Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! - Strona 47 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-01-19, 21:11   #1381
metyloksantyna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 47
Post Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

chlodne marcowe popoludnie.. miałam wtedy 17 lat i 4 miesiące, z moim pierwszym chlopakiem, po 2 latach znajomości, bylismy ze soba bardzo blisko, az wreszcie postanowilismy to zrobic, rozebralismy sie, calowalismy, nagle znalazl sie na mnie a ja wtedy wyskoczylam z tekstem: a na gumki to cie nie stać? zerwal sie nagle i wyciagnal z biurka. bolalo ciut i krwi tez bylo ciut ( a tak sie tego obawialam), nie zaluje ze to zrobilismy, bo go naprawde kochalam/kocham.. niedawno nam sie wszystko skomplikowało, a to miala byc milość do konca zycia;-) milo wspominam ten czas;-)
jeszcze raz dla Niego - Sz;*
metyloksantyna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-20, 23:18   #1382
kokainka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 3
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

juz kiedys tu pisalam z malym problemem i wtedy bylam dziewica a dzis juz nie jestem i bardzo sie ciesze z tego powodu bylo to ze tak powiem planowane ale sie tego nie mowilo. mialam po swietach przyjechac z lodzi do warszawy troche wczesniej przed sylwestrem i wiecie, sama no i to jest wiadome ze po jego glowie i po mojej chodzila jedna i ta sama mysl ale zadne z nas tego nie powiedzialo:P no i zdarzylo sie to z 30 na 31.12.2008. szczeze powiedziawszy bylo na zasadzie do 3 razy sztuka 2 pierwsze podejscia okazaly sie porazka tak bolalo ze nie moglam wytrzymac. rozplakalam sie ale trafilam na szczescie na faceta ktory jest wyrozumialy(dlatego go miedzy innymi kocham)przytulil mni8e i powiedzial ze nic sie nie stalo ze nigdzie sie nam nie spieszy a za 3 razem juz poszlo. zacisnelam zeby a pozniej bylo cudownie zadnej krwi tylko bol ktory jakos przetrwalam a bylo to po 3 latach znajomosci a po 2 miesiacach bycia razem. jak to pisze to dziwnie to wyglada ze 3 lata sie znalismy i nic a teraz....ale jestem z nim nadal i Kocham go.... moze zawsze go kochalam ale bylam za malo dojrzala zeby to zrozumiec....?
kokainka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-21, 01:22   #1383
Carrie85
Raczkowanie
 
Avatar Carrie85
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 408
GG do Carrie85
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Pierwszy seks nie byl zbyt przyjemny.... krew sie polala troche, i moja pierwsza mysla bylo CZEMU LUDZIE MOWIA ZE TO TAKIE PRZYJEMNE..?
mialam 15 lat pozycja najpierw klasyczna, a potem weszlam na góre

no a za jakis czas przyszlo uzaleznienie...
Carrie85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-21, 12:10   #1384
blondynazlublina
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 26
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

u Nas to było takie nie planowane co prawda wcześniej duzo mówiliśmy o tym,ale nie planowalismy tego było to tak : pewnego pieknego popołudnia leżeliśmy sobie u mnie na wersalce, rozmawialiśmy.. nagle zaczęlismy się całować, pragneliśmy tego oboje i stało się to było cudownie, była mała adrenalinka bo w domu byli rodzice gdy skończyliśmy nagle usłyszeliśmy wołanie mamy chodźcie na pierogi do dziś pamiętam były to pierogi ruskie
blondynazlublina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-25, 15:50   #1385
ekrystal
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 183
Smile Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

A ja mój pierwszy raz miałam miesiąc temu, dosyć długo czekaliśmy bo półtora roczku. Było cudonie choć bardzo bolało, za to zero krwi. Ciesze sie bardzo ze tak to wygladało choć było zupełnie inaczej niż planowaliśmy.
ekrystal jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-25, 17:47   #1386
star15
Zakorzenienie
 
Avatar star15
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3 479
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Dziewczyny, a ja mam takie pytanie. Jak goliłyście się w sferach intymnych przed pierwszym razem? Bo że w ogóle się goliłyście, to się domyślam, bo to raczej koniecznie - chociażby do bikini ; ) Chodzi mi, że tak to nazwę, o to, czy w "paseczek", czy w co? Z góry przepraszam, jeśli to pytanie brzmi głupio, ale mam 18 lat i co prawda nie planuję swojego pierwszego razu w najbliższym czasie, ale.. ; )
__________________
"Różne momenty wiszą w przestrzeni jak prześcieradła, jak ekrany, na których wyświetla się jakiś moment; świat składa się z takich nieruchomych momentów, wielkich metazdjęć, a my przeskakujemy z jednego na drugi."


Studentka

Edytowane przez star15
Czas edycji: 2009-01-25 o 17:48
star15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-25, 18:01   #1387
mesarka
MUSEarka
 
Avatar mesarka
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Rivia
Wiadomości: 10 422
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Ja jeszcze pierwszego razu tez nie planuje, ale jak wiem, że następnego dnia będę sam na sam z K. i że będzie gorąco, golę się na zero, albo zostawiam paseczek
__________________
Muse
21.08.2010 Kraków CLMF
28.08.2011 Reading Festival
23.11.2012 Łódź
14.07.2013 Berlin
14.06.2015 Warszawa OWF

21.08.2016 Kraków LMF
22.06.2019 Kraków

Edytowane przez mesarka
Czas edycji: 2009-01-25 o 18:01 Powód: literówka
mesarka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-25, 18:45   #1388
myszkaaa88
Zakorzenienie
 
Avatar myszkaaa88
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 623
GG do myszkaaa88
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez star15 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, a ja mam takie pytanie. Jak goliłyście się w sferach intymnych przed pierwszym razem? Bo że w ogóle się goliłyście, to się domyślam, bo to raczej koniecznie - chociażby do bikini ; ) Chodzi mi, że tak to nazwę, o to, czy w "paseczek", czy w co? Z góry przepraszam, jeśli to pytanie brzmi głupio, ale mam 18 lat i co prawda nie planuję swojego pierwszego razu w najbliższym czasie, ale.. ; )
Ja się gole prawie codziennie na zero wiec dla mnie to nie bylo nic nadzwyczajnego zebym sie jakos golila specjalnie przed pierwszym razem
__________________
"A pewnego dnia zapytasz mnie:
Co bardziej kocham?
Ciebie czy moje życie? Ja odpowiem:
-Moje życie.
Ty odwrócisz się i odejdziesz bez słowa,
nie wiedząc,że moje życie to Ty."



myszkaaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-25, 18:55   #1389
mesarka
MUSEarka
 
Avatar mesarka
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Rivia
Wiadomości: 10 422
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez myszkaaa88 Pokaż wiadomość
Ja się gole prawie codziennie na zero wiec dla mnie to nie bylo nic nadzwyczajnego zebym sie jakos golila specjalnie przed pierwszym razem
golisz? golarką? nie masz po niej krostek? mnie po jednym goleniu występują takie pojedyncze, ale czerwone i brzydkie w pachwinach i bolą, tzn pieką

przechodzą na szczęście na drugi dzień, jeżeli nic z nimi nie robię

ale chce Ci się codziennie manipulować golarką? czy może depilujesz raz na jakiś czas i masz spokój?

wybacz że tak wypytuję
__________________
Muse
21.08.2010 Kraków CLMF
28.08.2011 Reading Festival
23.11.2012 Łódź
14.07.2013 Berlin
14.06.2015 Warszawa OWF

21.08.2016 Kraków LMF
22.06.2019 Kraków
mesarka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-25, 20:18   #1390
myszkaaa88
Zakorzenienie
 
Avatar myszkaaa88
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 623
GG do myszkaaa88
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez mesarka Pokaż wiadomość
golisz? golarką? nie masz po niej krostek? mnie po jednym goleniu występują takie pojedyncze, ale czerwone i brzydkie w pachwinach i bolą, tzn pieką

przechodzą na szczęście na drugi dzień, jeżeli nic z nimi nie robię

ale chce Ci się codziennie manipulować golarką? czy może depilujesz raz na jakiś czas i masz spokój?

wybacz że tak wypytuję
Zwykłą maszynką Krostek nie mam i dodam,ze golę bez pianki zazwyczaj tylko na mydle, mam dosyc odporną skórę wiec krostki sie nie pojawiają Niestety depilacji sie obawiam dlatego wole poki co codziennie majstrowac maszynką chociaz przymierzam sie do trymera bikini bo nie wiem czy do depilatora sie przekonam w tych okolicach
__________________
"A pewnego dnia zapytasz mnie:
Co bardziej kocham?
Ciebie czy moje życie? Ja odpowiem:
-Moje życie.
Ty odwrócisz się i odejdziesz bez słowa,
nie wiedząc,że moje życie to Ty."



myszkaaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-25, 21:20   #1391
buszujacaxd
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1
Talking Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

No cóż.. u mnie było nieziemsko!!!!: rolleyes: Kochaliśmy się pierwszy raz w... nie uwierzycie BASENIE (w moim domu oczywiście - willa, zmieścił się ledwo xD) No więc najpierw ostre pieszczoty... Potem znowu i tak parę razy i tak juz się przyzwyczaiłam do dotykania mojej... penisem, i w końcu... pchnie a ja nie czuje, no ale jak wyszliśmy potem z basenu, troche woda się zaczerwieniła, bo poleciało strasznie dużo krwi.. nie bolało.

___________________--
Rada: najpierw, żebyś się nie stresowała przed pierwszym seksem,
poróbcie parę razy ostre pieszczoty, niech ci no nie wiem...
dotyka albo łaskocze swoim "kluczem"
I potem jak już ci włoży tak daleeko (mi tak zrobił - szybko i daleko tylko jądra było widać ) to nie poczujesz! na serio..
A no. mój pierwszy seks jak mówiłam odbył się w basenie w sylwestra 2007 roku i nie uwierzycie:
jak włożył mi daleko, akurat fajerwerki zaczęli puszczać Dziwne nie? Co za koincydencja
No więc nie bójcie się pierwszego sekcu, otóż tylko u niektórych dziewczyn jest krwawienie, u mnie akurat było..
Ja miałam wtedy jakoś 17 lat a on 19 i ciągle mnie namawiał i mówił,że jeśli się boję, to że najpierw ostre pieszczoty, i za todziękuję mojemu Marcinkowi nie bolało nic, tylko czułam, jak ściągnął mi majtki od bikini, rozkraczył mi nogi i że jakoś były sparaliżowane xD

Ok, pozdrawiam, papa
buszujacaxd jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-26, 14:54   #1392
mesarka
MUSEarka
 
Avatar mesarka
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Rivia
Wiadomości: 10 422
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez buszujacaxd Pokaż wiadomość
No cóż.. u mnie było nieziemsko!!!!: rolleyes: Kochaliśmy się pierwszy raz w... nie uwierzycie BASENIE (w moim domu oczywiście - willa, zmieścił się ledwo xD) No więc najpierw ostre pieszczoty... Potem znowu i tak parę razy i tak juz się przyzwyczaiłam do dotykania mojej... penisem, i w końcu... pchnie a ja nie czuje, no ale jak wyszliśmy potem z basenu, troche woda się zaczerwieniła, bo poleciało strasznie dużo krwi.. nie bolało.

___________________--
Rada: najpierw, żebyś się nie stresowała przed pierwszym seksem,
poróbcie parę razy ostre pieszczoty, niech ci no nie wiem...
dotyka albo łaskocze swoim "kluczem"
I potem jak już ci włoży tak daleeko (mi tak zrobił - szybko i daleko tylko jądra było widać ) to nie poczujesz! na serio..
A no. mój pierwszy seks jak mówiłam odbył się w basenie w sylwestra 2007 roku i nie uwierzycie:
jak włożył mi daleko, akurat fajerwerki zaczęli puszczać Dziwne nie? Co za koincydencja
No więc nie bójcie się pierwszego sekcu, otóż tylko u niektórych dziewczyn jest krwawienie, u mnie akurat było..
Ja miałam wtedy jakoś 17 lat a on 19 i ciągle mnie namawiał i mówił,że jeśli się boję, to że najpierw ostre pieszczoty, i za todziękuję mojemu Marcinkowi nie bolało nic, tylko czułam, jak ściągnął mi majtki od bikini, rozkraczył mi nogi i że jakoś były sparaliżowane xD

Ok, pozdrawiam, papa
nie wiem czemu, ale odczuwam jakąś niesmaczną perwersję z tego postu

[ nie chodzi mi o to, że perwersja jest zła, sama ja lubię, ale nie o TAKĄ perwersję mi chodzi ]
__________________
Muse
21.08.2010 Kraków CLMF
28.08.2011 Reading Festival
23.11.2012 Łódź
14.07.2013 Berlin
14.06.2015 Warszawa OWF

21.08.2016 Kraków LMF
22.06.2019 Kraków
mesarka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-26, 16:17   #1393
GoodNight
Zadomowienie
 
Avatar GoodNight
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kozi Gród
Wiadomości: 1 623
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez buszujacaxd Pokaż wiadomość
No cóż.. u mnie było nieziemsko!!!!: rolleyes: Kochaliśmy się pierwszy raz w... nie uwierzycie BASENIE (w moim domu oczywiście - willa, zmieścił się ledwo xD) No więc najpierw ostre pieszczoty... Potem znowu i tak parę razy i tak juz się przyzwyczaiłam do dotykania mojej... penisem, i w końcu... pchnie a ja nie czuje, no ale jak wyszliśmy potem z basenu, troche woda się zaczerwieniła, bo poleciało strasznie dużo krwi.. nie bolało.

___________________--
Rada: najpierw, żebyś się nie stresowała przed pierwszym seksem,
poróbcie parę razy ostre pieszczoty, niech ci no nie wiem...
dotyka albo łaskocze swoim "kluczem"
I potem jak już ci włoży tak daleeko (mi tak zrobił - szybko i daleko tylko jądra było widać ) to nie poczujesz! na serio..
A no. mój pierwszy seks jak mówiłam odbył się w basenie w sylwestra 2007 roku i nie uwierzycie:
jak włożył mi daleko, akurat fajerwerki zaczęli puszczać Dziwne nie? Co za koincydencja
No więc nie bójcie się pierwszego sekcu, otóż tylko u niektórych dziewczyn jest krwawienie, u mnie akurat było..
Ja miałam wtedy jakoś 17 lat a on 19 i ciągle mnie namawiał i mówił,że jeśli się boję, to że najpierw ostre pieszczoty, i za todziękuję mojemu Marcinkowi nie bolało nic, tylko czułam, jak ściągnął mi majtki od bikini, rozkraczył mi nogi i że jakoś były sparaliżowane xD

Ok, pozdrawiam, papa

Obrzydliwy, perwersyjny, prowokacyjny post
GoodNight jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-26, 16:30   #1394
zlosliwiec
Przyjaciel Wizaz.pl
 
Avatar zlosliwiec
 
Zarejestrowany: 2001-10
Wiadomości: 11 512
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

kolejne dziecko neostrady...
zlosliwiec jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-26, 16:46   #1395
mesarka
MUSEarka
 
Avatar mesarka
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Rivia
Wiadomości: 10 422
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez zlosliwiec Pokaż wiadomość
kolejne dziecko neostrady...
to jest ewidentny offtop, Może Złoś wypowie się w kwestii tematu?

edit: posprzątane
__________________
Muse
21.08.2010 Kraków CLMF
28.08.2011 Reading Festival
23.11.2012 Łódź
14.07.2013 Berlin
14.06.2015 Warszawa OWF

21.08.2016 Kraków LMF
22.06.2019 Kraków
mesarka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-26, 16:47   #1396
bellmiracle
Przyczajenie
 
Avatar bellmiracle
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 10
ja rowniez polecam pieszczoty przed rozpoczeciem, jeden paluszek potem 2 i stopniowo przyzwyczajac sie do uczucia ze cos w tobie jest... ja tak robilam mialam 18 lat, chcialam to zrobic w walentynki ale nie wyszlo i zrobilismy to w urodziny mojego tŻta,kolacja swiece nastroj, moja ulubiona czekolada... rodzice na imprezie u znajomych... on byl starszy o 5 lat(jest dalej i nie bawem prawie 3 latka juz razem), zaskoczeniem dla mnie bylo ze krwawilam... nie bylo tego duzo ale bylo... myslalam ze po tych wszystkich pieszczotach tam juz mi sie to nie zdarzy a jednak.... ale mnie nic nie bolala, i niech zadna dziewica nie bedzie zdziwiona ze na poczatku nie bedziecie z tego czerpac przyjemnosci, to przyjdzie z czasem, a trening czyni mistrza a przy tym zbliza

wygolona na zerooo maszynka gillette taka rozowa....
__________________
Tym jednym życiem trzeba żyć beztrosko snić i iść

Edytowane przez Pomadka
Czas edycji: 2009-01-26 o 17:47 Powód: Post pod postem.
bellmiracle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-26, 20:17   #1397
meggara
Wtajemniczenie
 
Avatar meggara
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 707
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez Carrie85 Pokaż wiadomość
Pierwszy seks nie byl zbyt przyjemny.... krew sie polala troche, i moja pierwsza mysla bylo CZEMU LUDZIE MOWIA ZE TO TAKIE PRZYJEMNE..?
mialam 15 lat pozycja najpierw klasyczna, a potem weszlam na góre

no a za jakis czas przyszlo uzaleznienie...
Dobrze wiedziec ze nie tylko ja tak myslalam nawet wiecej: po 2min chcialam zapytac czy juz konczy! (nie)stety dlugodystansowiec mi sie trafil...
a bylo to wczoraj z ukochanym mezczyzna, ale bolalo CIASNO!!! ZBYT CIASNO!!! na szczescie rozlewu krwi nie bylo 20lat czekalam, na cale szczescie, jest to juz za mna.
A oprawa: u niego, wpierw film, pozniej wino, pozniej wiadomo co

Piszecie ze pozniej bedzie o wiele przyjemniej... uzaleznienie taaa? narazie za grosz Wam nie wierze
Mam nadzieje ze moja "niewiara" zostanie mocno podkopana w przyszlosci co wyjdzie na moja korzysc

ps. mnie wloski wrastaja wiec tylko krotko przycinam a mojemu tż to odpowiada
__________________
Zaprzeczam stwierdzeniom, że kot to coś pomiędzy psem a paprotką.
Psy są fajne.
Czasem potrzebne.
Ale koty to potęga.
Co Wizaż robi z Kobietami?
Odpowiedź:
Farmaceutka
meggara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-27, 00:16   #1398
ona2008
Rozeznanie
 
Avatar ona2008
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 535
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

mnie wrastaly na poczatku, albo po dluzszej przerwie( w sesnie rozki albo pasek to potem w ich miejscu wrastaly) , jak gole regularnie na 0 to nie ma sladu.
a co do tematu to ja sie jzu cyba wypowiadalam skoro ma w subXD
i dopisze tylko ze rozciaganie ok, pomaga ale nie rozciagnie sie tak zeby potem nie biolala jak sie jest waskim i trafi na moze nie dlugiego ale grubszego panawiec do oswojenia a i owszem ale nie do rozwiania zludzen ze to zlikwiduje bol

meggara ja tez czekam na zualeznienie- narazie uwazam to za mity i legendy! a co. uwierze jak zobaczepoczuje w sens:Pchyba ze pochwowy to nie moje przeznaczenie;/
__________________
"Jak na deszczu łza, cały ten świat nie znaczy nic.
Chwila która trwa, może być najlepszą z twoich chwil."

podczytuje: http://slawek34.blog.onet.pl/ i http://dwojako.blog.onet.pl/
od 15.02.09:bez chipsow,alkoholu(poza piwem),cwicze na stepie,dbam o cere, //bez kawy od 12.03.09
ona2008 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-27, 11:20   #1399
myszkaaa88
Zakorzenienie
 
Avatar myszkaaa88
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 623
GG do myszkaaa88
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez meggara Pokaż wiadomość
Dobrze wiedziec ze nie tylko ja tak myslalam nawet wiecej: po 2min chcialam zapytac czy juz konczy! (nie)stety dlugodystansowiec mi sie trafil...
a bylo to wczoraj z ukochanym mezczyzna, ale bolalo CIASNO!!! ZBYT CIASNO!!! na szczescie rozlewu krwi nie bylo 20lat czekalam, na cale szczescie, jest to juz za mna.
A oprawa: u niego, wpierw film, pozniej wino, pozniej wiadomo co

Piszecie ze pozniej bedzie o wiele przyjemniej... uzaleznienie taaa? narazie za grosz Wam nie wierze
Mam nadzieje ze moja "niewiara" zostanie mocno podkopana w przyszlosci co wyjdzie na moja korzysc

ps. mnie wloski wrastaja wiec tylko krotko przycinam a mojemu tż to odpowiada
Przyjemny jest,może nie sam moment pozbawiania nas błony,ale ogolna otoczka Przynajmniej u mnie tak było, całkowity spontan,ale bylam spokojna bo juz zabezpieczona hormonalnie i nie musialam sie aż tak stresować. Ale swoją drogą bolało Jednak moge zapewnic,ze pozniej bedzie juz tylko lepiej i na pewno uwierzysz w to
__________________
"A pewnego dnia zapytasz mnie:
Co bardziej kocham?
Ciebie czy moje życie? Ja odpowiem:
-Moje życie.
Ty odwrócisz się i odejdziesz bez słowa,
nie wiedząc,że moje życie to Ty."



myszkaaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-27, 20:34   #1400
meggara
Wtajemniczenie
 
Avatar meggara
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 707
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez myszkaaa88 Pokaż wiadomość
Przyjemny jest,może nie sam moment pozbawiania nas błony,ale ogolna otoczka Przynajmniej u mnie tak było, całkowity spontan,ale bylam spokojna bo juz zabezpieczona hormonalnie i nie musialam sie aż tak stresować. Ale swoją drogą bolało Jednak moge zapewnic,ze pozniej bedzie juz tylko lepiej i na pewno uwierzysz w to
dzieki myszka
zobaczymy. Duzo osob tak pisze wiec cos juz w tym musi byc
__________________
Zaprzeczam stwierdzeniom, że kot to coś pomiędzy psem a paprotką.
Psy są fajne.
Czasem potrzebne.
Ale koty to potęga.
Co Wizaż robi z Kobietami?
Odpowiedź:
Farmaceutka
meggara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-27, 20:37   #1401
lemoorka
Zakorzenienie
 
Avatar lemoorka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 042
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez zlosliwiec Pokaż wiadomość
kolejne dziecko neostrady...
TEraz netia przyspiesza
lemoorka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-23, 19:51   #1402
agaafurm
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 398
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez meggara Pokaż wiadomość
Dobrze wiedziec ze nie tylko ja tak myslalam nawet wiecej: po 2min chcialam zapytac czy juz konczy! (nie)stety dlugodystansowiec mi sie trafil...
a bylo to wczoraj z ukochanym mezczyzna, ale bolalo CIASNO!!! ZBYT CIASNO!!! na szczescie rozlewu krwi nie bylo 20lat czekalam, na cale szczescie, jest to juz za mna.
A oprawa: u niego, wpierw film, pozniej wino, pozniej wiadomo co

Piszecie ze pozniej bedzie o wiele przyjemniej... uzaleznienie taaa? narazie za grosz Wam nie wierze
Mam nadzieje ze moja "niewiara" zostanie mocno podkopana w przyszlosci co wyjdzie na moja korzysc

ps. mnie wloski wrastaja wiec tylko krotko przycinam a mojemu tż to odpowiada

jak czytam to moge sie podpisac tylko pod tym obiema rekami...to bylo tak straszne,ze myslalam,ze oszaleje,chcialam zeby jak najszybciej skonczyl,w ogole...co za koszmar,jak sobie to przypomne...moj chlopak sie zapytam po tym jak sie czuje,na co ja "dziwnie" ;D zresztą ja to chyba mialam tam wszystko pozarastane,bo polala sie ze mnie krew strumieniem wrecz i krwawilam przez jakies 3 dni pozniej :/ a teraz naprawde czuje się jak nimfomanka,2 razy dziennie to za malo pierwszy raz to jakas chirurgiczna sprawa,oczywiscie to wszystko jest fajne,takie nieznane,ale dopiero teraz wiem,ze moge sobie ze swoim chlopakiem pozwolić na naprawde cudowne chwile.


p.s- o tak bylo masakrycznie i okropnie ciasno
__________________
If you could only see the beast you've made of me ...
agaafurm jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-23, 21:34   #1403
16_Ewelinka
Przyczajenie
 
Avatar 16_Ewelinka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: limanowa
Wiadomości: 7
GG do 16_Ewelinka
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Ja tez pierwszy raz mam już za sobą było to w walentynki i planowane od jakiegoś czasu. Jesteśmy ze sobą już 2 lata a było to w hotelu romantycznie ,przy swiecach po -kapiel ...Nie powiem pierwszy raz do najprzyjemniejszych nie należał ale tej nocy kochaliśmy sie 4 razy i za kazdym razem było ciekawiej i fajniej ale jakos narazie nie jestem przekonana ze moze to byc nieodłaczny element mojego zycia...Moze kiedys

Ps: rozlewu krwi nie było a wczesniej od jakiegos czasu sie piescilismy wzajemnie wiec troche sie juz znalismy pod wzgledem przyjemnosci
__________________
Podobno szczęściem można się zarazić jak chorobą. Ale jakoś nigdy nie widać epidemii

16_Ewelinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-24, 11:38   #1404
Angelinaaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: małolpolska
Wiadomości: 3
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

A ja właśnie pierwszy raz mam przed sobą i mój Tż także myślałam ze to lepiej ale w walentynki jak chcieliśmy juz to zrobić to nam nie wyszlo własnie zastanawiamy sie czemu znamy sie juz 8 miesiecy i oboje tego chcemy niestety kiedy juz prawie mialo do tego dojść, jemu odeszła ochota, nie wiem czy to jest moze moja wina , może coś złe zrobilam, a może problem polega na tym że za bardzo się tym przejmujemy
Czy ktoś z was też tak miał??wiadomo że ten pierwszy raz nie musi być fantastyczny, ale czy coś takiego może być normalne??
jak jakaś dobra Duszyczka podzieli sie przemyśleniami na ten temat będę wdzięczna
Angelinaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-24, 15:11   #1405
meggara
Wtajemniczenie
 
Avatar meggara
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 707
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez agaafurm Pokaż wiadomość
jak czytam to moge sie podpisac tylko pod tym obiema rekami...to bylo tak straszne,ze myslalam,ze oszaleje,chcialam zeby jak najszybciej skonczyl,w ogole...co za koszmar,jak sobie to przypomne...moj chlopak sie zapytam po tym jak sie czuje,na co ja "dziwnie" ;D zresztą ja to chyba mialam tam wszystko pozarastane,bo polala sie ze mnie krew strumieniem wrecz i krwawilam przez jakies 3 dni pozniej :/ a teraz naprawde czuje się jak nimfomanka,2 razy dziennie to za malo pierwszy raz to jakas chirurgiczna sprawa,oczywiscie to wszystko jest fajne,takie nieznane,ale dopiero teraz wiem,ze moge sobie ze swoim chlopakiem pozwolić na naprawde cudowne chwile.

p.s- o tak bylo masakrycznie i okropnie ciasno
ani mi nie mow ja tez bym najchetniej minimum raz dziennie dopadla mojego tz. Az mi glupio z tego powodu wiec sie staram troche chamowac zeby nie przestraszyc mojego faceta w koncu ilez mozna?! (odpowiedz: duuuuzo )

Cytat:
Napisane przez 16_Ewelinka Pokaż wiadomość
Ja tez pierwszy raz mam już za sobą było to w walentynki i planowane od jakiegoś czasu. Jesteśmy ze sobą już 2 lata a było to w hotelu romantycznie ,przy swiecach po -kapiel ...Nie powiem pierwszy raz do najprzyjemniejszych nie należał ale tej nocy kochaliśmy sie 4 razy i za kazdym razem było ciekawiej i fajniej ale jakos narazie nie jestem przekonana ze moze to byc nieodłaczny element mojego zycia...Moze kiedys

Ps: rozlewu krwi nie było a wczesniej od jakiegos czasu sie piescilismy wzajemnie wiec troche sie juz znalismy pod wzgledem przyjemnosci
ja po pierwszym razie bylam tak obolala ze ani myslalam przez 2dni zeby to powtorzyc a co dopiero od razu po! podziwiam....

Cytat:
Napisane przez Angelinaaa Pokaż wiadomość
A ja właśnie pierwszy raz mam przed sobą i mój Tż także myślałam ze to lepiej ale w walentynki jak chcieliśmy juz to zrobić to nam nie wyszlo własnie zastanawiamy sie czemu znamy sie juz 8 miesiecy i oboje tego chcemy niestety kiedy juz prawie mialo do tego dojść, jemu odeszła ochota, nie wiem czy to jest moze moja wina , może coś złe zrobilam, a może problem polega na tym że za bardzo się tym przejmujemy
Czy ktoś z was też tak miał??wiadomo że ten pierwszy raz nie musi być fantastyczny, ale czy coś takiego może być normalne??
jak jakaś dobra Duszyczka podzieli sie przemyśleniami na ten temat będę wdzięczna
Jest w pelni normalne. nie przejmuj sie zbytnio i goraco zapewnij swojego ukochanego aby tez sie nie przejmowal. Pierwszy raz nie jest taki prosty jak mowia. A seks ma byc przyjemnoscia i radoscia a nie stresem. U mnie tez wystapily komplikacje bylam tak ciasna ze nie umial wejsc i dobre 15min sie meczylismy w roznych pozycjach aby sie udalo i tylko spokoj, wyluzowanie i wzajemna milosc nas uratowala. Poprostu probujcie dalej na luzie! Jak to mi powiedzial moj gonekolog: trenowac, trenowac i jeszcze raz trenowac udany nie?
__________________
Zaprzeczam stwierdzeniom, że kot to coś pomiędzy psem a paprotką.
Psy są fajne.
Czasem potrzebne.
Ale koty to potęga.
Co Wizaż robi z Kobietami?
Odpowiedź:
Farmaceutka
meggara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-24, 17:02   #1406
weruczek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 872
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

hej dziewczyny!ja straciłam dziewictwo pomiędzy 2 a 3 klasą LO z moim terażniejszym mężemAle od początku: Byliśmy parą już jakoś od roku, dobrze się znaliśmy, jednak decyzja o seksie była totalną porażką. On bardzo tego chciał, a ja w sumie nie wiedziałam. W końcu wyszło to tak trochę przypadkiem, w jego pokoju, z rodzicami przez ścianę, zero romantyczności, porazka:/Nie krwawiłam, nie bolało mnie, nie było mi przyjemnie: wielkie nic.Dzisiaj oboje załujemy, że wtedy tak zrobiliśmy. Bo to jednak prawda,że w wieku 15,16,17lat jest się jeszcze gówniarzem. Ja byłam.Nie myślałam o soboe tylko o nim, a on nie myślał o mnie , tylko o tym, by mieć to za sobą.Bez sensu. Dodam, że wcześniej nie mieliśmy innych partnerów.Im byliśmy starsi, tym seks stawał się coraz większą przyjemnością. Teraz jest super. Nie krępujemy się siebie, uwielbiam całe jego ciało,mmm, mniam. Czuje się przez niego kochana, podziwiana,mmm.Co do zabezpieczenia, to ja nigdy nie zecyduje sie na tableti-źle na nie reagowałąm plus nie chce ingerować aż tak w mój organizm. Zawsze używaliśmy gumek, nigdy ic się nie stało.Poza tym w ciążę nie jest tak łatwo zajść- serio.Trezba obserwować swój organizm, badać się, znać swoje dni płodne.
A teraz dla wszystkich przed pierwszym razem.
Kochane dziewczyny
Nie ma co się spieszyć: ja żaluje, że nie poczekaliśmy do ślubu- przez to nie mieliśmy takiej prawdziwej nocy poślubnej, poza tym naprawdę mielismy duzo farta, dzięki Bogu, że jesteśmy i zawsze bylismy ze sobą.
Jeżeli chcecie, to naprawdę najcudowniej jest zachować dziewictwo dla swojego męża- to tak naprawdę sprawi, że będziecie czuły się super bezpieczie, cudownie, że będziecie wyjątkowe. I będzieci z kimś, z kim spędzicie resztę życia plus seks małżeński to jest dopiero coś
uff,ale się wypisałam, jeśliktoś ma jakieś pytania, to piszcie
Buzi
weruczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-24, 17:14   #1407
dorotadud
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 306
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez weruczek Pokaż wiadomość
hej dziewczyny!ja straciłam dziewictwo pomiędzy 2 a 3 klasą LO z moim terażniejszym mężemAle od początku: Byliśmy parą już jakoś od roku, dobrze się znaliśmy, jednak decyzja o seksie była totalną porażką. On bardzo tego chciał, a ja w sumie nie wiedziałam. W końcu wyszło to tak trochę przypadkiem, w jego pokoju, z rodzicami przez ścianę, zero romantyczności, porazka:/Nie krwawiłam, nie bolało mnie, nie było mi przyjemnie: wielkie nic.Dzisiaj oboje załujemy, że wtedy tak zrobiliśmy. Bo to jednak prawda,że w wieku 15,16,17lat jest się jeszcze gówniarzem. Ja byłam.Nie myślałam o soboe tylko o nim, a on nie myślał o mnie , tylko o tym, by mieć to za sobą.Bez sensu. Dodam, że wcześniej nie mieliśmy innych partnerów.Im byliśmy starsi, tym seks stawał się coraz większą przyjemnością. Teraz jest super. Nie krępujemy się siebie, uwielbiam całe jego ciało,mmm, mniam. Czuje się przez niego kochana, podziwiana,mmm.Co do zabezpieczenia, to ja nigdy nie zecyduje sie na tableti-źle na nie reagowałąm plus nie chce ingerować aż tak w mój organizm. Zawsze używaliśmy gumek, nigdy ic się nie stało.Poza tym w ciążę nie jest tak łatwo zajść- serio.Trezba obserwować swój organizm, badać się, znać swoje dni płodne.
A teraz dla wszystkich przed pierwszym razem.
Kochane dziewczyny
Nie ma co się spieszyć: ja żaluje, że nie poczekaliśmy do ślubu- przez to nie mieliśmy takiej prawdziwej nocy poślubnej, poza tym naprawdę mielismy duzo farta, dzięki Bogu, że jesteśmy i zawsze bylismy ze sobą.
Jeżeli chcecie, to naprawdę najcudowniej jest zachować dziewictwo dla swojego męża- to tak naprawdę sprawi, że będziecie czuły się super bezpieczie, cudownie, że będziecie wyjątkowe. I będzieci z kimś, z kim spędzicie resztę życia plus seks małżeński to jest dopiero coś
uff,ale się wypisałam, jeśliktoś ma jakieś pytania, to piszcie
Buzi
ale sama to przyznałąś że trudno jest powstrzymać faceta ... co na to poradzić ??? jednak mężczyźni i kobiety z tym czekaniem do ślubu to się raczej nie zgadzają ... co Ty na to???
dorotadud jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-24, 17:58   #1408
xXxCxXx
Przyczajenie
 
Avatar xXxCxXx
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4
Smile Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Hellow , jestem z chłopakiem pól roku mineło nam w walentynki. a w niedziele pierwszy raz współżyliśmy razem , z tych wszystkich opowiadań ten pierwszy raz nie jest taki tragiczny. wiadomo że boli, nie każdego tak samo.
aczkolwiek każdy odbiera to inaczej, mnie tak bardzo nie bolało.
jak przebijał błonę nic nie czułam,dopiero później jak wbijał głębiej to czułam ból że w pewnych momentach odpychałam go od Siebie. ale nie mogę powiedzieć że było tak strasznie, bardzo się bałam,ale wiadomo każdy kiedyś to musi przeżyć. niedługo będę miała 18 lat mój chłopak ma 19. jest naprawdę świetny. jak mówiłam że mnie boli, odrazy zatrzymywał się . tulił mówił że mnie kocha,i nie chce żebym czuła taki ból. ale to nic nie daje byłam bardzo spięta.a z tym sex nie będzie taki jak być powinien.
ale myślę że dalsze nasze współżycie będzie inaczej wyglądało.


czytam bardzo dużo jak dziewczyny właśnie o tym piszą, każdy ma inne wspomnienie. ale jak uprawiałyście sex to chyba wiedziałyście co robicie.
ja przed współżyciem pierwszym bardzo dużo się zastanawiałam czy chcę rozmawiałam z chłopakiem,jednak się zdecydowałam i w ogóle nie żałuję. Kocham go bardzo, mam nadzieję że tak już będzie na zawsze.że nigdy się nie rozstaniemy.

Pozdrawiam.
xXxCxXx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-24, 19:25   #1409
agaafurm
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 398
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez Angelinaaa Pokaż wiadomość
A ja właśnie pierwszy raz mam przed sobą i mój Tż także myślałam ze to lepiej ale w walentynki jak chcieliśmy juz to zrobić to nam nie wyszlo własnie zastanawiamy sie czemu znamy sie juz 8 miesiecy i oboje tego chcemy niestety kiedy juz prawie mialo do tego dojść, jemu odeszła ochota, nie wiem czy to jest moze moja wina , może coś złe zrobilam, a może problem polega na tym że za bardzo się tym przejmujemy
Czy ktoś z was też tak miał??wiadomo że ten pierwszy raz nie musi być fantastyczny, ale czy coś takiego może być normalne??
jak jakaś dobra Duszyczka podzieli sie przemyśleniami na ten temat będę wdzięczna

chciałabym tylko ując, że chyba w 90 % przypadkow 1. raz nie jest ani romantyczny ani nawet przyjemny.Nie spodziewaj się cudów.
Co do odejscia ochoty,mysle,ze za duzo sie tym przejmujecie i za bardzo sie stresujecie,a jezeli to dla was obojga pierwszy raz to musicie się wyluzowac i zamiast planowac po prostu spontanicznie to zrobić. normalne jest to,ze ktos moze nie mieć ochoty na seks.Nie ma w tym nic zlego.Nie przejmuj się :-*
__________________
If you could only see the beast you've made of me ...
agaafurm jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-24, 21:42   #1410
Trojanka
Przyczajenie
 
Avatar Trojanka
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 3
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

No to trochę współczuję dziewczynom, które to tak strasznie przeżyły.
Mój pierwszy raz był taki jak być powinien - wg mnie oczywiście.
Jesteśmy ze sobą ponad 1,5 roku, znamy się za to 2,5 roku. On był tym wyczekanym i jedynym. Obydwoje byliśmy dla siebie pierwsi choć mamy po 20kilka lat.

Cieszę się, że czekałam na niego, wiem, że nie popełniłam błędu. Tegoroczne walentynki były piękne, najpierw kolacja w naszej ulubionej knajpce, potem kino, potem winko u niego- długa rozmowa a potem Zabolało mnie kilka razy, ale ten jeden raz pamiętam szczególnie, bo wtedy pękła błona i poczułam to tak wyraźnie tzn nie było to jakieś szczególnie nieprzyjemne. Ale wtedy poczułam się kobietą - jego kobietą, tą wyjątkową i kochaną. Krew też była ale tylko przez chwilę. Potem kochaliśmy się jeszcze 2 razy.

Co jest ważne moim zdaniem - to fakt, że obydwoje byliśmy świadomi co może się dziać, jak mój organizm może zareagować. Nic nie było na siłę- każde z nas mogło się wycofać w każdym momencie. Decyzja była świadoma i wyczekana. Pewnie to brzmi jakoś patetycznie, ale dla mnie naprawdę jest to miłe wspomnienie
__________________
Kor 13,1-13
Trojanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:55.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.