![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 23
|
![]() dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?
Jestem od 5 miesiecy z ogonkiem podwojna juz mamuska Malej Ninki i jej starszego
![]()
__________________
L-L-L Live-Love-Laugh ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 991
|
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?
mnie to dopiero czeka ale sie boje bo u nas bedzie 20 msc roznicy
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 2 152
|
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?
to ja sie zapisuje na watek jako podczytywaczka
![]() ![]() ![]() pozdrawiam
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 23
|
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?
No to gratuluje serdecznie! U mnie roznica to niecale 22 miesiace... Zyjemy sobie juz tak od pieciu z dwojeczka i musze powiedziec ze na poczatku bylo ciezko technicznie sprawe ogarnac, a teraz wychodzi wybuchami zazdrosc starszego o mlodsze...
__________________
L-L-L Live-Love-Laugh ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?
ja tez chetnie sie dowiem
![]() ![]()
__________________
wiosna!! ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 23
|
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?
No to kochane bedzie sie dzialo... pozytywnie oczywiscie!! W razie gdybyscie potrzebowaly konkretnych tipsow - pytajcie. czeka was przytulanie przytulanie i jeszcze raz przytulanie obu maluszkow, ale to chyba naturalne... Przydalby sie jeszcze jeden komplet rak
![]()
__________________
L-L-L Live-Love-Laugh ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
|
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?
Hej
![]() Ja mam 2 dzieciakow z mala roznica wieku. Moja coreczka sie urodzila, jak jej starszy brat mial 2 latka i 2 miesiace. Na poczatku nie bylo latwo - tak jak napisala zakoffana - na poczatku ciezko jest wszystko zorganizowac z dwojka dzieciakow. Ale u nas tak mniej wiecej po 3 miesiacach kryzys minal i wszystko jest juz uregulowane. Mala ma stale pory karmienia i drzemek - razem z bratem chodzi na drzemke popoludniowa i razem ida spac wieczorem. Synek bawi sie z siostrzyczka, uwielbia ja poprostu i mala tak samo uwielbia swojego braciszka. O nic lepszego marzyc nie moglam ![]() ![]() Wiec ogolnie nie ma zle - sa ciezkie dni, ale kto ich nie ma? ![]() ![]() ![]() Powodzenia kazdej "podwojnej" mamie ktora ma dzieci z mala roznica wieku. Damy rade! ![]()
__________________
I treat my patients with compassion, Wearing scrubs is my fashion; I fight sickness with aggression - NURSING is my profession! |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 23
|
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?
Schoolcraft, ja mam wlasnie problemy z zazdroscia... przynajmniej tak ja to odbieram. Bunt dwulatka nalozyl sie na pojawienie sie rodzenstwa, ciezko troche to przechodzimy ehhh. No ale nie ma oczywiscie tragedii.. Szymek co prawda nawet teskni za swoja siostrzyczka jak sie gdzies my baby ruszamy bez niego, ale troche mnie martwia jego zaczepki wobec niej, bardzo niegrzeczny sie zrobil odkad musze sie rozdwoic zamiast byc dla niego full time... No i truuudno mi byc i tu i tam, i przy malutkiej i przy nim... u nas jakos dluzej to trwa , ta aklimatyzacja do nowej sytuacji. ale czekam i mysle ze ta roznica zaprocentuje!! tak jak chcielismy...
![]()
__________________
L-L-L Live-Love-Laugh ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
|
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?
zakoffana, u niektorych dzieciakow dluzej schodzi z tym, aby sie pozbyc zazdrosci. Trzeba byc dobrej mysli. Mamy znajomych ktorzy maja dzieciakow w tym samym wieku co ja (i z taka sama roznica wieku) i u nich wlasnie jest tragedia - starszy synek bije i w rozny sposob zaczepia swoja siostrzyczke i jak tak poslucham ich historii, to Bogu dziekuje, ze u nas jest inaczej.
Musisz byc bardzo cierpliwa. Moze jak malutka zacznie np. sama sie bawic albo sama sie przemieszczac, to tez Szymkowi bedzie ciekawiej, bo bedzie mial kolezanke do zabawy ![]() ![]() W kazdym badz razie zycze Ci duzo sily i mam nadzieje, ze wkrotce zazdrosc synka minie ![]()
__________________
I treat my patients with compassion, Wearing scrubs is my fashion; I fight sickness with aggression - NURSING is my profession! Edytowane przez schoolcraft Czas edycji: 2010-03-25 o 23:14 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 1 144
|
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?
Jak zaszłam w ciążę Kevinek miał póltora roku. Mały urodził się w kwietniu więc między chłopakami jest 2 lata i 4 miesiące różnicy. Bardzo się bałam jak to będzie, czy sobie poradzę, czy brat nie będzie zazdrosny itd. Od samego początku Kevin ma fioła na punkcie braciszka. Za dwa tygodnie mały ma roczek i mogę powiedzieć szczerze że lepszej różnicy wieku nie mogliśmy wykombinować
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
|
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?
Dołączam sie jako mama dwójki z róznicą wieku 19 miesiecy. Synek w lutym skończył 2 latka a córeczka w marcu skonczyla 6 miesięcy.
Ciesze się że udało nam sie mieć dzieci z tą różnicą wieku i w dodatku starszego brata i młodsza siostrę. Nasze siepnienie marzen. Widzę, ze dzieciaki beda miały dobre relacje. Ivo od samego poczatku byl bardzo pozytywnie nastawiony do dzidzi. Czule sie z Nią obchodzi. Kilka razy zdarzyło sie, ze Ivo pacnął po głowie siostrę. Myslę, ze z zazdrości ale od dłuzszego juz czasu takie zachowanie nie miało miejsca. Widze ze odkad Ewa jest coraz bardziej swiadoma Ivo zaczyna coraz czesciej traktowac ja jako kompana do zabawy. Dzis leżeli razem na macie edukacyjnej i bawili sie zwisajacymi zabawkami. Pozniej pokazywal jej i dawal do raczki kolorowe kółeczka a najbardziej rozczulilo mnie jak przytulal ja kiedy ona sie do niego usmiechala ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 23
|
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?
OOoo, coraz tu nas wiecej widze. Kurcze tak czytam i czytam i mysle ze moze za duzo tez od mojego starszaka wymagam. Bo moje dzieciaczki tez sie tula, caluja, tzn starszy mlodsza o 22m siostrzyczke.. Spiewa jej, tanczy zeby rozweselic
![]() ---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ---------- Pappaja, w takim razie jestes w baaardzo podobnej sytuacji. Mnie czeka wyprowadzka malej Ninki z naszej sypialni i wprowadzenie sie do pokoju braciszka ( ciut starszy od twojego Ivo). czy Ty cos takiego przebrabialas?? My neistety mamy 3 pokoje, z czego dwa nadajace sie na sypialnie, wiec sila rzeczy maluszki beda mieszkac razem az do hmmm.... nie wiem jak dlugo. Jak sie to robi? kiedy przeprowadzic akcje? Ninka jeszcze budzi sie raz w nocy...Moze Ty lub ktoras z Was to przerabiala albno ma jakias podpowiedz? ---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ---------- Muminek88, bedzie dobrze, glowa do gory!!! W razie gdyby ktorakolwiek z Was miala problem z tym, jak sie przemieszczac z gondola i malutkim starszakiem- polecam deskorolke dopinana do oski wozka, na ktorej starszaczek sobie wygodnie stoi i jezdzi z mama i rodzeenstwem gdzie dusza zapragnie! u mnie sie to sprawdzilo. Mutsy ma takie deskorolki... do wielku wozkow pasuja, niekoniecznie trzeba miec wozek tej firmy. w razie pytan, podpowiem!
__________________
L-L-L Live-Love-Laugh ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Była Twierdza Wrocław... są jeziora...
Wiadomości: 3 393
|
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?
No to ja też się dołączę. Mam 10 mc córeczkę i właśnie jestem w ciąży. Gdy urodzę Milenka będzie miła 18 mc. Trochę mnie to przeraża,ale taka była decyzja i ciąża planowana. Jako główny argument to mala różnica wieku,więc licze na dobre porozumienie między maluchami,a drugi to oczywiście finansowy,aby wykorzystać obecne rzeczy małej dla drugiego dziecka,trzeci argument to mój wiek,bo mam 33 lata.
Pewnie zarzucę was pytaniami,ale narazie nasunęło mi sie takie: jak poradziliście sobie z wózkiem? Kupowałyście nowy dla dwójki? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 23
|
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?
Cytat:
o tak to wyglada: https://ssl.allegro.pl/item914270125...2_dziecka.html w takim wypadku nie trzeba kombinowac i zmieniac wozka bo to klopot. Szymcio stal na niej baaardzo ale to baaardzo dumny ![]() ![]()
__________________
L-L-L Live-Love-Laugh ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?
a jak poradzilyscie sobie z karmieniem??? ja sie boje ze bede chciala karmic piersia i wiadomo jak na poczatlu bywa a tu trzeba sie bedzie drugim dzieckiem zajac
__________________
wiosna!! ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 991
|
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Była Twierdza Wrocław... są jeziora...
Wiadomości: 3 393
|
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?
zakoffana dzięki
![]() ![]() Ray ja chyba odpuszczę sobie karmienie piersią. Pierwszą córkę karmiłam tylko 3tyg. muminek88 ja mam termin na listopad,więc początek zimy i to mnie martwi ![]() ![]() Mam jeszcze pytanie: jak z urlopem macierzyńskim,czy po porzednim wróciłyście do pracy i teraz znowu pójdziecie na macierzyński? Jest tu może ktoś z UK? Ja dopiero wrociłam do pracy i to na pół etatu i znowu będę szła na macierzyński. Nie dokońca wiem,jakie wtej sytuacji przysługują mi prawa w kwestii finansowej. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
|
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?
Ray, ja przez jakis czas karmilam coreczke piersia, wiec powiem Ci tak - starsze dziecko bedzie musialo poprostu nauczyc sie/zrozumiec, ze kiedy karmisz mala dzidzie, to nie mozesz np. wstac i gdzies z tam z dzieckiem isc. Zanim zaczynalam karmic mala, to dla Adasia przygotowywalam np. wode, cos do przegryzienia
![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
I treat my patients with compassion, Wearing scrubs is my fashion; I fight sickness with aggression - NURSING is my profession! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 23
|
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?
Cytat:
U nas bylo tez tak, ze Szymek baaardzo chcial byc przewijany jak Ninka, karmiony jak Ninka... Potem karmil piersia misie ![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ---------- Ursull, mysle ze nie powinnas sie martwic ze zmarznie, ja caluski sezon zimowy tak przetrwalam, a wlasciwie Szymcio, nie bylo tak zle. czesto gesto dobiegalam do celu spaceru, a tam moj synek biegal skakal, ruszal sie wiec nie mialo mu jak byc zimno. w miedzyczasie przytulanie i wyglupy z mama ![]() ![]()
__________________
L-L-L Live-Love-Laugh ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?
Witam!
Jestem mama dwoch dziewczynek - 3 letniej Wiki i 1,5 rocznej Zuzi. Miedzy dziewczynami jest 19 m-cy roznicy, jak dla mnie w sam raz. Tez przezywalam rozne rozterki, bo kto ich nie ma/mial. Ale teraz juz nawet nie pamietam czy bylo ciezko, wiec chyba nie bylo, skoro nie pamietam ![]() Jesli chodzi o wozek, nie kupowalam podwojnego. Zuzia urodzila sie we wrzesniu, wiec cala jesien i zime, starsza chodzila na nozkach na spacerki. Pamietam jak kilkakrotnie przedzieralysmy sie przez zaspy, to sadzalam ja w nogach na gondoli, bo mnie bylo ciezko isc, a co dopiero takiemu maluchowi. Niekiedy, gdy maz byl w domu, chodzilismy na dwa wozki. Na wiosne kupilam okazyjnie dostawke do wozka, na ktorej Wiki mogla stac lub siedziec, sprawdzila sie rewelacyjnie, do teraz czasem jest w uzyciu. Tak ze ten zakup szczerze polecam. Co do karmienia. Karmilam Zuzke piersia 15 m-cy, przez 6 m-cy tylko i wylacznie piers, wiec da sie, starsze dziecko nie musi tu byc przeszkoda. Na poczatku temu maluszkowi wszystko jedna w jakich warunkach je, byle tylko ktos zaspokoil jego glod, a wiec w tym czasie np czytalam starszej ksiazki, przytulalam, ogladalysmy bajki...staralam sie przewidziec jej wyskoki i przed karmieniem przygotowac czy to picie, czy jedzenie. Oczywiscie zdarzaly sie wyskoki typu, ze ona akurat musi siku na nocus, ale jakos mlodsza byla cierpliwa, gdy jej przerywalam jedzenie... Z czasem, gdy Zuzia wymagala tego aby byc karmiona w ciszy i spokoju, bo swiat otaczajacy stal sie atrakcyjniejszy niz jedzenie, wychodzilam z nia do sypialni, a Wiktorii wlaczalam bajke. Tak na prawde w ciagu kilku pierwszych tygodni kazda mama rozpracuje sobie swoj wlasny schemat i potem bedzie tylko lepiej. A zeby nie bylo zazdrosc u nas tez byla na poczatku, nie zapomne sceny jaka odwalila Wiki jak pierwszy raz po powrocie ze szpitala dalam Zuzi jesc, darla sie, kazala odstawic mala do wozka...Mysle sobie, ze ona po prostu nie wiedziala, co ten maluszek robi, ze moze mi jakas krzywde robi... No i do tej pory Wiktoria tlucze mlodsza siostre, bo na przyklad mala sobie wziela cos do zabawy, na co ona akurat miala ochote, ale ja tego akurat nie tlumacze zazdroscia. Ten typ tak ma, oczywiscie tlumaczymy, ale nie na wiele sie to zdaje. U nas akurat w tej kwestii to mlodsze ustepuje starszemu... Ale sie rozpisalam...No nic zycze wszystkim szczesliwych rozwiazan, a tym, ktore juz sa podwojnymi mamusiami samych sukcesow na tym polu. P.S. A mi sie marzy trzecie... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
|
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?
zakoffana, moj Adas tez podnosil koszule i pokazywal ze chce cycem karmic - tyle ze swoja siostre
![]() AgaGuernsey, piekny post ![]() ![]()
__________________
I treat my patients with compassion, Wearing scrubs is my fashion; I fight sickness with aggression - NURSING is my profession! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Rozeznanie
|
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?
Witajcie!
To ja będę tu chyba rekordzistką ![]() Mój synek Szymon ma 16 miesięcy a dokładnie za miesiąc urodzi mu się mały braciszek ![]() Coraz bardziej boję się tego co będzie, czy podołam z tą organizacją, czy dam radę z brakiem snu... Ale "się chciało, się ma" bo druga dzidzia też planowana. Zależało mi właśnie na tej małej różnicy wieku, na dobrym kontakcie dzieciaczków- więc teraz muszę zrobić wszystko aby dzieciaki się zaprzyjaźniły. Pozdrawiam wszystkie odważne i dzielne mamuśki ![]()
__________________
Nasz Skarbek - Szymonek - 02.12.2008 r. ![]() Braciszek Dominiś ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 23
|
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?
Cytat:
JaGaaaa jassne ze sie uda z takim nastawieniem jakie masz, a mysle jednak ze im wczesniej tym lepiej i zaluje ze ja nie zdecydowalam sie wlasnie tak wczesnie wczesnie jak Ty bo wtedy uniknelabym nalozenia sie buntu dwulatka z poajwieniem sie u niego riodzenstwa.. No ale dbam jak moge zeby bylo suuper. A juz dwoch chlopcow z taka roznica - marzenie!! ta sama plec jednak szybciej i trwalej ta wiez tworza..? Zycze udanego rozwiazania i daj znac jak sobie radzisz... Moja kolezanka bedzie miala roznice 14 miesiecy, wiec przebila Ciebie, z tym, ze u niej nie bylo to planowane... Tez dwoch chlopcow. Napisz prosze jak sie zorganizujesz wozkowo bo ciekawa jestem jakie sa opcje... Pozdrowienia ![]()
__________________
L-L-L Live-Love-Laugh ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 | |
Rozeznanie
|
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?
Cytat:
![]() Taki wybór ma oczywiście wady i zalety... Zazdrość będzie ale liczę na to że mniejsza niż np. u trzylatka. Mój synek szybciej powinien zapomnieć jak to było być jedynakiem i zaakceptować nową sytuację. Z drugiej strony jest jeszcze mało samodzielny, wymaga mnóstwo uwagi, nie zdaje sobie sprawy jak łatwo można "uszkodzić" maleństwo... Będzie ciężko, ale rodzina obiecuje że pomoże. Myślę że najgorsze pierwsze pół roku- rok, potem widzę już same plusy ![]() A że dwóch chłopców-na pewno też łatwiej o więź...no i ciuszki jeden po drugim i zabawki. Ekonomiczna opcja ![]() Tyle że w obu przypadkach zamawiałam dziewuszkę ![]() Wózek - Maluszek zajmie x - landera... A Szymonowi chyba kupimy spacerówkę, bo o dziwo on jeszcze całkiem lubi jeździć w wózku. Ale ja mam specyficzną sytuację, wózkiem będę raczej jeździć z kimś (więc mogą być dwa) a poza tym ewentualnie autem na działkę do dziadków. Fajne są też tandemy, ale to już wydatek a za długo pewnie nie posłuży. W moim przypadku zbędny. Deskorolka też fajna tyle że na moje oko dosyć droga...
__________________
Nasz Skarbek - Szymonek - 02.12.2008 r. ![]() Braciszek Dominiś ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Zadomowienie
|
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?
Witam
![]() Mam 3 letniego Nikodemka i prawie rocznego Miłoszka. różnica - 24m i 19dni Obaj planowani - różnica wieku. Szkraby przekochane - razem się bawią, Niko przytula, całuje, zdarza się też, że pacnie Miłoszka... Ogolnie fajnie im razem. Wózek - kupowałam bliźniaczy graco stadium duo typu tandem, Miłosz urodził się na wiosne, a Niko nie chciał chodzić pieszo. Starszy siedział z przodu, malutki z tyłu. Baaardzo polecam, robiłam z nimi nawet 5km wycieczki ![]() U mnie dostawka by sie nie sprawdziła, bo niska jestem(152cm) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
|
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?
Cytat:
Cytat:
Hejka . Ja mam synka Szymka ma 1.5 roku a za właściwie już kilka dni przyjdzie na świat jego siostra Ola. Też się zastanawiam jak to będzie wszystko wygladało logistycznie choć ja mam piętro niżej teściową do pomocy . I całe szczęście bo babka fajna a mały ją uwielbia ![]()
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 23
|
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?
JaGaaaa, no to duzo wspolnego miedzy naszymi starszakami - obaj z grudnia, rok po roku niemal, bo moj z 11. tyle ze 2007, no i PIEKNE IMIE wybralysmy dla chlopakow..!
Dobrze ze rodzina w pogotowiu i zawsze chetna do pomocy... My niestety sami jestesmy, bo ja z Borow Tucholskich zawedrowalam az na Slask... A dziadkowie to wielka sprawa dla dzieciakow.. skarb nieoceniony. pzdr! ---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ---------- ania p, ja moja deskorolke NOWA kupilam za 110 wiec niewiele wiecej niz uzywka... to nie jest AZ taki wydatek, a pomoc nieoceniona na dlugo w przypadku takich maluszkow...!! Kurcze no i widze ze SZYMON króluje poki co, MAMUSKI SZYMONKOW powinien sie ten watek nazywac hahah ![]() pozdrowienia!! ---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ---------- lachkasia, w takim razie polece wozeczek znajomej,u niej roznica 14 miesiecy, wiec doeskorolka odpada..;/ napisz cos wiecej o tym modelu, czemu akurat ten??? buzka!
__________________
L-L-L Live-Love-Laugh ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Rozeznanie
|
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?
Faktycznie - same Szymonki!
![]() Dziadkowie to naprawdę fantastyczna sprawa. I nie chodzi tylko o pomoc bo nie chcę ich za bardzo obciążać. Ale ich wkład w rozwój Małego jest nieoceniony - każdy z nas uczy i pokazuje świat inaczej... O deskorolce pomyślę, fajna rzecz. Muszę tylko sprawdzić czy pasuje do x-landera. Ania - widzę że mamy podobną różnicę wieku. I że poród zbliża się wielkim krokami ![]() Trzymam kciuki żeby było szybko i w miarę lekko ![]() ![]() Ja za pierwszym razem męczyłam się 12 h i skończyło się cesarką. Mam nadzieję że tym razem będzie lepiej... Bo się boję trochę... ![]() No i napisz koniecznie jak synek zareagował na siostrzyczkę!
__________________
Nasz Skarbek - Szymonek - 02.12.2008 r. ![]() Braciszek Dominiś ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 147
|
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?
Hej to i ja się dołączam.
Mam dwóch synków z różnicą wieku 21 m-cy. Już 2 m-ce jestem z dwójką i powiem, że jest fajnie, oczywiście z małymi wyjątkami. Też się obawiałam zazdrości starszego, w końcu będzie się musiał podzielić mamą z barciszkiem. Ale jak na razie nie widzę tu zbytniej zazdrości. Gdy młodszy Tomek płacze, to starszy Rafałek sam kołysze go w wózku (podpatrzył u rodziców), albo każe mi dać mu cyca, podgina mi bluzkę i pokazuję na braciszka, że on chce. Nie bije go, chyba że przez przypadek, nie ma jeszcze dwóch latek więc czasem się zdarzy, gdy dokazuje. Najgorzej niestety jest w nocy. Bo starszy budzi mi się nawet kilka razy w nocy i muszę go wtedy wziąć na ręce i ukołysać do snu. Tak się przyzwyczaił i nie umiem go nauczyć, żeby sam zasypiał. I w nocy nie toleruje taty, chce tylko do mnie na ręce i jak akurat karmię młodszego to jest wtedy płacz. Czasami muszę robić tak, że obydwu trzymam na kolanach i karmię małego. Prawdę mówiąc to starszy odkąd się urodził to może tylko kilka nocy przespał całą noc. Nie mogę się już doczekać aż zaczną się razem bawić. Moja siostra ma dwóch synów z taką właśnie różnicą i jeden naśladuje drugiego, razem się bawią, kłócą czy biją. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
|
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?
Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:51.