|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 6
|
![]() Niekontrolowane mówienie do siebie
Od pewnego czasu, nie potrafię go dokładnie określić, ale myślę że nie więcej niż rok mam następujący problem. Mówię sama do siebie. Jest to często w sposób niekontrolowany. Oczywiście nie jest tak ciągle, raczej w określonych sytuacjach-głównie gdy jestem sama ze sobą i intensywnie nad czymś myślę. Dla przykładu- wyobrażam sobie jakąś sytuację np. z moimi znajomymi, siebie też tam wyobrażam, i nagle sama mówię to o czym w tym momencie myślałam i co bym im w tym myślach powiedziała. Jakieś pojedyncze zdania. Często też ,gdy zrobiłam coś głupiego to wiadomo- męczy mnie to, dużo o tym myślę, męczy mnie to i nagle krzyczę (tak, krzyczę) sama do siebie "przestań!". To jest niekontrolowane, nie umiem tego pohamować. Albo myślę sobie nad czymś i swoje myśli nagle wypowiadam na głos, jakiś ich urywek. Tak jest tylko gdy jestem sama (bardzo często przed snem i wtedy się też przebudzam), w towarzystwie na szczęście mi się nigdy nie zdarzyło, ale całkiem niedawno gdy szłam na dworze też powiedziałam jakieś pojedyncze słowo do siebie, na szczęście cicho. To chyba nie jest do końcaa normalne??
dziewczyny nie zrozumiałyście!!! Ja mówie niekontrolowanie, to nie jest tak że sobie przeklinam pod nosem bo ktoś mnie wkurzył, powtarzam sobie coś żeby nie zapomnieć, albo gadam tak jak małe dzieci w sposób świadomy bo po prostu lubię, bo wszystko to co teraz wymieniłam to zachowania kontrolowane! różnica polega na tym że ja nad nimi NIE PANUJĘ, o tym że coś powiedziałam uświadamiam sobie dopiero po chwili, nie mogę tego pohamować, nie chcę mówić, ale mam wrażenie jakby usta działały oddzielnie i jakbym nad nimi nie panowała!! Rozumiecie teraz? Edytowane przez hanananana Czas edycji: 2012-12-05 o 14:49 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 445
|
Dot.: Niekontrolowane mówienie do siebie
ojj tam, ja ze sobą nawet rozmawiam
![]() szczególnie, gdy np. prostuję włosy albo robię makijaż, wtedy patrzę w lustro i nawijam, nawijam, zaraz się sama z tego śmieję ![]() to jest raczej pozytywne, a nie przerażające |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
|
Dot.: Niekontrolowane mówienie do siebie
1. albo mało się odzywasz w towarzystwie, więc potrzebę rozmowy wyładowujesz nawet w taki sposób
![]() 2. albo gaduła z ciebie taka, że i w chałupie już przemawiasz do siebie moja ciotka - gaduła niesamowita zresztą, osoba konkretna (i nie ma świra jeśli o to chodzi ![]() nie jest to objaw szaleństwa ![]() 3. może to być też skutkiem duszenia w sobie; "międlenia" problemów - po prostu aż z ciebie 'umyka' komentarz na daną sprawę; to jest jak rozładowanie napięcia, czy też wyrzucenie z siebie nie jesteś świr, tylko jak wielu ludzi - coś tam przemówisz do siebie, w chwilach samotnych ![]() ja tez do siebie czasem coś powiem, śpiewam, też czasem mi się komentarz taki wymsknie. Edytowane przez JanePanzram Czas edycji: 2012-12-04 o 19:22 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: Niekontrolowane mówienie do siebie
Cytat:
![]() Edytowane przez 201605300922 Czas edycji: 2012-12-04 o 19:19 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Piernikowo
Wiadomości: 4 262
|
Dot.: Niekontrolowane mówienie do siebie
Ja też dużo do siebie mówię. Czasem pokrzykuję, kiedy jestem na siebie zła, marudzę, mówię o czymś, a kiedy coś usiłuję zapamiętać, to powtarzam na głos. Będąc sama, ze znajomymi, gotując, malując się, idąc ulicą, jadąc autobusem (wtedy ludzie obok mają ciekawe miny
![]() ![]()
__________________
Nie wydaję pieniędzy na głupoty (tysięczna para butów NIE JEST głupotą ![]() Miłośniczka butów wszelakich ![]() Podskakuję z Mel B. Joga ![]() Jem czekoladę aż uszy mi się trzęsą. ---------------------------- Używasz poprawnie? 'Szlak prowadzi na wschód.' 'Szlag mnie trafia.' |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Niekontrolowane mówienie do siebie
Ja mam lepiej. Mam w domu kotkę, zawsze mogę się tłumaczyć, że to do niej.
A na serio - tak, często mówię do siebie, ale jak jestem sama. Na ulicy mi się nie zdarza i w towarzystwie też nie. Chociaż na ulicy czasem, jak intensywnie o czymś myślę, to muszę się powstrzymywać. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 6
|
Dot.: Niekontrolowane mówienie do siebie
Cytat:
![]() Cytat:
Tak. Właśnie o to mi chodzi. Nie pytałabym , gdyby to było tak że sama postanawiam sobie coś powiedzieć i sobie mówię (tak też czasem robię, ale to nie o tym ten wątek). Mnie samo się to wyrywa z ust. Dopiero gdy usłyszę swój głos uświadamiam sobie że mówię to na głos. Kurcze martwi mnie ta nerwica, ponieważ ze względu na sytuację rodzinną w ciągłym stresie żyję co jest swojego rodzaju czynnikiem,a już kiedyś podejrzewałam nerwicę bo mi się naprawdę dużo objawów zgadzało ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#8 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 1 515
|
Dot.: Niekontrolowane mówienie do siebie
Cytat:
![]() Kocham koty, mam obsesję. Nie wiem czy to objaw szaleństwa, mówienie do siebie. Ja często mówię do siebie, jak jestem w tramwaju i czegoś szukam, jak kupuję bilet z automatu i nie chce mi wydać reszty to 'No czemu nie oddasz.. oddaj moje 20gr złodzieju.. pójdziesz na złom. A więc chcesz sie bić?' .. i jakos sie nie przejmuje nikim ![]()
__________________
I znowu.. ![]() Trzymać kciuki, chudnę! Dostać bana za brutalną prawdę, to jak dostać w pysk za dobry uczynek dla lepszej reszty ludzkości ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 91
|
Dot.: Niekontrolowane mówienie do siebie
Nie warto bagatelizować, zgadzam się z wypowiedzią Nadis.
Co innego mówić czasem do siebie, świadomie (pewnie większość tak robi), a co innego tego nie kontrolować, wręcz nie chcieć, a jednak to robić. Co gorsza autorka na siebie pokrzykuje, a skoro mówi, że nie jest w stanie tego zahamować i nie ma nad tym kontroli, no to nie wiem czy to jest do końca normalne. To że ja czasem sama ze sobą rozmawiam jest ok, dopóki chcę to robić i zdaję sobie z tego sprawę. Ale jeżeli myślałabym o czymś i zupełnie bez kontroli nad sobą wykrzykiwała "przestań!"...yyy Zaczęłabym się martwić. Autorko, jeżeli tylko odczuwasz obawę, że to jest nienormalne i poza twoją całkowitą kontrolą, wybierz się do lekarza. Niestety takie zachowania czasem mają głębsze podłoże. Nigdy nie odwodzę nikogo od badań bo nie chcę mieć ludzi na sumieniu. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
|
Dot.: Niekontrolowane mówienie do siebie
Cytat:
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: południowy zachód
Wiadomości: 672
|
Dot.: Niekontrolowane mówienie do siebie
jak jadę rowerem to też mówię do siebie - głównie k#$%^, ja p^&^#$ itp
![]()
__________________
jest między nami gra, gra jak świat stara.... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 73
|
Dot.: Niekontrolowane mówienie do siebie
Miałam podobnie gdy byłam dzieckiem, gadałam strasznie dużo a w dodatku do siebie samej. Z czasem samo przeszło. Myślę, że jest to spowodowane tym, że jesteś wygadana a nie bardzo masz komu powiedzieć co ci leży/jakie masz pomysły itd. Za każdym razem gdy zaczniesz gadać sama do siebie automatycznie milknij, ewentualnie spisuj to o czym myślisz na kompa czy na kartę.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
|
Dot.: Niekontrolowane mówienie do siebie
Wiesz z tymi kwestiami to ja też wyobrażam sobie różne sytuacje czasem i powtarzam jakieś zdanie, które wypowiadam w myślach na głos - na różne sposoby
![]() Dlatego wg mnie nie można mówić, że "o ja też gadam do siebie" no spoko, ale autorka tego nie kontroluje... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 020
|
Dot.: Niekontrolowane mówienie do siebie
Też to u siebie zauważyłam i trochę się martwię, bo w rodzinie miałam już takie przypadki
![]() zaczęło się jak u większości z was - gadaniem do siebie kiedy jest się samemu w domu, powtarzaniem rzeczy, żeby nie zapomnieć itp. czasem zdarzyło mi się przekląć pod nosem. później zaczęłam do siebie gadać w samochodzie (ale to wciąż jakieś pierdoły, typu wyzwiska na innych kierowców ![]() ![]()
__________________
...jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z tobą skontaktować
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Rozeznanie
|
Dot.: Niekontrolowane mówienie do siebie
ja idąc po ulicy też często mówię do siebie (żeby nie było sprawdzam czy nie ma kogoś w odległości 50 metrów ;p), kiedyś ćwiczyłam sobie tak angielski, wymyślałam sobie różne scenki, etc.
ale chyba się przyzwyczaiłam... czasami łapię się na tym i myślę "co Ty wyprawiasz?" ![]() ale tak poważnie to ja to raczej kontroluję moim zdaniem to nic złego, jeżeli mówisz do siebie, gdy jesteś sama, przecież to nie ma znaczenia czy mówisz to głośno czy w myśli? a jeżeli Ci to przeszkadza to skuuup się mocno na tym, żeby nie mówić, liż lizaki, cokolwiek ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 24
|
Dot.: Niekontrolowane mówienie do siebie
Też tak czasami mam. Zazwyczaj jak przypominam sobie jakąś krępującą, lub niezręczną sytuację z której nie mogłem wybrnąć. Czasem coś do siebie powiem (jedno słowo) i uciekam od tego myślami
![]() Nie sądzę aby były to początki jakiegoś schorzenia, powiedziałbym prędzej, że mam za dużo czasu lub myślę zbyt intensywnie ![]() Edytowane przez LLime Czas edycji: 2012-12-05 o 10:09 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Niekontrolowane mówienie do siebie
Dziewczyny, ale to, co piszecie, jest normalną reakcją, a autorka wyraźnie napisała w pierwszym poście, że u niej jest inaczej.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 016
|
Dot.: Niekontrolowane mówienie do siebie
Czasem mi się zdarza, ale jest to kontrolowane, jak pewnie u większości.
Kiedyś coś w podstawówce powiedziałam do siebie, niestety jedna dziewczyna usłyszała i stwierdziła, że jestem chora ![]() No cóż ![]() ![]() Edytowane przez Candy_lips Czas edycji: 2012-12-05 o 14:28 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:13.