stresuję się pracować z ludźmi....

**201610240904** · 2016-09-14, 18:24

Jestem studentką. Mam taki może dla niektórych głupi problem... bardzo stresuję się pracować z ludźmi,tzn. chciałabym np. dorabiać w sieciówce, ale wiadomo- obowiązki w takiej pracy są różne. Mogę sobie składać ubrania, odkładać wszystko na miejsce i to jest ok, ale gdy tylko pomyślę o staniu na kasie to dopada mnie jakiś taki stres. Jest to taki bezpośredni kontakt z klientem i właśnie ja się czegoś takiego obawiam.... miał może ktoś taki problem? poradził sobie jakoś z nim?

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2016-09-14, 18:28

Najlepiej by było poszukać pracy bez kontaktu z klientem. Dlaczego to musi być sieciówka?

PaulinciaKWC · 2016-09-14, 18:33

Cytat:

Napisane przez poprostuola91

Jestem studentką. Mam taki może dla niektórych głupi problem... bardzo stresuję się pracować z ludźmi,tzn. chciałabym np. dorabiać w sieciówce, ale wiadomo- obowiązki w takiej pracy są różne. Mogę sobie składać ubrania, odkładać wszystko na miejsce i to jest ok, ale gdy tylko pomyślę o staniu na kasie to dopada mnie jakiś taki stres. Jest to taki bezpośredni kontakt z klientem i właśnie ja się czegoś takiego obawiam.... miał może ktoś taki problem? poradził sobie jakoś z nim?

Sieciowki czesto szukaja pomocy kilka razy w miesiacu wlasnie do ogarniania sklepu. Mozesz sobie znalezc cos takiego.

**201610240904** · 2016-09-14, 18:34

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;65294001]Najlepiej by było poszukać pracy bez kontaktu z klientem. Dlaczego to musi być sieciówka?[/QUOTE]

bo ja jestem w tej chwili bez wykszałcenia. i właściwie chyba nie da się znaleźć pracy bez kontaktu z klientem-recepcjonistka, czy właśnie w sieciówce.. jest to dla mnie problem, bo naprawdę ten stres mnie zżera.

Melanchton · 2016-09-14, 18:36

Cytat:

Napisane przez poprostuola91

bo ja jestem w tej chwili bez wykszałcenia. i właściwie chyba nie da się znaleźć pracy bez kontaktu z klientem-recepcjonistka, czy właśnie w sieciówce.. jest to dla mnie problem, bo naprawdę ten stres mnie zżera.

Zżera Cię, bo nie masz w tym praktyki. Przestanie jak już zaczniesz pracować, zobaczysz!

**201610240904** · 2016-09-14, 18:38

Cytat:

Napisane przez Melanchton

Zżera Cię, bo nie masz w tym praktyki. Przestanie jak już zaczniesz pracować, zobaczysz!

pewnie masz racje... ale w tej chwili to się boję, że gdybym stanęła za kasą to bym zemdlała.

Już myślałam żeby przez kilka pierwszych dni brać jakieś leki na uspokojenie, a potem jakbym się już oswoiła to właśnie może byłoby lepiej..

Dla mnie praca za kasą w tej chwili to taki stres jak wystąpienie publiczne. A z wystąpieniami zawsze miałam ogromny problem.

kawa_o · 2016-09-14, 18:38

idzie sie przełamac i przyzwyczaic do takiego bliskiego obcowania z klientami. Chociaz stres i tak do konca nie zniknie,no bo zawsze sie trafi jakis mało wyrozumiały albo niemily klient,niestety. czasem sie zastanawiam czy lepiej nie szukac czegos na produkcji,ale tutaj znow sie boje,ze bedzie niemila atmosfera wsrod praciwnikow:/

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2016-09-14, 18:39

Cytat:

Napisane przez poprostuola91

bo ja jestem w tej chwili bez wykszałcenia. i właściwie chyba nie da się znaleźć pracy bez kontaktu z klientem-recepcjonistka, czy właśnie w sieciówce.. jest to dla mnie problem, bo naprawdę ten stres mnie zżera.

Sprzątanie, inwentaryzacja, mycie garów w gastronomii.

PaulinciaKWC · 2016-09-14, 18:41

Cytat:

Napisane przez poprostuola91

pewnie masz racje... ale w tej chwili to się boję, że gdybym stanęła za kasą to bym zemdlała.

Już myślałam żeby przez kilka pierwszych dni brać jakieś leki na uspokojenie, a potem jakbym się już oswoiła to właśnie może byłoby lepiej..

Dla mnie praca za kasą w tej chwili to taki stres jak wystąpienie publiczne. A z wystąpieniami zawsze miałam ogromny problem.

Poszukaj krotkich zlecen w sieciowce, troche sie oswoisz z pytaniami w stylu gdzie lezą spodnie dresowe itd a na kase nikt cie nie zagoni. Powoli powoli i bedziesz przelamywac strach.
Mieszkasz w wiekszym miescie?

**201610240904** · 2016-09-14, 18:44

Cytat:

Napisane przez PaulinciaKWC

Poszukaj krotkich zlecen w sieciowce, troche sie oswoisz z pytaniami w stylu gdzie lezą spodnie dresowe itd a na kase nikt cie nie zagoni. Powoli powoli i bedziesz przelamywac strach.
Mieszkasz w wiekszym miescie?

Tak, w większym. I o ile nie mam problemu z pokazaniem komuś gdzie coś leży, tak myśl o kasie przyprawia mnie o palpitacje serca. Jeszcze jak jedna osoba w kolejce to może nie tak źle, ale jak pomyślę o ogromnej kolejce to...

aż mi się słabo robi

PaulinciaKWC · 2016-09-14, 18:49

Cytat:

Napisane przez poprostuola91

Tak, w większym. I o ile nie mam problemu z pokazaniem komuś gdzie coś leży, tak myśl o kasie przyprawia mnie o palpitacje serca. Jeszcze jak jedna osoba w kolejce to może nie tak źle, ale jak pomyślę o ogromnej kolejce to...

aż mi się słabo robi

To zacznij od zlecen jako pomoc w sklepie

mary_poppins · 2016-09-14, 18:55

A musisz koniecznie pracować w sieciówce odzieżowej? Tam rzeczywiście kontakt z klientem jest bardzo bezpośredni i nieraz trzeba stawić czoła wielu bardzo stresującym sytuacjom, na które niespecjalnie ma się wpływ. Taka praca z klientem bardzo człowieka potem na stresujące sytuacje życiowe przygotowuje, ale nie każdy będzie się dobrze czuł, wystawiając się na taką "szkołę życia". Można dorabiać w inny sposób - korepetycje, copywriting, bycie nianią, czy choćby to przetoczone przez kogoś mycie garów.

doriiska · 2016-09-16, 18:39

Dziewczyny dobrze radzą - skoro nie chcesz obcować z klientem, to przecież nikt Cię do tego nie zmusza. Możesz pracować na produkcji, wklepywać jakieś dane do komputera itp., choć chyba nigdzie nie uniknie się kontaktu z drugim człowiekiem. A sami klienci... Przyznaję, potrafią być paskudni :P

twiggz · 2016-09-17, 19:57

Dla każdego bez doświadczenia wyobrażenie kontaktu z klientem jest jak horror. Pamiętam jak zaczynałam praktyki. Rozmowa to był tylko wstęp do prawdziwego stresu, czyli przełamania bariery fizycznej i dotknięcia czyichś włosów i głowy, brrrrr... W obecnej pracy prowadzę szkolenia i przed pierwszym przeżyłam wszystko, łącznie z histerią i płaczem.
Grunt to praktyka. Jeśli chcesz oswoić nieśmiałość, to małymi kroczkami, jak już wyżej wspomniano - spróbuj pracy jako pomoc w sklepie. Z własnego doświadczenia powiem też, że dobre przygotowanie/znajomość swojej roboty dają duże wsparcie psychiczne. Nie ma nic gorszego niż dopytujący się klient któremu nie jesteś w stanie udzielić odpowiedzi.
Tak więc. Składasz ciuchy? Zapamiętaj dokładnie co gdzie leży, ogarnij rozmiarówkę. Bądź najlepsza w tym co robisz. Przed debiutem na kasie wykuj znajomość jej obsługi. Terminala też. Jak coś nabić, jak wycofać. Przyglądaj się innym jak pracują, naucz się zwrotów jakich używają w rozmowie z klientem. Reszta przyjdzie sama, a po pierwszym razie stwierdzisz że wcale nie było tak strasznie

Salalina · 2016-09-20, 00:30

Poszukaj pracy ze slowem Administrator w nazwie. Praca z kompem/systemem/mailem

2016-09-14, 18:24	#1
201610240904 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-07 Wiadomości: 93	stresuję się pracować z ludźmi.... Jestem studentką. Mam taki może dla niektórych głupi problem... bardzo stresuję się pracować z ludźmi,tzn. chciałabym np. dorabiać w sieciówce, ale wiadomo- obowiązki w takiej pracy są różne. Mogę sobie składać ubrania, odkładać wszystko na miejsce i to jest ok, ale gdy tylko pomyślę o staniu na kasie to dopada mnie jakiś taki stres. Jest to taki bezpośredni kontakt z klientem i właśnie ja się czegoś takiego obawiam.... miał może ktoś taki problem? poradził sobie jakoś z nim?

2016-09-14, 18:28	#2
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 22 549	Dot.: stresuje się pracować z ludźmi.... Najlepiej by było poszukać pracy bez kontaktu z klientem. Dlaczego to musi być sieciówka?

2016-09-14, 18:34	#4
201610240904 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-07 Wiadomości: 93	Dot.: stresuje się pracować z ludźmi.... [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;65294001]Najlepiej by było poszukać pracy bez kontaktu z klientem. Dlaczego to musi być sieciówka?[/QUOTE] bo ja jestem w tej chwili bez wykszałcenia. i właściwie chyba nie da się znaleźć pracy bez kontaktu z klientem-recepcjonistka, czy właśnie w sieciówce.. jest to dla mnie problem, bo naprawdę ten stres mnie zżera.

2016-09-14, 18:38	#7
kawa_o Zadomowienie Zarejestrowany: 2013-10 Lokalizacja: N Wiadomości: 1 285	Dot.: stresuje się pracować z ludźmi.... idzie sie przełamac i przyzwyczaic do takiego bliskiego obcowania z klientami. Chociaz stres i tak do konca nie zniknie,no bo zawsze sie trafi jakis mało wyrozumiały albo niemily klient,niestety. czasem sie zastanawiam czy lepiej nie szukac czegos na produkcji,ale tutaj znow sie boje,ze bedzie niemila atmosfera wsrod praciwnikow:/

2016-09-16, 18:39	#13
doriiska Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-11 Wiadomości: 4 222	Dot.: stresuje się pracować z ludźmi.... Dziewczyny dobrze radzą - skoro nie chcesz obcować z klientem, to przecież nikt Cię do tego nie zmusza. Możesz pracować na produkcji, wklepywać jakieś dane do komputera itp., choć chyba nigdzie nie uniknie się kontaktu z drugim człowiekiem. A sami klienci... Przyznaję, potrafią być paskudni :P __________________ nie można być szczęśliwym spoglądając wciąż za siebie

2016-09-17, 19:57	#14
twiggz demoralizator Zarejestrowany: 2011-10 Wiadomości: 322	Dot.: stresuje się pracować z ludźmi.... Dla każdego bez doświadczenia wyobrażenie kontaktu z klientem jest jak horror. Pamiętam jak zaczynałam praktyki. Rozmowa to był tylko wstęp do prawdziwego stresu, czyli przełamania bariery fizycznej i dotknięcia czyichś włosów i głowy, brrrrr... W obecnej pracy prowadzę szkolenia i przed pierwszym przeżyłam wszystko, łącznie z histerią i płaczem. Grunt to praktyka. Jeśli chcesz oswoić nieśmiałość, to małymi kroczkami, jak już wyżej wspomniano - spróbuj pracy jako pomoc w sklepie. Z własnego doświadczenia powiem też, że dobre przygotowanie/znajomość swojej roboty dają duże wsparcie psychiczne. Nie ma nic gorszego niż dopytujący się klient któremu nie jesteś w stanie udzielić odpowiedzi. Tak więc. Składasz ciuchy? Zapamiętaj dokładnie co gdzie leży, ogarnij rozmiarówkę. Bądź najlepsza w tym co robisz. Przed debiutem na kasie wykuj znajomość jej obsługi. Terminala też. Jak coś nabić, jak wycofać. Przyglądaj się innym jak pracują, naucz się zwrotów jakich używają w rozmowie z klientem. Reszta przyjdzie sama, a po pierwszym razie stwierdzisz że wcale nie było tak strasznie

2016-09-20, 00:30	#15
Salalina Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-11 Lokalizacja: Polska Wiadomości: 783	Dot.: stresuję się pracować z ludźmi.... Poszukaj pracy ze slowem Administrator w nazwie. Praca z kompem/systemem/mailem __________________ Keep movin!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)