Do Niego.

[ashlix]

Ile to już minęło? Nie wiem, straciłam poczucie czasu. On płynie inaczej, odkąd Cię nie ma.
... 26 maj ... Czyli już ponad 2 miesiące.
Kochanie... Kochałeś mnie tak bardzo ... Taka miłość nie zdarza się często - liczyłam się tylko ja. Ja i nasze dziecko. Powtarzałeś mi, że zawsze tak będzie i wiedziałam o tym. Miałam pewność, że będziesz kochał mnie do swoich ostatnich dni. Tylko nie wiedziałam, że tych dni zostało nam tak mało... Poznałam Cię tydzień przed swoimi 16 urodzinami, miłość od pierwsza wejrzenia i od tamtej pory zawsze BYŁEŚ. Twoja miłość była tak oczywista, bezinteresowna, wielka... Czy ja Ci kiedykolwiek podziękowałam za to? Tak za całokształt ... Za tą miłość ... ? Gdybym tylko wiedziała, że mamy tak mało czasu... Tyle chciałabym Ci powiedzieć. Potrzebuję rozmowy z Tobą. Potrzebuję Twojego dotyku. Potrzebuję Twojego wsparcia, Twojej pomocy. Potrzebuję Ci pomagać. Potrzebuję opiekować się Tobą. Potrzebuję nadal brać i dawać. A tymczasem mogę jedynie ... Pisać do Ciebie ... Mówić gdzieś w głuchą przestrzeń, nie mając żadnej pewności czy to słyszysz. Tylko to mi zostało. Chodzę w Twojej koszulce, patrzę na zdjęcie. Czy mnie widzisz?
Pamiętasz jak zastanawialiśmy się nad tym co jest po śmierci? Cóż. Ty już wiesz.
Wczoraj byłam na piwie z Twoim bratem i jego dziewczyną. Coś niesamowitego - te ruchy, te gesty, te słowa,te miny, ten śmiech... Jest taki podobny... Wspomnienia, wspomnienia i jeszcze raz wspomnienia. Popłakaliśmy się oboje. Tak bardzo Cię nam brak. Ciężko to znieść.

Pamiętasz jak ubierałeś z naszym synkiem choinkę, a ja Was nagrywałam? Boję się to obejrzeć... Było wtedy tak fajnie,kupa śmiechu... Nie wiem kiedy będę w stanie to zobaczyć. Jeszcze nie teraz. Zbyt bardzo by mnie to zabolało. Jednak cieszę się, że te nagrania są... Nasz synek kiedyś będzie mógł to obejrzeć. Czy wiesz jak on wyrósł przez te 2 miesiące? Każdego dnia jest mądrzejszy... Byłeś z niego taki dumny. Tak bardzo mi żal, że już nie będziesz patrzeć jak rośnie. Chyba, że będziesz... Bo nie wiem czy nas widzisz... Nie wiem w co mam wierzyć. Chciałabym mieć pewność, że jesteś gdzieś tam i jest Ci dobrze... i że kiedyś jeszcze się zobaczymy. Ale nie mam takiej pewności i to mnie przeraża... Jednak wierzę. Naprawdę w to wierzę.

Ile jeszcze wyleję łez? Z czasem będzie coraz lepiej. Już jest lepiej niż było. Jednak wiem, że jeszcze nie raz będę płakać ... Pewnie nawet wtedy, gdy będę już siwą staruszką (o ile dożyję) i będę miała przy boku innego mężczyznę (o ile będę miała) zdarzy mi się tęsknić, wspominać,popłakiwać, przeżywać i nie zgadzać się z tym losem. Bo nie wiem czy będę potrafiła się z tym kiedykolwiek pogodzić.

Przepraszam Cię, że już tak często nie chodzę na cmentarz,ale gdy widzę tą tabliczkę, tam Twoje imię, nazwisko ... to że żyłeś 27 lat ... data urodzenia, data ... śmierci ... ... wywołuje to we mnie niesamowity żal, smutek, złość ... I ciągle widzę to jak trumna z Twoim ciałem ginie mi z oczu tam gdzieś na dole ... i ten dźwięk ... okropny dźwięk opuszczania trumny... Ta piosenka śpiewana przez księży "daj mu wieczne odpoczywanie", szloch z każdej strony, tak wielkie cierpienie ... Miałeś takie piękne ciało. Kochałam je. Jak pomyślę, że leży ono teraz tam ... Nie da się opanować płaczu. To tak boli ...

26 maja otrzymałam telefon, po którym zawalił mi się świat. Jednak zostawiłeś po sobie cudowne wspomnienia i naszego kochanego synka, tak do Ciebie podobnego... Pilnuj go tam z "góry", opiekuj się nim ... jeśli masz taką możliwość.

Znów zapłakana i zasmarkana ...
Tęsknię za Tobą. Bardzo. Koszmarnie mocno.
Nigdy o Tobie nie zapomnę. Nigdy nie stracę kontaktu z Twoją rodziną, którą uwielbiam. Wiem, że byś tego chciał.

Każdy radzi sobie z tym bólem jak tylko może. Ja staram się mieć jak najmniej wolnego czasu. I faktycznie go prawie nie mam. Rodzina, przyjaciele, znajomi, spotkania, wyjazdy, odwiedziny. Ciągle coś się dzieje, a ja mam wrażenie, że Ty za każdym razem jesteś przy mnie. Zabawne, ale znam Cię tak dobrze, że za każdym razem w głowie słyszę to co byś teraz powiedział - jakiś Twój komentarz.
Chciałabym się z Tobą kochać ... Chyba już nigdy z nikim nie będzie mi tak dobrze... Nasz seks był niesamowity, a ja tak na dobrą sprawę nigdy Ci o tym nie powiedziałam. Fakt, czasem mówiłam"po", że było fajnie, że bardzo fajnie... Ale nigdy nie pochwaliłam Cię za całokształt. Cóż, robię to teraz. Byłeś cudownym kochankiem. Byłeś cudownym człowiekiem o złotym sercu i chęcią niesienia pomocy. Byłeś wyjątkowy, a ja jestem dumna, że to właśnie mnie tak bardzo pokochałeś.
I znów nie napiszę "żegnaj", bo wcale nie chcę się z Tobą żegnać. Ty ciągle jesteś. Dla mnie po prostu jesteś i już.
Kocham Cię.

[karolynka90]

Bardzo piękny i smutny jest ten Twój list.

Życzę Ci dużo siły.

[katrinka86]

Trzymaj się, jesteśmy z Tobą

[ewelinka_111]

trzymaj się

[Biedrona_88]

[goplankowa]

Popłakałam się z Tobą
Bardzo piękny, a jak smutny.
Dzięki takim ludziom, docenia się jeszcze bardziej swoją miłość. Choć szkoda, że w taki sposób.
Masz dla kogo żyć. Masz wspaniałego synka, który jest częścią Was. Jesteśmy z Tobą, życzę wiele siły

[Cherry Blossom Girl]

Wszystko co napiszę będzie banalne. Piękny list.

[Ilsa Lund]

życzę Ci dużo siły, spokoju
dobrze że został Ci synek

[Wroclovianka]

[hula_hula]

Nie wyobrażam sobie tego, co czujesz. To tak strasznie niesprawiedliwe, że Bóg zabiera dobrych ludzi do siebie...
Jesteś i dalej musisz być silna dla Waszego syna, wiesz o tym.

[emancypantka]

Nikomu tego nie życzę ;(

[s4bin4]

dużo siły

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Popłakałam się

Nie wiem, czemu życie jest tak niesprawiedliwe, że najwięcej zabiera tym, którzy na to nie zasługują. Sam fakt, że zdobyłaś się na coś takiego jest wielki. Jesteś silną kobietą. Pamiętaj, że zawsze jest ktoś, kto będzie dla Ciebie wsparciem.

[Belldandy1]

współczuję
życzę Tobie i dla Twojego synka dużo cudownych dni i chwil

[cheeky_angel]

Wielu ludzi nie zdaje sobie sprawy z tego, że w każdej sekundzie coś może się skończyć. Może się skończy życie, którego tak często nie doceniamy. Sama mam z tym problemy, ale po przeczytaniu tych cudownych słów wiem, że nie warto jest komplikować sobie życia i należy dbać i pielęgnować miłość i cieszyć się z jej każdej sekundy...Podziwiam Cię za to, że jesteś w stanie w ogóle o tym pisać! Nie potrafię sobie wyobrazić siebie w takiej ciężkiej i niesprawiedliwej sytuacji. Cóż mogę życzyć? Tego co wszyscy,żebyś była silna i przetrwała ten najgorszy okres i żebyś nigdy, ale to nigdy nie zapomniała o najwspanialszym człowieku, którego spotkałaś w swoim życiu.

[estrella200]

naprawdę piękny i wzruszający list 3maj sie

[aylaar]

aż się popłakałam... jesteś dzielną kobietą, trzymaj się

[Malinaa_]

Piękny list. Bardzo się wzruszyłam.
Trzymaj się.

[alethia99]

To co napisałaś... w oku kręci się łza. To tak piękna miłość. Trzymaj się jesteśmy z Tobą

[Dotka90]

ashlix - Twoje teksty zawsze są bardzo smutne i jednocześnie przepełnione tęsknotą, wspomnieniami i miłością.. Lubię je czytać, choć łezka kręci się w oku.
Masz syna. Waszego syna, masz Jego cząstkę przy sobie, kochaj go mocno i opowiadaj mu jak najwięcej o ojcu.

[czeko ladka]

Piękny list. Życzę Ci wytrwałości. Ten ból nie minie nigdy, ale z czasem osłabnie. Trzymaj się

[naked21]

[basiek91]

Nasuwa mi się na myśl film 'przeznaczenie'. a właściwie końcowy fragment, kiedy mąż ginie a kobieta dowiaduje się, że będzie miała z nim dziecko, które było cudem. tak więc autorko czasu nie cofniesz, ale pamietaj o tym co Ci pozostało-o waszym synku, który jest taką cząstką Twojego kochanego. bądz silna, ba już jesteś, ale nie poddawaj się. spróbuj w tej sytuacji znaleźć aspekty, które pomogą przetrwać Ci ten trudny okres

[StokRoTka_09]

Przepiękne słowa, aż się popłakałam, sama nie wiem tak naprawdę czemu..
Może dlatego, że te słowa napisane są przez łzy, tęsknotę.. przede wszystkim przez uczucia.. Przedstawiłaś swoją historię i bardzo Ci współczuję..
Najgorsze to, że czasem młodzi ludzie [bo Twój mąż też był młody i całe życie miał przed sobą] odchodzą, mimo tego, że byli takimi wspaniałymi ludźmi, i wszystkim ich brakuje, nie tylko najbliższej rodzinie ale też znajomym, którzy ich uwielbiali.. Nigdy nie poznamy odpowiedzi "dlaczego???"
Życzę siły, bo wiem, że nie jest łatwo, ale masz na pewno wspaniałego synka i dla niego trzeba żyć.

[bybella]

naprawdę wzruszyłam się...
do tego podziwiam Cię, jesteś dzielna, trzymam za Ciebie kciuki

[nieswiadoma90]

Aż się popłakałam.
Strasznie Ci współczuje.
Trzymaj się !

[kimi1000]

popłakałam się
życzę ci duużo siły, trzymaj się kochana

[Irbisia]

Popłakałam się...
Twój list jest bardzo piękny.
Życzę powodzenia i siły

[snuff]

Jak większość... rozpłakałam się i nie mogę przestać.
Wytrwałości i siły.

[Gwiazdeczka1978]

Tez sie popłakałam. Tak strasznie Ci wspołczuje i Waszemu dzieciątku.
KIedy mysle o smierci,ogladam film"Nostalgia anioła". Mam nadzieje,ze Twoj kochany ma teraz taki piekny,kolorowy swiat i patrzy na Was, na to jak zyjecie.