Macie slabosc do zakupow czy jestescie oszczedne? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-12-23, 18:02   #1
smerfa22
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 87

Macie slabosc do zakupow czy jestescie oszczedne?


Chodzi o to,ze uwielbiacie zakupy, ja przyłapuje sie na tym, ze uwazam kupowanie ciuchów za wynagradzanie sobie zlego humoru odstresowania itd. Lubie ladnie wygladac, lubie miec tez zapasowe kreacje w szafie, mam lęk przed brzydkim wygladem i byciem nieatrakcyjnym. Czasem mam malo kasy ...a przyłapuje sie ze kupuje cos co mi wpadnie w oko, bo "cos mi sie nalezy od zycia" mimo ze wiem ze powinnam oszczedzać.Nie kupuje nie wiadomo ile ubrań( bo mnie nie stać) ale faktycznie mam hopla na punkcie mody i urody. Nie czuje sie pewnie pod wzgledem fryzury wiec chcialabym zeby stroj byl super. Wiadomo ze to typowo babskie jest ale powiedzcie czy macie podobnie?? zastanawiam sie jak nauczyc sie oszczedzać ? ? ostatnio zaczelam odwiedzac sklepy z uzywana odzieza gdzie jest taniej, czasem cos mozna wylapac, ale nie jak wejde do jakiejs galerii ..i cos mi wpadnie w oko to nie ma zmiłuj..wydam chocbym miala potem głodować .Czy to normalne ? podobnie w marketach ciezko mi sie powstrzymac przed slodyczami czy owocami. czesto kupuje cos ponad stan.Jak stac sie bardziej oszczedna? oczywiscie nie jestem mega rozrzutna ale chcialabym byc mniej, bo wydaje stanwoczo za duzo. Ciagle to myslenie cos mi sie nalezy, w koncu nie pale, nie pije -a wszystko jest dla ludzi...tylko jak spojrze na konto to mam wyrzuty sumienia, bo potem na cos co konieczne ledwie starcza albo nie.Faktycznie malo zarabiam , nie zostaje mi duzo na przyjemnosci co nie zmienia faktu ze wiem ze przeplacam na wielu rzeczach a wiele kupuje nieplanowanych.

Edytowane przez smerfa22
Czas edycji: 2015-12-23 o 18:09
smerfa22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 18:18   #2
Coco97
Raczkowanie
 
Avatar Coco97
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 400
Dot.: Macie slabosc do zakupow czy jestescie oszczedne?

Też czasem poprawiam sobie humor zakupami, ale wiem kiedy powiedzieć stop. Dla mnie to co piszesz brzmi trochę jak początkowe objawy zakupoholizmu.
Jak to ograniczyć? Cóż, zacznij planować każdy zakup, rób listy, nie kupuj nic pod wpływem impulsu, przeglądaj gazetki sklepów i sprawdzaj promocje, nie chodź głodna na zakupy spożywcze. Jeżeli nie będziesz w stanie się powstrzymać przed wydawaniem pieniędzy to będzie oznaczało, że faktycznie masz problem i należy się z nim zgłosić do odpowiednich specjalistów.
__________________
"(...)Wierzę, że śmiech jest najlepszym sposobem na spalanie kalorii. Wierzę w całowanie, dużo całowania. Wierzę w bycie silnym, gdy wszystko wydaje się być nie tak. Wierzę, że szczęśliwe dziewczyny to najpiękniejsze dziewczyny. Wierzę, że jutro jest kolejny dzień i wierzę w cuda".
-Audrey Hepburn
Coco97 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 18:25   #3
smerfa22
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 87
Dot.: Macie slabosc do zakupow czy jestescie oszczedne?

Ja sie bardzo zle czuje jak np. miesiac czy dwa nic nie kupilam. Z jednej strony, z drugiej wydaje sporo na jedzenie i tez kaski nie mam. Oczywscie nie kupuje najdrozszych rzeczy, wole wiecej w biedrze czy wiecej ciuchow niz jeden plaszcz super marki. Obawiam sie ze moje powody sa glupie. Zauwazylam ze czym czesciej chodze na zakupy tym mam na to wieksza ochote. Nie wyobrazam sobie np. pol roku nic nie kupic, zle bym sie czula. Nie wiem czy to poczatki zakupoholizmu czy po prostu slabosc jak kazda inna, (duzo kobiet ma na punkice ciuchow bzika )o wiekszosc rzeczy zakladam , czesciej lub rzadko.

Ciezko mi powiedziec jakby to bylo gdybym naprawde duzo zarabiala, mysle ze wtedy by mi bylo latwiej odlozyc ale w sumie to tego nie wiem.

Mam duzy lęk przed bycie brzydkim /zaniedbanym. Plus sprawia mi to duza przyjemnosc/ odstresowuje. i wynagradza 'zyciowe wysiłki zwiazane ze szkola czy praca".

Edytowane przez smerfa22
Czas edycji: 2015-12-23 o 18:28
smerfa22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 18:36   #4
natalia_t
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 463
Dot.: Macie slabosc do zakupow czy jestescie oszczedne?

Ja mam właśnie wręcz odwrotnie. Tzn. z zakupami spożywczymi czy kosmetykami nie mam problemu, ale szukanie ubrań to dla mnie katorga. Nienawidzę tego z całego serca i jest to dla mnie raczej kara niż sposób na poprawienie nastroju. Kupowanie kosmetyków może i działa na mnie kojąco, ale kupowanie ubrań nie... Po wizytach w sklepach odzieżowych czuję się masakrycznie.
natalia_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 18:51   #5
Azhaar
Zadomowienie
 
Avatar Azhaar
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 521
Dot.: Macie slabosc do zakupow czy jestescie oszczedne?

Cytat:
Napisane przez natalia_t Pokaż wiadomość
Ja mam właśnie wręcz odwrotnie. Tzn. z zakupami spożywczymi czy kosmetykami nie mam problemu, ale szukanie ubrań to dla mnie katorga. Nienawidzę tego z całego serca i jest to dla mnie raczej kara niż sposób na poprawienie nastroju. Kupowanie kosmetyków może i działa na mnie kojąco, ale kupowanie ubrań nie... Po wizytach w sklepach odzieżowych czuję się masakrycznie.
Mam dokładnie tak samo. Dla mnie pójście do galerii jest przyczyna złego humoru :p Tzn no jak juz coś kupie fajnego to oczywiście czuje się super, bo też lubię założyć coś nowego, ale niestety sam proces szukania jest dla mnie katorga, która często kończy się fiaskiem... Dlatego nie jest to coś do czego mnie ciągnie, ale wiadomo, czasami się zdarza wyskoczyć na jakiś mały shopping.
Azhaar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 19:00   #6
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Macie slabosc do zakupow czy jestescie oszczedne?

Nie, nie mam tak i nie, to nie jest "typowo babskie". Nie kupuję ani ubrań, ani kosmetyków ponad to, czego rzeczywiście potrzebuję. Nie uważam też, żeby ilość posiadanych ubrań miała cokolwiek wspólnego z atrakcyjnością lub zadbaniem. To samo z kosmetykami. Po prostu mam zupełnie inne priorytety i nie muszę się w żaden sposób ograniczać.
Ostatni raz kupowałam ubranie jakoś w lipcu i były to buty na zmianę do pracy. W ogóle wszystkich ubrań mam śmiesznie mało i wszystkie są w użyciu. Wolę raz kupić coś dobrej jakości i mieć to kilka lat, niż co chwilę dokładać do szafy. Kupowanie kosmetyków to też dla mnie abstrakcja. Jak muszę to kupuję, np. szampon jak się skończy, ale nie jest to dla mnie zabawa, tylko konieczność. Tak jak kupowanie papieru toaletowego.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 19:11   #7
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
Dot.: Macie slabosc do zakupow czy jestescie oszczedne?

Kiedyś byłam w stanie wydać wszystkie pieniądze, które miałam, na kosmetyki - jak miałam pięć podkładów to zawsze kupiłam szósty, żeby mieć coś "na inną okazję", miałam po kilka maskar, po kilka balsamów - o ile akurat nie byłam spłukana, to zawsze z drogerii wychodziłam z czymś nowym, bo mi się rzuciło w oczy i może fajne. Ale tylko z kosmetykami tak miałam.

W tym momencie (odkąd sama zarabiam ) trochę zdziadziałam i najczęściej szkoda mi kasy. Kupuję sobie nowe rzeczy, ale w oparciu o realną potrzebę albo naprawdę dobrą okazję - mam stosunkowo niewiele ubrań, więc staram się wyposażyć szafę w podstawowe rzeczy dobrej jakości, i na to jestem w stanie wyłożyć hajsy. Podobnie jak na dobry podkład, czy szminkę - jedną, a nie piętnaście Na pewno wiąże się to ze sporymi wydatkami "stałymi", które muszę ponosić, ale mam nadzieję że nie wrócę potem - gdy finansowo będzie luźniej - do kompulsywnego kupowania. Mam wrażenie, że coś sobie tym wynagradzałam.
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 20:04   #8
_Supernova_
Zadomowienie
 
Avatar _Supernova_
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 472
Dot.: Macie slabosc do zakupow czy jestescie oszczedne?

Ja tak mam.Lubie sobie poprawic humor czyms nowym.Lubie kupowac i jak mnie tylko stac,to sobie pozwalam na rozne przyjemnosci.Skoro mi to sprawia radosc,to czemu nie.
_Supernova_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 20:07   #9
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Macie slabosc do zakupow czy jestescie oszczedne?

Ja do niedawna tak mialam, z kosmetykami teraz trochę stopuje ale nadal kupowanie ich to dla mnie ogromna przyjemność. Uwielbiam kosmetyki naturalne.
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 20:42   #10
201605051021
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 115
Dot.: Macie slabosc do zakupow czy jestescie oszczedne?

Ja z czasem doszlam do wniosku, pieniadze lepiej wygladaja na moim koncie niz w szafie
Nie lubie miec za duzo rzeczy, czy to kosmetykow, czy ubran, niepotrzebne, nieuzywane, kupione pod wplywem impulsu tylko mnie irytuja.
Poza tym lubie dobre jakosciowo, markowe rzeczy, wiec to tez mocno ogranicza czestotliwosc zakupow
201605051021 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 20:55   #11
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: Macie slabosc do zakupow czy jestescie oszczedne?

Cytat:
Napisane przez natalia_t Pokaż wiadomość
Ja mam właśnie wręcz odwrotnie. Tzn. z zakupami spożywczymi czy kosmetykami nie mam problemu, ale szukanie ubrań to dla mnie katorga. Nienawidzę tego z całego serca i jest to dla mnie raczej kara niż sposób na poprawienie nastroju. Kupowanie kosmetyków może i działa na mnie kojąco, ale kupowanie ubrań nie... Po wizytach w sklepach odzieżowych czuję się masakrycznie.
mam to samo. kupuję ubrania raz na pół roku, jak muszę. najgorzej, jak mam kupić buty... chora jestem przez miesiąc

Cytat:
Napisane przez eevone Pokaż wiadomość
Ja z czasem doszlam do wniosku, pieniadze lepiej wygladaja na moim koncie niz w szafie
Nie lubie miec za duzo rzeczy, czy to kosmetykow, czy ubran, niepotrzebne, nieuzywane, kupione pod wplywem impulsu tylko mnie irytuja.
Poza tym lubie dobre jakosciowo, markowe rzeczy, wiec to tez mocno ogranicza czestotliwosc zakupow
też tak uważam!

lubię czasem coś kupić, ale nie mam obsesji związanej z jedną dziedziną, umiem powiedzieć stop i wiem, kiedy kupuję potrzebne rzeczy, a kiedy mnie kuszą przydasie. lubię kupić jakieś akcesoria domowe, drobne agd do kuchni, rzeczy dla zwierzaków. bardzo lubię kosmetyki do włosów, bo testuję ciągle nowe kombinacje, jednak nie wydaję na nie astronomicznych sum i nie ryzykuję bycia głodną, bo była fajna maska do włosów.

moim zdaniem to, co opisujesz u siebie, to nie tylko zaburzona samoocena, wpadająca w stany lękowe, ale też początki zakupoholizmu. ile masz lat? od jak dawna jesteś finansowo na swoim?
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 21:03   #12
smerfa22
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 87
Dot.: Macie slabosc do zakupow czy jestescie oszczedne?

Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
mam to samo. kupuję ubrania raz na pół roku, jak muszę. najgorzej, jak mam kupić buty... chora jestem przez miesiąc



też tak uważam!

lubię czasem coś kupić, ale nie mam obsesji związanej z jedną dziedziną, umiem powiedzieć stop i wiem, kiedy kupuję potrzebne rzeczy, a kiedy mnie kuszą przydasie. lubię kupić jakieś akcesoria domowe, drobne agd do kuchni, rzeczy dla zwierzaków. bardzo lubię kosmetyki do włosów, bo testuję ciągle nowe kombinacje, jednak nie wydaję na nie astronomicznych sum i nie ryzykuję bycia głodną, bo była fajna maska do włosów.

moim zdaniem to, co opisujesz u siebie, to nie tylko zaburzona samoocena, wpadająca w stany lękowe, ale też początki zakupoholizmu. ile masz lat? od jak dawna jesteś finansowo na swoim?
23-studiuje dziennie i pracuje, narazie sama sie nie utrzymuje ale po studiach pewnie tak, w dodatku nie mam oszczednosci, a chce np.odlozyc na kurs czy cos, rozwalam kase, nawet kanapek nie robie tylko wydaje na jedzenie na miescie sniadania kupuje w marketach itd ..jak sobie przeanalizowalam.I te wydatki na ciuchy musze ograniczyc, zwlaszcze te mało potrzebne i drogie. Musze zaczac oszczedzać..
Zauwazylam ze mam lęk przed tym ,ze nie bede sie podobac nikomu, albo ludzie nei beda mnie lubic jak bede brzydka, albo bede malo pewna siebie. Moze to wynika z kompleksow jakis i ten stroj pozwala mi bardziej wierzyc w siebie.

Ale bardziej powinnam zadbac o cere/wlosy/paznokcie ..A ladnie mozna wygladac kupujac takie rzeczy co sa faktycznie potrzebne i nie przekraczajacych pewnych sum na jedna rzecz, bo to oszukiwanie siebie 'ze mnie stac' jak mnie nie stac faktycznie. Na swieta przyszalalam z ciuchami i mam wyrzyty sumienia.

Dodam ze czym bardziej cos mniej potrzebne tym mi wieksza frajde to sprawia. Przykladowo potrzebuje kozakow na zime , ale wolalabym kupic sobie kilka roznych bluzek.Mimo ze tego mi nie brakuje ale jest typowa przyjemnoscia-zachcianką a nie waznym wydatkiem.

Edytowane przez smerfa22
Czas edycji: 2015-12-23 o 21:10
smerfa22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 21:07   #13
201607040940
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
Dot.: Macie slabosc do zakupow czy jestescie oszczedne?

staram się żyć oszczędnie, nie lubię nadmiaru rzeczy, przytłaczają mnie . Ale od czasu do czasu zaszaleję.
Ostatnio kupiłam podkład którego nie potrzebuje oglądałam kolorówkę i mi się spodobał. Więc taki prezencik dla siebie od siebie.
201607040940 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 21:12   #14
201706081317
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 982
Dot.: Macie slabosc do zakupow czy jestescie oszczedne?

Jesu, ile ja wydaję na jedzenie... ale to może przez to, że kupuję w Tesco Lubię sobie pooglądać jakieś fajne produkty, szczególnie jakieś bio, czy jak dziś np widziałam kaszę bulgur z vermicelli XD Wygląda obłędnie, chyba jutro zawędruję po nią Dużo kupuję jedzenia, oj dużo.
201706081317 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 21:15   #15
SylwiaKaja
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 592
Dot.: Macie slabosc do zakupow czy jestescie oszczedne?

Może wyznacz sobie jakiś miesięczny limit na ubrania, że w miesiącu możesz wydać przykładowo 100 zł (przykładowo :P) i jeśli np widzisz bluzkę za 50, ale w Twoim limicie masz już tylko 40 jej nie kupujesz

Co do słodyczy w marketach, to moze to wynikać z tego, że chodzisz na zakupy głodna, wtedy kupuje się więcej rzeczy. No i tak ogólnie to trzeba robić listy. :P

Co do kanapek, to faktycznie kanapki kupowane w sklepie zawsze wychodzą drożej i to chyba nie jest problem, żeby zrobić kanapkę.

Ja kupuję mało rzeczy, po prostu nie chce mi się łazić i szukac ubrań.
SylwiaKaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 21:21   #16
natalia_t
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 463
Dot.: Macie slabosc do zakupow czy jestescie oszczedne?

To dobrze wiedzieć, że nie tylko ja choruję jak jakiś ciuch mi się niszczy i zachodzi konieczność pójścia do sklepu i kupienia nowego.
Kosmetyki kupuję jak potrzebuję. Mam jeden tusz, jeden podkład itp i wszystko zużywam raczej do końca. Chyba, że kupię jakiś bubel który nadaje się tylko do wyrzucenia. Jednak jak już muszę coś dokupić to muszę przyznać, że czytanie etykiet, wąchanie, testowanie sprawia mi frajdę. A jeśli chodzi o ubrania czy buty to nawet jak uda mi się znaleźć coś fajnego to czuję się źle. Po prostu wkurza mnie, że niektóre osoby wchodzą do sklepu, mierzą, kupują, a ja żeby znaleźć coś sensownego muszę się nachodzić. Gruba nie jestem, cycków wielkich nie mam, ale mam dziwne proporcje i mało co mi pasuje.
natalia_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 21:34   #17
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Macie slabosc do zakupow czy jestescie oszczedne?

Cytat:
Napisane przez eevone Pokaż wiadomość
Ja z czasem doszlam do wniosku, pieniadze lepiej wygladaja na moim koncie niz w szafie
Nie lubie miec za duzo rzeczy, czy to kosmetykow, czy ubran, niepotrzebne, nieuzywane, kupione pod wplywem impulsu tylko mnie irytuja.
Poza tym lubie dobre jakosciowo, markowe rzeczy, wiec to tez mocno ogranicza czestotliwosc zakupow
Ja tez nie lubię mieć wielu rzeczy. Drażnią mnie.
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 21:34   #18
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: Macie slabosc do zakupow czy jestescie oszczedne?

Cytat:
Napisane przez smerfa22 Pokaż wiadomość
23-studiuje dziennie i pracuje, narazie sama sie nie utrzymuje ale po studiach pewnie tak, w dodatku nie mam oszczednosci, a chce np.odlozyc na kurs czy cos, rozwalam kase, nawet kanapek nie robie tylko wydaje na jedzenie na miescie sniadania kupuje w marketach itd ..jak sobie przeanalizowalam.I te wydatki na ciuchy musze ograniczyc, zwlaszcze te mało potrzebne i drogie. Musze zaczac oszczedzać..
Zauwazylam ze mam lęk przed tym ,ze nie bede sie podobac nikomu, albo ludzie nei beda mnie lubic jak bede brzydka, albo bede malo pewna siebie. Moze to wynika z kompleksow jakis i ten stroj pozwala mi bardziej wierzyc w siebie.

Ale bardziej powinnam zadbac o cere/wlosy/paznokcie ..A ladnie mozna wygladac kupujac takie rzeczy co sa faktycznie potrzebne i nie przekraczajacych pewnych sum na jedna rzecz, bo to oszukiwanie siebie 'ze mnie stac' jak mnie nie stac faktycznie. Na swieta przyszalalam z ciuchami i mam wyrzyty sumienia.

Dodam ze czym bardziej cos mniej potrzebne tym mi wieksza frajde to sprawia. Przykladowo potrzebuje kozakow na zime , ale wolalabym kupic sobie kilka roznych bluzek.Mimo ze tego mi nie brakuje ale jest typowa przyjemnoscia-zachcianką a nie waznym wydatkiem.
jak dla mnie tu jest pies pogrzebany jak zaczniesz zarabiać własne pieniądze, to jest szansa, że inaczej na to spojrzysz.

jeśli faktycznie pojawiają się przy tych zakupach takie emocje, to ja bym spróbowała nad tym popracować już teraz, póki właśnie jeszcze nie jesteś na swoim. poszukaj w okolicy terapeuty ze specjalizacją od uzależnień.

Cytat:
Napisane przez SylwiaKaja Pokaż wiadomość
Może wyznacz sobie jakiś miesięczny limit na ubrania, że w miesiącu możesz wydać przykładowo 100 zł (przykładowo :P) i jeśli np widzisz bluzkę za 50, ale w Twoim limicie masz już tylko 40 jej nie kupujesz

Co do słodyczy w marketach, to moze to wynikać z tego, że chodzisz na zakupy głodna, wtedy kupuje się więcej rzeczy. No i tak ogólnie to trzeba robić listy. :P

Co do kanapek, to faktycznie kanapki kupowane w sklepie zawsze wychodzą drożej i to chyba nie jest problem, żeby zrobić kanapkę.

Ja kupuję mało rzeczy, po prostu nie chce mi się łazić i szukac ubrań.
wydaje mi się, że to są wszystko 'mądrości' i tricki, których się człowiek uczy z czasem. jak mieszkałam z rodzicami, to brałam to, co mi akurat zaświeciło ładnie na półce. dziś czytam dokładnie skład, porównuję ceny, jakość itp - i ciuchów, i kosmetyków, i spożywki. do tego trzeba dojrzeć.
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 21:39   #19
tymczasowa_
Rozeznanie
 
Avatar tymczasowa_
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 675
GG do tymczasowa_
Dot.: Macie slabosc do zakupow czy jestescie oszczedne?

ja najbardziej toleruje zakupy spożywcze, wszystkie inne to męczarnia :P

a nawet jak idę na zakupy ciuchowe, bo potrzebuję płaszcza/spodni/swetrów, to i tak wychodzę tylko z milionem koszulek ;d
tymczasowa_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 21:50   #20
natalia_t
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 463
Dot.: Macie slabosc do zakupow czy jestescie oszczedne?

Cytat:
Napisane przez tymczasowa_ Pokaż wiadomość
ja najbardziej toleruje zakupy spożywcze, wszystkie inne to męczarnia :P

a nawet jak idę na zakupy ciuchowe, bo potrzebuję płaszcza/spodni/swetrów, to i tak wychodzę tylko z milionem koszulek ;d
Albo skarpetek.
natalia_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 21:56   #21
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: Macie slabosc do zakupow czy jestescie oszczedne?

najgorsze dla mnie jest kupowanie butów nie znoszę tego! chodzę w tych, co mam do oporu, aż się rozpadną. i ta świadomość, że ktoś w nich chodził, wkładał w nie swoje stopy
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 22:08   #22
kisielova
ReklaMO(D)żerca.
 
Avatar kisielova
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 889
Dot.: Macie slabosc do zakupow czy jestescie oszczedne?

gdybym mogła, to w ogóle nie chodziłabym na zakupy. Spożywka- wiadomo, jeść trzeba. Ale zakupy odzieżowe to moje małe prywatne tragedie. Lubię ładne wyglądać, jestem zadbaną kobietą, no ale trzęsie mnie na myśl o szopingu, dlatego jak już się wybiorę to są to spore zakupy. Aha, no i nie kupuję 10 koszulek "bo tanie", wolę wydać więcej ale mieć porządnej jakości, wytrzymałe, takie które rozpoznam po praniu ;-)
Z przerażeniem patrzę na znajome, które średnio dwa razy w tygodniu opowiadają co sobie nakupiły.


po chwili namysłu- mam 52 pary butów. Dawno, dawno temu zły humor wynagradzałam sobie nową parą.

Edytowane przez kisielova
Czas edycji: 2015-12-23 o 22:39
kisielova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 22:08   #23
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Macie slabosc do zakupow czy jestescie oszczedne?

Nie lubie miec za duzo rzeczy, wszystkie niepotrzebne odsprzedaje/wymieniam/daje innym. Nie cierpie chomikowania.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 22:21   #24
Shinelikediamonds
Raczkowanie
 
Avatar Shinelikediamonds
 
Zarejestrowany: 2015-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 31
Dot.: Macie slabosc do zakupow czy jestescie oszczedne?

Przez jakiś czas też wynagradzałam sobie problemy zakupami, pewnego dnia zdałam sobie sprawę, że mam w szafie pełno ciuchów, których nigdy nie założyłam, a na półce mnóstwo kosmetykow/perfum/kremów, których nigdy nie użyłam i tak stoją w zafoliowanych pudełkach.
na dzień dzisiejszy od około pół roku w każdą ostatnią sobotę miesiąca idę na zakupy, mam limit pieniężny, które przeznaczam na ciuchy i kosmetyki, a resztę oszczędzam...
Może wyznaczenie jednego dnia pomoże??
Shinelikediamonds jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 22:36   #25
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: Macie slabosc do zakupow czy jestescie oszczedne?

Cytat:
Napisane przez kisielova Pokaż wiadomość
gdybym mogła, to w ogóle nie chodziłabym na zakupy. Spożywka- wiadomo, jeść trzeba. Ale zakupy odzieżowe to moje małe prywatne tragedie. Lubię ładne wyglądać, jestem zadbaną kobietą, no ale trzęsie mnie na myśl o szopingu, dlatego jak już się wybiorę to są to spore zakupy. Aha, no i nie kupuję 10 koszulek "bo tanie", wolę wydać więcej ale mieć porządnej jakości, wytrzymałe, takie które rozpoznam po praniu ;-)
Z przerażeniem patrzę na znajome, które średnio dwa razy w tygodniu opowiadają co sobie nakupiły.


po chwili namysłu- mam prawie 52 pary butów. Dawno, dawno temu zły humor wynagradzałam sobie nową parą.
ja nie szanuję za bardzo ciuchów, uważam je za narzędzie do grzania, a nie wartość samą w sobie. do tego mam zwierzaki, więc mimo, że się przebieram zaraz po powrocie z pracy, to i tak ubrania 'biurowe' są w sierści, albo czasem jakiś pazur gdzieś zrobi dziurkę... dlatego kupuję w miarę tanie ubrania, jednak patrzę na skład, żeby to była jednak bawełna.

52 pary?!

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
Nie lubie miec za duzo rzeczy, wszystkie niepotrzebne odsprzedaje/wymieniam/daje innym. Nie cierpie chomikowania.
mam zwyczaj chomikować i walczę z nim, jak mogę. co kwartał przetrząsam wszystko w domu - kuchnię, łazienkę i szafę. i wywalam, co niepotrzebne
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 22:41   #26
krolowazimy
Wtajemniczenie
 
Avatar krolowazimy
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
Dot.: Macie slabosc do zakupow czy jestescie oszczedne?

Cytat:
Napisane przez natalia_t Pokaż wiadomość
Ja mam właśnie wręcz odwrotnie. Tzn. z zakupami spożywczymi czy kosmetykami nie mam problemu, ale szukanie ubrań to dla mnie katorga. Nienawidzę tego z całego serca i jest to dla mnie raczej kara niż sposób na poprawienie nastroju. Kupowanie kosmetyków może i działa na mnie kojąco, ale kupowanie ubrań nie... Po wizytach w sklepach odzieżowych czuję się masakrycznie.
I ja dostaję białej gorączki na myśl o łażeniu po sklepach odzieżowych. Wolę załatwić te sprawy od ręki, kupując coś przez internet. Jeśli chodzi o ciuszki lepszego sortu, to mam taki jeden sklep, gdzie znajdują się kolekcje różnych marek - tam załatwiam raz na jakiś grubsze zakupy

Do poprawy humoru zdecydowanie służą zakupy kosmetyczne. Mimo, że mam kosmetyków krocie, od czasu do czasu kupię sobie coś ładnego i pachnącego. Czuję się lepiej z czekoladowym masełkiem albo waniliowym żelem pod prysznic w ręku
krolowazimy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 22:41   #27
sylwiszon757
Zakorzenienie
 
Avatar sylwiszon757
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 494
GG do sylwiszon757
Dot.: Macie slabosc do zakupow czy jestescie oszczedne?

Oj dużo pieniędzy wydaje na ciuchy, ale chyba rekordy bije w ilości torebek mam 29 w szafie.... jak mam zły humor to lubię sobie sprawić coś, ale muszę przystopowac, bo zbankrutuje
__________________
When so many are lonely as seem to be lonely, it would be inexcusably selfish to be lonely alone
sylwiszon757 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-12-23, 22:48   #28
201610310857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
Dot.: Macie slabosc do zakupow czy jestescie oszczedne?

Niestety mam podobnie, ale z perfumami. Ciuchow, butow i torebek nie kupuje duzo, a nawet jesli zdarzy sie to zazwyczaj sa to zwykle tiszerty z h&m, bo nosze caly czas i sie szybko niszcza oraz dzinsy, bo owe tez szybko zdzieram.
Kiedys kupowalam tone kosmetykow, ale sie opamietalam. Do perfumerii nawet nie wchodze, bo wiem, ze wyjde z perfumami.
Obiecalam sobie, ze jakiekolwiek nastepne kupie po wykonczeniu jakis 2 buteleczek.
W tej chwili mam ok. 35 i zadna nie jest bliska denka... Takze omijam sklepy, a jak juz koniecznie musze sobie cos kupic, bo mnie nosi to kupuje najczesciej jakas ksiazke, tanio i pozytecznie
201610310857 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 22:50   #29
kisielova
ReklaMO(D)żerca.
 
Avatar kisielova
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 889
Dot.: Macie slabosc do zakupow czy jestescie oszczedne?

Cytat:
Napisane przez Edeldredzia Pokaż wiadomość
W tej chwili mam ok. 35 i zadna nie jest bliska denka...
kisielova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 22:58   #30
201610310857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
Dot.: Macie slabosc do zakupow czy jestescie oszczedne?

Cytat:
Napisane przez kisielova Pokaż wiadomość

Twoich 52 par butow nie przebije
201610310857 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-12-27 13:22:05


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:55.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.