|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 6
|
rodzina mojego chłopaka
Witam wizazanki
![]() Otóż mam problem w moim zwiazku. Z Chłopakiem chodzimy juz 3 lata , czyli dośc sporo. Traktujemy ten związek na poważnie .Kocham go , jest czuły dba o mnie , moge na niego liczyć . Problemem jest jego rodzina i relacje jakie u nich panują . Z mamą mojego Ł. można zawsze pogadać, równa babka do pozartowania ale i do pogadania na powaznie. Ojciec mojego Ł., nie powiem dobry, pracowity człowiek, lecz czasem ma chamskie żarty docinki. Np. Bylismy ostatnio na weselu u kuzyna mojego Ł . siedzielismy obok jego rodziców. W pewnym momencie mama mojego Ł mówi do swojego meża: " Chodź zatańczymy " , na co on odpowiada:" z Tobą nigdy, jeszcze wstydu mi narobisz ". Oczywiscie nie powiedzial tego cicho, tylko tak że polowa sali slyszała , goscie panny młodej spojrzeli na niego jak na wariata. Kolejny pod Kosciolem do chrzestnych panna młodego: " najważniejszy obowiązek spelniliście , kasa dana i teraz możecie uciekać do domu ". Nie musze pisac jak zaregowal tlum pod Kościołem. Pod moim adresem tez kilka razy słyszalam docinki. Raz gdy mój chłopak tłumaczyl mi pewna rzecz w samochodzie powiedział:" Nie tlumacz jej , bo to baba i tak nie zrozumie , więc po co jej to potrzebne" Nie wiem czy on nie widzi ze źle sie zachowuje. Przez jego zachowanie nie mam ochoty jeździć do chłopaka.. Mam nadzieje że rozumiecie czemu .. Brat chlopaka tez ma podobny charakter do ojca . Choc moze nie w takim stopniu .. Wiem ze stosunki z rodzina sa wazne , zarówno ze swoja jak i chłopaka, ale jak tu rozmawiac z tym człowiekiem . Gdybysmy wzieli ślub z chłopakiem to , rodzinne obiady czy swięta byłyby udręką.. Bo ciężko cos takiego akceptować ;/ Stąd moje watpliwosci jakby to wszystko miało wygladać w rzeczywistości, czy zachowanie ojca mojego chlopaka nie miało by negatywnego wpływu na nasz związek , czy dalo by się to pogodzić ;/ Bo poniekąd juz ma trochę negatywny wpływ:/ mój chłopak widzi że unikam jego ojca , jest mu trochę żal i pare razy sie juz o to pokłóciliśmy ![]() Co o tym wszystkim myślicie ? Miał ktoś/ badź ma podobna sytuacje z rodzina drugiej połówki ? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: rodzina mojego chłopaka
No jeśli piszesz o chłopaku w samych superlatywach, że się kochacie i jest tako cudowny, to bylabys w stanie go skreślić, bo ojciec Ci nie odpowiada? To z chłopakiem byś brała ślub czy z jego ojcem? :-P
Cóż, facet jest dorosły, nie Twoim zadaniem jest go wychowywać, stare byki to już ciężko by bylo zmienić. Albo facet jest nieobyty i nie zdaje sobie sprawy, że to co mówi jest nie na miejscu albo ma takie dziwne poczucie humoru. Trzeba to po prostu zaakceptować, że w przyszłości będziesz miała z nim kontakt jako ewentualna żona tego chłopaka. Ale rodzinne obiady wcale nie muszą być mordega, po prostu olej faceta i jego teksty, nie bierz do siebie. Nie musisz z nim spędzać całych dni i chyba nie będziecie tam codziennie chodzić na obiady?. No chyba że facet zamierza mieszkać z rodzicami po ślubie. Jeśli wiesz, że facet ma takie poczucie humoru, to po prostu olej i bierz poprawkę na wszystko co mówi. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: rodzina mojego chłopaka
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: rodzina mojego chłopaka
Cytat:
![]() olej go i nie przejmuj sie niczym:0
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 6
|
Dot.: rodzina mojego chłopaka
[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;60630826]No jeśli piszesz o chłopaku w samych superlatywach, że się kochacie i jest tako cudowny, to bylabys w stanie go skreślić, bo ojciec Ci nie odpowiada? To z chłopakiem byś brała ślub czy z jego ojcem? :-P
Cóż, facet jest dorosły, nie Twoim zadaniem jest go wychowywać, stare byki to już ciężko by bylo zmienić. Albo facet jest nieobyty i nie zdaje sobie sprawy, że to co mówi jest nie na miejscu albo ma takie dziwne poczucie humoru. Trzeba to po prostu zaakceptować, że w przyszłości będziesz miała z nim kontakt jako ewentualna żona tego chłopaka. Ale rodzinne obiady wcale nie muszą być mordega, po prostu olej faceta i jego teksty, nie bierz do siebie. Nie musisz z nim spędzać całych dni i chyba nie będziecie tam codziennie chodzić na obiady?. No chyba że facet zamierza mieszkać z rodzicami po ślubie. Jeśli wiesz, że facet ma takie poczucie humoru, to po prostu olej i bierz poprawkę na wszystko co mówi.[/QUOTE] Nie chodzi mnie mi o skreślanie chłopaka. Bardziej mi chodzi jak radzić sobie z takim zachowaniem i ułożyć w miarę "normalne" relacje, by nie wpływało to na związek ... Nie chodzi o codzienne jeżdzenie do nich . Ale wyobrażcie sobie spędzanie świąt z człowiekiem, który co chwile rzuca tymi chamskimi żartami. Nie wiem może to ja jestem dziwna , ale mnie takie teksty nie bawią. Gdyby to był wujek czy jakaś ciotka to ok , widzielibyśmy się raz na jakiś czas . Ale to jego ojciec i ten kontakt jest trochę częstszy. Edytowane przez kletii Czas edycji: 2016-05-19 o 17:26 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 641
|
Dot.: rodzina mojego chłopaka
Cytat:
Masz dwa wyjścia: albo powiedzieć prosto z mostu że sobie takich uwag nie życzysz, albo je ignorować, ewentualnie zbywać jakimś żartem czy docinkiem. Aczkolwiek w cudowną przemianę przyszłego teścia nie wierzę: to dorosły chłop, jeśli przez tyle lat sobie nie uświadomił że jego "żarty" są zwyczajnie chamskie, to ty raczej też tego nie zmienisz. A przy okazji: rozmawiałaś o tym ze swoim chłopakiem? Co on uważa na ten temat? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 6
|
Dot.: rodzina mojego chłopaka
[1=bceb01c221ea3319abad6ab 25f068feed7228d52_657f8c4 7e3c47;60632316]Ale jak to wpływa na wasz związek?
Masz dwa wyjścia: albo powiedzieć prosto z mostu że sobie takich uwag nie życzysz, albo je ignorować, ewentualnie zbywać jakimś żartem czy docinkiem. Aczkolwiek w cudowną przemianę przyszłego teścia nie wierzę: to dorosły chłop, jeśli przez tyle lat sobie nie uświadomił że jego "żarty" są zwyczajnie chamskie, to ty raczej też tego nie zmienisz. A przy okazji: rozmawiałaś o tym ze swoim chłopakiem? Co on uważa na ten temat?[/QUOTE] Pokłóciliśmy się już parę razy o to że unikam jego ojca. On uważa że go nie lubię. Zawsze po takich "docinkach" jest napieta atmosfera między nami. Rozumiem że jest mu przykro że zbywam jego ojca, ale ja poprostu gdy zaczynam rozmowę z jego ojcem i on zaczyna swoje docinki, kończe rozmowę , albo wychodzę do drugiego pokoju. Po prostu nie toleruję takiego zachowania. Rozmawialiśmy już parę razy z chłopakiem na ten temat, on wie że zachowanie ojca jest złe, też mu to przeszkadza. Mimo wszystko to jest jego ojciec i go szanuje, choć też nie raz usłyszy coś przykrego od niego. Np.raz mój chłopak ze swoim ojcem byli na zakupach i spotkali kolege ojca ze szkoły, przywitali się i kolega ojca pokazując na mojego chłopaka, zapytał się kto to jest, może syn to Twój syn ? A ojciec Ł. wypalił : A nie wiem to chyba jakaś przybłeda. ![]() ![]() Najgorsze jest to ze nikt mu nie może zwrócic uwagi na jego zachowanie, bo zaraz urządza awantury. Edytowane przez kletii Czas edycji: 2016-05-19 o 17:55 |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
|
Dot.: rodzina mojego chłopaka
Żeby ludzie tylko takie problemy w związkach mieli :P Ja tam nie widzę niczego strasznie chamskiego w docinkach. Ot, taki styl żartowania. Najlepiej podejść do tego na lajcie i zamiast się denerwować to pokazać teściowi że jest spoko cool śmieszny żart a sobie myśleć swoje. No bo kto bierze na serio takie docinki? :P On zresztą nie mówi nikomu że jest głupi gruby debil tylko sytuacyjnie coś palnie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: rodzina mojego chłopaka
Cytat:
__________________
nauczycielu, zajrzyj ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 641
|
Dot.: rodzina mojego chłopaka
Cytat:
Wytłumacz mu to dokładnie, że jest ci przykro, że odbierasz to osobiście, że nie potrafisz się do tego zdystansować, że twoi rodzice się tak nigdy do ciebie nie zwracali itp. Nie powinien oczekiwać od ciebie w takiej sytuacji wielkiego entuzjazmu na wieść o rodzinnych spotkaniach. Z drugiej strony: ty też powinnaś trochę wyluzować. Rozumiem że te "żarty" to ciebie nie trafiają, ale obawiam się że nie uda ci się ich zmienić, więc jeśli planujesz z chłopakiem wspólną przyszłość, to musisz się nauczyć olewać docinki teścia. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: rodzina mojego chłopaka
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: rodzina mojego chłopaka
Cytat:
![]() Edytowane przez limonka1983 Czas edycji: 2016-05-19 o 22:42 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:24.