prasowanie ubrań - praca

[201612080925]

Hej dziewczyny
Jestem studentką, co za tym idzie wiadomo - nie przelewa się, a i sesja powoli się zaczyna, więc trzeba sobie znaleźć jakieś zajęcie ;> Buszując po gumtree wpadłam na ogłoszenie pracy, które wydaje mi się idealne w mojej sytuacji. Mianowicie ktoś chce żeby mu prasować ubranka dla dzieci, które później sprzedaje na aukcjach. Ubranka będzie przywozić i odbierać, także nawet bez wychodzenia z chaty Tylko mam jeden problem, nie jestem pewna czy umiem prasować, bo czynność ta w moim życiu codziennym dotychczas ograniczała się do przejechania dwa razy bluzki, żelazkiem pożyczonym od sąsiadów, na egzamin parę razy do roku i to tylko z przodu, bo z tyłu i tak nie widać pod żakietem. Czy za prasowaniem kryje się jakaś grubsza filozofia? I ile rozsądnie mogę sobie zawołać za 1 wyprasowaną sztukę?

[Nikaaa152]

Nie, prasowanie to żadna filozofia. No chyba, że masz jakieś felerne żelazko albo ciuchy z jedwabiu etc Ja też sobie dorabiam u jednej rodzinki (sprzątam i prasuje), dostaję 10zł/h. Może przetestuj ile rzeczy jesteś w stanie wyprasować przez 1h i na tej podstawie ustal stawkę?

[dobrarada]

Jak już będziesz prasować, uważaj na szwy.
Nieraz kupiłam córce ciuchy na All, prasowane po lewej stronie - wszystkie szwy (nici poliestrowe) stopione żelazkiem, drapiące i gryzące po ramionach i bokach.
Ciuchy do wyrzucenia.

Niby taka bzdurna rzecz prasowanie, ale nawet to trzeba umieć

[Maja00007]

Ogólnie ciuszki dziecięce ciężko się prasuje. Moja mała miała kiedyś bluzeczkę z tak zwaną złotą niteczką. Wyobraźcie sobie, że po przeprasowaniu niteczka się stopiła pomimo, że na metce była informacja, że można prasować. Reklamacji oczywiście nie przyjęli. Odpisując, ze prasowałam za wysoka temp. a jak im udowodnię, że było inaczej?

[KiLaNeCzKa]

Napisane przez Maja00007

Ogólnie ciuszki dziecięce ciężko się prasuje. Moja mała miała kiedyś bluzeczkę z tak zwaną złotą niteczką. Wyobraźcie sobie, że po przeprasowaniu niteczka się stopiła pomimo, że na metce była informacja, że można prasować. Reklamacji oczywiście nie przyjęli. Odpisując, ze prasowałam za wysoka temp. a jak im udowodnię, że było inaczej?

Dlatego prasując rzeczy delikatne lub z wrażliwymi elementami (tak jak pisałaś nitką, albo nadrukiem, cekinami, itp), dobrze jest położyć na nie bawełnianą ściereczkę lub papierowy ręcznik. To zabezpieczy przed bezpośrednim działaniem wysokiej temperatury i zapobiegnie uszkodzeniom.

[zohaaa]

Ja też coś dorzucę, trzeba uważać na bluzki, koszulki, które z przodu mają ozdóbki typu guziczki, bo jak będziesz prasowała tył (plecy) to taki guziczki brzydko się odbijają. Dlatego ja wtedy taki ciuszek delikatnie naciagam na początek deski, na ten trókjkąt i prasuję po jednej stronie.

[Niebieskooka arystokratka]

To dobry pomysł. Sama z chęcią zatrudniłabym kogoś do prasowania.