Jak podkreślić jasną cerę?

[Kawuśka]

a ja albo nie jestem tak blada, albo wszyscy się już przyzwyczaili zresztą "blada" to takie określenie o raczej negatywnym nacechowaniu (pejoratywnym - że się tak wymądrzę ale to wina ludzi, dla których jasna skóra jest nieładna i się tak przyjęło, że "blade"="nieładne","chore ") . Mam jasną cerę to brzmi dumnie

[niv_]

Napisane przez Kawuśka

a ja albo nie jestem tak blada, albo wszyscy się już przyzwyczaili zresztą "blada" to takie określenie o raczej negatywnym nacechowaniu (pejoratywnym - że się tak wymądrzę ale to wina ludzi, dla których jasna skóra jest nieładna i się tak przyjęło, że "blade"="nieładne","chore ") . Mam jasną cerę to brzmi dumnie

Dokładnie
Zakupiłam Effaclar K ,moja cera jest szczęśliwa
Najbardziej wkurza mnie stwierdzenia,że wyglądam jakbym była chora ,na sczęście daaawno tego nie słyszałam

[lolitka123]

oj a mi sie jasna cera strasznie podoba i nie tylko dlatego ze sama ją mam (dzieki stosowaniu filtrow w sumie, choc z natury wcale nie mam ciemnej karnacji, raczej wlasnie jasną). Ale najbardziej to mi sie oczywiscie podoba jasna, ale zadbana cera bez wypryskow i zanieczyszczen, a ja niestety te ostatnie mam bo sie uzeram jeszcze z pozostalosciami tradziku ehhh.. Ale moze kiedys sie uda a ciemna cera kojarzy mi sie od razu ze zmarszczkamii (wpływ biochemii hehe ;p)

[Ewiyumi]

Napisane przez isa666

Ja odkąd przestałam się opalać i zaczęłam szanować moją jasną cerę(m.in. stosując filtry) i do tego przyciemniłam włosy, by cera wydawała się jeszcze jaśniejsza zauważyłam, że ludzie na mnie jakoś dziwnie patrzą
Nawet mój tata niedawno stwierdził, że jestem taka blada jakbym cały czas była chora Eh...

Najwazniejsze jest nie przejmowac sie takimi dziwnymi komentarzami. Ja czasami sie przejmuje i smaruje sie samoopalaczem, ale pozniej zawsze troche zaluje. Jestem dopiero poczatkujaca, wiec chyba jeszcze nie mam mojej prawdziwej bladosci (ze sie tak wyraze), a juz strasze ludzi.

[isa666]

Ja od zawsze jestem blada i pamiętam, że gdy byłam młodsza to często siedziałam we wakacje w domu podczas, gdy moje koleżanki smażyły się na słońcu i wszyscy potem po wakacjach na mnie dziwnie patrzyli i mówili: Co ty się wogóle nie opalałaś? A czemu masz takie blade nogi? itp.

[Dzela]

ja również mam jasną cerę, trudno mi się opalic, jednak tłustą, z trądzikiem chociaż już jest go nie wiele i dość żadko. Odcień mojej bladości jest ziemisto-żółty co mi się bardzo nie podoba. Ale chyba wole to niż czerwoną twarz po opalaniu, a opalenizna mi bardzo szybko schodzi, więc nim zbrązowieje, już jej nie ma. Jestem ciemną blondynką i mam dość ciemne rzęsy i brwi. Miałam piegi, ale ISOTREXIN mi je wypalił...
Bardzo lubie siebie w brązach i takich czerwiach przechodzący w rudy czy pomarańczowy. Uważam, że złoty i biel bardzo ładnie też komponują się z jasna cera ) Pozdrawiam.
ps. Dlaczegonie wyświetlają mi się Wasze zdjęcia w załącznikach? Jest puste pole. o_____0 ;(

[bhok'arala]

Dzieńdoberek
I znowu tu wpadłam, a nałogiem się to skończy
Się ustosunkować chciałam

Napisane przez agnieska

Witam na wizażu
Na te szare cętki to kremy na przebarwienia + filtry + serum z wit.c, wit. pp i np. pycnogenol wewnętrznie
tutaj jest dobry artykuł na ten temat: http://biochemiaurody.com/DzialSun/przebarwienia.htm
na podforum biochemicznym też sporo znajdziesz. Ogólnie - latem jest duże prawdopodobieństwo, że wrócą, ale będa bledsze (dzięki filtrom )

agniesko, artykuł uświadomił mi, ilu jeszcze ciekawych rzeczy mogę się dowiedzieć o swojej skórze. Chciałam tylko doprecyzować, że akurat moje "cętki" nie są problemem. Jeśli jednak zapragnę "się rozjasnić" na pleckach, na pewno skorzystam z Twojej rady, za która serdecznie dziękuję A piegów w ogóle mam dość sporo, tyle że drobnych /znalazałam właśnie trzy na dużym palcu prawej stopy- jak one się tam znalazły? -
i polubiłam je szczerze
W każdym razie jeszcze raz dziekuję.

[bhok'arala]

I jeszcze raz ja

Napisane przez Scarlet_17

bhonk`arala,witaj na forumtez miałam obawy i niemogłam się rpzełamac,ale tego lata dumnie pokazywałam swe białe ciałoi było ok,choc niekiedy pojawiały się pytania dlaczego się nie opalamAle to zrobienie zdjęcia to conajmniej małofajne:[ a ja się pochwale,że w koncu kupiłam fioletowy ciuch

Właśnie zaczynam się przełamywać I to forum mi bardzo w tym pomaga-jeszcze trochę i nosa zadzierać zacznę, żem do Arystokracji Bladolicych przynależna

Fiolet - piękny kolor. Ja szczęśliwie "choruję" na fuksję. Szczęśliwie, bo drugi sezon noszę zamszowy żakiecik-kurtkę, na tle którego pięknie odbija jasna szyjka

[bhok'arala]

I ostatni

Napisane przez Kawuśka

Mam jasną cerę to brzmi dumnie

Kawuśka, już Cię kocham!

W ogóle lektura postów tutaj winduje moją samoocenę coraz wyżej /z powodu barwy skóry, rzecz jasna/; za chwilę nosem obetrę się o sufit

[Pogoda]

Ech nie dostawszy odpowiedzi na pytanie dotyczące Kryolanu napisałam do nich maila i co dostałam? Oto to:

" Olej mineralny, parafin, candella cera, carifera, wax, cetyl permitate,
captylic, petrolatum, cera alba, kaolin, lanolin alkohol,propylene,
glicol, BHT,
citric acid, citronel oil, garaniol, linabol, iron oxydens oraz 30-ści
innych składników."

Chyba oczywiste, że jak ktomuś się chce do nich pisać z prośbą o skład (pytałam o TV Paint Stick i Ultra Fluid Foundation) to chciałby go otrzymać, ech I że tak się zapytam widać coś filtroszkodliwego w tym czymś co mi przysłali, czy pisać jeszcze jednego maila?

Witam wszystkie Nowe

[agnieska]

Z tego, co pamiętam - tlenki żelaza. Masz to szczęście, że na Twojego maila przynajmniej odpowiedzieli

[Pogoda]

Czyli jednak mam szczęście Chociaż taka odpowiedz to prawie jak wcale...
Skoro tlenki żelaza są złe to ja chyba do końca życia nie będę stosować podkładu...
Wielkie dzięki

[niv_]

A jak jest z Max Factorem??Jak reaguje z filtrami??Zupełnie zignorowałam fakt,że podkład może destabilizować filtry Jakies zaćmienie musiałam mieć

[neska951]

Dziewczyny nareszcie znalazłam podkład dla siebie odpowiednio jasny to nowy revlon jest naprawdę jaśniutki tylko teraz się zastanawiem czy do cery tłustej i mieszanej czy do normalnej niby mam mieszaną ale często się przesusza a i jeszcze jedno ten podkład pachnie...........denatur atem

[agnieska]

Napisane przez niv_

A jak jest z Max Factorem??Jak reaguje z filtrami??Zupełnie zignorowałam fakt,że podkład może destabilizować filtry Jakies zaćmienie musiałam mieć

dawno już nie analizowałam składów podkładów, więc na podstawie tego co mi się wyryło

Skład: Aqua, Cyclomethicone, Titanium Dioxide, Propylene Glycol, Dimethicone, Talc, Aluminum Starch Octenylsuccinate, Dimethicone Copolyol, Sodium Chloride, PVP, Laureth-7, Arachidyl Behenate, Sodium Dehydroacetate, Trihydroxystearin, Propylparaben, Methicone, Methylparaben, Synthetic Wax, Silica, Cetyl Dmethicone Copolyol, Polyglyceryl-4 Isostearate, Hexyl Laurate, Ethylene/Methacrylate Copolymer, Ethylene Brassylate, Sodium Acetate, Aluminum Hydroxide, Stearic Acid, Isopropyl Titanium Triisostearate. [+/- CI 77491, CI 77492, CI 77499] -tutaj na bank są destabilizatory,jak ktoś zainteresowany - google i wypluje co za tlenki

[gosik79]

Kupiłam na Allegro "Lasting Performance" Max Factora i jestem bardzo zadowolona. Pamiętam, że kupiłam ten podkład na samym początku jak wypuścili go w Polsce ale wtedy miałam bardziej tłustą cerę (nastolatka, wiadomo) i mi się nie spodobał.

Teraz zmieniłam zdanie, na mojej mieszanej świetnie się trzyma, wymaga lekkiej poprawki może raz w ciągu dnia i tyle, poza tym kolor 100 wyglada całkiem nieźle. Mógłby być jeszcze trochę jaśniejszy ale po lekkim opaleniu szyi raz czy 2 razy w tygodniu samoopalaczem, pasuje jak ulał.

Gdyby dało się zamówić w Polsce podkład Maca (mają fantastyczne odcienie) chętnie bym to zrobiła. Wiem, ze wprowadzają tę firmę do nas bo widziałam już wątek na wizażu ale do tej pory do nie przeczytałam. Może w weekend.

[mcgosia83]

Ja rónież mam bladą cerę a nawet trupią. Nie uzywam zadnych podkładów ni pudrów. sińce pod oczami tuszuję białym cieniem do powiek, a aby podkreślić oczy rysuję czarnoą kreskę na górnej powiece 'ala Maryllin Monroe; i tuszuję górne rzęsy. Do tego szminka ale w odcieniach pastelowych (nie gustuje w czerwieniach). Efekt jest naprawde fajny.

Polecam!

[Pogoda]

U mnie już naprawdę klapa z podkładem, a teraz jak się zabrałam za kwasy to by się przydał

Mcgosa83 masz bardzo trafne spostrzeżenie w podpisie

[guia]

A ja stałam się posiadaczką Gosha nr11 porcelain. Czy szczęśliwą? Po trosze. Ładny kolor, konsystencja (tylko trochę szybko zastyga), krycie może być. Ale kurcze, on wcale nie jest taki jasny Jest najjaśniejszy ze znanych mi, jednak to jeszcze nie to.

[gosiatana]

Napisane przez guia

A ja stałam się posiadaczką Gosha nr11 porcelain. Czy szczęśliwą? Po trosze. Ładny kolor, konsystencja (tylko trochę szybko zastyga), krycie może być. Ale kurcze, on wcale nie jest taki jasny Jest najjaśniejszy ze znanych mi, jednak to jeszcze nie to.

O to jestem w szoku:P Ja wyglądam w nim masakrycznie blaaado. Ostatnio jak zrobili mi zdjęcie z kumpelą, która jest też blada, to byłam w szoku!!! Miałam normalnie odcień cery jak ściana He he he.
Pamiętam, jak na wakacjach miały ze mnie wszystkie polewę, bo nie dość że smarowałam się kremem Erisa faktor 69, to i tak czułam, że się opalę i przykrywałam się ręcznikiem :P Nie żebym miała jakiegoś świra, ale może cżłowieka szlag trafić, jak koleżanki zamiast ruszyć gdzieś dupę, to leżą plackiem na pomoście. Jak na złość
Ala przetrwałam i jestem dumna Fajnie móc się porównywać do tych spalonych panienek Moja koleżanka ma generalnie ciemną karnację i mocno się wtedy opaliła, to fajnie się nas porównywało.
Co prawda ludzie myślą, że mam świra i nie zgadzają się ze mną co do wyższości bladości nad solarium (nawet te z jasną karnacją), ale pogadamy za 20 lat
Myślę, że nikt nie powienien sie wstydzić swojej bladości. Jeśli ktoś teog nie akceptuje, to jest poprostu debilem, tym bardziej jeśli to wytyka. Numer ze zdjęciem z jednego z postów poprostu mnie rozwalił. Ale chyba nie można zbyt wiele wymagać od ludzi...
W końcu nie każdy jest tak inteligentny jak my

Pozdrawiam

[natina2]

no nie nazwałabym takiego kogoś "debilem" ... To rzecz gustu, a gusta sie przecież zmieniają. Myśle ze niebawem bladość na dobre wejdzie do mody. Na dobre- czyli solarki splajtują Ok. Nam podoba sie bladość a to ze innym nie- to wcale nie musi oznaczać że jesteśmy bardziej inteligentne. Ja myśle że kobiety dobrze wiedzą jak skóra niszczy sie przez sztuczne opalanie (widac to po prostu po suchej skórze już po 1 wizycie w solarium skóra jest wysuszona)... Ja nierozumiem tylko dlaczego ludzie wybierają solarium a nie np. samoopalacze albo kremy brazujące :/ przecież to jest o wiele lepsze dla skóry

[Pogoda]

Ale Gosiatana nie napisała, że debil to człowiek mający inny gust, tylko ktoś wyśmiewający inność innych (głupio brzmi). Czyli ja się mogę zgodzić, tylko nie wiem, czy określenie debil pasuje, skoro gdyby chodziło o narodowość, czy rasę to nazwalibyśmy go faszystą, bądz rasistą. Nie debil to nie jest właściwe określienie, ale z braku innego...

[agnieska]

Napisane przez Pogoda

tylko ktoś wyśmiewający inność innych (głupio brzmi).

odmienność jest lepszym określeniem

a skoro Gosh wcale nie jest taki jasny, to nie zaryzykuję brania w ciemno - spróbuję dorwać go wcześniej w drogerii, choć w miejscach, w których bywam, prędzej znajdę Superpharm i Rossmana Gosh jest w Naturze, prawda?

[ruda3d]

super jest ten wątek - bardzo trudno jest dobrać podkład i puder do jasnej cery, a tak przynajmniej wiem, co próbować

mam jasna cere, ale nigdy nie spotkałam się z jakimikolwiek przykrymi uwagami ani na jej temat, ani na temat piegów - a mam ich naprawde duuuuuużo, wszędzie naprawdę.... wprost przeciwnie, kiedyś koleżanka mi powiedziała, że jej sie strasznie te piegi podobają, i to, że ich jest tak dużo - to było bardzo miłe

a że pozwalam mojej cerze złapać złotawy kolorek latem - nie wiem, czy powinnam sie tu do tego przyznawać.... ale własnie fajne jest to, że to sie zmienia, że przez cały rok nie mam takiego samego kolorku cery....

tylko, że na jasniejszej widać krostki i zaczerwienienia po nich i to jest najgorsze

[guia]

Napisane przez agnieska

a skoro Gosh wcale nie jest taki jasny, to nie zaryzykuję brania w ciemno - spróbuję dorwać go wcześniej w drogerii, choć w miejscach, w których bywam, prędzej znajdę Superpharm i Rossmana Gosh jest w Naturze, prawda?

Tak Dla mnie nie jest taki jasny, sprawdź go lepiej, bo ja przezroczysta prawie.

Kurcze, zła za tego Gosha jestem. Nie podoba mi się. Unifiance lepszy, tylko czemu ma taki kolor?

[neska951]

Napisane przez guia

Tak Dla mnie nie jest taki jasny, sprawdź go lepiej, bo ja przezroczysta prawie.

Kurcze, zła za tego Gosha jestem. Nie podoba mi się. Unifiance lepszy, tylko czemu ma taki kolor?

dokładnie gosh wcale nie jest jasny, na mnie wygląda jak żółto beżowy i jest za ciemny

[agnieska]

a czy któraś z was miała jeden z tych korektorów?
http://www.estyl.pl/sklep/customer/p...roductid=16148 nr 3
http://www.estyl.pl/sklep/customer/p...roductid=16271 nr 2

Jakoś mam ostatnio ciągoty do naturalnego make-up'u i przymierzam się do użwania samego korektora na zabliźnione policzki, nie wiem jednak jak bardzo one są jasne i jakie mają krycie lubię Everfresha Maybelline, ale jego najjaśniejszy (z aż dwóch ) odcieni jest wciąż zbyt ciemny

[guia]

Odkąd używam Zoracu, coraz większy problem jest z podkładem. Pójdzie więc chyba w odstawkę. Tylko mam opór przed pokazaniem się ludziom w zestawie filtr + korektor + skrobia. Jednak podkład daje komfort psychiczny Korektor mam świetny (kamuflaż MUST, nie zapycha porów w przeciwieństwie do artdecowskiego, rozbielam zielonym z palety Sephory), przez trądzik sztukę kamuflażu opanowałam do perfekcji- ale i tak się boję. Mimo, że cerę mam już zdrową.

Fajny odcień ma ten korektor Pupy [na zdjęciu]- dołączam więc do prośby Agnieski

[agnieska]

Napisane przez guia

Odkąd używam Zoracu, coraz większy problem jest z podkładem. Pójdzie więc chyba w odstawkę. Tylko mam opór przed pokazaniem się ludziom w zestawie filtr + korektor + skrobia. Jednak podkład daje komfort psychiczny Korektor mam świetny (kamuflaż MUST, nie zapycha porów w przeciwieństwie do artdecowskiego, rozbielam zielonym z palety Sephory), przez trądzik sztukę kamuflażu opanowałam do perfekcji- ale i tak się boję. Mimo, że cerę mam już zdrową.

Fajny odcień ma ten korektor Pupy [na zdjęciu]- dołączam więc do prośby Agnieski

Ja bez makijażu (tj. filtr+puder Hauschki+brązer dla nadania po prostu beżowego odcienia skórze - no chyba że później, przy Aqua Laicie nie było już nic takiego potrzebne) chadzałam jedynie na wakacjach.
Taki ocień jak Pupa - przynajmniej patrząc po zdjęciach - ma jeden z kamuflaży ArtDeco, ale on mimo wszystko wolałabym coś o bardziej płynnej konsystencji na codzień a ten z ArtDeco jest w idealnym odcieniu jakiego szukam w podkładach http://estyl.pl/sklep/customer/produ...cat=332&page=1 nr 02

[cmoksia]

ja dzisiaj kupiłam sobie podkład latałam po drogeriach itp i porównywałam: L'Oreal true match C1 (który moja mama postanowiła wziąć), Gosh 11 porcelain i Revlon Age Defying 01 Ivory Beige (mama uznała, że jest zbyt blady i powinnam coś ciemniejszego sobie wziąć :| ) i kupiłam Revlona - wydał mi się najjaśniejszy. OCzywiście był najdroższy więc mam nadzieję, że mimo sztucznych świateł w drogeriach, będzie dobry...