Prezentacja maturalna a film...

[tanczac_w_deszczu]

Witajcie, w mojej prezentacji maturalnej muszę uwzględnić jeden film.

Nie wiem tylko w jaki sposób, poza omówieniem treści itd.

Puścić na laptopie fragment? Zrobić album ze zdjęciami z filmu?


Może któraś z Was miała podobną sytuację. Proszę o rady.

[mm444]

Treść usunięta

[tanczac_w_deszczu]

Właśnie nad tym myślę... Co będzie lepsze... Ale chyba fragment filmu...

[kolorowatecza]

Ja mam 3 filmy
Omawiam je dokładnie tak jak książki.
Prezentuje streszczoną treść, główny problem, który dotyczy prezentacji i nie puszczam fragmentów, bo bym się nie wyrobiła

[tanczac_w_deszczu]

Napisane przez kolorowatecza

Ja mam 3 filmy
Omawiam je dokładnie tak jak książki.
Prezentuje streszczoną treść, główny problem, który dotyczy prezentacji i nie puszczam fragmentów, bo bym się nie wyrobiła

A pytałaś nauczyciela czy to jest poprawne? ;> Czy się komisja nie doczepi?

[eyo]

ja puściłam na swojej maturze fragment filmu - bardzo krótki, bardzo treściwy
miałam go na jednym slajdzie w prezentacji, od razu wycięty kawałek, pamiętam, że sama nawet napisy do niego zrobiłam ;P chyba z tydzień z tym wojowałam bo nie chciałam tego mieć osobno więc wycinałam, poprawiałam dźwięk, zmieniałam format etc.. ale się udało ;D wynik miałam na 100% więc raczej było popawnie no ale to było kilka lat wstecz

[xsylax]

Napisane przez kolorowatecza

Ja mam 3 filmy
Omawiam je dokładnie tak jak książki.
Prezentuje streszczoną treść, główny problem, który dotyczy prezentacji i nie puszczam fragmentów, bo bym się nie wyrobiła

Napisane przez tanczac_w_deszczu

A pytałaś nauczyciela czy to jest poprawne? ;> Czy się komisja nie doczepi?

Ja zdawałam maturę 2010 i zrobiłam tak jak napisała kolorowatecza, miałam do omówienia 2 książki i 2 filmy, nikt się nie czepiał, że nie było fragmentów/kadrów. Przecież ogólne założenie jest takie, że komisja zna pozycje umieszczone w literaturze przedmiotu i podmiotu, po to oddaje się wcześniej konspekt. Ale autorko, gdybyś chciała jednak puścić kawałek filmu to w czasie, gdy ja zdawałam, taki "seans" mógł trwać max 5 minut, zorientuj się czy coś się zmieniło w tej kwestii.

Pozdrawiam

[Narrhien]

Ja bym raczej wybrała poszczególne, najbardziej znaczące i odpowiednie do treści prezentacji kadry z filmu i wyświetlała np. za pomocą rzutnika, nie przerywając przy tym omawiania prezentacji - po prostu taka forma uzupełnienia przemówienia, wizualizowania słów, a nie coś zastępczego.

Na prezentację i tak jest mało czasu, żal by mi go było na odtwarzanie fragmentu filmu, na dodatek znam siebie - czułabym się niezręcznie tak stojąc i nic nie mówiąc, tylko czekając, aż fragment filmu się skończy.

[kolorowatecza]

Napisane przez tanczac_w_deszczu

A pytałaś nauczyciela czy to jest poprawne? ;> Czy się komisja nie doczepi?

Mam zatwierdzoną całą prezentację - wszystko jest poprawnie
Moje filmy nie nadają się, ażeby wyciąć z nich choćby fragment, bo temat mówi o etosie lekarza, a jak cały film o lekarzu to co z niego puścić?
Poza tym, czasu na prezentację jest malutko, więc mnie szkoda by było tracić go na film

[revontulet_]

Ja miałam jeden film i nie puszczałam fragmentów W ogóle to moja prezentacja była bez żadnych dodatkowych pomocy, tylko kartka z cytatami wszystko w sumie zależy od tego, jaką masz na komisję, na co zwracają uwagę...

[ygerna]

Napisane przez tanczac_w_deszczu

Witajcie, w mojej prezentacji maturalnej muszę uwzględnić jeden film.

Nie wiem tylko w jaki sposób, poza omówieniem treści itd.

Puścić na laptopie fragment? Zrobić album ze zdjęciami z filmu?


Może któraś z Was miała podobną sytuację. Proszę o rady.

normalnie odtwórz na komputerze ja miałam prezentację ogólnie mówiąc o adaptacjach powieści Sienkiewicza miałam z 7-8 fragmencików i wplatałam je w wypowiedz w stylu "na poparcie swojej tezy mam fragment coś tam coś tam"

[Józefina]

Kolorowatęczo! Czy moge miec wielka prośbę? Nie zechciałabys mi wysłać swojej bibliografii? Chodzi o to, że mój znajomy miał problem z polskim, groziło mu niezaliczenie roku, ale usiłował zrobic plan i bibliografię (pisał o filmach własnie) i w ostatnim momencie została odrzucona, ponieważ miał jedna ksiązkę - Piesń o Rolandzie i miał omawiac trzy filmy i do tego miał opracowania o kulturze rycerskiej ( motyw rycerza we współczesnym kinie). Najprawdopodobniej nauczycielka zrobiła mu na złość... Dlatego chcemy udowodnic, że było to niesłuszne..

[mm444]

Treść usunięta

[bialy_bez]

Odświeżam temat
Drogie Wizażanki, czy któraś z Was puszczała fragment filmu na maturze? Jeśli tak, to może wiecie w jakim programie można wciąć poszczególne sceny, a potem je połączyć tak, żeby odtworzyły się na innym komputerze niż ten, na którym to było robione. Mam jeszcze sporo czasu, ale nie daje mi to spokoju. Jeszcze jedno, czy power point da się umieścić właśnie scenę z filmu?