Jak podkreślić jasną cerę?

[Lovisa]

Napisane przez natka_pietruszki

Dziewczyny, będzie ten kolorek (mój upragniony) pasował do bledziocha?

Moim zdaniem tak

[Joey]

Napisane przez natka_pietruszki

Dziewczyny, będzie ten kolorek (mój upragniony) pasował do bledziocha?

Będzie

[natka_pietruszki]

Napisane przez Joey

Będzie

A Joey, Ty fotki moje dodatkowo widziałaś, więc możesz stwierdzić dodatkowo na ich podstawie

[Pogoda]

Shirley Manson

[Pogoda]

Kożuchowska

[sylwia_g]

Pogoda, odbiegajac troche od tematu.... chcę napisać że boski masz ten cytat pod kreseczką.....

[Mary_Q]

Drogie wizazanki mi tez bardzo sie podoba jasna cera,np ze wzgl na to ze jest naturalna ale hm jak dbac o taka cere?jak ja sie opale czy jakos zbrazowieje to wygladam lepiej i nie chodzi o kolor tylko o to jak wyglada moja skora,oczy.Mam jasna oprawe oczu,i czesto zarozowiona cere i skore wiec opalona wyglada lepiej moze jakies kosmetyki polecacie?

[Joey]

Napisane przez natka_pietruszki

A Joey, Ty fotki moje dodatkowo widziałaś, więc możesz stwierdzić dodatkowo na ich podstawie

Myślę, że będzie Ci pasować ten kolor

[kubus puchatek]

wlasnie sie tutaj zarejestrowalam i wszystkich bardzo pozdrawiam fajowo ze odrazu trafilam na watek bladej skory,bo jestem posiadaczka takowej i ostatnio sie zastanawiam co w sobie zmienic,by sie czuc lepiej,inaczej.zastanawia lam sie juz nawet nad solarium ale to na 100% odpada.mam rude wlosy blada o odcieniu czerwonym cere i ciemne rzesy i brwi,ktore nie pasuja w ogole do reszty moze wydepilowac je do minimum?

[Lukrecja_Borgia]

Napisane przez kubus puchatek

wlasnie sie tutaj zarejestrowalam i wszystkich bardzo pozdrawiam fajowo ze odrazu trafilam na watek bladej skory,bo jestem posiadaczka takowej i ostatnio sie zastanawiam co w sobie zmienic,by sie czuc lepiej,inaczej.zastanawia lam sie juz nawet nad solarium ale to na 100% odpada.mam rude wlosy blada o odcieniu czerwonym cere i ciemne rzesy i brwi,ktore nie pasuja w ogole do reszty moze wydepilowac je do minimum?

Witaj wśród swoich Rude włosy i jasna skóra- to musi ciekawie wyglądać. Jak to brwi nie pasują do reszty? Natura wie co robi( raczej ). Kolor nie pasuje czy kształt? Taki typ urody, jaki masz, nie jest często spotykany, więc dbaj o niego

[kubus puchatek]

Napisane przez Lukrecja_Borgia

Witaj wśród swoich Rude włosy i jasna skóra- to musi ciekawie wyglądać. Jak to brwi nie pasują do reszty? Natura wie co robi( raczej ). Kolor nie pasuje czy kształt? Taki typ urody, jaki masz, nie jest często spotykany, więc dbaj o niego

chcilam wkleic tutaj dla Ciebie zebys zobaczyla moje zdjecie,ale nie wiem jak

[Lukrecja_Borgia]

kubusiu, klikasz w "Odpowiedz", otwiera Ci się nowe okienko. Pod spodem klikasz w "zarządzaj załącznikami"

[_Magda]

A ja się musze przyznać,że ostatnio znów...zaczęłam się opalać w solarium .Kurcze,nie wiem co mi odbiło...ale może od początku opowiem .Jestem baaaaardzo blada,mam ciemne włosy,oczy zielone.Piegi są także(ale je lubie),cienie pod oczami niezależnie od tego ile śpie itp.Bladość u mnie rodzinna-moja siostra tez blada,mama też.W liceum zaczęłam mieć na tym punkcie kompleksy,wciąż słysząłam "wyglądasz jak śmierć" albo rady,że jakbym się troche opaliła to bym jakoś wyglądała,od razu bym była inna dziewczyna itp rzeczy.No i zaczęłam chodzić na solarium.Ja efekty widziałam mimo,że dla innych nadal byłam blada(bo żeby się opalić widocznie musze dużo czasu spędzić na opalaniu) to gdy porównywałam się z siostrą to była duża różnica.Miarka się przebrała przed studniówką gdy to zrobiłam sobie solidne "smażenie" i potem miałam tak suchą skórę że szok Dałam sobie z tym spokój,wreszcie poszłam po rozum do głowy,że to bezsensu bo ciemna nigdy nie będę a tylko sobie szkodzę.A poza tym mój TŻ pod tym względem bardzo mnie dowartościował Opalałam się tylko w wakacje jak byłam nad morzem no i właśnie wtedy pierwszy raz byłam tak naprawde mocno opalona bo trafiliśmy na super pogodę i przez bite 2 tyg były upały.Podobało mi się bardzo choć TŻ mówił,że tęskni za białą skórą A poza tym żadnego solara.Aż do tej pory tzn przed kilkoma tygodniami Nie wiem jak to wytłumaczyć...Jakoś tak poczułam jakbym walczyła ze sobą i próbowała polubić to co mam bo nie mogę mieć opalenizny.
Podoba mi się bladość ale wtedy gdy jest idealnie "czysta" tzn nie chodzi o brak piegów ale o równą cerę i bez cienii pod oczami(np na sesjach Liv Tyler czy Evy Green) a ja mam je potworne.Używam korektora ale to tylko troche je maskuje a nie likwiduje i nadal są BARDZO widoczne.Ostatnio jak zobaczyłam się przypadkiem w sklepie w lustrze to się wystraszyłam -bo tego dnia miałam makijaż pełny zrobiony itp a te ciemne podkówki psuły cały efekt.No a na opalonej buzi mniej to widać.I jakoś tak spękałam i zaczęłam znów się opalać i nic nie poradzę,że mi się to podoba Co nie jest zbyt rozsądne bo solar jest niezdrowy(heh,niedawno jeszcze sama przekonywałam kobitki na ten temat w jakimś wątku,aż wstyd) a śniada jak Lima nie będę i tak A TŻ mnie przekonuje,że mam nie chodzić
Co do koloru włosów to rozjaśniałam kiedyś troszkę ale źle się czułam w takich włosach "ni to bląd ni to brąz".Mam "dusze brunetki" i musze mieć brązowe włosy A przy ciemnych bladą buzie bardziej widać.Na rudy jakoś nie mam odwagi ani na razie chęci choć blade rudzielce wyglądają super.
I już kurczę sama nie wiem...Pozapisywałam sobie polecane przez was specyfiki do jasnej karnacji,może skorzystam.Aha,nawet w czasie gdy się nie opalałam byłam nieco ciemniejsza od siostry(ona w ogóle unika wszelkiego słońca nawet w wakacje)a jej bladość mi się nie podoba.
Może to nie temat na takie wyżalania ale jakoś tak...potrzebowałam tego Wybaczcie.Powidzcie jak można te cienie zlikwidować i poo prostu...podobać się bez tego ciągłego gadania "ale jestyeś blada","wyglądasz jak trup" itp

[kubus puchatek]

juz wiem,ale wystapil inny problemotoz zdjecie okazalo sie za duze,sprobuje innym razem,ok?teraz ide juz spac.dobranoc

[Lovisa]

A ja lubię wyglądać jak śmierć

[Pogoda]

Napisane przez kubus puchatek

wlasnie sie tutaj zarejestrowalam i wszystkich bardzo pozdrawiam fajowo ze odrazu trafilam na watek bladej skory,bo jestem posiadaczka takowej i ostatnio sie zastanawiam co w sobie zmienic,by sie czuc lepiej,inaczej.zastanawia lam sie juz nawet nad solarium ale to na 100% odpada.mam rude wlosy blada o odcieniu czerwonym cere i ciemne rzesy i brwi,ktore nie pasuja w ogole do reszty moze wydepilowac je do minimum?

Patrz Shirley, Lindsay, Nicole, Madonna,...

[Pogoda]

Ruda, blada Lindsay (kocham tę sesję)

[Pogoda]

Eva Green
(Po raz pierwszy widzę bladzioszka na plaży )

[Pogoda]

Azjatki

[Scarlet_17]

Magdo,też mam cienie(a raczej podkowy)po oczami nie zaleznie ile bym spała-choć czasem są mniej widoczne ale jednak są.Nawet już do nich przywykłam i nie zwracam na nie uwagiPrzeglądam właśnie KWC i jest tam pare specyfików mających zmniejszać obrzek i odswierzac spojrzenie-może warto coś wypróbować.Aco do bladości to jak Ci tak ona przeszkadza to może lepiej stosować balsamy brązujące itp zamiast solarium,ale może spróbuj pozostać jaka jestś,TŻtowi podobasz się taka to może i Ty w końcu swa bladość polubisz

[Joey]

[Moonlight]

a oglądałyście "Armageddon"? niedawno na polsacie był strasznie mi się tam Liv podobała ślicznie wyglądała, nie wyobrażam sobie jej opalonej jest uroczo blada

[mimbi]

Napisane przez Pogoda

Eva Green
(Po raz pierwszy widzę bladzioszka na plaży )

Zabłądziła na pewno

[sada]

Na początku chciałam się przywitać,to mój debiut na tym forum.Od początku obserwuję ten wątek i bardzo cieszy mnie,że istnieje forum dotyczące urody,gdzie nie jest lansowana żadna jedyna słuszna moda i przede wszystkim gdzie mogę sobie poczytać na temat jakże mojemu sercu bliski-czyli pozytywne cechy bladości,podkreślanie jej...
Mam skórę bardzo jasną(w zasadzie wszystko mam takie jasne-oczy,włosy na całym ciele,brwi i rzęsy również),i za posiadaczkę szczęśliwą uważałam się do czasu,kiedy komentarze na temat mojej bladości stały się uciążliwe,a właściwie uciążliwe stało się tłumaczenie że mi się taka cera bardzo podoba.Gdybym opisywała moje późniejsze doświadczenia(koniec podstawówki) z PRÓBAMI(mam skórę odporną na opalanie) dopasowania się(myślę że spora część z nas bledziuszków miała gdzieś po drodze ten etap),ten i tak długi post rozrósłby się jeszcze bardziej,a najwazniejsze jest to,że od dłuższego czasu nie tylko zaakceptowałam swoją bladość(w sumie akceptowałam zawsze,tylko komentarze były drażniące),ale tez staram się ją podkreślać(sympatycznie działa na mnie sok z ogórka-odświerza i rozjaśnia buzię,polecam)-i bardzo jestem z niej zadowolona.Byłabym bardziej,gdyby moja cera nie była tak humorzasta jak jest,ale ideałów nie ma(jakoś się pocieszać trzeba...).Do tego ubieram się hmm...nie chcę używać słowa "gotycko" bo sugeruje subkulturę lub jakiś stały trend,ogólny styl ale...wiecie,o co chodzi.Uwielbiam ten wyrazisty kontrast czerni z bielą
Pozdrawiam wszystkie bledzioszki i cieszę się bardzo z tego wątku(i jego popularności i żywotności-oby tak dalej!).

[cmoksia]

Napisane przez sada

Do tego ubieram się hmm...nie chcę używać słowa "gotycko" bo sugeruje subkulturę lub jakiś stały trend,ogólny styl ale...wiecie,o co chodzi.Uwielbiam ten wyrazisty kontrast czerni z bielą

o tak, to popieram choć ja wcale od sugerowania subkultur nie uciekam a do kontrastu dorzucam jeszcze 'pośredni' kolor - czerwony

[Pogoda]

Czern, biel, a ja ostatnio odkrylam.., ostry roz Tak, tak ROZ Tez bosko kontrastuje z biela

[milk]

tak tak zgadzam sie ostry roz ,biel i czern, piekny fiolet i taka zielen mikstury:p oj lubie jadowite kolorki

[Wisnia]

hmmmm a ja szperejac po necie znalazlam takie cos jak na zdjeciu, na stronie diora tego nie ma, a ja zastanawiam sie czy to by nie moglo byc pomocne

[cmoksia]

nie... do różu to mnie nikt nie przekona, nawet Wy

[dissolved__girl]

a mnie sie podoba jak granat podkreśla jasną cerę