Co na której randce?

[samotny_t]

W moim życiu odbyłem już trochę randek, choć zwykle bardzo mało z jedną kobietą (w sensie najwyżej 4 z jedną). Zawsze się to dość szybko kończyło. Poza tym tak naprawdę nigdy nie byłem pewien czy to randka czy zwykłe koleżeńskie spotkanie.
W związku z tym proste pytanie - na której randce (można podać przedział) Waszym zdaniem powinno dojść do:
- jakiegoś dotyku typu dotknięcie ramienia w czasie rozmowy
- objęcia
- przytulenia
- złapania za rękę
- pocałunku
- odważniejszych pieszczot
- seksu?

[maacieek]

Zależy. Dla jednej seks na pierwszej randce będzie normalnością, dla drugiej seks tylko po ślubie. Jedna będzie chciała, abyś złapał za rękę na 2, 3, 10 randce inna będzie żądać pocałunków na pierwszej. Najlepiej wybadać, jak to sama zainteresowana widzi.

[201607141620]

Napisane przez maacieek

Zależy. Dla jednej seks na pierwszej randce będzie normalnością, dla drugiej seks tylko po ślubie. Jedna będzie chciała, abyś złapał za rękę na 2, 3, 10 randce inna będzie żądać pocałunków na pierwszej. Najlepiej wybadać, jak to sama zainteresowana widzi.

Nic dodać, nic ująć

[samotny_t]

No ale ja nie wiem, jak wybadać. Mam spytać? Zresztą do tej pory żadna "zainteresowana" nie była zainteresowana żadną z tych rzeczy, więc po prostu chcę spytać o ogólne standardy w społeczeństwie.

[kennedy]

jak chcesz to probuj.

[koala_92]

Heh, powiem straszny banał, no ale trudno... Każda relacja jest inna, więc stosowanie schematów mija się z celem, bo możesz nie trafić i tylko będziesz sprawiał nienaturalne wrażenie.
Obserwuj po prostu reakcje kobiety, z którą jesteś na randce i możesz się domyślić, co będzie dla niej komfortowe, a co nie. Plus wydaje mi się, że lepiej działać powoli niż za szybko. Słyszałam kiedyś taki zwrot "nie zachowuj się jak Rambo w starciu z drzwiami", jakoś wydaje mi się zabawny i w miarę oddaje, co mam na myśli

[kasica6662]

Ooo kolejny oczekujący instrukcji obsługi kobiet? :P No to się misiu zdziwisz, bo NIE każda oczekuje tego samego, więc nie ma "ogólnych standardów w społeczeństwie".
Jeśli teraz napiszę, że wszystkie marzą o seksie na 1 randce, to czy nawet cnotliwą, cichą dziewoję o to zapytasz, czy od razu przejdziesz do akcji? ;]
Chociaż z drugiej strony, ostatnio moda była na trylogię Greya, także kto wie, kto wie.... :P

[Tatty Teddy]

Zgodzę się z moimi przedmówcami, że to kwestia indywidualna i chyba lepiej zdać się na instynkt

[coffee]

Skoro nigdy nie byłeś pewien czy jesteś na randce, to myślę, że pierwsze 4 czynności możesz próbować, choćby po to, by zrozumieć czy jesteś na randce czy nie.
A reszta - trzeba wyczuć konkretną dziewczynę.

[sistermorphine]

o mamo, piszesz scenariusz swojego życia? znam parę, która wylądowała w łóżku na drugim spotkaniu, żyje sobie nadal wspólnie, jest szczęśliwa i planuje zaręczyny. znam też takich, którzy związali się z cztery lata temu i jeszcze nie myślą o seksie. co ludzie, to inne przekonania, inna dojrzałość, inne oczekiwania. nie ma sensu decydować się na coś za szybko, ale też nie widzę potrzeby czekania na oklaski.

[201607141620]

Powiem Ci, jak to u mnie wyglądało na przykładzie randek z trzema ostatnimi facetami, z którymi randkowałam:

Pan nr 1 - pierwsza randka i przytulanie plus pocałunek. O ile przytulanie było ok, to pocałunek mnie mocno zniesmaczył. Zdecydowanie wystarczyłoby same trzymanie za rękę i ewentualne przytulenie na pożegnanie. Całował z zaskoczenia i bez mojej zgody.

Pan nr 2 - 4 spotkania i na żadnym nie wyszedł poza przelotny uścisk dłoni i jedno objęcie.

Pan nr 3 - całusy i seks na 1 randce (i pierwszym spotkaniu w ogóle). Dziś mój mąż.

Wszystko zależy od tego, jaki charakter ma dziewczyna, czego oczekuje, jakie ma doświadczenia, przekonania itd. Trochę też od wieku zależy oraz od tego, jaka chemia jest między wami.

[normalnyFacet]

hmmm po co nakładać sobie ograniczenia

[Fleur_D]

Napisane przez coffee

Skoro nigdy nie byłeś pewien czy jesteś na randce, to myślę, że pierwsze 4 czynności możesz próbować, choćby po to, by zrozumieć czy jesteś na randce czy nie.
A reszta - trzeba wyczuć konkretną dziewczynę.

Zgadzam się.
Po 4 randkach na których nie byłoby jakiegokolwiek przełamania bariery intymności np: dotyku czy pocałunku, to sama nie wiedziałabym czy jestem na randce czy na spotkaniu z kolegą.

[tur3cka]

Na pierwszej się spotkaliśmy tak o, na drugiej obiad i obejmował, na koniec jeden pocałunek na pożegnanie. Za trzecim razem już się calowaliśmy, przytulaliśmy i leżeliśmy sobie.

[Strokrotkaaa]

Napisane przez samotny_t

W moim życiu odbyłem już trochę randek, choć zwykle bardzo mało z jedną kobietą (w sensie najwyżej 4 z jedną). Zawsze się to dość szybko kończyło. Poza tym tak naprawdę nigdy nie byłem pewien czy to randka czy zwykłe koleżeńskie spotkanie.
W związku z tym proste pytanie - na której randce (można podać przedział) Waszym zdaniem powinno dojść do:
- jakiegoś dotyku typu dotknięcie ramienia w czasie rozmowy
- objęcia
- przytulenia
- złapania za rękę
- pocałunku
- odważniejszych pieszczot
- seksu?

u mnie było tak że dotknięcie ramienia było na pierwszym spotkaniu gdy się poznaliśmy Objęcia przytulania pocałunki były na drugiej randce. a do pieszczot jeszcze nie doszliśmy bo dopiero zaczeliśmy się spotykać

[solll]

jeżeli to randka, a nie pierwsze spotkanie, to już na pierwszej RANDCE liczyłabym na jakiś kontakt fizyczny, tj. dotknięcie rąk, lekkie objęcie. Nic nachalnego. Jeżeli widzisz, że dziewczynie się to nie podoba - odpuszczasz, jeżeli chętnie na takie zachowanie przystaje - możesz spróbować pocałować ją na pożegnanie w policzek i z jej spojrzenia i zachowania wyczytać, czy liczy na coś więcej.
Podejrzewam, że na 4. randce liczyłabym już na pocałunek, bo skoro zgodziłam się spotkać z facetem czwarty raz, to znaczy, że mi się podoba i jest dla mnie atrakcyjny, a co za tym idzie - mam ochotę go pocałować .

Powodzenia w dalszym randkowaniu

[szynka_w_toscie]

Ogólnie to takie sytuacje powinny być spontaiczne i odpowiednie do sytuacji. Bez sensu żebyś myślał "To już druga randka, powinienem ją złapać za rękę".
Ja uważam, ze zwykle pierwsza randka jest taka, ze dwie osoby się poznają, a na następnej mogloby juz dojsć do jakiegoś kontaktu fizycznego np. złapanie za rękę.

[justynaxxx86]

Napisane przez samotny_t

W moim życiu odbyłem już trochę randek, choć zwykle bardzo mało z jedną kobietą (w sensie najwyżej 4 z jedną). Zawsze się to dość szybko kończyło. Poza tym tak naprawdę nigdy nie byłem pewien czy to randka czy zwykłe koleżeńskie spotkanie.
W związku z tym proste pytanie - na której randce (można podać przedział) Waszym zdaniem powinno dojść do:
- jakiegoś dotyku typu dotknięcie ramienia w czasie rozmowy
- objęcia
- przytulenia
- złapania za rękę
- pocałunku
- odważniejszych pieszczot
- seksu?

a czy ty chcesz swoje związki podporządkować do jakiegoś schematu? między ludźmi musi być chemia, nie będziesz się chyba zastanawiał na randce, czy już minęła godzina od spotkania, bo dopiero po godzinie możesz ją złapać za rękę czy pocałować. Jeśli dwie osoby czegoś chcą, to samoistnie wychodzi. Dla mnie to jakbyś założył temat "podczas którego stosunku mam prawo ją zapłodnić"

[xFacetx]

Napisane przez samotny_t

No ale ja nie wiem, jak wybadać. Mam spytać? Zresztą do tej pory żadna "zainteresowana" nie była zainteresowana żadną z tych rzeczy, więc po prostu chcę spytać o ogólne standardy w społeczeństwie.

Ja to robie zawsze tak, ze zaczynam od dotyku. Kobiety uwielbiaja dotyk i sa wrazliwsze na niego ze 100x bardziej niz my faceci. Opowiadam jakies glupoty i delikatnie ja uderzam w udo, tak jak kumpla i patrze na reakcje. Potem przepuszczam w drzwiach i delikatnie klade reke na jej plecach. To kwestia wyczucia. Jak pozwala i dobrze czuje sie w Twoim towarzystwie do tego masz poczucie humoru to szybko idzie. A jak pozwala Ci polozyc reke od wewnetrznej strony uda i do tego masowac po brzuchu to smialo mozna ja pocalowac. To kwestia wprawy - trenuj a bedziesz mistrzem

I pamietaj pewnosc siebie dziala 100x lepiej niz uroda, czarowanie i pierdzielenie glupot. Nawet jak Ci powie NIE - to swiat Ci sie nie zawali. Zacznij o tym myslec w ten sposob a problem zniknie.

[afrodytek]

Napisane przez samotny_t

No ale ja nie wiem, jak wybadać. Mam spytać? Zresztą do tej pory żadna "zainteresowana" nie była zainteresowana żadną z tych rzeczy, więc po prostu chcę spytać o ogólne standardy w społeczeństwie.

mnie pytał prawie każdy na pierwszej randce
.... " a buzi????" albo przybliżał się do mojej twarzy a ja sie odsuwałam .. tot ez pytali " a nie bedzie buzi??" dla mnie buziak na pierwszej randce odpada... i takie pytanie i marudzenie ze nie bedzie jest bardzo zniechecające...

[xFacetx]

Napisane przez afrodytek

mnie pytał prawie każdy na pierwszej randce
.... " a buzi????" albo przybliżał się do mojej twarzy a ja sie odsuwałam .. tot ez pytali " a nie bedzie buzi??" dla mnie buziak na pierwszej randce odpada... i takie pytanie i marudzenie ze nie bedzie jest bardzo zniechecające...

Na kogo Ty trafialas? Pytac sie? Ja na pierwszej randce ide wyluzowany, pewny siebie i pierwsze co robie to podeje reke i caluje w policzek - to od razu przelamuje lody. Żadna mi jeszcze tego nie odmówiła.

[solll]

Napisane przez xFacetx

Ja to robie zawsze tak, ze zaczynam od dotyku. Kobiety uwielbiaja dotyk i sa wrazliwsze na niego ze 100x bardziej niz my faceci. Opowiadam jakies glupoty i delikatnie ja uderzam w udo, tak jak kumpla i patrze na reakcje. Potem przepuszczam w drzwiach i delikatnie klade reke na jej plecach. To kwestia wyczucia. Jak pozwala i dobrze czuje sie w Twoim towarzystwie do tego masz poczucie humoru to szybko idzie. A jak pozwala Ci polozyc reke od wewnetrznej strony uda i do tego masowac po brzuchu to smialo mozna ja pocalowac. To kwestia wprawy - trenuj a bedziesz mistrzem

I pamietaj pewnosc siebie dziala 100x lepiej niz uroda, czarowanie i pierdzielenie glupot. Nawet jak Ci powie NIE - to swiat Ci sie nie zawali. Zacznij o tym myslec w ten sposob a problem zniknie.

Ze wszystkim się zgodze, ale dla mnie dotykanie ud po wewnętrznej stronie i głaskanie po brzuchu (nie objęcie w talii) są bardziej intymne niż pocałunek i na to na jednej z pierwszych randek bym się nie zgodziła...
W sumie to zależy od moich uczuć do tego faceta, jak bardzo by mi się podobał, wiec ciężko Ci jednoznaczn,ie doradzić Autorze Na pewno nie pytaj Dziewczyny czy będzie buzi :P

[samotny_t]

Dobrze, to już wiem, że pytać nie będę. Dzięki

Co do tej chemii, to ja sam nie wiem. Kobiety, z którymi się spotykałem niejednokrotnie nieziemsko mi się podobały, ale nie oznaczało to, że nagle dla mnie najbardziej spontaniczną i oczywistą rzeczą będzie złapanie za rękę czy dotknięcie ramienia. A już na pewno nie było to rzeczą oczywistą dla kobiety

Dotykanie ud po wewnętrznej stronie i brzucha kojarzy mi się z obmacywaczami. Nie będę tego robił na początku randek.

Zrozumcie mnie, cały ten temat jest właśnie dlatego, że ja nigdy nie poczułem na randce "tego czegoś" - nigdy dotyk sam nie wyszedł, więc muszę jakoś poczytać, jak z tym u innych.

[xFacetx]

Napisane przez solll

Ze wszystkim się zgodze, ale dla mnie dotykanie ud po wewnętrznej stronie i głaskanie po brzuchu (nie objęcie w talii) są bardziej intymne niż pocałunek i na to na jednej z pierwszych randek bym się nie zgodziła...
W sumie to zależy od moich uczuć do tego faceta, jak bardzo by mi się podobał, wiec ciężko Ci jednoznaczn,ie doradzić Autorze Na pewno nie pytaj Dziewczyny czy będzie buzi :P

Tak, ale ja nie powiedzialem, ze dotykanie ud i glaskanie po brzuchu robie to na pierwszej randce
To już wyższy poziom. Jak już dobrze się czujecie razem, możecie się obejmować i ona nie ma nic przeciwko - można iść dalej. Ale w 75% przypadków raczej nie na pierwszej randce takie rzeczy, choć zdarzają się znajomości co idą jak burza i na pierwszej randce ląduje się w łóżku.

[ziomek_troche_wiekszy]

Napisane przez samotny_t

W moim życiu odbyłem już trochę randek, choć zwykle bardzo mało z jedną kobietą (w sensie najwyżej 4 z jedną). Zawsze się to dość szybko kończyło. Poza tym tak naprawdę nigdy nie byłem pewien czy to randka czy zwykłe koleżeńskie spotkanie.
W związku z tym proste pytanie - na której randce (można podać przedział) Waszym zdaniem powinno dojść do:
- jakiegoś dotyku typu dotknięcie ramienia w czasie rozmowy
- objęcia
- przytulenia
- złapania za rękę
- pocałunku
- odważniejszych pieszczot
- seksu?

Wybacz, ale jakoś skojarzyło mi się to: http://pastebin.com/ybhNdg4t