|
|
#3961 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 3 902
|
Dot.: Panny Młode 2014 :)
Cytat:
|
|
|
|
|
#3962 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 044
|
Dot.: Panny Młode 2014 :)
a jaki masz mieć zabieg?
__________________
Codziennie rano budzę się piękniejsza ale dzisiaj to już ku**a przesadziłam
2015 |
|
|
|
#3963 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 598
|
Dot.: Panny Młode 2014 :)
Cytat:
chociaż 3 razy już wyszłam na miasto w leginsach i dłuższym sweterku, wyglądało całkiem fajnie![]() Cytat:
i przy okazji niestety popadać w kompleksy
|
||
|
|
|
#3964 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: z krainy snów..
Wiadomości: 3 454
|
Dot.: Panny Młode 2014 :)
Cytat:
__________________
"Trzeba być podobnym, aby się zrozumieć i innym, aby się pokochać. Trzeba być silnym aby wybaczyć." 17.02 [*][*][*]
|
|
|
|
|
#3965 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 598
|
Dot.: Panny Młode 2014 :)
|
|
|
|
#3966 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 104
|
Dot.: Panny Młode 2014 :)
Jakie?
![]() Ja podyplomowo logopedię A dziennie 5 rok polonistyki i 2 rok germanistyki.
__________________
"Ludzie dbają o tych, którzy dbają o siebie!"
|
|
|
|
#3967 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: Panny Młode 2014 :)
|
|
|
|
#3968 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 7 290
|
Dot.: Panny Młode 2014 :)
ej laski dostalam prace
nareszcie przestane smycic ze ojejkujejku nie damy rady na ten 2014
|
|
|
|
#3969 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 3 902
|
Dot.: Panny Młode 2014 :)
Co tak nastukałyście mało?? Cały dzień mnie nie było!!! Dziewczyny odpisuję na priv, bo nie chcę tak publicznie się rozwijać
![]() ---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ---------- [1=e78ea2ce4b6c03f1c01eeed cbea21d52971ed141;3330510 9]ej laski dostalam prace nareszcie przestane smycic ze ojejkujejku nie damy rady na ten 2014 [/QUOTE]gratki
|
|
|
|
#3970 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 598
|
Dot.: Panny Młode 2014 :)
Jak mnie nie było cały weekend to się potem wygrzebać nie umiałam, 3 strony zapisane
więc się ciesz!![]() Myha, gratulacje
|
|
|
|
#3971 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 3 902
|
Dot.: Panny Młode 2014 :)
Ale psychicznie byłam przygotowana na długie godziny czytania
http://kobieta.wp.pl/kat,110400,titl...wiadomosc.html Znowu wałkuje się temat
|
|
|
|
#3972 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 2 130
|
Dot.: Panny Młode 2014 :)
Ok spoko niech to się wydłuży, nie mam nic przeciwko jeśli na przykład nauki przedmałżeńskie będą prowadzone sensownie, ciekawie i pozwolą nam się w jeszcze jakiś sposób poznać albo zbliżyć się do siebie OK. Wtedy mogą trwać i 9 miesięcy nie ma problemu
Ale na to nie mogę się już zgodzić : Cytat:
|
|
|
|
|
#3973 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 95
|
Dot.: Panny Młode 2014 :)
Heej,, jak tak czytam to grube pieniądze płacicie za wesela które planujecie..
My myslimy o skromnym przyjęciu a'la wesele dla najbliższej rodziny.. (rodzice, dziadkowie, chrześni) po świętach mamy zacząć poszukiwania gdzie to ma się odbyć.. Jeden znalazłam rok temu znajomy mojego TŻ robił skromne wesele na 70 osób i płacił 100 zł za osobę.. http://www.winnica-gosciniec.pl/galeria-winnica.html |
|
|
|
#3974 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 493
|
Dot.: Panny Młode 2014 :)
Cytat:
![]() Ale szczerze mówiąc, wątpię, by to weszło w życie.
__________________
Nasz ślub 16.08.2014 2740g 52 cm |
|
|
|
|
#3975 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 055
|
Dot.: Panny Młode 2014 :)
Cytat:
|
|
|
|
|
#3976 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 2 130
|
Dot.: Panny Młode 2014 :)
Kwiatuszku być może jeśli powiesz księdzu ze przeszłaś chorobę X to on może pomyśleć że "aha... miała tę chorobę to i nie wiadomo z ilu pieców chleb jadła" a niektóre choroby nie są absolutnie żadnym wyznacznikiem rozwiązłości seksualnej...
Kościół z pewnymi zasadami jest jeszcze w średniowieczu niestety... |
|
|
|
#3977 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 3 902
|
Dot.: Panny Młode 2014 :)
Teraz tak sobie myślę, że przecież te osoby, które chcą brać dla..hm... dla samego faktu czy dla białej sukienki czy dla **** wie czego jeszcze i tak nie będą z tym księdzem/lekarzem/psychologiem szczere.
Za to tym, którzy chcą to zrobić naprawdę z powodu wiary, może to narobić niemałych problemów i to oni będą pokrzywdzeni. (nie mówię o sobie, bo co ze mnie za katoliczka, skoro mieszkam z TŻ-tem i uprawiam z nim seks przedmałżeński*) *) ostatnio tak usłyszałam. trochę racji w tym było. |
|
|
|
#3978 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 2 130
|
Dot.: Panny Młode 2014 :)
Odnośnie mieszkania razem przed ślubem przeczytałam niedawno ten tekst na jakiejś katolickiej stronie
Cytat:
Co do drugiego zaznaczonego. Przed ślubem nie można żyć jak stare dobre małżeństwo, ale po ślubie już brak kwiatów, wypadów do kina czy do restauracji jest już na porządku dziennym. Autor tego tekstu chyba nie za bardzo wie o czym mówi... W tekście pojawia się też kwestia seksu. Nie wyobrażam sobie życia z facetem nie dopasowanym seksualnie. Krew nie woda, tego ciśnienia najzwyczajniej nie da się zbić piciem herbaty i oglądaniem Klanu. To jest potężnie ważna sfera budowania relacji w związku, a co kiedy osoby po prostu do siebie nie pasują? Jedna ma ognisty temperament i jednej nocy może przerobić całą Kamasutrę a druga pasjonuje się pozycją misjonarską raz w miesiącu i to jej wystarcza. I tu pojawiają się wielkie ciśnienia i ogromne kłótnie. Każde rozwiązanie ma swoje wady i zalety. Oczywiście na pewno fajne są pierwsze dni po ślubie pierwszy raz 24/7 razem, ale z biegiem czasu pojawia się życie codzienne które w takim wypadku może okazać się szokiem. |
|
|
|
|
#3979 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 7 290
|
Dot.: Panny Młode 2014 :)
przyznam szczerze: zostalam ochrzczona ale nie czuje sie katoliczka. w liceum uznalam ze pojde do bierzmowania tylko wtedy gdy rzeczywiscie bede dojzala w wierze. a nie jestem, nawet powiem ze nie czuje potrzeby wiary jako chodzenia do kosciola i pchania komus kasy za to ze prowadzi msze. nie biore slubu koscielnego bo bylabym hipokryta, ladna kiecke i kwiatki moge wziac do urzedu. za kazdym razem jak ktos przy mnie mowi ze cywilny jest "tylko" cywilnym i ma duzo mniejsze znaczenie to sie wkurzam.
to co robia teraz ksieza, to jakie przepisy wydaja, jak zyja jeszcze bardziej mnie do nich zniecheca. z jednej strony co ma mi o malzenstwie do powiedzenia ksiadz ktory nigdy malzonkiem nie bedzie? albo czemu mam sluchac o czystosci przedmalzenskiej od ksiedza o ktorym wiadomo wcalym miescie ze ma kobiete i trojke dzieci? jakim autorytetem maja byc dla mnie takie osoby? teoria ze nie mieszkanie przed slubem jest super jest dla mnie jakims zartem, pomieszkuje u mojego TZ pol tygodnia i widze jakie ma nawyki, gdybysmy tego nie robili to po slubie bym przezyla szok i moze to zabrzmi durnie ale np. rozrzucone skarpetki moga druga osobe doprowadzic do szalu, gdy sie ze soba mieszka przed slubem mozna takie rzeczy ze soba "dotrzec" isc na jakies kompromisy. malzenstwo bez mieszkania ze soba przed slubem to rzucenie sie na mega gleboka i niebezpieczna wode. to samo brak wspolzycia. nie chce tutaj oczywiscie usprawiedliwiac jakiegos mega rozwiazlego stylu zycia, ale seks jest bardzo wazna sfera zwiazku, nie mozna zapominac ze zwiazek to zarowno dopasowanie duchowe jak i fizyczne. |
|
|
|
#3980 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 055
|
Dot.: Panny Młode 2014 :)
Cytat:
A ten punkt z zachowywaniem się "jak stare dobre małżeństwo" to już totalna abstrakcja! Odebrałam to tak, że przed ślubem trzeba się starać i stwarzać pozory, że nam na sobie zależy, a po ślubie jak już się mieszka razem to można sobie odpuścić i mieć w nosie drugą osobę, bo przecież się ją już zdobyło... Poza tym mam jeszcze jedną refleksję dotyczącą tego tekstu... autor wspomina też o tym, że mieszkanie razem przed ślubem i powstrzymywanie się od uprawiania seksu może prowadzić do poważnych problemów z tą sferą w przyszłości (bo młodzi będą czuli, że robią coś złego i będą kojarzyć seks z czymś grzesznym czego nie powinni robić), a jeśli para powstrzymuje się od seksu nie mieszkając ze sobą to wtedy to nie doprowadzi do takich problemów? Autor pisze, że chłopak widząc swoją dziewczynę w piżamie podnieci się tak, że będzie musiał wyładować to ciśnienie w jakiś sposób (masturbacją/grą na komputerze ), a jak chłopak widzi swoją dziewczynę na randce w seksownej sukience i potem wraca grzecznie do domu to to już nie działa na jego wyobraźnię? Przecież podniecenie seksualne nie rodzi się tylko wtedy gdy razem mieszkamy, ale wszędzie jesteśmy na to uczucie "narażeni" często jest tak, że zwyczajny dotyk dłoni podczas oglądania filmu w kinie albo podczas spaceru powoduje, że napięcie seksualne wzrasta, dlatego nie ograniczałabym tego tylko i wyłącznie do mieszkania razem...
|
|
|
|
|
#3981 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 044
|
Dot.: Panny Młode 2014 :)
Powiem Wam, że dla mnie stwierdzenie, że druga w związku zmienia się coś po ślubie jest nie prawdziwe! Zmienia się po wspólnym zamieszkaniu!
Wtedy dopiero okazuję się, że ktoś musi zmywać, że kupa wybranki nie pachnie lawendą, że skarpetki należy prać samemu jak mama nie wypierze, że trzeba się obowiązkami dzielić...itp tid. No i jeszcze jedna sprawa, jak się dwoje ludzi spotyka/randkuje czy zwał jak zwał to np jak mają gorący okres typu sesja, problemu finansowe czy rodzinne to często jest tak, że np "sorry, nie spotkmy sie dzisiaj bo mam młyn i jestem wściekła/wściekły i nie chce prowokować kłótni" a jak po ślubie muszą mieszkać razem czy jest miło czy trudno to się mało nie pozabijają bo jedno drugiemu włazi w paradę... Moim zdaniem związek, który ma za sobą wspólne mieszkanie przed ślubem można uznać za pewniejszy, że tak powiem.
__________________
Codziennie rano budzę się piękniejsza ale dzisiaj to już ku**a przesadziłam
2015 |
|
|
|
#3982 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 055
|
Dot.: Panny Młode 2014 :)
Cytat:
Zgadzam się |
|
|
|
|
#3983 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 598
|
Dot.: Panny Młode 2014 :)
Cytat:
![]() Szczerze, bzdury totalne. Kto to w ogóle pisał? Bo miejscami czyta się, jakby pisała to ą ę gimnazjalistka w jakiejś rozprawce My niestety nie będziemy mieli możliwości zamieszkania razem przed ślubem, nasze rodziny chyba by nas wydziedziczyły dlatego wiemy, że początki mogą być trudne. Zazdroszczę tym, które to sprawdzą. Mamy na to sposób, rozmawiamy już teraz o swoich dziwactwach, przyzwyczajeniach, prosto i otwarcie, ale to i tak za mało. Ale musi nam starczyć mieszkanie 3km od siebie i spędzanie ze sobą wiele czasu, prawie całych dni, by choć w małym stopniu się dotrzeć. Już teraz walczę z wiecznie podniesioną klapą w łazience Swoją drogą, rozmawiałam dziś z mamą. Powiedziała mi, że póki mieszkali u jej rodziców, jakiś rok po ślubie było super, tata był cacy, słodził i w ogóle. Przyszli na swoje i się zaczęło, nie ten człowiek. W sumie oboje się zmienili i dopiero po tym czasie zaczęli się docierać. Więc nie wiem, jak to jest naprawdę |
|
|
|
|
#3984 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 2 130
|
Dot.: Panny Młode 2014 :)
zamieszczam Wam linka do tego artykułu pisanego przez parę...
http://adonai.pl/milosc/?id=133 Z tego komentarza michał Zgadzam się z wszystkim co tu napisane tak sobie często myśle i patrze na to co wszyscy "nowocześni" mówią o swojej miłośći......szybka miłość, przyjemność, brak odpowiedzialności, zaspokajanie swoich pragnień............przec ież nie ma w tym nic PIĘKNEGO!!! a chyba każdy chciałby żeby jego Miłość była piękna, cudowna, niepowtarzalna, żeby z niej wypływało prawdziwe szczęśćie.....żeby swoje szczęście czerpać ze szczęśćia drugiej osoby!! To musi być coś cudownego.......hehe :p :p pozdro dla wszystkich, którzy wierzą w PRAWDZIWĄ MIŁOŚĆ i, że ona kiedyś przyjdzie 3majcie sięWynika że generalnie moja miłość jest nieprawdziwa
Edytowane przez tasiulek Czas edycji: 2012-04-03 o 18:43 |
|
|
|
#3985 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: łódzkie ;)
Wiadomości: 4 729
|
Dot.: Panny Młode 2014 :)
Też uważam, ze trzeba zamieszkać ze sobą przed ślubem, bo dokładnie tak jak tasiulek napisał, kupa nie pachnie lawendą, a majtki nie są zawsze takie czyste jak po praniu
Ja np przy wspólnym mieszkaniu upewniłam się, że mój wybranek jest taki jak o sobie mówił, jak się zachowywał i dla mnie jest ideałem ![]() Ale swoją drogą nie ma reguły... Można tkwić w związku z kimś przez 6,5 roku, przeżyć chyba wszystko co możliwe (oprócz, dzieci i małżeństwa) planować dużo i po prostu się rozstać a można spotkać kogoś i jednak uwierzyć, że są związki idealne i czuć to czego się nie czuło od dawna i wiedzieć tak po prostu zwyczajnie, że to to i nie bać się żadnych poważnych kroków ![]() A co do seksu, jeśli nawet para bedzie się super dogadywać och i ach a w łóżku bedzie klapa to i tak się związek rozpadnie... Takie moje spostrzeżenia z otoczenia ![]() A no i cześć ![]() I gratulację dla MyHa.
__________________
Nasza Miłość - Matylda 11.05.2013 http://www.suwaczki.com/tickers/dqpre6ydpfblirzx.png Jestem W Niebie. Kocham Was Edytowane przez MoTyleKsw Czas edycji: 2012-04-03 o 18:59 |
|
|
|
#3986 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: tam gdzie maki, chabry i bociany
Wiadomości: 2 326
|
Dot.: Panny Młode 2014 :)
http://kobieta.wp.pl/kat,110400,titl...wiadomosc.html
---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ---------- oj chyba któraś z Was już dawała ten link....sorrrki nie widzialam...
|
|
|
|
#3987 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 3 902
|
Dot.: Panny Młode 2014 :)
Ja też nie byłabym z człowiekiem, którego nie sprawdziłabym "w warunkach domowych", ale w sumie sama jestem "mądra", bo mieszkam z moim TŻ-tem dłużej nawet niż ze sobą jesteśmy i przez to znamy się z tych "bąkowych i bezmakijażowych" stron
, ale nie powiedziałabym, że przez to jest między nami mniej romantycznie czy spontanicznie. Z drugiej strony nie jest to zgodne z wiarą katolicką, a raczej z nauczaniem KK i tego obejść się nie da.
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#3988 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 104
|
Dot.: Panny Młode 2014 :)
Wiesz, nie ukrywam, że jest bardzo ciężko, zwłaszcza w okolicach sesji, ale jakoś to ciągnę i mam nadzieję, że dociągnę do końca :P Polonistyka to już ostatni rok, mam bardzo mało zajęć, a magisterkę już napisaną, mam nadzieję w maju się obronić. Logopedia jest dwuletnia i najwięcej roboty jest na drugim roku, a ja jestem na razie na pierwszym, są praktycznie same wykłady. Na II roku jak będę to już nie będę miała polonistyki, więc się wyrówna. Najgorzej jest z germą, bo roboty jest po pachy i jest trudno, wszystko po niemieckuuuuuuuu
( Z TŻ nie mieszkamy w tych samych miastach, on przyjeżdża raz w tygodniu na kilka godzin, ew. na jedną nockę i tyle. Na razie tak musi być niestety Więc jakoś czas mam - jak widać mimo wszystko mam czas na wizaż i rozmyślania o ślubie ![]() Co do tematu poruszanego przez Was: Ja chodzę co niedzielę do Kościoła, spowiadam się (także z tego, że uprawiam seks), modlę się i bardzo mocno wierzę w Boga, wierzę, że on jest przy mnie, czuję jego obecność w ważnych chwilach. Wydaje mi się, że w większości przypadków postępuję po chrześcijańsku, ale kurczę no... chyba jestem jednak trochę hipokrytką, bo jednak kocham się ze swoim facetem... U mnie to jest tak, że z jednej strony jestem szczęśliwa, spełniona z tego powodu, z drugiej jednak odczuwam mega wyrzuty sumienia, że robię coś, co jest niezgodne z moją religią, ale to chyba silniejsze ode mnie. Nie mieszkamy jeszcze razem, ale to też raczej kwestie finansowe, rok przed ślubem zamierzamy razem mieszkać. Z punktu widzenia wiary nie jest mi z tym dobrze... Ale nie byłoby mi dobrze też wtedy, gdybyśmy nie uprawiali seksu i mieli zamieszkać dopiero po ślubie. Taka o patowa sytuacja... Moja babcia, bardzo wierząca kobieta (i zarazem najważniejsza osoba w moim życiu, na równi z moim kochaniem) powiedziała mi: "To nie jest ok, że zamieszkacie przed ślubem razem, ale Monia, jakbyście mieli się nie poznać dobrze, wziąć ten ślub, dopiero razem zamieszkać, a potem z powodu niedopasowania się rozstać i rozwodzić to chyba lepiej, żebyście jednak zamieszkali". Co nie zmienia faktu, że mam moralne wyrzuty i czuję się hipokrytką... niestety...
__________________
"Ludzie dbają o tych, którzy dbają o siebie!"
Edytowane przez monikkad Czas edycji: 2012-04-03 o 22:01 |
|
|
|
#3989 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: tam gdzie maki, chabry i bociany
Wiadomości: 2 326
|
Dot.: Panny Młode 2014 :)
Cytat:
hehe
|
|
|
|
|
#3990 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 3 902
|
Dot.: Panny Młode 2014 :)
My przygarnęliśmy kota - klapa nareszcie jest zamknięta (kot raz miał kąpiel)
![]() Po powrocie z Wrocławia całą noc śniło mi się, że chorowałam na białaczkę... Edytowane przez misiadelko Czas edycji: 2012-04-03 o 21:55 |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum ślubne
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:45.




Weekend super, mimo mojego przeziębienia, za tydzień kolejne powiadomienia tym razem przyszłych teściów, bo jadę do nich na święta 
Zaczniemy o tym myśleć na poważnie tak za rok. Babeczka z hotelu, w którym na 80% będzie impreza poleciła nam fajnego fotografa, kto wie. Trzeba będzie też patrzeć na cenę...
Tutaj to w ogóle zaszalejemy :P Ostatnio w czerwcu byliśmy na weselu przyjaciół TŻ-ta i tam jakoś przed oczepinami był wyświetlony na rzutniku film tak jakby a'la teledysk z młodą parą w roli głównej. Leciała sobie pioseneczka, a oni nad jeziorkiem jak się spotykają, jak sobie idą na kawę, jak spacerują, jak się śmieją, całują, robią sobie fotki. Zobaczyłam to i od razu mówię do TŻ-ta: "Kris, u nas będzie to samo tylko, że z nami w roli głównej". I powiem Wam - nie odpuszczę 
i przy okazji niestety popadać w kompleksy







( 
