1994

[olasia99]

Napisane przez Keichi

Witam wszystkich

Ja ciebię też

Napisane przez Keichi

Włączam się do tematu forum bo też jestem z 1994, a konkretniej z 20 kwietnia

Oczywiście przeczytałaś nasz wątek I wiesz o czym rozmawiałyśmy więc czekamy Bo nic o Tobie nie wiemy

Napisane przez Keichi

Pozdrawiam wszystkie dziewczyny urodzone w 1994 r

dziękuję

Napisane przez Keichi

dziewczyny urodzone w 1994 r na tym forum xD

Ależ myśmy się nie urodziły na tym forum

[Keichi]

Napisane przez olasia99

Ja ciebię też

Oczywiście przeczytałaś nasz wątek I wiesz o czym rozmawiałyśmy więc czekamy Bo nic o Tobie nie wiemy

dziękuję

Ależ myśmy się nie urodziły na tym forum

Nie patrze na to co pisze i często mi dziwne rzeczy wychodzą. Tym razem zapomniałam o słowie "które są". Powinno być:
dziewczyny urodzone w 1994 r które są na tym forum
przepraszam za nieporozumienie i ewentualnie źle cytowany tekst

[olasia99]

Napisane przez Keichi

Nie patrze na to co pisze i często mi dziwne rzeczy wychodzą. Tym razem zapomniałam o słowie "które są". Powinno być:
dziewczyny urodzone w 1994 r które są na tym forum
przepraszam za nieporozumienie i ewentualnie źle cytowany tekst

]
przecież ja Kochana żartuję

[Kimie]

Olasia, no bardzo fajne te twoje postanowienia. I dużo ich jest! ozwolisz, że sobie pożyczę twój zestaw ćwiczeń? Nie obrazisz się?

Keichi, cześć.

[Monika1994]

Witam

Kimie, wiesz cooo, lepiej odpuść sobie pomysł z poznaniem mojego eks, bo co jak co, ale zerwaliśmy nie tak dawno i jestem jeszcze trochę zazdrosna a co do diety, to chyba wiem jaką będę stosować mam taką starą książkę a w niej jest fajna dieta, którą stosowałam już kiedyś, i jest ok a jak nie to napiszę własną bardzo odchudzać się nie będę, ale tak 3-4 kg w miesiąc byłoby w sam raz

Lanessa dziękuję za komplement co do makijaży i gratuluję tego opowiadania a teraz łykaj witaminki i się pilnuj, żeby w 2 klasnie mieć jak najlepsze oceny

Dziewczynki trzymam kciuki za wasze postanowienia

Keichi hejko kochana, cieszymy się że do nas dołączyłaś

[Kimie]

No to życzę ci wytrwania w tej diecie, powiesz nam we wrześniu ile schudłąś przez te wakacje.

No ok, nie będę się zapoznawać z twoim eks. To on zerwał, czy może ty?

[Monika1994]

Taak, jak ja nawet nie wiem ile teraz ważę... chodzi mi o same zdrowe jedzonko, już mi obrzydł smażony kurczak albo pieczeń zresztą waga nie mówi wszystkiego, ja jestem dość umięśniona i dobra w sporcie, a mięśnie ważą więcej niż tłuszcz

On zerwał, bo ja cho****ie głupia byłam... nieważne

[Kimie]

No pewnie, że mięśnie ważą więcej niż tłuszczyk. Fajnie, że jestes wysportowana. Też tak chcę!

Współczuję ci, ale nie zamartwiaj się teraz tym chłopakiem, staraj się o nim już nie myśleć (jeżeli jest to możliwe).

Dziewczyny, macie raczej czystą cerę, czy skłonną do niedoskonałości i trądziku?
Bo mnie teraz dręczą pryszcze na czole, brrrr...

[Monika1994]

A ja Ci powiem, że to żaden cudowny dar, raczej kula u nogi właśnie najbardziej mam umięśnione nogi (bo ze mnie biegaczka i lekkoatleta ) i mnie to denerwuje już ładniejsze są takie sarenkowate patyczki niż moje umięśnione uda i łydki ale wiadomo, AKCEPTACJA

Nie myśleć? Niemożliwe (jak narazie) muszę sobie kogoś nowego znaleźć żeby przestać myśleć a chyba jestem na dobrej drodze, booo : był przedwczoraj u mnie mój przyjaciel z trzema kolegami, przejeżdżali niedaleko to wpadli, tak powiedzieli (ale ja myślę że specjalnie DO MNIE przyjechali) no i jak mi Mati (przyjaciel ) napisał, że mam wyjść z domu, to zdąrzyłam się tylko troszkę poprawić, odświeżyć makijaż i już byłam na dole no i tak pogadałam z nimi, powysyłałam uśmiechy i spojrzenia, i pojechali. Potem pytałam Matiego, jak się kolegom podobałam a napisał mi (myślałam że padnę ze śmiechu ): "powiedzieli mi tak: zaje....ą masz tą siostrzyczkę, taka poukładana, ma czym oddychać i na czym usiąść, spoko" no normalnie lol, nie mogłam ze śmiechu jak to przeczytałam

Kimie, ja mam z trądzikiem (tzn teraz już nie ) i tłustą cerę idź do dermatologa, to najbardziej pomaga w walce z pryszczami po za tym, stosuj jakieś kosmetyki przeciwtrądzikowe, ja zawsze mam zestaw żel/pianka do twarzy + tonik + krem matująco-nawilżający (bo tak dermatolog polecił - trzeba dobrze nawilżać skórę ) + kremiki od dermatologa i ja osobiście mam tak, że nie mogę mieć 2 takich samych kosmetyków z rzędu, bo przestają skutkować muszę zamieniać i po wytraceniu np. żelu szukać jakiegoś innego, z innej firmy no, to tyle pzdr

[olasia99]

Hm . Ja nikogo nie chcę sobie szukać.
Oczywiście, że możesz skorzystać z mojego zestawu ćwiczeń
Hm .. Mam cerę .. Możliwą. Głupie piegi .
A poza tym to na czole mam pryszcze takie koloru skóry, bez głowek, a na nosie mam w rogu i na samym czubku już takie normalne prycze .. Nigdzie więcej na szczęście nie . Tak wygląda mój trądzik, he he . Ja używam do tego Nivea Visage Young Krem nawilżający + lekki podkład w jedym be beautiful! pure beauty oraz żel do mycia twarzy Wash off! pure beautiful - też z Nivea Young . Dziś nawet kupiłam żel, bo się skończył, a do tego szmponetkę Maluję włosy pod spodem. Mam nadzieję, że mi weźmie, he he .. Kupiłam Palette Instant Color Mahoń .. Moje bląd włoski pod spodem mam nadzieję, że weźmie .. Taki wiśnia w brąz wpadający kolorek mama za czarny to by mnie zabiła chyba , he he Więc zrezygnowałam z planów zakupu ..
Aj . Baby . Wyjeżdżam jutro więc nie bd. mnie tu . Będziecie tęsknić ?

[Keichi]

Napisane przez olasia99

Hm . Ja nikogo nie chcę sobie szukać.
Kupiłam Palette Instant Color Mahoń .. Moje bląd włoski pod spodem mam nadzieję, że weźmie .. Taki wiśnia w brąz wpadający kolorek mama za czarny to by mnie zabiła chyba , he he Więc zrezygnowałam z planów zakupu ..

Ja bym nie polecała szamponetek z firmy Pallete. Sama użyłam i teraz bardzo tego żałuję. Użyłam szamponetki w odcieniu intensywnej czerni (nie pamiętam nazwy) i miała się zmyć po 24 myciach. Umyłam już włosy chyba z 40 razy i zmył mi sie kolor tylko z tyłu (z przodu mam nadal intensywnie czarne i troche to dziwnie wygląda), a poza tym to po tej szamponetce włosy wypadają garściami i strasznie się niszczą. Nie tylko ja tak miałam po jej użyciu ale jeszcze dużo innych osób. Dlatego odradzam

[Monika1994]

Ja też myślałam o jakiejś szamponetce na wakacje, ale nie wiem czy mi się opłaca... Wszyscy mówią, że mam bardzo fajne włosy, miekkie, blyszczace i proste, a nie wiem co sie z nimi stanie po szmaponetce chciałam tylko troszkę przyciemnić kolor, mam takie jasno brązowawe ze złotym połyskiem a chciałabym taki czekoladowy brąz jeszcze się zastanowię i popytam znajomych

Olasia no jasne że będziemy tęsknić miłego wyjazdu kochana

[olasia99]

Napisane przez Keichi

Ja bym nie polecała szamponetek z firmy Pallete. Sama użyłam i teraz bardzo tego żałuję. Użyłam szamponetki w odcieniu intensywnej czerni (nie pamiętam nazwy) i miała się zmyć po 24 myciach. Umyłam już włosy chyba z 40 razy i zmył mi sie kolor tylko z tyłu (z przodu mam nadal intensywnie czarne i troche to dziwnie wygląda), a poza tym to po tej szamponetce włosy wypadają garściami i strasznie się niszczą. Nie tylko ja tak miałam po jej użyciu ale jeszcze dużo innych osób. Dlatego odradzam

ona się zmyje mi po 6-8 myciach
Ja chyba używałam już takiej
Noa innej w rossmanie nie bylo

[Lanessa]

Napisane przez olasia99

ona się zmyje mi po 6-8 myciach
Ja chyba używałam już takiej
Noa innej w rossmanie nie bylo

PO 6MYCIACH?
Bzdura. Wierz mi, uzywalam szamponetek, henny i innych dziwactw. Nigdy 6-8 myc nie wystarczylo, a nie uzywalam takich hardkorow jak Palette ktora jest bardzo odradzana.

Ogolnie przejrzyj fryzjerke, jest tam caly temat o tym...



Hej Keichi!



sa tu jakies wegetarianki?

[olasia99]

Napisane przez Lanessa

PO 6MYCIACH?
Bzdura. Wierz mi, uzywalam szamponetek, henny i innych dziwactw. Nigdy 6-8 myc nie wystarczylo, a nie uzywalam takich hardkorow jak Palette ktora jest bardzo odradzana.

Ogolnie przejrzyj fryzjerke, jest tam caly temat o tym...



Hej Keichi!



sa tu jakies wegetarianki?

Jest napisane że po 6-8 myciach Chociaż ja tez w to nie wierze, bo wiem dobrze że kolor sie utrzymuje dłużej - ja mam do tej pory rude pod spodem .

[Kimie]

Olasia, pewnie, że będziemy tęsknić!

A ja już chyba pisałam, ale się powtórzę, jeżeli jesteśmy przy temacie włosów, że w piątek sobie pasemka robię (chyba fioletowe). Jak się nie zmyją do końca wakacji to też nic nie szkodzi, bo u nas w szkole to dużo osób ma pofarnowane włosy i pomalowane paznokcie w jakieś wściekłe kolory.

Może któraś z was miała już jakieś "kolorowe" pasemka?

[Maizy]

Olasiu, opuszczasz nas już jutro ? I kto nam będzie podtrzymywał wątek jak nie ty ;D ?

btw, gdzie się wybierasz ? Jeśli mogę oczywiście spytać.

Kimie, ja niestety nie miałam kolorowych pasemek ( na dzień dzisiejszy męczę się z rozjaśnionymi włosami ). Powiedz mi, jaki masz naturalny kolor włosów, że chcesz robić fioletowe pasemka ?

[Kimie]

Mam ciemniejszy blond. Słyszałam, że fioletowe to raczej dla brunetek (czy szatynek), więc co polecacie? A może zrobić "kolorowe" końcówki?

[olasia99]

Napisane przez Maizy

Olasiu, opuszczasz nas już jutro ? I kto nam będzie podtrzymywał wątek jak nie ty ;D ?

btw, gdzie się wybierasz ? Jeśli mogę oczywiście spytać.

?

Jadę nad wode ;D ale nie wiadomo czy moje sis kochane (o.O) przYJADą, jak nie to ja wracam . ! ;|

Napisane przez Kimie

Mam ciemniejszy blond. Słyszałam, że fioletowe to raczej dla brunetek (czy szatynek), więc co polecacie? A może zrobić "kolorowe" końcówki?

ja miałam pasemka, ale żadne rażące. Zazwyczaj kupuję ciemną wiśnię lub mahoń. teraz mam machoń. Rok temu miałam malowane pod spodem, dwa lata temu końcówki trzy lata temu nic, a cztery lata temu końcówki chyba, i teraz sobie przypomniałam .. chyba w drugiej klasie (albo trzeciej ) miałam fioletowe pasemka xD Miałam robione, ale nie farbą . Zmyło się po 4 razach. Nie było z resztą tak widać. mamusia zezwoliła na trzy.
teraz, jak wspomniałam, kupiłam szamponetkę i maluję pod spodem ale tak żeby było widać też z przodu że mam (maluję 2/3 włosów, tylko zostaiwm na góze moje, bo mam dość mocno postopniowane i będzie widać spod spodu mahoń )
;d

[xXHappyGirl948Xx]

Achh, a jak ja sobie chciałam szamponetką zrobić włosy, to siostra mnie wyśmiała. A jak już mowa o włosach, to co bym mogla z nimi zrobić? Dodam parę fotem, żebyście miały jakiś wzór

[olasia99]

Napisane przez xXHappyGirl948Xx

Achh, a jak ja sobie chciałam szamponetką zrobić włosy, to siostra mnie wyśmiała. A jak już mowa o włosach, to co bym mogla z nimi zrobić? Dodam parę fotem, żebyście miały jakiś wzór

Masz ciemne włosy i szamponetka ich na pewno nie weźmie. Do twoich włosów nie polecam blądów. Raczej mahoń, ciemna wiśnia..
I nie obraź się, ale nie lubię, bardzo nie lubię, osób które czeszą się jednym pasemem wlosów za ucho, a drugim praktycznie przysłaniają oko. Wybacz, jeżeli byłam nietaktowna
Chyba masz większe czoło, jak ja , i może grzywka prosta, albo lekko na bok ?
I jeżeli byłoby ci wygodnie to z minimum 5-7 centymetrów za hoduj włoski

Jesteś nowa ??
To witam, witam.

[xXHappyGirl948Xx]

Napisane przez olasia99

nie lubię, bardzo nie lubię, osób które czeszą się jednym pasemem wlosów za ucho, a drugim praktycznie przysłaniają oko. Wybacz, jeżeli byłam nietaktowna

nie ma sprawy, włosy zaczesuje za ucho, bo mnie bardzo denerwują jak rysuję, bo jak się nachylam nad kartką to mi wszędzie latają, i tak jakoś mi to weszło w nawyk

Co do fryzury. myslalam moze zeby je pocieniować. ale moja siostra ma pocieniowane i bedzie zla, bo i tak jestesmy do siebie wystarczajaco podobne ale chyba i tak zostane przy swoim, co Wy na to?

[Kimie]

Witaj xXHappyGirl948Xx w naszym wątku dla czternastek.

No więc napisz coś więcej nam o sobie, jak przeczytasz wątek, to na pewno będziesz wiedziała o czym rozmawiałyśmy. Jak mamy się do ciebie zwracać?

Ciekawi mnie co rysujesz. Jakim stylem i co. Bardziej profesjonalnie czy amatorsko?

Kupiłam sobie dzisiaj już drugi strój kąpielowy, sandałki i podręczniki do szkoły.

Jutro przyjeżdża do mnie siostrunia, u której niedawno byłam, więc będzie niezła biba.

[Monika1994]

Ja to kiedyś miałam szamponetkę kasztanową, potem jakiś ciemny brąz, potem blond pasemka ale to już nie szamponetką i z tych blond pasemek została mi fajna złota poświata, tak że chyba nie będę się farbować

HappyGirl witam Cię serdecznie, tym bardziej że to ja Cię tu sprowadziłam (o ile się nie mylę ) szamponetką za nic w świecie nie łapniesz swoich włosów co do cięcia... hmm... mi się jakoś widzisz w krótszych włoskach, takich za brodę i pocieniowanych z grzyweczką na bok taka sobie moja opinia zerknij na nasze poprzednie posty i poodpowiadaj na pytania, przedstaw się a przede wszystkim powiedz co rysujesz, bo mnie też to ciekawi

Kimie zrób zdjęcie tych nowych ciuszków i pokaż

[Kimie]

Już zrobiłam zdjęcia moim nowym zdobyczom z Białegostoku (głownie New Yorker + Pimkie).
Jeszcze tylko muszę zdjęcia zrzucić na kompa i wstawię.

[Monika1994]

Oki Kimie, to czekamy

[Kimie]

Oto i one. Dwie koszulki są mangowe.


Biała.jpg

Czarna.jpg

Komplet.jpg

Zielona.jpg

Żólta.jpg

[Monika1994]

Wow, fajne te ciuszki, a zwłaszcza to reszta też mi się podoba, ale to nie mój styl a ja pokażę Wam bluzeczki, które wygrałam na Allegro pierwsza, druga, trzecia, czwarta, tą jeszcze licytuję i tą też hehe wiem że troszkę dużo tego, ale jak szaleć to szaleć jak się podobają?

[Kimie]

Bardzo fajne, te twoje zakupki na allegro. Sama mam baardzo podobną koszulkę do tych różowej i niebieskiej, tyle, że moja jest żółta. W ogóle mam w szafie podobne ciuszki.

A pisałyśmy już o naszych zwierzątkach? Bo mi się nie przypomina (ja chyba tylko wspomniałam coś o moich trochę). Monika, a ty masz jakieś w domu?

Od paru dni tresuję świnki morskie.

[Keichi]

Kimie, a te dwie pierwsze bluzki to z jakiego są sklepu? Bardzo mi się podobają (tak jak i reszta twoich nowych bluzek) ale te spodobały mi się najbardziej bo też lubię mangę