jakoś tak smutno... KC MISIU
patidorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-30, 14:59   #10
patidorek
Przyczajenie
 
Avatar patidorek
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 25
Dot.: i co teraz ?:(

o to mi właśnie chodzi...ja wiele rozumiem... ale mój facet myśli tak jak będę spoko wobec rodziców będą mi dawali kase itp.. ale wcale tak nie jest... im bardziej jest dobry tym oni bardziej dają mu w dupe... i ciągle mają pretensje...
__________________
Jakoś tak smutno... KC MISIU
patidorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-30, 15:00   #11
patidorek
Przyczajenie
 
Avatar patidorek
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 25
Dot.: i co teraz ?:(

ja to przeżywam już prawie 3 lata każde wakacje ferie... musiałam nawet ją zabrać na wakacje...
__________________
Jakoś tak smutno... KC MISIU
patidorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-30, 15:03   #12
Chii1986
Zakorzenienie
 
Avatar Chii1986
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 120
Dot.: i co teraz ?:(

Cytat:
Napisane przez patidorek Pokaż wiadomość
o to mi właśnie chodzi...ja wiele rozumiem... ale mój facet myśli tak jak będę spoko wobec rodziców będą mi dawali kase itp.. ale wcale tak nie jest... im bardziej jest dobry tym oni bardziej dają mu w dupe... i ciągle mają pretensje...
To nieciekawie.. ja bym wolała chodzić pieszo niż brać na benzynę od rodziców co mnie tak traktują.. bo Oni Go zwyczajnie nie szanują jako syna i człowieka.. zobaczyli, że wszystko zrobi to niech robi ,tak im wygodniej... wg. mnie nie ma innego sposobu jak rozmowa z rodzicami, że Tż też ma swoje potrzeby i potrzebuje trochę czasu dla siebie... że o wychowaniu córki nie wspomnę bo to już kompletny niewypał :/ rozumiem obowiązki domowe- sprzątanie itp. ale codzienne zajmowanie si dzieciakiem co ma już 9 lat to przesada. Ja w wieku 6lat zostawałam sama w domu i sama do szkoły chodziłam... no ale jak widać niektórzy zamiast nauczyć dziecko idą na łatwiznę.
__________________
31maj 2013 HANIA
Chii1986 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-30, 15:04   #13
patidorek
Przyczajenie
 
Avatar patidorek
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 25
Dot.: i co teraz ?:(

uzależniony ... to może powiem inaczej.. starsi mu pieniędzy nie dają... nawet marnych 5 zł... jak zajmuje się siostrą to siedzi w domu... ale raczej to on tam tylko śpi... ja zarabiam wiec jakoś tak sobie dajemy rade...ich starć na wakacje we włoszech a jemu na 2 tygonie zostawili 200 złotych...i zero w lodówce...
__________________
Jakoś tak smutno... KC MISIU
patidorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-30, 15:06   #14
patidorek
Przyczajenie
 
Avatar patidorek
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 25
Dot.: i co teraz ?:(

ja tam samo... do tego patrząc na jej stopinie w szkole to same 3 i 2 ... nawet pisać dobrze nie umie... i liczyć a jest już w trzeciej klasie... a gdy on z nimi rozmawia ( czli z rodzicami) mówią, że jak mu się nie podoba to niech sobie znajdzie robote i się wyprowadzi...
__________________
Jakoś tak smutno... KC MISIU
patidorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-30, 15:10   #15
Chii1986
Zakorzenienie
 
Avatar Chii1986
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 120
Dot.: i co teraz ?:(

Cytat:
Napisane przez patidorek Pokaż wiadomość
ja tam samo... do tego patrząc na jej stopinie w szkole to same 3 i 2 ... nawet pisać dobrze nie umie... i liczyć a jest już w trzeciej klasie... a gdy on z nimi rozmawia ( czli z rodzicami) mówią, że jak mu się nie podoba to niech sobie znajdzie robote i się wyprowadzi...
No to chyba nie ma wyjścia i musi tak zrobić..albo starać się znosić te nieprzyjemności i żyć z rodzicami(ja bym z takimi nie dała rady).. moim zdaniem prędzej czy później warto wyfrunąć z domu, tym bardziej jak są zgrzyty z rodzicami, żeby nie psuć humoru sobie i im. Ale jeśli nie macie możliwości żyć na własny rachunek to pewnie zostanie tak jak jest
__________________
31maj 2013 HANIA
Chii1986 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-30, 17:38   #16
patidorek
Przyczajenie
 
Avatar patidorek
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 25
Dot.: i co teraz ?:(

już nie długo tylko zdam mature i studia zaoczne.. w mnie w domu będzie miłe przyjęcie przynajmniej rodzice od mojej strony sa normalni
__________________
Jakoś tak smutno... KC MISIU
patidorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-30, 17:52   #17
Celebre
Raczkowanie
 
Avatar Celebre
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 468
Dot.: i co teraz ?:(

Lain ma troche racji, że faceta bedziesz miała obrotnego, co wszystko zalatwi i od naczyn nie bedzie uciekal, ale za to z siostry zroba "kaleke". To juz duza dziewczyna, jasne brat powinien miec na nia oko, ale bez przesady tez musi sie uczyc samodzielnosci.Z chłopakiem nie wiem, moze wybierzcie jakies godziny gdy on bedzie wolny i Ty tez, takie w ktorych nie bedzie Was dla nikogo
Celebre jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-30, 18:00   #18
patidorek
Przyczajenie
 
Avatar patidorek
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 25
Dot.: i co teraz ?:(

tylko, że to nie jest takie proste... nawet jak coś zaplanujemy to i tak czesto nic z tego nie wychodzi... jak tylko dzwoni jego brat, albo ktos z rodziny to już mam ciarki na plecach...
__________________
Jakoś tak smutno... KC MISIU
patidorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-30, 22:14   #19
blue _eyes
Zadomowienie
 
Avatar blue _eyes
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 412
Dot.: i co teraz ?:(

Moim zdaniem bardzo dobrze, ze twoj TŻ zajmuje sie domem, pomaga bartu, tacie i wszytskim innym. Bedzie kiedys dobrym mezem
Jednak niektore sytuacje ktore opisywalas sa naprawde szokujace....Moj Tz tez duzo pracuje i pomaga rodzinie, ale kiedy siedzi u mnie to nikt go nie wyciaga ode mnie. Ma czas na prace i dla mnie.

Wydaje mi sie,ze to wszytsko zalezy od rodzicow twojego tz. Moze sa zbyt malo wyrozumiali i nie moga pogodzic sie z tym ze ich syn ma dziewczyne i jej tez troche czasu powinien poswiecic. A moze wina lezy tez w nim samym? Moze gdyby sie troszke postawil rodzinie i nie byl zawsze na ich zawolanie bylo by inaczej. Czy jemu nie zalezy na tym zeby spedzac z toba czas? Powalczyl by troche o swoje.
No wlasnie , albo jak juz ktos to napisal - niech znajdzie sobie robote.

A tak wogole kiedy to ja narzekalam swojemu ze ma dla mnie malo czasu bardzo go to bolalo. bo chcial spedzac ze mna ten czas i stral sie jak mogl, przychodzil zaraz jak mial wolne. Widzialam ze mu zalezy i robi wszytsko zeby podzielic obowiazki z przyjemnosciami. Dziwie sie ze twoj facet sie nie stara i nie dazy do tego zebys byla szczesliwa...a przeciez trwa to juz tak 3 lata...
__________________





blue _eyes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-31, 09:19   #20
patidorek
Przyczajenie
 
Avatar patidorek
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 25
Dot.: i co teraz ?:(

wiesz najbardziej mnie boli to, że to jest naprawdę chora rodzinka... pomoc w domu ok nie ma problemu... ale...wiele razy było tak, że jego starsza miała na zmiany a ojciec po pracy nie wracał pierdzielił to i musieliśmy przesiadywać z ta mała nie wiadomo ile....i to właściwie jest tak, że jego rodzice przychodzą z roboty i kładą się spać... obiad ma już być odgrzany i gary pomyte..dzieciaka maja w nosie jest już w 3 klasie a mnożyć nie umie przez 2, 3 itd. to jest raczej wysługiwanie...tym bardziej, że z psem musi wyjść... jak wraca ode mnie wieczorem to musi czasem o 23 wychodzić z psem bo nie ma kto... śmieci tak samo... w domu powinien być podział obowiązków...to, że oni pracują nie zwalnia ich od podstawowych czynności... nawet im się wieczorem nie chce zmyć garów i zostają na następny dzień...do tego kiedyś mój TŻ zapomniał wyrzucić śmieci... strasznie śmierdziały a jego starsza nie ruszyła tyłka nie przeszła 100 m i ich nie wyrzuciła tylko leżały...
co do TŻ to on się stawia... tylko, że jego starsza zawsze przedstawia jakąś chorą wersje jego ojcu...ja rozumiem, że on ma siostrę i powinien pomagać... ale mamy ostatnie wakacje wspólne... mój TŻ idzie od września do roboty i na studia... a całe te wakacje zmarnowaliśmy. Było wiele możliwości mogli małą wywieść do babci... ale ona nie chciała, bo tam nie ma jej bajek i kompa... i to już by było na tyle...i jej zdanie najważniejsze...
tak samo w ostatnie ferie zimowe... jego starsi nie wzięli sobie wtedy urlopu....dopiero jak się ferie skończyły... i to wcale nie było tak, że nie mogli po prostu " a co nam to się nie należy odpoczynek " to mnie wszystko szokuje... do nich nic nie przemawia
pisze to wszystko bo po prostu musiałam się wygadać...
__________________
Jakoś tak smutno... KC MISIU

Edytowane przez patidorek
Czas edycji: 2007-08-31 o 09:22 Powód: błędy :)
patidorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-31, 10:55   #21
harrietta
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 73
Dot.: i co teraz ?:(

Dobija mnie jak czytam takie rzeczy. Niektórzy ludzie w ogóle nie powinni miec dzieci. Obowiazki domowe powinny byc dzielone na wszystkich domowników, opieka nad dziecmi należy do rodziców i nie można się wysługiwać starszym rodzeństwem - czasami można ale bez przesady.

Dopóki Twój chłopak nie wyprowadzi się od nich sytuacja się nie zmieni bo widać, że rodzice niczego nie rozumieją i uważają, że tak musi byc i koniec.
harrietta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-31, 11:41   #22
asia^^
Zadomowienie
 
Avatar asia^^
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 153
Dot.: i co teraz ?:(

Cytat:
Napisane przez harrietta Pokaż wiadomość
Dobija mnie jak czytam takie rzeczy. Niektórzy ludzie w ogóle nie powinni miec dzieci.
Sądząc po różnicy wieku między rodzeństwem, to córka nie była planowana...
Myślę, że zachowują się gorzej niż 18-latkowie po wpadce z ciążą
asia^^ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-02, 10:32   #23
harrietta
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 73
Dot.: i co teraz ?:(

Cytat:
Napisane przez asia^^ Pokaż wiadomość
Sądząc po różnicy wieku między rodzeństwem, to córka nie była planowana...
Myślę, że zachowują się gorzej niż 18-latkowie po wpadce z ciążą

Wpadka czy nie- rodzice powinni więcej czasu poswięcić najmłodszej córce Masz rację zachowują się gorzej jak 18 letni rodzice po wpadce.

Ojcu to sie częściowo nie dziwię ale matka to powinna mieć jakiś odruch macierzyństwa - tym bardziej, że jest to córka i na pewno miałbyby wspólne zainteresowania.
harrietta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:49.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.