dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-03-25, 21:43   #1
zakoffana
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 23
Question

dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?


Jestem od 5 miesiecy z ogonkiem podwojna juz mamuska Malej Ninki i jej starszego dwuletniego braciszka Szymka. Podwojne Mamuski z mala roznica wieku - gdzie jestescie bom nowa tu i sama jak palec... a fajnie by bylo powymieniac sie doswiadczeniami!
__________________
L-L-L Live-Love-Laugh
zakoffana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-25, 21:51   #2
muminek88
Zadomowienie
 
Avatar muminek88
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 991
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?

mnie to dopiero czeka ale sie boje bo u nas bedzie 20 msc roznicy
muminek88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-25, 21:57   #3
Stokrotka81
Wtajemniczenie
 
Avatar Stokrotka81
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 2 152
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?

to ja sie zapisuje na watek jako podczytywaczka mamy synka 14 m-ce i staramy sie o rodzenstwo wiec bedzie fajnie poczytac jak sobie radzicie, jak dzieciaczki czy chca "pomagac" i czy starsze nie zazdrosne i wogole

pozdrawiam
__________________
Stokrotka81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-25, 22:16   #4
zakoffana
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 23
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?

No to gratuluje serdecznie! U mnie roznica to niecale 22 miesiace... Zyjemy sobie juz tak od pieciu z dwojeczka i musze powiedziec ze na poczatku bylo ciezko technicznie sprawe ogarnac, a teraz wychodzi wybuchami zazdrosc starszego o mlodsze...
__________________
L-L-L Live-Love-Laugh
zakoffana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-25, 22:23   #5
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?

ja tez chetnie sie dowiem mam dwuletnia corke i drugie w drodze
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-25, 22:35   #6
zakoffana
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 23
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?

No to kochane bedzie sie dzialo... pozytywnie oczywiscie!! W razie gdybyscie potrzebowaly konkretnych tipsow - pytajcie. czeka was przytulanie przytulanie i jeszcze raz przytulanie obu maluszkow, ale to chyba naturalne... Przydalby sie jeszcze jeden komplet rak Ja jedynie nie liczylam sie z taka zazdroscia... Myslalam ze wlasnie taka mala roznica te zazdrosc wykluczy a tu klops ;/
__________________
L-L-L Live-Love-Laugh
zakoffana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-25, 22:42   #7
schoolcraft
Wtajemniczenie
 
Avatar schoolcraft
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?

Hej

Ja mam 2 dzieciakow z mala roznica wieku. Moja coreczka sie urodzila, jak jej starszy brat mial 2 latka i 2 miesiace. Na poczatku nie bylo latwo - tak jak napisala zakoffana - na poczatku ciezko jest wszystko zorganizowac z dwojka dzieciakow. Ale u nas tak mniej wiecej po 3 miesiacach kryzys minal i wszystko jest juz uregulowane. Mala ma stale pory karmienia i drzemek - razem z bratem chodzi na drzemke popoludniowa i razem ida spac wieczorem.
Synek bawi sie z siostrzyczka, uwielbia ja poprostu i mala tak samo uwielbia swojego braciszka. O nic lepszego marzyc nie moglam Mam nadzieje, ze im taka "milosc" zostanie juz na zawsze Co prawda przez pierwsze 2 tygodnie jak przynieslismy mala do domu, to synek byl troche zazdrosny i probowal dokazywac, ale wszystko sie juz unormowalo na szczescie.

Wiec ogolnie nie ma zle - sa ciezkie dni, ale kto ich nie ma? U nas sie sprawdza to, ze przez mala roznice wieku dzieciaki maja ze soba dobry kontakt, o ile mozna o tym mowic na tym etapie Juz razem sie bawia - tzn. mala obserwuje brata, a ten chetnie jej pokazuje zabawki i sie z nia bawi

Powodzenia kazdej "podwojnej" mamie ktora ma dzieci z mala roznica wieku. Damy rade!
__________________
I treat my patients with compassion,
Wearing scrubs is my fashion;
I fight sickness with aggression -
NURSING is my profession!
schoolcraft jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-25, 22:56   #8
zakoffana
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 23
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?

Schoolcraft, ja mam wlasnie problemy z zazdroscia... przynajmniej tak ja to odbieram. Bunt dwulatka nalozyl sie na pojawienie sie rodzenstwa, ciezko troche to przechodzimy ehhh. No ale nie ma oczywiscie tragedii.. Szymek co prawda nawet teskni za swoja siostrzyczka jak sie gdzies my baby ruszamy bez niego, ale troche mnie martwia jego zaczepki wobec niej, bardzo niegrzeczny sie zrobil odkad musze sie rozdwoic zamiast byc dla niego full time... No i truuudno mi byc i tu i tam, i przy malutkiej i przy nim... u nas jakos dluzej to trwa , ta aklimatyzacja do nowej sytuacji. ale czekam i mysle ze ta roznica zaprocentuje!! tak jak chcielismy...
__________________
L-L-L Live-Love-Laugh
zakoffana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-25, 23:13   #9
schoolcraft
Wtajemniczenie
 
Avatar schoolcraft
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?

zakoffana, u niektorych dzieciakow dluzej schodzi z tym, aby sie pozbyc zazdrosci. Trzeba byc dobrej mysli. Mamy znajomych ktorzy maja dzieciakow w tym samym wieku co ja (i z taka sama roznica wieku) i u nich wlasnie jest tragedia - starszy synek bije i w rozny sposob zaczepia swoja siostrzyczke i jak tak poslucham ich historii, to Bogu dziekuje, ze u nas jest inaczej.
Musisz byc bardzo cierpliwa. Moze jak malutka zacznie np. sama sie bawic albo sama sie przemieszczac, to tez Szymkowi bedzie ciekawiej, bo bedzie mial kolezanke do zabawy A narazie siostra jest dla niego kims, z kim musi dzielic uwage mamy
W kazdym badz razie zycze Ci duzo sily i mam nadzieje, ze wkrotce zazdrosc synka minie
__________________
I treat my patients with compassion,
Wearing scrubs is my fashion;
I fight sickness with aggression -
NURSING is my profession!

Edytowane przez schoolcraft
Czas edycji: 2010-03-25 o 23:14
schoolcraft jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-26, 20:07   #10
cassie24
Zadomowienie
 
Avatar cassie24
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 1 144
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?

Jak zaszłam w ciążę Kevinek miał póltora roku. Mały urodził się w kwietniu więc między chłopakami jest 2 lata i 4 miesiące różnicy. Bardzo się bałam jak to będzie, czy sobie poradzę, czy brat nie będzie zazdrosny itd. Od samego początku Kevin ma fioła na punkcie braciszka. Za dwa tygodnie mały ma roczek i mogę powiedzieć szczerze że lepszej różnicy wieku nie mogliśmy wykombinować pełna harmonia, braterska miłość i zabawa na którą z ogromną radością patrzę
cassie24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-26, 20:37   #11
pappaya
Zadomowienie
 
Avatar pappaya
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?

Dołączam sie jako mama dwójki z róznicą wieku 19 miesiecy. Synek w lutym skończył 2 latka a córeczka w marcu skonczyla 6 miesięcy.
Ciesze się że udało nam sie mieć dzieci z tą różnicą wieku i w dodatku starszego brata i młodsza siostrę. Nasze siepnienie marzen. Widzę, ze dzieciaki beda miały dobre relacje. Ivo od samego poczatku byl bardzo pozytywnie nastawiony do dzidzi. Czule sie z Nią obchodzi. Kilka razy zdarzyło sie, ze Ivo pacnął po głowie siostrę. Myslę, ze z zazdrości ale od dłuzszego juz czasu takie zachowanie nie miało miejsca. Widze ze odkad Ewa jest coraz bardziej swiadoma Ivo zaczyna coraz czesciej traktowac ja jako kompana do zabawy. Dzis leżeli razem na macie edukacyjnej i bawili sie zwisajacymi zabawkami. Pozniej pokazywal jej i dawal do raczki kolorowe kółeczka a najbardziej rozczulilo mnie jak przytulal ja kiedy ona sie do niego usmiechala
__________________
pappaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-26, 21:22   #12
zakoffana
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 23
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?

OOoo, coraz tu nas wiecej widze. Kurcze tak czytam i czytam i mysle ze moze za duzo tez od mojego starszaka wymagam. Bo moje dzieciaczki tez sie tula, caluja, tzn starszy mlodsza o 22m siostrzyczke.. Spiewa jej, tanczy zeby rozweselic Jak sie Ninka budzi - biegniemy razem do jej lozeczka i to on ja chce zobaczyc pierwszy. ona natomiast wpatrzona jak w obrazek w starszego braciszka!!!! wodzi wzrokiem az kark kiedys skreci. jest mnooostow pozytywnych chwil, ale mnie martwia te negatywy... kiedy np Szymek pacnie niekiedy mala w glowke, wyszarpie swoj kocyk ktory akurat jej sie do reki przukleil... wtedy widac te zazdrosc. Nie wiem czy nie panikuje, na ile to w dziecku jest potem zakorzenione, a na ile sie zapomina. No i racja jak pisala Schoolcraft ze im starsze malenstow, bardziej mobilne, tym bedzie latwiej synkowi oswoic sie z malenstwem, wiecej beda mieli wspolnego. ZAPROCENTUJE TA ROZNICA CO????czekam na ta wspolna ich zabawe, taka juz swiadoma....

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Pappaja, w takim razie jestes w baaardzo podobnej sytuacji. Mnie czeka wyprowadzka malej Ninki z naszej sypialni i wprowadzenie sie do pokoju braciszka ( ciut starszy od twojego Ivo). czy Ty cos takiego przebrabialas?? My neistety mamy 3 pokoje, z czego dwa nadajace sie na sypialnie, wiec sila rzeczy maluszki beda mieszkac razem az do hmmm.... nie wiem jak dlugo. Jak sie to robi? kiedy przeprowadzic akcje? Ninka jeszcze budzi sie raz w nocy...Moze Ty lub ktoras z Was to przerabiala albno ma jakias podpowiedz?


---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

Cytat:
Napisane przez muminek88 Pokaż wiadomość
mnie to dopiero czeka ale sie boje bo u nas bedzie 20 msc roznicy

Muminek88, bedzie dobrze, glowa do gory!!! W razie gdyby ktorakolwiek z Was miala problem z tym, jak sie przemieszczac z gondola i malutkim starszakiem- polecam deskorolke dopinana do oski wozka, na ktorej starszaczek sobie wygodnie stoi i jezdzi z mama i rodzeenstwem gdzie dusza zapragnie! u mnie sie to sprawdzilo. Mutsy ma takie deskorolki... do wielku wozkow pasuja, niekoniecznie trzeba miec wozek tej firmy. w razie pytan, podpowiem!
__________________
L-L-L Live-Love-Laugh
zakoffana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-26, 21:25   #13
ursull
Zakorzenienie
 
Avatar ursull
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Była Twierdza Wrocław... są jeziora...
Wiadomości: 3 393
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?

No to ja też się dołączę. Mam 10 mc córeczkę i właśnie jestem w ciąży. Gdy urodzę Milenka będzie miła 18 mc. Trochę mnie to przeraża,ale taka była decyzja i ciąża planowana. Jako główny argument to mala różnica wieku,więc licze na dobre porozumienie między maluchami,a drugi to oczywiście finansowy,aby wykorzystać obecne rzeczy małej dla drugiego dziecka,trzeci argument to mój wiek,bo mam 33 lata.
Pewnie zarzucę was pytaniami,ale narazie nasunęło mi sie takie:
jak poradziliście sobie z wózkiem? Kupowałyście nowy dla dwójki?
__________________
  
ursull jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-26, 21:45   #14
zakoffana
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 23
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?

Cytat:
Napisane przez ursull Pokaż wiadomość
No to ja też się dołączę. Mam 10 mc córeczkę i właśnie jestem w ciąży. Gdy urodzę Milenka będzie miła 18 mc. Trochę mnie to przeraża,ale taka była decyzja i ciąża planowana. Jako główny argument to mala różnica wieku,więc licze na dobre porozumienie między maluchami,a drugi to oczywiście finansowy,aby wykorzystać obecne rzeczy małej dla drugiego dziecka,trzeci argument to mój wiek,bo mam 33 lata.
Pewnie zarzucę was pytaniami,ale narazie nasunęło mi sie takie:
jak poradziliście sobie z wózkiem? Kupowałyście nowy dla dwójki?
Ursull, jak juz pisalam, u mnie sprawdzila sie tzw dostawka, potocznie zwana deskorolka. faktycznie to jest cos podobnego do deskorolki, deseczka z jednym ( akurat w moim modelu z Mutsy) kolkiem, doczepiana do tylnej osi wozka(mozna ja w kazdym momencie zdemontowac i np wlozyc do koszyka na dol wozka)
o tak to wyglada: https://ssl.allegro.pl/item914270125...2_dziecka.html

w takim wypadku nie trzeba kombinowac i zmieniac wozka bo to klopot. Szymcio stal na niej baaardzo ale to baaardzo dumny. warto przymierzyc do swojego modelu, ale wez koniecznie maluszka ze soba, bo od niego zalezy czy łyknie ten sposob czy nie.... Daj znac jak sobie poradzilas!!
__________________
L-L-L Live-Love-Laugh
zakoffana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-26, 21:55   #15
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?

a jak poradzilyscie sobie z karmieniem??? ja sie boje ze bede chciala karmic piersia i wiadomo jak na poczatlu bywa a tu trzeba sie bedzie drugim dzieckiem zajac
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-27, 11:25   #16
muminek88
Zadomowienie
 
Avatar muminek88
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 991
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?

Cytat:
Napisane przez ursull Pokaż wiadomość
No to ja też się dołączę. Mam 10 mc córeczkę i właśnie jestem w ciąży. Gdy urodzę Milenka będzie miła 18 mc. Trochę mnie to przeraża,ale taka była decyzja i ciąża planowana. Jako główny argument to mala różnica wieku,więc licze na dobre porozumienie między maluchami,a drugi to oczywiście finansowy,aby wykorzystać obecne rzeczy małej dla drugiego dziecka,trzeci argument to mój wiek,bo mam 33 lata.
Pewnie zarzucę was pytaniami,ale narazie nasunęło mi sie takie:
jak poradziliście sobie z wózkiem? Kupowałyście nowy dla dwójki?
tez ciagle o tym mylalam ale od paru tyg moj juz nie chce jezdzic w wozku i chetniej sam chodzi...ma teraz 15 msc,jak bedzie mial rodzenstwo to bedzie mial 20....najwyzej na poczatku nie bede za daleko chodzic,mam bliko plac zabaw i ogrod wokol domu...bo jak dziecko urodzi sie w sierpniu, do zimy powiedzmy bym powozila ich troszke w tym takim dla rodzenstwa a na wisosne juz by stał wiec to bez sensu dla mnie
muminek88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-27, 11:36   #17
ursull
Zakorzenienie
 
Avatar ursull
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Była Twierdza Wrocław... są jeziora...
Wiadomości: 3 393
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?

zakoffana dzięki ,też myślałam o takiej deskorolce,sprawdzę i powiem co i jak. Obawia się zimy. W wózku oboje byliby przykryci śpiworkiem,a tak starsza będzie musiała marznąć. Chociaz z drugiej strony już powinna chodzić. A co jeśli się zmęczy i zacznie płakać,że chce na rączki? Kurcze,jestem taka zielona i nie wiem czego spodziewać się po 18mc dziecku

Ray ja chyba odpuszczę sobie karmienie piersią. Pierwszą córkę karmiłam tylko 3tyg.

muminek88 ja mam termin na listopad,więc początek zimy i to mnie martwi . Dłuższe spacery odpadają,chyba,że z TŻ na dwa wózki. Ta deskorolka co zakoffana zaproponowała jest ciekawa. Mam tez nosidełko,więc na szybki wypad można malucha w nim zabrać. Przyznam,że szkoda pieniedzy na double wózek,tym bardziej,że dwa mam i tak jak piszesz,na długo on się nie przyda .


Mam jeszcze pytanie:
jak z urlopem macierzyńskim,czy po porzednim wróciłyście do pracy i teraz znowu pójdziecie na macierzyński?
Jest tu może ktoś z UK?
Ja dopiero wrociłam do pracy i to na pół etatu i znowu będę szła na macierzyński. Nie dokońca wiem,jakie wtej sytuacji przysługują mi prawa w kwestii finansowej.
__________________
  
ursull jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-27, 14:08   #18
schoolcraft
Wtajemniczenie
 
Avatar schoolcraft
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?

Ray, ja przez jakis czas karmilam coreczke piersia, wiec powiem Ci tak - starsze dziecko bedzie musialo poprostu nauczyc sie/zrozumiec, ze kiedy karmisz mala dzidzie, to nie mozesz np. wstac i gdzies z tam z dzieckiem isc. Zanim zaczynalam karmic mala, to dla Adasia przygotowywalam np. wode, cos do przegryzienia , mialam obok jakies ksiazeczki, zebysmy mogli ogladac i tak dzialalo Oczywiscie na poczatku nie obeszlo sie bez ciagniecia mnie za reke, ale po kilku dniach maly zalapal i juz bylo ok Wiec nie ma co sie martwic - jest to kwestia dobrej organizacji i przyzwyczajenia
__________________
I treat my patients with compassion,
Wearing scrubs is my fashion;
I fight sickness with aggression -
NURSING is my profession!
schoolcraft jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-27, 21:20   #19
zakoffana
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 23
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?

Cytat:
Napisane przez schoolcraft Pokaż wiadomość
Ray, ja przez jakis czas karmilam coreczke piersia, wiec powiem Ci tak - starsze dziecko bedzie musialo poprostu nauczyc sie/zrozumiec, ze kiedy karmisz mala dzidzie, to nie mozesz np. wstac i gdzies z tam z dzieckiem isc. Zanim zaczynalam karmic mala, to dla Adasia przygotowywalam np. wode, cos do przegryzienia , mialam obok jakies ksiazeczki, zebysmy mogli ogladac i tak dzialalo Oczywiscie na poczatku nie obeszlo sie bez ciagniecia mnie za reke, ale po kilku dniach maly zalapal i juz bylo ok Wiec nie ma co sie martwic - jest to kwestia dobrej organizacji i przyzwyczajenia
U mnie jest i bylo od pocztatku podobnie. organizacja i jeszcez raz organizacja. Jak karmilam to bralam Szymonka i ksiazeczki- czytalismy. Czasem udawalo sie zgrac jedzenie jednego i drugiego. Najgorzej z siusianiem, bo juz daaaawno siusial w wc, jedynie nie potrafil trzymac. Z czasem wszystko zaczelo sie robic takie naturalne, oczywiste, tylko strat jest nieco trudny, naprawde nie ma co sie przejmowac i zrazac. Wszystko po jakichs paru tygodniach normuje.

U nas bylo tez tak, ze Szymek baaardzo chcial byc przewijany jak Ninka, karmiony jak Ninka... Potem karmil piersia misie suuuper widok.

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

Ursull, mysle ze nie powinnas sie martwic ze zmarznie, ja caluski sezon zimowy tak przetrwalam, a wlasciwie Szymcio, nie bylo tak zle. czesto gesto dobiegalam do celu spaceru, a tam moj synek biegal skakal, ruszal sie wiec nie mialo mu jak byc zimno. w miedzyczasie przytulanie i wyglupy z mama A jak twoj starszaczek sie zmieczy to nic innego i przerwa, no i szybka zmiana tematu na cos przyjemnego- odwrocenie tematu pomaga
__________________
L-L-L Live-Love-Laugh
zakoffana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-27, 21:36   #20
AgaGuernsey
Wtajemniczenie
 
Avatar AgaGuernsey
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 923
GG do AgaGuernsey
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?

Witam!
Jestem mama dwoch dziewczynek - 3 letniej Wiki i 1,5 rocznej Zuzi. Miedzy dziewczynami jest 19 m-cy roznicy, jak dla mnie w sam raz. Tez przezywalam rozne rozterki, bo kto ich nie ma/mial. Ale teraz juz nawet nie pamietam czy bylo ciezko, wiec chyba nie bylo, skoro nie pamietam
Jesli chodzi o wozek, nie kupowalam podwojnego. Zuzia urodzila sie we wrzesniu, wiec cala jesien i zime, starsza chodzila na nozkach na spacerki. Pamietam jak kilkakrotnie przedzieralysmy sie przez zaspy, to sadzalam ja w nogach na gondoli, bo mnie bylo ciezko isc, a co dopiero takiemu maluchowi. Niekiedy, gdy maz byl w domu, chodzilismy na dwa wozki. Na wiosne kupilam okazyjnie dostawke do wozka, na ktorej Wiki mogla stac lub siedziec, sprawdzila sie rewelacyjnie, do teraz czasem jest w uzyciu. Tak ze ten zakup szczerze polecam.
Co do karmienia. Karmilam Zuzke piersia 15 m-cy, przez 6 m-cy tylko i wylacznie piers, wiec da sie, starsze dziecko nie musi tu byc przeszkoda. Na poczatku temu maluszkowi wszystko jedna w jakich warunkach je, byle tylko ktos zaspokoil jego glod, a wiec w tym czasie np czytalam starszej ksiazki, przytulalam, ogladalysmy bajki...staralam sie przewidziec jej wyskoki i przed karmieniem przygotowac czy to picie, czy jedzenie. Oczywiscie zdarzaly sie wyskoki typu, ze ona akurat musi siku na nocus, ale jakos mlodsza byla cierpliwa, gdy jej przerywalam jedzenie... Z czasem, gdy Zuzia wymagala tego aby byc karmiona w ciszy i spokoju, bo swiat otaczajacy stal sie atrakcyjniejszy niz jedzenie, wychodzilam z nia do sypialni, a Wiktorii wlaczalam bajke.
Tak na prawde w ciagu kilku pierwszych tygodni kazda mama rozpracuje sobie swoj wlasny schemat i potem bedzie tylko lepiej.
A zeby nie bylo zazdrosc u nas tez byla na poczatku, nie zapomne sceny jaka odwalila Wiki jak pierwszy raz po powrocie ze szpitala dalam Zuzi jesc, darla sie, kazala odstawic mala do wozka...Mysle sobie, ze ona po prostu nie wiedziala, co ten maluszek robi, ze moze mi jakas krzywde robi...
No i do tej pory Wiktoria tlucze mlodsza siostre, bo na przyklad mala sobie wziela cos do zabawy, na co ona akurat miala ochote, ale ja tego akurat nie tlumacze zazdroscia. Ten typ tak ma, oczywiscie tlumaczymy, ale nie na wiele sie to zdaje. U nas akurat w tej kwestii to mlodsze ustepuje starszemu...

Ale sie rozpisalam...No nic zycze wszystkim szczesliwych rozwiazan, a tym, ktore juz sa podwojnymi mamusiami samych sukcesow na tym polu.

P.S. A mi sie marzy trzecie...
AgaGuernsey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-27, 21:45   #21
schoolcraft
Wtajemniczenie
 
Avatar schoolcraft
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?

zakoffana, moj Adas tez podnosil koszule i pokazywal ze chce cycem karmic - tyle ze swoja siostre

AgaGuernsey, piekny post I tak na marginesie - mi tez sie marzy trzecie i napewno bedzie - ale to dopiero za minimum 5 lat
__________________
I treat my patients with compassion,
Wearing scrubs is my fashion;
I fight sickness with aggression -
NURSING is my profession!
schoolcraft jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 07:42   #22
JaGaaaa
Rozeznanie
 
Avatar JaGaaaa
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 554
GG do JaGaaaa
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?

Witajcie!

To ja będę tu chyba rekordzistką

Mój synek Szymon ma 16 miesięcy a dokładnie za miesiąc urodzi mu się mały braciszek

Coraz bardziej boję się tego co będzie, czy podołam z tą organizacją, czy dam radę z brakiem snu...

Ale "się chciało, się ma" bo druga dzidzia też planowana. Zależało mi właśnie na tej małej różnicy wieku, na dobrym kontakcie dzieciaczków- więc teraz muszę zrobić wszystko aby dzieciaki się zaprzyjaźniły.

Pozdrawiam wszystkie odważne i dzielne mamuśki
__________________
Nasz Skarbek - Szymonek - 02.12.2008 r.

Braciszek Dominiś - 24.04.2010 r.
JaGaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 08:47   #23
zakoffana
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 23
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?

Cytat:
Napisane przez JaGaaaa Pokaż wiadomość
Witajcie!

To ja będę tu chyba rekordzistką

Mój synek Szymon ma 16 miesięcy a dokładnie za miesiąc urodzi mu się mały braciszek

Coraz bardziej boję się tego co będzie, czy podołam z tą organizacją, czy dam radę z brakiem snu...

Ale "się chciało, się ma" bo druga dzidzia też planowana. Zależało mi właśnie na tej małej różnicy wieku, na dobrym kontakcie dzieciaczków- więc teraz muszę zrobić wszystko aby dzieciaki się zaprzyjaźniły.

Pozdrawiam wszystkie odważne i dzielne mamuśki

JaGaaaa jassne ze sie uda z takim nastawieniem jakie masz, a mysle jednak ze im wczesniej tym lepiej i zaluje ze ja nie zdecydowalam sie wlasnie tak wczesnie wczesnie jak Ty bo wtedy uniknelabym nalozenia sie buntu dwulatka z poajwieniem sie u niego riodzenstwa.. No ale dbam jak moge zeby bylo suuper.

A juz dwoch chlopcow z taka roznica - marzenie!! ta sama plec jednak szybciej i trwalej ta wiez tworza..?

Zycze udanego rozwiazania i daj znac jak sobie radzisz... Moja kolezanka bedzie miala roznice 14 miesiecy, wiec przebila Ciebie, z tym, ze u niej nie bylo to planowane... Tez dwoch chlopcow. Napisz prosze jak sie zorganizujesz wozkowo bo ciekawa jestem jakie sa opcje...
Pozdrowienia
__________________
L-L-L Live-Love-Laugh
zakoffana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 12:48   #24
JaGaaaa
Rozeznanie
 
Avatar JaGaaaa
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 554
GG do JaGaaaa
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?

Cytat:
Napisane przez zakoffana Pokaż wiadomość
JaGaaaa jassne ze sie uda z takim nastawieniem jakie masz, a mysle jednak ze im wczesniej tym lepiej i zaluje ze ja nie zdecydowalam sie wlasnie tak wczesnie wczesnie jak Ty bo wtedy uniknelabym nalozenia sie buntu dwulatka z poajwieniem sie u niego riodzenstwa.. No ale dbam jak moge zeby bylo suuper.

A juz dwoch chlopcow z taka roznica - marzenie!! ta sama plec jednak szybciej i trwalej ta wiez tworza..?

Zycze udanego rozwiazania i daj znac jak sobie radzisz... Moja kolezanka bedzie miala roznice 14 miesiecy, wiec przebila Ciebie, z tym, ze u niej nie bylo to planowane... Tez dwoch chlopcow. Napisz prosze jak sie zorganizujesz wozkowo bo ciekawa jestem jakie sa opcje...
Pozdrowienia
Dzięki za wsparcie

Taki wybór ma oczywiście wady i zalety... Zazdrość będzie ale liczę na to że mniejsza niż np. u trzylatka. Mój synek szybciej powinien zapomnieć jak to było być jedynakiem i zaakceptować nową sytuację. Z drugiej strony jest jeszcze mało samodzielny, wymaga mnóstwo uwagi, nie zdaje sobie sprawy jak łatwo można "uszkodzić" maleństwo...
Będzie ciężko, ale rodzina obiecuje że pomoże. Myślę że najgorsze pierwsze pół roku- rok, potem widzę już same plusy

A że dwóch chłopców-na pewno też łatwiej o więź...no i ciuszki jeden po drugim i zabawki. Ekonomiczna opcja
Tyle że w obu przypadkach zamawiałam dziewuszkę

Wózek - Maluszek zajmie x - landera... A Szymonowi chyba kupimy spacerówkę, bo o dziwo on jeszcze całkiem lubi jeździć w wózku. Ale ja mam specyficzną sytuację, wózkiem będę raczej jeździć z kimś (więc mogą być dwa) a poza tym ewentualnie autem na działkę do dziadków.

Fajne są też tandemy, ale to już wydatek a za długo pewnie nie posłuży. W moim przypadku zbędny.
Deskorolka też fajna tyle że na moje oko dosyć droga...
__________________
Nasz Skarbek - Szymonek - 02.12.2008 r.

Braciszek Dominiś - 24.04.2010 r.
JaGaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 12:50   #25
lachkasia
Zadomowienie
 
Avatar lachkasia
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 156
GG do lachkasia Send a message via Skype™ to lachkasia
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?

Witam

Mam 3 letniego Nikodemka i prawie rocznego Miłoszka. różnica - 24m i 19dni
Obaj planowani - różnica wieku.
Szkraby przekochane - razem się bawią, Niko przytula, całuje, zdarza się też, że pacnie Miłoszka... Ogolnie fajnie im razem.

Wózek - kupowałam bliźniaczy graco stadium duo typu tandem, Miłosz urodził się na wiosne, a Niko nie chciał chodzić pieszo. Starszy siedział z przodu, malutki z tyłu. Baaardzo polecam, robiłam z nimi nawet 5km wycieczki
U mnie dostawka by sie nie sprawdziła, bo niska jestem(152cm)
lachkasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 21:42   #26
ania p
Zakorzenienie
 
Avatar ania p
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?

Cytat:
Napisane przez zakoffana Pokaż wiadomość
---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------




Muminek88, bedzie dobrze, glowa do gory!!! W razie gdyby ktorakolwiek z Was miala problem z tym, jak sie przemieszczac z gondola i malutkim starszakiem- polecam deskorolke dopinana do oski wozka, na ktorej starszaczek sobie wygodnie stoi i jezdzi z mama i rodzeenstwem gdzie dusza zapragnie! u mnie sie to sprawdzilo. Mutsy ma takie deskorolki... do wielku wozkow pasuja, niekoniecznie trzeba miec wozek tej firmy. w razie pytan, podpowiem!
Ja mam taką deskorolkę i własnie wózek Mutsy

Cytat:
Napisane przez JaGaaaa Pokaż wiadomość
Fajne są też tandemy, ale to już wydatek a za długo pewnie nie posłuży. W moim przypadku zbędny.
Deskorolka też fajna tyle że na moje oko dosyć droga...
Kupiłam używaną za 99 zeta na allegro .

Hejka .
Ja mam synka Szymka ma 1.5 roku a za właściwie już kilka dni przyjdzie na świat jego siostra Ola.
Też się zastanawiam jak to będzie wszystko wygladało logistycznie choć ja mam piętro niżej teściową do pomocy . I całe szczęście bo babka fajna a mały ją uwielbia ze spacerami chyba też jakoś ogarne temat bo synek nie jeździ wózkiem odkąd skończył rok i potrafi przejśc naprawde dużo na nogach . Dwa mieszkam w domu mam ogród i tak naprawdę wychodzić nie muszę . Fajnie że powstał taki wątek . Będę zagladała
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny
ania p jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 21:55   #27
zakoffana
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 23
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?

JaGaaaa, no to duzo wspolnego miedzy naszymi starszakami - obaj z grudnia, rok po roku niemal, bo moj z 11. tyle ze 2007, no i PIEKNE IMIE wybralysmy dla chlopakow..!
Dobrze ze rodzina w pogotowiu i zawsze chetna do pomocy... My niestety sami jestesmy, bo ja z Borow Tucholskich zawedrowalam az na Slask... A dziadkowie to wielka sprawa dla dzieciakow.. skarb nieoceniony.
pzdr!

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ----------

ania p, ja moja deskorolke NOWA kupilam za 110 wiec niewiele wiecej niz uzywka... to nie jest AZ taki wydatek, a pomoc nieoceniona na dlugo w przypadku takich maluszkow...!!
Kurcze no i widze ze SZYMON króluje poki co, MAMUSKI SZYMONKOW powinien sie ten watek nazywac hahah
pozdrowienia!!

---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ----------

lachkasia, w takim razie polece wozeczek znajomej,u niej roznica 14 miesiecy, wiec doeskorolka odpada..;/ napisz cos wiecej o tym modelu, czemu akurat ten??? buzka!
__________________
L-L-L Live-Love-Laugh
zakoffana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-29, 07:53   #28
JaGaaaa
Rozeznanie
 
Avatar JaGaaaa
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 554
GG do JaGaaaa
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?

Faktycznie - same Szymonki!

Dziadkowie to naprawdę fantastyczna sprawa. I nie chodzi tylko o pomoc bo nie chcę ich za bardzo obciążać. Ale ich wkład w rozwój Małego jest nieoceniony - każdy z nas uczy i pokazuje świat inaczej...

O deskorolce pomyślę, fajna rzecz. Muszę tylko sprawdzić czy pasuje do x-landera.

Ania - widzę że mamy podobną różnicę wieku. I że poród zbliża się wielkim krokami
Trzymam kciuki żeby było szybko i w miarę lekko
Ja za pierwszym razem męczyłam się 12 h i skończyło się cesarką. Mam nadzieję że tym razem będzie lepiej... Bo się boję trochę...
No i napisz koniecznie jak synek zareagował na siostrzyczkę!
__________________
Nasz Skarbek - Szymonek - 02.12.2008 r.

Braciszek Dominiś - 24.04.2010 r.
JaGaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-29, 12:22   #29
kesita
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 147
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?

Hej to i ja się dołączam.
Mam dwóch synków z różnicą wieku 21 m-cy. Już 2 m-ce jestem z dwójką i powiem, że jest fajnie, oczywiście z małymi wyjątkami.
Też się obawiałam zazdrości starszego, w końcu będzie się musiał podzielić mamą z barciszkiem. Ale jak na razie nie widzę tu zbytniej zazdrości. Gdy młodszy Tomek płacze, to starszy Rafałek sam kołysze go w wózku (podpatrzył u rodziców), albo każe mi dać mu cyca, podgina mi bluzkę i pokazuję na braciszka, że on chce. Nie bije go, chyba że przez przypadek, nie ma jeszcze dwóch latek więc czasem się zdarzy, gdy dokazuje.
Najgorzej niestety jest w nocy. Bo starszy budzi mi się nawet kilka razy w nocy i muszę go wtedy wziąć na ręce i ukołysać do snu. Tak się przyzwyczaił i nie umiem go nauczyć, żeby sam zasypiał. I w nocy nie toleruje taty, chce tylko do mnie na ręce i jak akurat karmię młodszego to jest wtedy płacz. Czasami muszę robić tak, że obydwu trzymam na kolanach i karmię małego. Prawdę mówiąc to starszy odkąd się urodził to może tylko kilka nocy przespał całą noc.
Nie mogę się już doczekać aż zaczną się razem bawić. Moja siostra ma dwóch synów z taką właśnie różnicą i jeden naśladuje drugiego, razem się bawią, kłócą czy biją.
kesita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-29, 15:51   #30
ania p
Zakorzenienie
 
Avatar ania p
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
Dot.: dwulatek i jego/jej male kilkumiesieczne rodzenstwo...jak to u was bywa?

Cytat:
Napisane przez zakoffana Pokaż wiadomość
ania p, ja moja deskorolke NOWA kupilam za 110 wiec niewiele wiecej niz uzywka... to nie jest AZ taki wydatek, a pomoc nieoceniona na dlugo w przypadku takich maluszkow...!!
Kurcze no i widze ze SZYMON króluje poki co, MAMUSKI SZYMONKOW powinien sie ten watek nazywac hahah
pozdrowienia!!


!
To niezłe okazyjnie kupiła,s bo ja tą deskorolkę widziałam za ponad 200zł mówie oczywiście o tej firmy mutsy konkretnie ale zreszta mało ważne , ważne że jest

Cytat:
Napisane przez JaGaaaa Pokaż wiadomość
Ania - widzę że mamy podobną różnicę wieku. I że poród zbliża się wielkim krokami
Trzymam kciuki żeby było szybko i w miarę lekko
Ja za pierwszym razem męczyłam się 12 h i skończyło się cesarką. Mam nadzieję że tym razem będzie lepiej... Bo się boję trochę...
No i napisz koniecznie jak synek zareagował na siostrzyczkę!
O nie kochana nie trzymaj kciuków za mocno ja na planowe CC ide więc będzie ok synek też przez CC przyszedł na świAT bo ustawił się tyłkiem do wyjsćia i ja już rodzić nie chce skoro już to jedno CC miałam .

Cytat:
Napisane przez kesita Pokaż wiadomość
Hej to i ja się dołączam.
Mam dwóch synków z różnicą wieku 21 m-cy. Już 2 m-ce jestem z dwójką i powiem, że jest fajnie, oczywiście z małymi wyjątkami.
Też się obawiałam zazdrości starszego, w końcu będzie się musiał podzielić mamą z barciszkiem. Ale jak na razie nie widzę tu zbytniej zazdrości. Gdy młodszy Tomek płacze, to starszy Rafałek sam kołysze go w wózku (podpatrzył u rodziców), albo każe mi dać mu cyca, podgina mi bluzkę i pokazuję na braciszka, że on chce. Nie bije go, chyba że przez przypadek, nie ma jeszcze dwóch latek więc czasem się zdarzy, gdy dokazuje.
Najgorzej niestety jest w nocy. Bo starszy budzi mi się nawet kilka razy w nocy i muszę go wtedy wziąć na ręce i ukołysać do snu. Tak się przyzwyczaił i nie umiem go nauczyć, żeby sam zasypiał. I w nocy nie toleruje taty, chce tylko do mnie na ręce i jak akurat karmię młodszego to jest wtedy płacz. Czasami muszę robić tak, że obydwu trzymam na kolanach i karmię małego. Prawdę mówiąc to starszy odkąd się urodził to może tylko kilka nocy przespał całą noc.
Nie mogę się już doczekać aż zaczną się razem bawić. Moja siostra ma dwóch synów z taką właśnie różnicą i jeden naśladuje drugiego, razem się bawią, kłócą czy biją.
Kurde to z tymi nocami masz przechlapane . Mój zasypia praktycznie sam wsadzam go do łóżka ( śpi w normalnym ) siadam obok na krzesełku nic do niego nie gadam , nie głaszcze , sam zasypia . Śpi do rana bez problemu czasem koło 5 się przebudzi to przyłazi sam do nas i poprostu układa się miedzy nami i kima dalej . A w jakim on śpi wyrku może tu jest problem jesli jeszcze w małym ?
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny
ania p jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.