|
|||||||
| Notka |
|
| Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3
|
Pierwszy raz i pierwszy problem!
Wczoraj przeżyłam swój pierwszy raz
Hmm niby wszystko było super i cudownie Chłopak delikatny,bólu i krwi prawie wcale
|
|
|
|
|
#2 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: ...małe miasteczko...
Wiadomości: 5 477
|
Dot.: Pierwszy raz i pierwszy problem!
oj ninusia...rzecz jasna,ze na pierwszym razie sie niewiele czuje.Czlowiek jest tak zestresowany,mysli tylko czy przypadkiem to nie bedzie bolalo,czy dobrze wszystko wyjdzie.To normalna rzecz,ze nic nie czulas.A po drogie to moge ci powiedziec z wlasnego doswiadczenia,ze jeszcze dlugo nic nie bedziesz czula.Twoj organizm musi sie do tego przyzwyczaic.a co do pozycji to z czasem odkryjesz,ktora jest najlepsza dla ciebie.Wszystko przyjdzie z czasem,nie trzeba sie spieszyc...I gratuluje wspanialego chlopaka,ze tak cudnie o wszystko zadlab,u mnie tak pieknie niestety nie bylo.Pozdrawiam buzka
|
|
|
|
|
#3 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 544
|
Dot.: Pierwszy raz i pierwszy problem!
No tak już u kobiet jest, muszą się w łóżku wszystkiego uczyć od podstaw. Z czasem i doświadczeniem przyjdzie spokój, ustalisz swój rytm, ulubione pieszczoty i pozycje, nauczysz się dawać i brać przyjemność, nauczysz się drogi do szczytowania, relaksu. To odkrywanie siebie i partnera to cudowne doświadczenie, odkrywanie wspólnie tego, co fascynuje, co lubicie, do Twojej radości i rozkoszy. Nie przejmuj się, ale staraj się zrelaksować i czerpać przyjemność z wzajemnej obecności i czułości. I małymi kroczkami do tego, że kiedyś powie Ci: jesteś super Kochanką. Powodzenia
|
|
|
|
|
#4 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Baile Atha Cliath
Wiadomości: 209
|
Dot.: Pierwszy raz i pierwszy problem!
podpisuję się pod tymi mądrymi słowami
ważne jest też żebyś sama wiedziała co CI sprwwia przyjemność a wtedy już łatwiej nauczyć tego partnera...
__________________
mijaja chwil tysiace bezpowrotnie...glupi tepy czas...odchodza w przeszlosc wszystkie chwile nim rozpoznasz kazdej smak... Edytowane przez 94098 Czas edycji: 2007-03-07 o 22:59 |
|
|
|
|
#6 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3
|
Re: Pierwszy raz i pierwszy problem!
Strasznie wszystkim dziekuje za odpowiedz
To bede teraz cierpliwie czekac na te uniesienia A i jeszcze jedno pyanko : tez mieliscie takie blokady przed dotykaniem swojego faceta Bo on to mial duzo partnerek i dobry jest w te klocki,a ja kurcze taka niedorajda Jak sie wyzbyc moich zachamowan???I dotykac go tak aby odplynol??? pozdroffka |
|
|
|
|
#7 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 2 032
|
Dot.: Re: Pierwszy raz i pierwszy problem!
Cytat:
Pozdrawiam i napewno bedzie Ok
|
|
|
|
|
|
#8 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: ostróda
Wiadomości: 5 282
|
Dot.: Re: Pierwszy raz i pierwszy problem!
Cytat:
![]() to o co pytasz przyjdzie z czasem wiem bo sama to przechodzilam ze swoim tz ja bylam mlodziutka jak ty a on dorosly i doswiqadczony ale uwierz mi lepszy taki niz niedojrzaly niedoswiadczony gnojek ktory z czasem zaczalby szukac innych wrazen(bo tak zazwyczaj jest) zachamowania przejda w miare przelamywan kolejnych barier nie da sie ich tak reka odjac na wszytsko potrzeba czasu kochana oraz cierpliwosci a on napewno bedze szczesliwy gdyz bedzie twoim nauczycielem i bedzie klad nacisk na to co naprawde lubi,kiedys to zaowocuje, a wtedy on bedzie napewno dumny i szczesliwy![]() powodzenia |
|
|
|
|
|
#9 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Baile Atha Cliath
Wiadomości: 209
|
Dot.: Pierwszy raz i pierwszy problem!
do niczego się nie zmuszaj i do wszystkiego co robisz przekonaj...
wybrał CIEBIE więc wiedział co robi, zaufaj jego intuicji poproś go by pokazał Ci co sprawi mu przyjemność, jak go dotknąć...
__________________
mijaja chwil tysiace bezpowrotnie...glupi tepy czas...odchodza w przeszlosc wszystkie chwile nim rozpoznasz kazdej smak... Edytowane przez 94098 Czas edycji: 2007-03-07 o 22:58 |
|
|
|
|
#10 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 544
|
Dot.: Pierwszy raz i pierwszy problem!
Nie traktuj go jak mistrza, nie traktuj siebie jak nieumiejętną w łóżku. Spokojnie i zrelaksowanie dotykaj go, jak chcesz, sprawdzaj jego reakcję, czy mu się to podoba, czy nie i ... nie bój się próbować nowych rzeczy, dotyku, pieszczot. Z czasem wyczujesz, co mu sprawia przyjemność, co nie. Rozmawiajcie o seksie, o swoich potrzebach, to ważne, bo buduje bliskość.
Ja też bałam się dotykać mojego partnera, On ten lęk akceptował i strach powoli znikał, a ja odważyłam się na śmiałe pieszczoty, które oboje bardzo lubimy. To przychodzi z czasem, nie spiesz się, ale ciesz się każdą chwilą z Nim. To, co przeżywacie wspólnie teraz będzie w przyszłości Twoim najpiękniejszym wspomnieniem, byle się do niczego nie zmuszać, ale też nie bać się być sobą. |
|
|
|
|
#11 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 656
|
Dot.: Pierwszy raz i pierwszy problem!
W ogóle nie dopuszczaj do siebie mysli, że on jest lepszy od Ciebie , bo miał wiele partnerek.
To ty jestes jego kobietą teraz i Ty jestes najważniejsza. A zobaczysz , że pomału nauczysz się czerpać przyjemność z seksu i wszelkie obawy o umiejętności twoje znikną. |
|
|
|
|
#12 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 298
|
Mój pierwszy raz hmmm ...
Powiem tak strasznie bolało nie tyle nawet przebijanie blony bo chyab z mojego tchozostwa tylko zostala naruszona ale z samego wkładania czlonka przez mojego chlopaka bolalo a co dopiero jak byl w srodku. Nie wiem czy ze mna jest cos nie tak ... Na szczescie moj kochany jest czuly i cierpliwy dalej bedziemy probowali ![]() Mam tez takie pytanie moj chlopak gadal mi ze jego tez bolalo tzn przy zsuwaniu sie z napletka jak to jest z facetami ja myslalam ze w ich przypadku to nie ma takich bolesnych przezyc. Pomozcie |
|
|
|
|
#13 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 800
|
Dot.: Pierwszy raz i pierwszy problem!
to tzw - "meskie dziewictwo" - zdarza sie, ze dopiero przystosunku "skorka" w pelni jest odsuwana i na poczatku moze bolec
|
|
|
|
|
#14 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 044
|
Dot.: Pierwszy raz i pierwszy problem!
moj pierwszy raz byl okropny, bolalo i wogole za wczesniej zaczelam:P
drugi tez srednio udany,ale potem uczylam sie swojego ciala i swoich reakcji ![]() teraz czerpie z tego satysfakcje,mimo,ze na poczatku bylo trudno ![]() co do pozycji, to indywidualna sprawa
__________________
"Życie jest za krótkie lub za długie
bym mogła pozwolić sobie na luksus aż tak złego życia" |
|
|
|
|
#16 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 838
|
Dot.: Pierwszy raz i pierwszy problem!
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#17 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 044
|
Dot.: Pierwszy raz i pierwszy problem!
Cytat:
![]() mnie tez bolalo za pierwszym razem,ale zacisnelam zeby i przezylam,ale wy tak wcale nie musicie ![]() wazne zebyscie Wy tego chcialy
__________________
"Życie jest za krótkie lub za długie
bym mogła pozwolić sobie na luksus aż tak złego życia" |
|
|
|
|
|
#18 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Pierwszy raz i pierwszy problem!
A ja dodam jeszcze, że dobre nawilżenie to podstawa i nic nie boli
Wszystkiego się trzeba nauczyć i śmiało mogę powiedzieć, że doszliśmy już do perfekcji i doskonale wiemy co nam sprawia przyjemność. Ale kochamy się już 4 lata więc cierpliwości!
|
|
|
|
|
#19 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Pierwszy raz i pierwszy problem!
Spokojnie, tez na poczatku malo przyjemnosci miałam.
Ale teraz, po dluzszym czasie, jest super.. ![]() Wra wstępna przede wszystkim, szczegolnie dla kobiety jest wazna... a pozycje, to sami wyprobujcie w ktorych Wam dobrze.. niektorzy lubią delikatniej, inni mocniej itp. więc trudno doradzić uniwersalną pozycje w ktorej wszystkim bedzie bosko
__________________
"Najprzebieglejszy mężczyzna nie dorówna w fałszu najszczerszej kobiecie."
|
|
|
|
|
#20 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 730
|
Dot.: Pierwszy raz i pierwszy problem!
Cytat:
Doszło do tego, że sama wolałam być aktywna, żeby chłopak za dużo się nie męczył nade mną i nie frustrował. Ale z czasem przyszło co miało przyjść i sąsiedzi mnie znienawidzili ![]() Tak więc cierpliwości, nawet jak już sama sobie odpuściłam to i tak organizm na długi trening zareagował prawidłowo Aha, paradoksalnie to kiepskie unerwienie tam też ułatwiło mi pierwszy raz, normalnie jakby go nie było I dziwię się, że tak było, bo każda wizyta u ginekologa i włożenie wziernika czy palca przez pana doktora to dla mnie mniejszy lub większy ból mimo rozluźnienia ![]() Cytat:
A jeśli po jednej próbie się zniechęciłaś to może warto się zastanowić czy to dobry moment na pierwszy raz?
|
||
|
|
|
|
#21 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Pierwszy raz i pierwszy problem!
Do wszystkiego trzeba dojrzec
![]() Wszystko przyjdzie z czasem
__________________
Tattoomaniaczka Początkowa Włosomaniaczka Akcja : Zapuszczanie włosów trwa |
|
|
|
|
#22 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 838
|
Dot.: Pierwszy raz i pierwszy problem!
Chce seksu i mam osobe którą kocham i której ufam. Czuje że jestem gotowa. Ale po tej jednej nieudanej próbie mysle ze znowu go zawiode...
ehh...
|
|
|
|
|
#23 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 194
|
Dot.: Pierwszy raz i pierwszy problem!
doskonale wiem o czym mówisz,
nie rozpoczełam jeszcze współżycia, bo nie jestem gotowa, ale powoli zaczynam poznawać przyjemności wynikające z dotyku TŻ na samym początku było bardzo ciężko, bo na każdy dotyk reagowałam strachem ale z czasem nauczyłam sie odczuwać przyjemność od niedawna pozwalam na pieszczenie pieszczoty mojej myszki, ale póki nie wyzbyłam się kompleksów i nie zaufałam partnerowi nie potrafiłam odczuć żadnej przyjemność. wszystko przychodzi z czasem tylko trzeba wykazać się ogromną cierpliwościa i delikatnością a z nawilżeniem też jest u mnie kiepsko ale z widzę, że im bardziej się rozluźniam i nie myślę o tym to jest coraz lepiej |
|
|
|
|
#24 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Katowice Miasto Jedno Na Sto ;)
Wiadomości: 489
|
Dot.: Pierwszy raz i pierwszy problem!
hihi tez pamietam poczatki takie niesmiale jak facet mnie dotykał
|
|
|
|
|
#25 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 515
|
Dot.: Pierwszy raz i pierwszy problem!
Ja też pamiętam... Szczególnie ten dzień, kiedy TŻ po raz pierwszy zdjął mi majtki
. Byłam tak zestresowana, że nie czułam nic, żadnej przyjemności płynącej z jego dotyku. A teraz? Jesteśmy ze sobą ponad rok, kochamy się i wcale się siebie nie wstydzimy. A pierwszy raz był cuuudowny! Do wszystkiego trzeba dojrzeć .
__________________
23.08.2014
![]() |
|
|
|
|
#26 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 213
|
Dot.: Pierwszy raz i pierwszy problem!
Pierwszy raz zawsze jest bardzo stresujacy i podpisuje sie pod wypowiedziami,że niewiele sie czuje. Prawdziwy seks i przyjemnośc przychodzi z czasem.
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Seks
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:32.



Hmm niby wszystko było super i cudownie
Chłopak delikatny,bólu i krwi prawie wcale











Doszło do tego, że sama wolałam być aktywna, żeby chłopak za dużo się nie męczył nade mną i nie frustrował. Ale z czasem przyszło co miało przyjść i sąsiedzi mnie znienawidzili 

