Zdjęcia Anuciaka :)

[Anuciak]

Witam serdecznie wszystkich 'fotograficzów'
Tak przeglądałam Wasze zdjęcia i stwierdziłam, że sama też mogłabym założyć własny wątek. I jestem. Fotografia to jak na razie tylko moje hobby, ale zastanawiam się nad czymś więcej. Jakiś kurs w wakacje, a może coś głębiej. No zobaczymy.
W każdym bądź razie aktualnie fotografuję głównie przyrodę, ponieważ nie mam osoby która chciałaby mi pozować. Nawet koleżanki się wstydzą, a o kolegach już nie wspomnę. Pstrykam zwykłą cyfrówką samsunga 4.0 mega pixeli.
a i jeszcze jedno. Mam konto na deviantarcie więc jeśli ktoś by chciał to zapraszam http://nancy92.deviantart.com/

P.S. zdjecia dodam jak tylko wrócę ze szkoły. chwilowo zapraszam na konto na deviantart

[Anuciak]

niestety nie wiem jak dodać fotki w czasie edycji posta więc wklejam w następnym poście. niestety na porcja fotek ma w rogu datę. są to zdjęcia robione w wakacje i niestety zapomniałam wyłączyć

[Anuciak]

i jeszcze kilka

[Mynietka]

mi sie niestety nie podobaja
sa bardzo, bardzo zwykle.
i nigdzie nie ma ostrosci, no moze poza tym ostatnim.*

to było do pierwszej porcji zdjec*

[Anuciak]

ostrość to niestety efekt uboczny pomniejszania zdjęć. na komputerze wyglądają zupełnie inaczej. i wcale nie mówię, że są jakieś wypasione bo ja lubię proste zdjęcia, ale dziękuję za opinię.

[Mynietka]

nie no, ja nie mowie ze to wina twoja, bo ostrosc to moze byc tak jak mowisz, wina pomniejszania albowina aparatu np. do tego wizaz, wiem tez, ze zabiera jakosc.
i wiem tez ze nie mowisz ze sa wypasione chyba zle by to o tobie swiadczylo jakbys tak mowila

[Taranka]

Mi się szczerze mówiąc nie podobają.
Takie pstrykanie.

[biankapianka]

Każdy chyba zaczyna od pstrykanai kwiatków, zwierzatek, łączki... Nic nadzwyczajnego, ale może to właśnie początek poszukiwań. Zdjęcia przyjemne, do albumu.

[eres]

Zobaczylam jedno i odechcialo mi sie ogladac calej reszty Zeby sie chwalic, to raczej trzeba miec czym ... a zeby prosic o krytyke, to wypadaloby miec chociaz podstawy. Zapraszam do lektury jakichs lektur wprowadzajacych, szkol fotografii, etc. Super ksiazki, b. przystepnie napisane i z mnostwem ilustracji, przykladow i cwiczen ma Bryan Peterson. Pozdrawiam i czekam na poprawe

[ABRA_ABRA]

Dla mnie sa takie zwykle... Jestem na NIE!

[Anuciak]

Dziękuję bardzo za komentarze.
To prawda, każdy zaczyna od pstrykania kwiatków... zbieram na nowy aparat i łowy się zaczną. Męczą mnie te zwykłe zdjęcia, chociaż je lubię, bo każde mi się z czymś kojarzy.
Jeszcze raz bardzo dziękuję. Niebawem może coś nowego.

[eres]

Pamietaj tylko, ze nowy aparat sam sie zdjec robic nie nauczy ... btw. co chcesz kupic?

[arek***]

Napisane przez Anuciak

Dziękuję bardzo za komentarze.
To prawda, każdy zaczyna od pstrykania kwiatków... zbieram na nowy aparat i łowy się zaczną. Męczą mnie te zwykłe zdjęcia, chociaż je lubię, bo każde mi się z czymś kojarzy.
Jeszcze raz bardzo dziękuję. Niebawem może coś nowego.

Nie załamuj się same nie i nie .
Może zmień program i polepszysz ostrość
Jako autorka sprobuj na nie spojrzeć bardziej obiektywnie
powodzenia

Co do wypowiedzi eres - z drugiej strony "maluch" to nie mercedes .
Dobry aparat to podstawa

[eres]

Napisane przez arek***

Co do wypowiedzi eres - z drugiej strony "maluch" to nie mercedes .
Dobry aparat to podstawa

Jak sie nie umie prowadzic, to nawet mercem daleko sie nie zajedzie :P
Jak mowi stare, dobre, nikon-forumowe przyslowie - na nic sprzetu kupa, gdy fotograf d*pa.

Z wlasnego doswiadczenia (przesiadka z D40 na D300) wiem , ze przesiadka na lepsza puszke wcale az tak bardzo zycia nie ulatwia, a czesto wrecz je utrudnia. Bardziej zaawansowany sprzet jest na ogol bardziej wymagajacy i nie chodzi tu tylko o to, ze ma wiecej guziczkow do opanowania, tylko o to, ze wymaga wiecej WIEDZY (no, chyba, ze od poczatku do konca jedziemy na "auto", ale po co wtedy lepszy sprzet?). Jesli ktos nie umie robic zdjec na zwyklym p&s, nawet nabardziej wypasiona lustrzanka go nie oswieci.

[Taranka]

Napisane przez eres

Jak sie nie umie prowadzic, to nawet mercem daleko sie nie zajedzie :P
Jak mowi stare, dobre, nikon-forumowe przyslowie - na nic sprzetu kupa, gdy fotograf d*pa.

Z wlasnego doswiadczenia (przesiadka z D40 na D300) wiem , ze przesiadka na lepsza puszke wcale az tak bardzo zycia nie ulatwia, a czesto wrecz je utrudnia. Bardziej zaawansowany sprzet jest na ogol bardziej wymagajacy i nie chodzi tu tylko o to, ze ma wiecej guziczkow do opanowania, tylko o to, ze wymaga wiecej WIEDZY (no, chyba, ze od poczatku do konca jedziemy na "auto", ale po co wtedy lepszy sprzet?). Jesli ktos nie umie robic zdjec na zwyklym p&s, nawet nabardziej wypasiona lustrzanka go nie oswieci.

popieram.
Dobry aparat nie równa sie dobre zdjęcia.