Proszę o pomoc!!!
Witam wszystkich,
jestem tutaj nowa więc z góry przepraszam za głupie pytania i niedostateczną wiedzę ;]
od kilku lat borykam się z problemem rozszerzonych porów oraz naczynek. Występują one głównie w okolicy nosa i na policzkach. Stosuję wodę sensibio na oczyszczanie oraz peeling enzymatyczny. Problem tkwi w tym że mam cerę mieszaną jak stosuję krem nivea delikatny to już jest za tłusto a bez niego od razu skóra mi schodzi. Jeśli chodzi o zaskórniki na nosie to sam peeling nie wystarczy a przy mechanicznym oczyszczaniu pory zwiększają się do niebotycznych rozmiarów :/ Pytanie do was drogie koleżanki co byście mi mogły w tej sytuacji poradzić, niedługo udaję się do kosmetyczki na profesjonalną konsultację lecz chętnie poradziłabym się osób które mają podobny problem i znają już rozwiązanie. Czytałam troche o mikrodermabrazji oraz elektrokoagulacji co rozwiązało by problem naycznek i porów, ale czy to działa? Warto inwestować, na forach opinie są podzielone. Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi.
Pozdrawiam
|