![]() |
#1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 419
|
"To już jest koniec..."
"...nie ma już nic... Jesteśmy wolni, możemy iść..."
Ta piosenka wlecze się za mną dzisiaj nieznośnie. ![]() Cały rok tylko czekałam zakończenia roku, a teraz... Tak mi źle, tak mi źle, tak mi szaro... Muszę opuścić tych ludzi, których mimo wszystko KOCHAM, przynajemniej część. Zwykle bywało źle, ciężko i ponuro, ale w chwilach grozy i cierpienia jednoczyliśmy się... I to było takie piękne! Wiem, WIEM, będzie nowa szkoła, nowi koledzy i koleżanki, nowe doznania... Może będzie to lepsza klasa, ale nie umiem pogodzić się z tym, że już nie wrócę w znane mi mury, do ludzi, których tak dobrze znam! Spędziłam w tej szkole 9 lat, od pierwszej klasy podstawówki. Kawał życia. A teraz tak po prostu ciach i nie ma? Jak to? Nie potrafię sobbie wyobrazić... No i najgorsze. Przyjaciele... Jak znam życie, to NIE będzeimy utrzymywać kontaktu. Nowe wyzwania, zapomnimy o sobie na początku, a potem to nas wciągnie nowe środowisko... I uczucie. Moje. Nie przetrwa, ja to wiem, co z oczu to z serca. A zaczynało być tak pięknie! Sorki za zaśmiecanie, ale musiałam się komuś wyżalić. ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Przyjaciółka Wizaz.pl
Zarejestrowany: 2001-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 818
|
Re: "To już jest koniec..."
Oj Lejuś Droga
![]() ![]() I pamiętaj masz zawsze wizaż i mnóstwo przyjaciół, którzy zawsze bardzo chętnie Cię wysłuchają ![]() ![]() AgaZ
__________________
Kochane Wizażanki, bardzo Was proszę piszcie w sprawie wszystkich zgłoszeń i problemów do Aniołka Tasmańskiego. Aniołek jest THE BEST. Ja już nie pracuję w wizażu od czerwca 2014. Bardzo mi przykro, ale już nie mogę odpowiadać na Wasze prośby ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Re: "To już jest koniec..."
Elepstryczne Gitarry
![]() ![]() A tak na serio, to zdradzę Ci pewną tajemnicę - myslę, że dziewczyny mi to wybaczą ![]() ![]() Nos do góry i sio do KW ocenić to i owo ![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 419
|
Re: "To już jest koniec..."
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 419
|
Re: "To już jest koniec..."
Czy ja wiem, tacy sami jak teraz, ino starsi o dwa miesiące.
![]() Poza tym jak już mówiłam, te długie miesiące... ![]() KW... Zaraz zobaczę, co tam mam w mojej liście do ocenienia. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Re: "To już jest koniec..."
Ej, laska. Jakaś Ty mało szkolona. Która pierwszoklasistka ogląda się za równolatkami? Od czego są maturzyści? Hę?
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2002-04
Wiadomości: 2 186
|
Re: "To już jest koniec..."
Wiesz, Lejuś,
mądre z Ciebie stworzonko aż ściska ... ja Cię nie będą pocieszać, bo oczywiście masz kompletną rację ; na 90% bedzie tak jak mówisz, i tez mi ie smutno zrobiło razem z Tobą ... i oczywiście Aga też ma rację : Ci wszyscy ludzie wspaniali i niezwykli, których dopiero spotkasz na swojej drodze, och, żebyś mogła ich juz dzisiaj zobaczyć .. ![]() pozwól sobie na chwilke nostalgii za tym co mija, bo taki jest moment, i to się należy dotychczasowym twoim znajomościom i fascynacjom ... ale powiedz, tak szczerze : czujesz, że spotkałaś juz ludzi, którzy nadali sens twojemu życiu ? czy raczej - SMAK mu nadali ... ? ![]() popłacz sobie ... ale nie zapomnij się potem uśmiechąć .. do lustra ![]()
__________________
Komp w przebudowie ... czyli urlop od netu |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#8 |
Wtajemniczenie
|
Re: "To już jest koniec..."
Lejuś ja mam dokładnie tą samą sytuację
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 419
|
Re: "To już jest koniec..."
zlosliwiec napisał(a):
> Ej, laska. Jakaś Ty mało szkolona. Która pierwszoklasistka ogląda się za równolatkami? Od czego są maturzyści? Hę? ![]() ![]() Yyy... Jeszcze nikt Ci nie poweidział... A znana jestem z tego... Ja się oglądam za równoalatkami, albo nawet młodszymi. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 419
|
Re: "To już jest koniec..."
Hm, coś w tym jest... Nadali życiu smak, ale sens... Ale wątpię, czy i w liceum nadadzą sens i czy dalej nawet.
![]() Gdyby tak można było cofnąć czas... nie za długo, o ten miesiąc... Ale nie można. ![]() Cóż... Pozostaje mi tylko czekać i robić wszystko w wakacje, żeby się spotykać z moimi. ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2002-04
Wiadomości: 2 186
|
Re: "To już jest koniec..."
Bój siem Boga, dziecinko, przeca nie masz zamiaru czekać do 40-tki na swoje szczeęście?
![]()
__________________
Komp w przebudowie ... czyli urlop od netu |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 |
Wtajemniczenie
|
Re: "To już jest koniec..."
Jedyne rozwiązanie to,tak jak ja i moja klasa,wspólne ogniska.My mamy co tydzień i razem spędzamy te ostatnie chwile
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-06
Lokalizacja: spod kamienia
Wiadomości: 3 163
|
Re: "To już jest koniec..."
maga napisał(a):
> > popłacz sobie ... ale nie zapomnij się potem uśmiechąć .. do lustra ![]() ja sie uśmiecham ale do Ciebie Maga ![]() ![]() zawsze mimo nawalu pracy znajdziesz chwile żeby powiedzieć mile slowo ![]() ![]()
__________________
Nawet najdłuższa podróż rozpoczyna się od pierwszego kroku. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 419
|
Re: "To już jest koniec..."
Szczęście to ja już znalazłam.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Maskotka Wizaz.pl
Zarejestrowany: 2003-03
Lokalizacja: Wielka Brytfanna
Wiadomości: 1 874
|
Re: "To już jest koniec..."
zlosliwiec napisał(a):
/.../ A tak na serio, to zdradzę Ci pewną tajemnicę - myslę, że dziewczyny mi to wybaczą ![]() ![]() >/.../ no tak - bo samemu to liceum to niby nie widzieliśmy ???? ![]() A co do Ciebie Miła Lejuś - to pocieszać Cię nie będę bo zajęty Facio jestem... ![]() ale gdyby mi tak odjęło połowę latek ... i Łolę Łagentkę (co to ją będę bronił jak Tygrys) To bym się za Tobą na łoolicy bezeszczelnie łooglądał ![]() więc wdech, nos go goory, piuust do przudu i z łooodwagą bo następni znajomi mogą być ciekawsi ... !! tylko nie zapominaj o wartościowych przyjaciołach - jedynie kolekcjonuj nowych ... Ti.K
__________________
Wredny, nieuprzejmy, złośliwy, dwulicowy, brzydki... po prostu Ja ![]() /p.s. franca ze mnie, zgryzoty i frustracje wylewam na tym forum/ |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 419
|
Re: "To już jest koniec..."
Tiger, ja cię ozłocę... Jak następnym razem odwiedzę Łolę, to dostaniesz łode mnie góóórę mięcha...
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Maskotka Wizaz.pl
Zarejestrowany: 2003-03
Lokalizacja: Wielka Brytfanna
Wiadomości: 1 874
|
Re: "To już jest koniec..."
A czymże ja proch marny sobie zasłużyłem ....
![]() szczerość w łoobecnych czasch jest gratis dodatkiem do steku kłamstw w promocji ... Ale poznałaś mnie troszkę - jak mam skłamać wolę milczeć ... a jak mam milczeć wolę wyplwać najgorsiejszą prawdę ... zaboli ale pomoże ... Ti.
__________________
Wredny, nieuprzejmy, złośliwy, dwulicowy, brzydki... po prostu Ja ![]() /p.s. franca ze mnie, zgryzoty i frustracje wylewam na tym forum/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 419
|
Re: "To już jest koniec..."
Nie chcesz browarka to nie.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Re: "To już jest koniec..."
Tygrys napisał(a):
> no tak - bo samemu to liceum to niby nie widzieliśmy ???? ![]() Bo ja jak patrzę na faceta, to widzę tylko okazję do namoczenia pyska w pysznym, zimnym piwku... I jakbym nie chciał, przymiotnik przystojny nie przejdzie przez moje przepite gardełko ![]() A Ty się oglądałeś w liceum za kolegami? ![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Maskotka Wizaz.pl
Zarejestrowany: 2003-03
Lokalizacja: Wielka Brytfanna
Wiadomości: 1 874
|
Re: "To już jest koniec..."
lejka napisał(a):
/.../Ino jeszcze odwagę skąd wziąc mi powiedz, ha?/.../ Z GŁĘBI Lejki - tam jest jej mnooooostfffo !!!! Ti.
__________________
Wredny, nieuprzejmy, złośliwy, dwulicowy, brzydki... po prostu Ja ![]() /p.s. franca ze mnie, zgryzoty i frustracje wylewam na tym forum/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Maskotka Wizaz.pl
Zarejestrowany: 2003-03
Lokalizacja: Wielka Brytfanna
Wiadomości: 1 874
|
Re: "To już jest koniec..."
No ja to o kolegach nic nie mówiłem Mr.Zło
![]() Ale szanuję każdą orientację nawet tą która nie preferuje Żywca ![]() ![]() ![]() P.S. Zaproszenie nadal aktualne .... ale nie znam adresu ![]() Ti.
__________________
Wredny, nieuprzejmy, złośliwy, dwulicowy, brzydki... po prostu Ja ![]() /p.s. franca ze mnie, zgryzoty i frustracje wylewam na tym forum/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Re: "To już jest koniec..."
Ti... adres zlosliwiec@wizaz.pl
![]() A na razie jestem poza zasięgiem... Psikro, bo dobry Żywczyk nie jest zły ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Maskotka Wizaz.pl
Zarejestrowany: 2003-03
Lokalizacja: Wielka Brytfanna
Wiadomości: 1 874
|
Re: "To już jest koniec..."
Jajarz
![]() czy to prawda że jesteś gruby, łysy, obleśny i po 60-tce ![]() ![]() ![]() Ale If You will ![]() Ti.
__________________
Wredny, nieuprzejmy, złośliwy, dwulicowy, brzydki... po prostu Ja ![]() /p.s. franca ze mnie, zgryzoty i frustracje wylewam na tym forum/ |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#24 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Re: "To już jest koniec..."
Tygrys napisał(a):
> Jajarz ![]() > czy to prawda że jesteś gruby, łysy, obleśny i po 60-tce ![]() ![]() ![]() Łysy i obleśny... brzmi znajomo ![]() > > Ale If You will ![]() > > Ti. |
![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Re: "To już jest koniec..." hehe...
A w liceum podrywałem pierwszoklasistki, haha!
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Maskotka Wizaz.pl
Zarejestrowany: 2003-03
Lokalizacja: Wielka Brytfanna
Wiadomości: 1 874
|
Re: "To już jest koniec..."
Kłamczuszek
![]() NU !!! Nu !!! ![]() Ti.
__________________
Wredny, nieuprzejmy, złośliwy, dwulicowy, brzydki... po prostu Ja ![]() /p.s. franca ze mnie, zgryzoty i frustracje wylewam na tym forum/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 291
|
Re: "To już jest koniec..."
lejka napisał(a):
> "...nie ma już nic... Jesteśmy wolni, możemy iść..." Moje Słodkie Maleństwo: co Ty mi tu za bzdurki wypisujesz? Jakie "nie ma już nic"? Lejuś... Ja wiem, że teraz mi na pewno nie uwierzysz, ale sama się przekonasz za trzy miesiące, że niepotrzebnie łezki lałaś. Spójrz na to w ten sposób: otwierają się przed Tobą nowe możliwości, poznasz nowych ludzi, wcale nie gorszych niż ci z gimnazjum, a może nawet... troszkę fajniejszych, bo.. bo może mądrzejszych, dojrzalszych... cio? W każdym razie INNYCH, a to już jest wartością samą w sobie, bo nic nas tak nie rozwija, jak nowe kontakty, nowi ludzie. > Ta piosenka wlecze się za mną dzisiaj nieznośnie. ![]() Proszę sie natychmiast przełączyć na "Lato Laaato... Lato wszędzie, zwariowało, oszalało moje serce!" ![]() > Cały rok tylko czekałam zakończenia roku, a teraz... Tak mi źle, tak mi źle, tak mi szaro... ... a teraz się Skarbie doczekałaś! Ciesz się słoneczkiem, owockami, rowerem itd! > Muszę opuścić tych ludzi, których mimo wszystko KOCHAM, przynajemniej część. Zwykle bywało źle, ciężko i ponuro, ale w chwilach grozy i cierpienia jednoczyliśmy się... I to było takie piękne! Ależ wcale nie musisz ich opuścić! Przecież na pewno wielu z Was mieszka na jednym osiedlu, jednym podwórku... Nadal będziecie się spotykać, opowiadać sobie, co u Was... A może z częścią spotkasz sie w liceum, co? > Wiem, WIEM, będzie nowa szkoła, nowi koledzy i koleżanki, nowe doznania... Może będzie to lepsza klasa, ale nie umiem pogodzić się z tym, że już nie wrócę w znane mi mury, do ludzi, których tak dobrze znam! Lejuś... z doświadczenia wiem, że starą szkołę się odwiedza. Odwiedza się ulubionych nauczycieli i wspomina dobre czasy. Trwa to... jakieś dwa, trzy miesiące i... w naturalny sposób przestajesz tego potrzebować... O nowej szkole zaczynasz mówić "moja"... > Spędziłam w tej szkole 9 lat, od pierwszej klasy podstawówki. Kawał życia. A teraz tak po prostu ciach i nie ma? Jak to? Nie potrafię sobbie wyobrazić... Zgadza się, kawał życia, ale jednocześnie jest to tylko jakiś jego etap, który właśnie się zakończył, a zaczyna się kolejny, w który wchodzisz tak z lękiem, jak i zapewne z ciekawością, prawda? > No i najgorsze. Przyjaciele... Jak znam życie, to NIE będzeimy utrzymywać kontaktu. Nowe wyzwania, zapomnimy o sobie na początku, a potem to nas wciągnie nowe środowisko... Lejka, co to znaczy "jak znam życie, to nie będziemy utrzymywać kontaktu"? Przecież to tylko od Was zależy, jak to będzie wyglądało! Jeśli sie dobrze postaracie, to możecie zaplanować sobie spotkania, pełne wymiany doświadczeń, wrażeń... Zobaczysz, odkryjecie siebie na nowe, trzeba tylko chcieć! > I uczucie. Moje. Nie przetrwa, ja to wiem, co z oczu to z serca. A zaczynało być tak pięknie! Dlaczego ma nie przetrwać? A może... skoro uważasz, że "co z oczu to z serca", to... to to nie jest uczucie...? > Sorki za zaśmiecanie, ale musiałam się komuś wyżalić. ![]() ![]() Proszę... nie płacz... wiem, że teraz boli, bo... bo czasem tak się po prostu zdarza, ale... Wiesz, ja mam pomysł: podciągniemy ten wątek za trzy miesiące i zobaczymy, w jakim będziesz nastroju. Ja myślę, że pełna animuszu opowiesz nam tu o nowej szkole i przystojnych maturzystach ![]() A na koniec: akurat odezwał sie mój kolega na gg i pyta, co robię. No więc ja mu na to: "Właśnie pocieszam jedną młodą Wizażankę, co łzy leje z powodu końca gimnazjum", a Michał na to (rzeczowo, jak to facet): "Ooooo... i co? Aż tak źle? PRZECIEŻ "PO" JEST LEPIEJ". I to jest myślę najlepsze podsumowanie. Uszka do góry, Lejuś! "PO" JEST LEPIEJ! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2002-04
Wiadomości: 2 186
|
Re: "To już jest koniec..."
lejka napisał(a):
DLACZEGO TO TAK BOLI??? ![]() WIDOCZNIE ... właśnie działa wypalarka pamieci ... na zawsze ![]() P.S. boleć przestanie; raczej niedługo ... a wspomnienie zostanie ładne i ciepłe ![]()
__________________
Komp w przebudowie ... czyli urlop od netu |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2002-04
Wiadomości: 2 186
|
Re: "To już jest koniec..."
palomino napisał(a):
> ja sie uśmiecham ale do Ciebie Maga ![]() ![]() a ja lubię, Gadzinko, jak Ci ząbki tępieja od czasu do czasu ... a dzisiaj tak jakoś ... trafiłaś w 10-tkę; thnx ![]() ![]() jak tam sesja - juz PO ? czy jeszcze ??? bo mi kciuki cierpną ![]() > ![]()
__________________
Komp w przebudowie ... czyli urlop od netu |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 419
|
Re: "To już jest koniec..."
misioczat napisał(a):
> Moje Słodkie Maleństwo: co Ty mi tu za bzdurki wypisujesz? Jakie "nie ma już nic"? Lejuś... Ja wiem, że teraz mi na pewno nie uwierzysz, ale sama się przekonasz za trzy miesiące, że niepotrzebnie łezki lałaś. Spójrz na to w ten sposób: otwierają się przed Tobą nowe możliwości, poznasz nowych ludzi, wcale nie gorszych niż ci z gimnazjum, a może nawet... troszkę fajniejszych, bo.. bo może mądrzejszych, dojrzalszych... cio? W każdym razie INNYCH, a to już jest wartością samą w sobie, bo nic nas tak nie rozwija, jak nowe kontakty, nowi ludzie. Ja o tym wiem, ale teraz mi przykro i nic na to nie poradzę... No i te dwa dłuuugie miesiące! > Proszę sie natychmiast przełączyć na "Lato Laaato... Lato wszędzie, zwariowało, oszalało moje serce!" ![]() ależ oczywiście, już sobie dzsiaj podśpiewywałam, bo jak się okazalo, nie będzie tak źle... ![]() > > Ależ wcale nie musisz ich opuścić! Przecież na pewno wielu z Was mieszka na jednym osiedlu, jednym podwórku... Nadal będziecie się spotykać, opowiadać sobie, co u Was... A może z częścią spotkasz sie w liceum, co? Na jednym Picassa w większości... ![]() > > Lejuś... z doświadczenia wiem, że starą szkołę się odwiedza. Odwiedza się ulubionych nauczycieli i wspomina dobre czasy. Trwa to... jakieś dwa, trzy miesiące i... w naturalny sposób przestajesz tego potrzebować... O nowej szkole zaczynasz mówić "moja"... Ja też to wiem, ale to oczekiwanie... I wspominanie... > > Dlaczego ma nie przetrwać? A może... skoro uważasz, że "co z oczu to z serca", to... to to nie jest uczucie...? Bo było na etpaie rozwiajnia sie. ![]() ![]() > > Proszę... nie płacz... wiem, że teraz boli, bo... bo czasem tak się po prostu zdarza, ale... Wiesz, ja mam pomysł: podciągniemy ten wątek za trzy miesiące i zobaczymy, w jakim będziesz nastroju. Ja myślę, że pełna animuszu opowiesz nam tu o nowej szkole i przystojnych maturzystach ![]() Ależ oczywiście, jestem PEWNA, że wtedy będzie już dobrze, ale co zrobić, TERAZ jest źle... Choć już jakby lepiej. Popłakalam się, zdjęcia porobiłam, będe miała juz za godzinę. ![]() ![]() A jeżeli chodzi o maturzystow... To dziś jechałam, pelno facetow w garniturach... No, niezli są... I tpo będą moi znajomi... Zaczyna mi się to podobać. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:17.